• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młodzi robią uniki

on
8 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Coraz więcej dzieci korzysta ze zwolnień z lekcji wychowania fizycznego, coraz więcej ma też wady postawy - do takiego wniosku doszli nauczyciele WF-u na spotkaniu zorganizowanym przez "Solidarność" w Gdańsku.

Dzieci i młodzież w Polsce tyją. Coraz dłużej siedzą przed komputerem, coraz mniej ćwiczą. Zwiększa się liczba zwolnień z lekcji wf-u, które dzieci i młodzież przynoszą do szkoły. Za mało jest tez przyzwoitych sal gimnastycznych, boisk, pływalni.

O tych problemach rozmawiano na spotkaniu nauczycieli wychowania fizycznego zorganizowanym przez Sekcję Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Regionu Gdańskiego i Sekcję Krajową Oświaty i Wychowania NZSS "S".

- Zaobserwowaliśmy, że już co trzeci uczeń polskiej szkoły ma wadę postawy - powiedział Kazimierz Stoltmann, nauczyciel Ponadgimnazjalnego Zespołu Szkół nr 3 w Kościerzynie i członek Prezydium Rady Sekcji Regionalnej NSZZ "S". - Jednocześnie coraz więcej dziewcząt w klasach starszych nagminnie unika WF-u i wszelkich form ruchu. Jest to coraz bardzie niepokojące zjawisko. Obliczamy, że w klasach pierwszych gimnazjum już 13 proc. uczniów ma całoroczne zwolnienia z WF, w klasach drugich jest 16 proc., zaś w klasach trzecich liczba uczniów nie ćwiczących na lekcjach WF ze wskazań zdrowotnych sięga 19 proc.

Zdaniem nauczycieli pomóc mogłoby Ministerstwo Zdrowia ujednolicając formularz zwolnień. W formularzu miałyby się znaleźć nie tylko zdanie o zwolnieniu z zajęć, ale także przyczyna, czas zwolnienia i ewentualne przeciwwskazania do wykonywania określonych ćwiczeń.
Innym - zdaniem wf-istów - sposobem walki ze zjawiskiem "dezercji" z ćwiczeń jest ich uatrakcyjnienie

- Postuluje się wprowadzenie w klasach wyższych niż gimnazjalne bloków zajęć sportowych, takich jak siatkówka, koszykówka, judo, pływanie czy ścianki wspinaczkowe do wyboru. Stwarzając młodzieży wybór zajęć sportowych daje się im szansę na głębsze zapoznanie z określoną dyscypliną sportową zamiast nauki przeskoku przez skrzynię czy kozła. Jednocześnie powstają nowe dyscypliny sportowe, jak choćby wymienione już ścianki wspinaczkowe, które są bardziej atrakcyjne od dotychczasowych - informuje NSZZ "Solidarność".
Niestey - dopóki istnieje taka baza jak dotychczas - trudno będzie wprowadzać nowe zajęcia i dyscypliny - jeśli dzieci muszą często ćwiczyć na korytarzach.

W województwie pomorskim tylko 30 proc. szkół posiada pełnowymiarowe boiska do piłki nożnej, zaś 19 proc. szkół pełnowymiarowe sale sportowe, a tylko 0,9 proc. szkół ma pływalnie.

- Aby sport mógł odgrywać taką rolę potrzebni są nauczyciele z powołania, którzy wykonują swój zawód z pasją. Takie osoby potrafią zarazić młodzież swoją pasją, ciągle kreują nowe formy uprawiania sportu i są gwarantem na to, że lekcje WF nie będą nudne - powiedział Wojciech Książek, przewodniczący Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania.- Trudno jednak, aby nauczyciel pracował z pasją, kiedy na sali o wymiarach 22 na 11 metrów ćwiczą dwie klasy, nierzadko 30-osobowe.

Większość rodziców nie ma najlepszego zdania o zajęciach wf- u - często zdarza się, że np. chłopcy cały rok grają głownie w piłkę bo najprościej nauczycielowi jest prowadzić takie "zajęcia". Są jednak szkoły, gdzie dzieciaki z chęcią idą na wf - tak jest m.in. Gimnazjum nr 1 w Gdyni: - Są zróżnicowane ćwiczenia z różnych dziedzin sportu. Ciekawe i rozwijające ogólną sprawność z częstymi wypadami na świeże powietrze - mówi Hanna Biała.

Nauczyciele wf-u borykają się jeszcze m.in. z brakiem funduszy na SKS-y, na dodatkowe zajęcia dla uzdolnionych sportowo uczniów, którzy przez zawody opuszczają lekcje.
on

Opinie (58) 3 zablokowane

  • (1)

    do czego chodzi?
    do klasy sportowej?
    i jest przewrażliwiony na uwagi?
    niech zmieni może klase na muzyczną:-)
    u mnie w TBO wuefistą był niejaki leon wallerandt i kopy w dupe jako doping to nie była rzadkość:-)
    na dzień dobry (bo wuef był na pierwszej godzinie) bieg na 3000 metrów
    ilu sie kolesi przy tym porzygało:-)
    i kurde żyjemy:-)

    • 0 0

    • Co sie przejmujesz. Pracy i tak nie ma dla wszystkich. Dopuki zra i w stolek pierdza to sa przynajmniej konsumentami. Chociaz tutaj z nich pozytek. Selekcja naturalna i czeka. A plakac nikt nie bedzie. Troche tak jak w stozytnej Sparcie Niech zyje Leon !!! Za to, ze nas scigal i w dupe kopal. Wdzieczny mu jestem za to, bo sobie w zyciu rade daje i byle wypiard mnie nie zalamuje.
      Conradinowiec stanu wojennego.

      • 0 0

  • To pewnie nie jedyna przyczyna wzrostu liczby zwolnień, niemniej jednak niekompetentni nauczyciele wf-u często zniechęcają uczniów do ćwiczeń. U mnie w liceum był taki jeden nauczyciel z którym nikt nie mógł wytrzymać, wielokrotnie prosiliśmy dyrekcję o zmiane nauczyciela i nic.W efekcie w ostatniej klasie niemal wszyscy mieliśmy zwolnienia.Póki nie będzie kontroli jakości pracy nauczycileli wf to liczba zwolniń nadal będzie rosła.

    Poza tym sądze że wf powinien obejmować 1.godzinę ćwiczeń ogólnorozwojowych + obowiązkowy udział w SKS-ach z jakiejś dziedziny sportu. Tak byłoby o wiele snsowniej. Dobrze że Solidarność też to zauważyła

    • 0 0

  • "Moze wystarczyloby gimnastyke robic dla roznych grup dzieci dostosowana do ich kondycji."

    Święte słowa...
    Tylko, że w polskich szkołach na lekcjach wychowania fizycznego nie prowadzi się nigdy zajęć z gimnastyki, czy lekkoatletyki, a jedynie z gier zespołowych, bo na takich zajęciach nauczyciel może się opieprzać i nic nie robić, a dzieciaki niech sobie grają...
    Chodziłam do paru szkół i wiem jakie są realia...

    • 0 0

  • Na dodatek bede zaginac przez całą szkołe mokra ;/

    • 0 0

  • Tak debilu przy wszystkich bedę się rozbierać i myć !

    • 0 0

  • brak prysznica

    to nad umywalką się umyj
    następna ofiara losu:)

    • 0 0

  • Nono 4 lekcje w tygodniu :) ... całkiem przyjemnie nie ma co ... po 2 godzinach wf wracasz na lekcje fizy spocona ...capi od ciebie (bo w prysznice szkoła niee zainwestuje )..cool !!

    • 0 0

  • aż cztery?
    a milusińscy wyglądają jakby ich wcale nie mieli
    kręgosłupy mają jak chińskie Zet:-)

    • 0 0

  • galluxiku są conajmniej cztery lekcje tygodniowo :P

    • 0 0

  • dużo zależy od nauczyciela:)

    jesem w klasie maturalnej, nie jestem zbytnio wygimnastykowana ale radze sobie. przez dwie pierwsze klasy miałam ,,głupiego,, nauczyciela wf, oceniał tylko i wyłącznie umijętności. W jednym półroczu robiliśmy mostek, biegi. niestety w tym nie jestem najlepsza i co ...choć sie starałam jak mogłam na semesrt dostałam 2!!! to chyba jakaś paranoja!! ale na szczęście na ostatni rok szkoły, zmienili nam nauczyciela:) jestem nie zmiernie zadowolona:) wuefista, który teraz nas uczy jest poprostu niesamowity, nie ocenia tuylko umijętnosći ale zaangażowanie i staranie sie oraz obecnosć. i to mis ie najbardziej podoba. wiadomo, ze nie wszyscy maja super kondycję ale jeśli sie starają to zasługują na dobra ocenę i tak właśnie postępuje mój nauczyciel. :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane