• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dieta wegetariańska coraz popularniejsza. Czemu się na nią decydujemy?

Joanna Stolp
1 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Wraz z rosnącym zainteresowaniem wegetarianizmem, coraz więcej lokali gastronomicznych serwuje dania bezmięsne. Wraz z rosnącym zainteresowaniem wegetarianizmem, coraz więcej lokali gastronomicznych serwuje dania bezmięsne.

Jedni wybierają ją ze względów ideologicznych, inni kierują się wyłącznie walorami zdrowotnymi. Dieta wegetariańska ma z roku na rok coraz więcej zwolenników, a dzisiaj, 1 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Wegetarianizmu.



Czy mógłbyś być wegetarianinem?

Międzynarodowy Dzień Wegetarianizmu został ustanowiony 22 listopada 1977 roku podczas Światowego Kongresu Wegetariańskiego w New Delhi, a tych, którzy spożywają dania wegetariańskie nie tylko od święta jest z roku na rok coraz więcej.

- W dzisiejszych czasach coraz więcej osób przechodzi na dietę wegetariańską. Wielu moich klientów, którym układałam plan żywienia na utrzymanie wypracowanej wagi, proszą po latach o spotkanie i przeprogramowanie diety na wegetariańską lub nawet wegańską tak, żeby byli pewni, że spełnia wszystkie wymogi prawidłowo zbilansowanej diety, a nie chcą sami ryzykować wystąpieniem niedoborów w swoich organizmach - mówi Agata Szczerkowska, psycholog, dietetyk Jem Zdrowo Centrum Dietetyki Żywienia Zdrowia w Sopocie.
Wbrew krążącym mitom, odpowiednio zbilansowana dieta wegetariańska nie przyczynia się do niedoborów. Co więcej, może nawet wykazywać się prozdrowotnym działaniem dla naszego organizmu, ponieważ osoby, które się na nią decydują, z reguły bardziej dbają o źródła i dobór produktów do swojej diety.

- Kuchnia roślinna nabiera coraz większego tempa rozwoju i wchodzi na stałe do menu gospodarstw domowych, świadczy o tym rosnąca dostępność produktów wegańskich i wegetariańskich. Po kostkę tofu nie trzeba już jechać przez pół miasta, a roślinne pozycje stara się mieć w swoim menu każda szanująca się restauracja. Samo to, że dostęp do tego typu produktów jest tak powszechny świadczy o wzroście zainteresowania tą dieta - wyjaśnia Marcin MalinowskiWarzywina.

Restauracje wegetariańskie i wegańskie w Trójmieście



Dieta wegatariańska kojarzy się z różnorodością kolorów dań. Nic dziwnego, nie brakuje w niej bowiem warzyw. Dieta wegatariańska kojarzy się z różnorodością kolorów dań. Nic dziwnego, nie brakuje w niej bowiem warzyw.

Na czym polega dieta wegetariańska?



Wegetarianie wykluczają ze swojego jadłospisu mięso, a białko zwierzęce jest zastępowane białkiem roślinnym i wybranymi produktami pochodzenia zwierzęcego.

- Białka, które zjadamy muszą być rozłożone do aminokwasów, ośmiu aminokwasów organizm nie potrafi sam syntetyzować, musimy je w takim razie dostarczyć z zewnątrz. Jajko zawiera wzorcowe białko, matrycę. Zawiera wszystkie potrzebne aminokwasy. Rośliny strączkowe są bogate w lizynę. Musimy też pamiętać, że białko w pewnych ilościach znajduje się w różnych produktach spożywczych i odpowiednio łącząc je, możemy ich skład uzupełniać i tym samym bilansując je w odpowiedni sposób - wyjaśnia Agata Szczerkowska.
W diecie wegetariańskiej możemy znaleźć m.in. połączenia warzyw z jajami, produktami zbożowymi, tak jak kasze czy ryże, oraz z orzechami czy nasionami. Często produkty zbożowe łączone są także z produktami mlecznymi oraz strączkowymi, takimi jak: soczewica, ciecierzyca czy fasole.

Zwłaszcza u początkujących wegetarian pewne obawy powodują trudności w dostarczaniu żelaza oraz witaminy B12. Wszystko dlatego, że żelazo pochodzenia roślinnego, czyli tzw. niehemowe, jest gorzej przyswajalne niż to pochodzenia zwierzęcego.

- Trzeba go dostarczać zatem więcej. Najlepszym źródłem witaminy B12 są produkty zwierzęce i odzwierzęce, natomiast stosowanie drożdży, wodorostów, nabiału i produktów sojowych wzbogaconych w B12 pozwala wyrównać zapotrzebowanie. Jestem tego najlepszym przykładem - od 25 lat nie jem czerwonego mięsa i osobiście w wynikach badań moje żelazo plasuje się w górnej normie - mówi Agata Szczerkowska.
Czytaj także: Mięso i ser bez mięsa i sera. Coraz chętniej sięgamy po zamienniki

Rodzaje diety wegetariańskiej



Dieta wegetariańska ma kilka odmian. Do najpopularniejszych należą: laktoowowegetarianizm, laktowegetarianizm, weganizm, dieta fleksitariańska oraz pescowegetarianizm.

Laktoowowegetarianizm polega na eliminacji mięsa, ryb i drobiu, ale dopuszcza spożywanie jaj i nabiału. Laktowegetarianizm oprócz mięsa, drobiu i ryb, wyklucza także jaja, ale dopuszcza nabiał. Dieta fleksitariańska opiera się głównie na produktach roślinnych, ale dopuszcza okazjonalne spożywanie w niewielkich ilościach mięso, nabiał, drób i ryby. Pescowegetarianizm eliminuje z kolei mięso (również drób), ale dopuszcza ryby, jaja i nabiał. Najbardziej radykalna jest dieta wegańska, która eliminuje mięso i wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego.

Wzrost zainteresowania dietą wegetariańską przyczynił się do upowszechnienia jej obecności także w lokalach gastronomicznych. Nikogo chyba już nie dziwią punkty wyspecjalizowane w wegetariańskich burgerach, falafelach, roślinnych kotletach czy gulaszach. W Trójmieście do miejsc serwujących jedzenie wege zalicza się m.in.: Manna 68, Warzywina, Atelier Smaku, Szama'n, Hot Doggie, Botanica, Nie/mięsny czy Tel Aviv Urban Food.

- Warzywinę otworzyliśmy rok temu, nasza oferta znajduje coraz to nowych entuzjastów, czego mieliśmy przyjemność doświadczyć na imprezach wyjazdowych, gdzie zainteresowanie naszymi roślinnymi burgerami było przeogromne. Odnieśliśmy również wrażenie, że wraz ze wzrostem liczby obostrzeń zwiększa się ilość nowych klientów - mamy nadzieję, że wynika to ze wzrostu świadomości żywieniowej i dbałości o zdrowie - dodaje Marcin Malinowski.
W Warzywina znajdziemy burgery, bowle z pieczonymi ziemniakami z sosami przygotowanymi wedle własnych receptur. W Manna 68 znajdziemy z kolei m.in. zupy, smalec z białej fasoli i śliwek, spring rollsy oraz tatar z buraka i suszonych pomidorów. Możemy zamówić także burgery z cieciorki, burrito z kalafiora, słonecznika i fasoli, a także ramen. Atelier Smaku to bistro i delikatesy w jednym. Możemy w nim znaleźć zarówno dania wegetariańskie, jak i wegańskie czy bezglutenowe. Szama'n oferuje dania wegetariańskie i wegańskie, w tym m.in. różnorodne tortille, krokiety czy kopytka, a Hot Doggie zachwyca roślinnymi hot dogami.

Miejsca

Opinie (85) 5 zablokowanych

  • (6)

    Coraz popularniejsza jest dieta ketogeniczna, a nie wegetariańska. Ewolucja przystosowała nas do biegania po lesie za zwierzyną, polowania, jedzenia mięsa. Człowiek jest częścią tego, od czego ciągle ucieka.

    Ludzie to nie są stworzenia, które są zaprojektowanie do wpierniczania 5 posiłków dziennie, bo taka ilość pożywienia to wymysł może ostatnich 50-70 lat. Im bardziej cofniemy się w czasie, tym mniej ludzie jedli. Taki jeden potężny posiłek dziennie to jest właśnie nasza naturalna forma. Jak biegaliśmy po lasach to raz się upolowało świnię, a raz się głodowało. Człowiek bez żarcia potrafi bardzo długo wytrzymać. Osiadły tryb i rolnictwo to rzecz, której natura nie przewidziała, projektując nas.

    • 19 22

    • 'Ewolucja przystosowała nas do biegania po lesie za zwierzyną, polowania, jedzenia mięsa. '

      Powiedział, siedząc przed trojmiasto.pl

      • 0 0

    • Człowiek pierwotny jadł sporo roślin, korzeni, owoców

      ogólnie zajmował się zbieractwem pożywienia. My mamy tyle wspólnego z drapieżnikami co łyżka z nożem

      • 2 4

    • (2)

      Tylko, że teraz nikt nie biega za jedzeniem. Nasz tryb życia się drastycznie zmienił. Mamy dostęp do większej ilości pokarmów. A osiadły tryb życia i rolnictwo już poczyniło zmiany w sposobie, w jakim trawimy pokarmy. Nie każda nowinka żywieniowa jest dobra (chociażby fast food), ale cofanie się w czasie o tysiące lat też nie ma już sensu.

      • 6 5

      • Nasz kod genetyczny się nie zmienił. (1)

        Szacuje się, że gatunek homo sapiens pojawił się około 250 tysięcy lat temu i przez 240 tysięcy lat prowadził łowiecko-zbieracki tryb życia. Rolnictwo to zaledwie 10 tysięcy lat.
        Rafinowane produkty jak cukier, mąka, olej roślinne to około 200 lat, a wysoko przetworzona żywność (gotowe dania, zupy w puszkach, zupy w proszku, fast foody) to maksymalnie 50 lat. W Polsce od około 20 lat.

        Sposób trawienia się nie zmienił - to że człowiek ma duże możliwości adaptacyjne do różnych pokarmów, nie oznacza że to jest dla niego bardzo zdrowe. I utrzymywanie tej diety przez długi czas niesie konsekwencje w postaci tzw. chorób cywilizacyjnych.
        Kiedyś ludzie chorowali z powodu niedoborów żywieniowych, a nie z powodu rodzaju pożywienia. Dziś chorują od niewłaściwej kompozycji makroskładników i nadmiaru jedzenia.

        Dieta ketogeniczna odpowiada naturalnemu sposobowi odżywiania się człowieka, który zapisany jest w genach.

        W naturalnych warunkach człowiek musi jeść produkty zwierzęce, ze względu na witaminę B12, której nie ma wystarczających ilości w roślinach.

        • 5 4

        • Dieta ketogeniczna to zło. Jej twórca padł na zawał przed 40tka.

          • 3 3

    • " Ewolucja przystosowała nas do biegania po lesie za zwierzyną, polowania, jedzenia mięsa"

      WTF?

      • 5 5

  • Weganizm

    Weganizm to choroba jak anoreksja czy bulimia , to trzeba leczyć psychiatrycznie
    Gerard

    • 0 0

  • Tak planuje być weganinem bo jestem d**ilem Gerard

    • 0 0

  • Weganizm

    Uważam ze weganizm to choroba psychiczna jak bulimia czy anoreksja albo narkotyki czy wóda, to trzeba leczy
    Gerard

    • 0 0

  • Prawie całe Indie są wegetariańskie od tysięcy lat. (3)

    Jakoś ludzie nie wymarli Poza tym trzeba pamiętać że 90% społeczeństwa w Polsce jadało kiedyś mięso 2-3 razy w roku. Chłop pańszczyzniany odżywiał się chlebem kluskami i tym co wykopał z ziemi Czasami jajkami, też podebranymi dzikiemu ptactwu. Wit B 12 miał bezpośrednio z gleby, jak pasące się zwierzęta, bo higieny było brak. Jakoś naród nie wymarł na wege diecie

    • 1 6

    • (2)

      Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale jedzenie to nie tylko zaspokojenie głodu i dostarczenie niezbędnych do życia składników odżywczych. Jedzenie, to również przyjemność. Ludzie czerpią przyjemność na różne sposoby. Jeden poszukuje doznań w malarstwie artystycznym, a drugiemu wystarczy malarstwo ścienne.

      • 2 0

      • No tak , to bardzo przyjemne zjesc zabite zwierze.... i dziwic sie ze są wojny...

        • 0 0

      • Zjadłabym krakowska sucha, ale tak w ogóle to jedzenie mi wisi.

        • 0 0

  • od starożytnosci funkcjonowali masochiści zwani ascetami, obacni byli (2)

    w każdej kulturze, ludzie pierwotni. popieram ich wegatarianizm, o ile nie szkodzi planecie wyrąb lasów tropikalnych pod uprawy ich warzywek, sopi czy owoców a także o ile nie narzucają innym swojej ideologii (vide Spurek i kanapki z jajkami czy jej walka z wędkarzami)

    • 13 4

    • Twoja wypowiedz to przykład wzorca ignorancji.

      • 0 0

    • Lasy tropikalne to akurat wycina się pod produkcję dla mięsożerców.

      • 1 0

  • Zycie polega na tym, ze jedni są zjadani lub wykorzystywani przez innych

    Jedyny sposób, żeby to zatrzymać to zrezygnować z rozmnażania się i rozmnażania zwierząt... a najgorszy jest przemysł mleczny.. poczytajcie o tym...

    • 0 0

  • (1)

    Jeszcze niedawno mi się zdarzało, że gdy pytałem co w karcie jest wegetariańskie to dowiadywałem się, że... ryba. Na szczęście w Trójmieście to się powoli zmienia.

    • 1 3

    • Oj tam, oj tam

      Przecież ryba wchodzi w skład diety ichtiowegetariańskiej, więc kelner poinformował, na wszelki wypadek :)

      • 0 0

  • O wiele łatwiej jest być wegetarianem niż jeszcze z 5, 10 lat temu. (6)

    Mniejsza jest też agresja ludzi niż kiedyś

    • 0 4

    • Oj jest trochę agresji nadal (1)

      Nawet tu to widać. Artykuł z przydatnymi informacjami dla kogoś kto nie chce jeść mięsa a komentarze typu "zaraz nas przymuszą do jedzenia trawy". Niestety przymus jeśli jest to w przeciwną stronę. Część społeczeństwa nie jest gotowa na to, że ktoś nie je schabowego.

      • 1 1

      • Życzyłbym sobie i nam wszystkim tylko takiej "agresji"

        Taka "agresja" na wesoło jest nawet wskazana. Gdybyśmy zgadzali się we wszystkim i ze wszystkim, byłoby strasznie nudno :)

        • 0 0

    • (3)

      Co ma agresja to wegeterianizmu? Nigdy nie odczułem że strony wegetarian żadnej agresji. Przynajmniej nie wiązałem agresywnego zachowania z ich strony ze sposobem odżywiania.

      • 2 0

      • Coo? Agresja ludzi w stosunku do wegetarian. (2)

        Choć są jeszcze środowiska że lepiej się nie przyznawać Dość prostackie Kiedyś po wejściu do restauracji na pytanie o danie wegetariańskie można było usłyszeć że jest trawa I to w Gdańsku

        • 0 4

        • (1)

          Jeszcze parę lat i wegetarianie razem z gejami będą ubiegać się o odszkodowania jako osoby represjonowane. Wegetariańscy liderzy będą honorowani państwowymi odznaczeniami za niezłomną postawę

          • 3 0

          • Wegetarianie z gejami i cyklistami

            • 3 0

  • (5)

    trojmiasto.pl, po co co chwile umieszczacie artykuł o wegetarianizmie/weganizmie i nie jedzeniu mięsa? Pod każdym takim artykułem wylewa się szambo hejtu i mnóstwo fejk newsów. To nie jest portal który jest kogokolwiek w stanie przekonać do zmiany diety, nie ten target. Tylko dajecie pożywkę anonimowym frustratom. Albo wyłączcie w końcu możliwość komentowania.

    • 21 19

    • Po co to się nogi noco (1)

      • 0 1

      • Może tobie

        • 0 0

    • (2)

      Ale tu tak jest pod każdym artykułem :)

      • 13 1

      • To swoją droga.

        • 1 1

      • Pod artykułem o antyklerykalnym nie byłoby hejtu na pewno

        • 4 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane