• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chińska recepta na zdrowie w Gdańsku. Akupunktura czy ziołolecznictwo na choroby cywilizacyjne

Dominika Smucerowicz
14 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Tradycyjna Medycyna Chińska ma wielu zwolenników i przeciwników. Pierwsi uważają, że pomaga zachować zdrowie, drudzy, że szkoda na nią czasu. Tradycyjna Medycyna Chińska ma wielu zwolenników i przeciwników. Pierwsi uważają, że pomaga zachować zdrowie, drudzy, że szkoda na nią czasu.

Chiny zadziwiają resztę świata nie tylko wzrostem gospodarczym, ale i witalnością swoich obywateli. Nie brakuje opinii, że receptą na długowieczność i witalność Chińczyków jest umiejętne korzystanie z medycyny zachodniej i tradycyjnej medycyny chińskiej. I właśnie o integracji tych dwóch, na pozór odległych rodzajów leczenia, będą dyskutować w piątek o godz. 18 w Filharmonii Bałtyckiej uczestnicy Konferencji Tradycyjnej Medycyny Chińskiej.



Czy korzystasz z alternatywnych metod leczenia?

Kojarzona jest przede wszystkim z akupunkturą, korzeniem żeń-szenia, stawianiem baniek i masażami. I rzeczywiście, tradycyjna medycyna chińska (TCM) czerpie z tych metod garściami, co w połączeniu z odpowiednią dietą i ćwiczeniami, daje często znakomite efekty.

Medycyna wschodnia, której tradycja sięga kilku wieków wstecz, to jednak nie tylko wspomniane sposoby terapii. To przede wszystkim część szerszej filozofii i podejścia do zdrowia, jak przekonują jej adepci.

- Tradycyjna medycyna chińska oparta jest na wnikliwej obserwacji natury i jej wpływu na życie człowieka. Człowiek postrzegany jest holistycznie i indywidualnie, a terapia polega na przywracaniu równowagi organizmowi. Stoi za tym teoria Yin i Yang, oraz utrzymywanie tych dwóch sił w harmonii i równowadze, po to, aby zachować czy też przywrócić zdrowie - tłumaczy Elżbieta Heland, fizjoterapeutka i dietetyczka ze Szkoły Tradycyjnej Medycyny Chińskiej TOMO.
Czy można pogodzić medycynę wschodnią z zachodnią?

Podczas, gdy w Państwie Środka łączenie medycyny wschodniej z medycyną akademicką jest na porządku dziennym, na Zachodzie, w tym w Polsce, ciągle pokutuje przekonanie, że wschodnie sposoby na zachowanie zdrowia to rodzaj hochsztaplerki i nabijania pacjentów w przysłowiową butelkę. Istnieje jednak wiele opracowań na poparcie ich skuteczności. Akupunktura np. bywa nieoceniona przy łagodzeniu bólu, a odpowiednio skomponowane mieszanki ziół potrafią mieć zbawienny wpływ np. na układ trawienny, choroby autoimmunologiczne, alergie, cukrzyce, nowotwory, itd.

- Jest wiele przestrzeni na współpracę medycyny wschodu i zachodu. Mogą one wspierać się wzajemnie z jednej strony, ale też TCM może doskonale pomóc w niektórych sytuacjach, gdzie medycyna zachodnia rozkłada ręce, lub terapie okazują się nieskuteczne. Przykładami są tu choroby autoimmunologiczne, alergie, czy też bóle nieznanego pochodzenia. Ogromną siłą TCM jest również profilaktyka, odpowiedni styl życia, sposób odżywiania i poświęcanie czasu na umiarkowany ruch codziennie i medytacje - zauważa Heland.
Światowa Organizacja Zdrowia ściśle współpracuje z rządem chińskim w sprawie podnoszenia jakości stosowania Tradycyjnej Medycyny Chińskiej na Zachodzie.

Uczestnicy Konferencji Tradycyjnej Medycyny Chińskiej w Gdańsku 15 września (w piątek) o godz. 18 porozmawiają szerzej o możliwej integracji medycyny wschodniej z zachodnią. O mariażu chińskich i akademickich metod leczenia opowie znawca tematyki - profesor Wang Xinlu. Były rektor Uniwersytetu Tradycyjnej Medycyny Chińskiej w Shandong na początku przybliży gościom zebranym w Filharmonii Bałtyckiej zobacz na mapie Gdańska założenia chińskiego podejścia do leczenia. Nie zabraknie konkretów - uczony z Azji powoła się na własne doświadczenia i przybliży historie swoich pacjentów.

- Tematyka konferencji to z jednej strony rozwój chorób i potencjał ich leczenia w kontekście czasu, czyli pór roku, miesiąca i dnia, o tym jak siły natury mają wpływ na rozwój choroby i proces leczenia. Jest to konferencja specjalistyczna dla terapeutów TCM, ale wykład otwarty skierowany jest do każdego, który chciałby się dowiedzieć więcej na temat: "Integracji Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i medycyny zachodniej w XXI wieku" - podkreślają członkowie szkoły TOMO, która jest jednocześnie organizatorem wydarzenia.
Do udziału w wykładzie i poznania szczegółów dotyczących wschodniej medycyny może zachęcić fakt, że wejście na prelekcję z chińskim uczonym jest nieodpłatne.

Wydarzenia

Konferencja Tradycyjnej Medycyny Chińskiej

konferencja

Miejsca

Opinie (43) 1 zablokowana

  • artykul sponsorowany? (1)

    • 1 0

    • Tia, przez producentów baniek i szpikulców...

      • 3 1

  • Dobre miejsce w końcu Polacy są Chińczykami europy zarabiaja najmniej (1)

    • 4 2

    • Rumuni i Mołdawianie mniej zarabiają

      • 1 0

  • O, to zaraz wszyscy wege się zlecą (7)

    Po falafelu idziemy na banieczki :)

    • 6 2

    • (6)

      Modne jest ostatnio hejtowanie wszystkiego, co kojarzy się z wege xd Przynajmniej troliki mają o czym pisać.

      • 3 1

      • (3)

        Hejtowanie mody (bródek, koczków, wege, braku glutenu, mebli z recyklingu, pseudoprzemysłych lamp itp) to tylko kierowanie jej na inne tory ;)
        Moda sama z siebie to tylko bezmyslne kopiowanie innych (nieważne dobrych czy złych) wzorców..

        • 0 0

        • (2)

          Wszystko co wymieniłeś istnieje już jedynie w umysłach januszy. Nikt już tego nie robi, to minęło, jak każda "nowość".

          • 0 0

          • (1)

            Dlaczego w takim razie tyle knajp (również nowo powstających) wygląda jak z szablonu? Brody i koczki róniez mają się bardzo dobrze.

            • 0 0

            • Że same kebaby i zapiekanki czy co?
              Faceci noszą brody od początku czasów. Kiedyś każdy nosił wąsy i nikt nie biadolił.

              • 0 0

      • Hejt? (1)

        "hejt: obraźliwy lub agresywny komentarz zamieszczony w Internecie" - słownik PWN
        Czy ja jestem agresywny albo kogoś obrażam?
        I prenumerujesz może "Wegetariański Świat"? W jednym ze starszych numerów jest fajny artykuł o leczniczych gongach, zacytuję fragment:
        "gong pozwala wyemitować bardzo szerokie spektrum dźwięków, podobne do morskiej fali, które docierając do wszystkich komórek, narządów, do całego ciała, sprawia, że każda komórka może sobie wybrać, jak ziarenka piasku na plaży, te kropelki energii, które są jej w tym momencie najbardziej potrzebne i to w dowolnej ilości."
        Idziemy przetestować? A może stosować się do wu-wei i nie robić nic xD

        • 0 0

        • Pasywna agresja to też hejt.
          Spróbuj może napisać, że katolicy czczą kawałek andruta, który okadzony kadzidłem zmienia się w ciało ich boga.

          • 0 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Najczęściej czytane