Zabranianie rodzicom możliwości dokonania zakończenia ciąży po zdiagnozowaniu ciężkich i nieodwracalnych wad czy też uszkodzenia płodu jest dla mnie niezrozumiałym barbarzyństwem, bezrefleksyjną głupotą - mówi dr n. med. Maciej Socha, lekarz praktyk i nauczyciel akademicki. O tym, dlaczego aborcja może być aktem miłosierdzia, o rodzicielstwie najwyższej próby i dlaczego mówienie o przesłance eugenicznej jest niezrozumieniem tematu, rozmawiamy z lekarzem zajmującym się medycyną matczyno-płodową i diagnostyką prenatalną z gdańskiego szpitala na Zaspie.
To trudna, przemyślana i uświadomiona decyzja, podejmowana po konsultacji z lekarzem i psychologiem, która ma służyć uniknięciu cierpienia lub skróceniu tego cierpienia, a jej podłożem jest współczucie rodziców. Dla mnie osobiście jest to wyraz miłości, odwagi i rodzicielstwa najwyższej próby. Dla rodziców to czas próby i nigdy nie widziałem, aby ta kosmicznie trudna decyzja podejmowana była pochopnie z błahych przesłanek.Sytuacje, w których mamy do czynienia ze śmiertelnie chorym płodem obarczonym nieodwracalnym upośledzeniem czy też chorobą zagrażającą jego życiu, to tak naprawdę dość nieliczne sytuacje. Do tej pory, jeśli ciężarna się na to zdecydowała, mogła zakończyć ciążę przed osiągnięciem przez płód zdolności do samodzielnego życia. Natomiast nie dokonywała tego (absolutnie nie) w myśl eugeniki, czyli doktryny, która miała gwarantować czystość rasy i aby wzmocnić gatunek, dokonywać przymusowej aborcji w imię prawa! Wydaje mi się, że to brutalny policzek w twarz kobiet, rodziców, jeżeli ktoś tak nazywa decyzję o aborcji w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu. Zakończenie ciąży z powodu ciężkich schorzeń płodu to nie jest aborcja eugeniczna!
Ja jestem przede wszystkim lekarzem i z etycznego punktu widzenia zawsze będę starał się chronić ludzkie życie. Ale musiałbym być ślepym lub po prostu udawać, że nie widzę tych rzadkich, ale jednak obecnych sytuacji, w których płód cierpi, jest głęboko uszkodzony i nie ma szans na przeżycie, a dodatkowo kontynuacja takiej ciąży powoduje traumę u matki.Temat aborcji nie jest tak naprawdę czarno-biały i są przypadki, gdzie między "jestem za" i "jestem przeciw" jest cała gama ekstremalnie trudnych sytuacji i decyzji medycznych. Jak wygląda to w przypadku przesłanki eutanatycznej?
2020-10-28 20:11
Bo jeszcze bym trafił do tego pajaca ;)
2020-10-28 14:15
Tylko pytam
2020-10-28 19:29
czy Finlandii?
2020-10-28 18:23
więc ty masz szansę , a jak będzie nastolatkiem to ma napady szału więc lanie będziesz dostawał ,chyba ,ze tak lubisz
2020-10-28 17:18
2020-10-28 14:38
nie kumaz, że jak się okaże, że twój płód ma downa to możesz go nie abortować? nikt cię nie zmusi
2020-10-28 19:29
Prawo, z 1993 niczego za bardzo nie regulowalo, a badania prenatalne to wrozenie z fusow, mowie o tych pierwszego trymestru. moim zdaniem potrzebna jest odpowiednia diagnostyka od samego poczatku wykrycia jakis problemow, z ktorymi natura tak czy tak czesto radzi sobie sama. Testy PAPP-A to zart. USG nie jest po to, zeby stawiac ostateczna diagnoze. Wielu lekarzy boi sie informowac pacjentki i dochodzi do swoistych "przepychanek", bo nikt nie chce podjac decyzji. Trzeba zrobic dodatkowe badania, ktore czesto bardzo duzo kosztuja. Ciezarna jest pozostawiona sama sobie bez wiedzy na temat tego, jakie sa mozliwosci. Wykonywanie aborcji w 22 tygodniu zycia dziecka to swoisty horror, ktory trwa godzinami. Mozna go uniknac, jezeli poprawi sie diagnostyke, swiadomosc na temat z jakimi wadami ma sie do czynienia ( choc tutaj czesto nie jest to jednoznaczne) i jakich mozna dokonac swiadomych wyborow.
Duzo musza tez zmienic lekarze. mozliwosci diagnostyczne wybiegajace poza USG i slupki sa. Trzeba tylko madrej glowy do tego, zeby odpowiednio pokierowac pacjenta.
Duzo musi sie zmienic w postrzeganiu ludzi, to nie sa kwetie czerno- biale. Sa osoby, ktore swiadomie zdecyduja sie na donoszenie takiej ciazy, a sa tez osoby, ktore nie beda chcialy/ mogly.
to jest decyzja, z ktora ktos bedzie zyl do konca zycia.
Mysle, ze osoby, ktore byly w takiej sytuacji wiedza, o czym pisze. Musza tygodniami czekac na wyniki testow, rozmowy z lekarzami, to jest ogromny bol i stres. I to ich swiadoma decyzja powinna sie liczyc.
2020-10-28 18:50
komu na tym zależy? Pani Godek tak ma i chce, aby inne były równie dzielne?
2020-10-28 19:27
też musi?
2020-10-28 19:16
zach. a nie tkwić w średniowieczu... I dlatego protesty będą trwały nadal. 27 lat była równowaga, PiS ją wypowiedział i teraz spotka go kara za pychę...
2020-10-28 19:11
Brońmy życia ludzkiego. Zastanawiający jest moment wprowadzenia tej ustawy. PiS miał dużo czasu, ile razy były odkładane prace podkomisji bo były ważniejsze sprawy. Skoro PiS uważa się za etyczny do dlaczego nie wprowadził tego na samym początku. A było to w kampanii wyborczej wielokrotnie obiecywane. Teraz PiS nam chce udowodnić jak bardzo stoi za życiem. Teraz jak ludzie będą protestować grozi śmiercią. Wniosek nasuwa się sam. Czy człowiek wogole coś znaczy? PiS wziął Kościół za zakładnika a Kościół PiS. I tak judymy. PiS niech się zajmie zdrowiem społeczeństwa oraz zdrowa żywnością. Bo jesteśmy truci właśnie przez te łapy które mówią ze są za życiem . Anteny 5G będą podkręcane 1 listopada na cmentarzach. Ludzie będą się smażyć. Jak ktoś nie rozumie tego co pisze to niech wpisze frazę i przeczyta w internecie póki jeszcze można.
2020-10-28 19:02
Bóg tak chciał?
2020-10-28 19:01
co proponujecie jako mężowie, posłowie, księża?
2020-10-28 18:53
Aborcja dozwolona a sprzeczna z ich K?
2020-10-28 16:06
Dziwnym trafem o aborcji maja zawsze najwięcej do powiedzenia wypindrzone garnitury i rozwrzeszczane babska z aspiracjami politycznymi, ale nigdy dzieci lub matki. Ciekawe, co nie?
2020-10-28 18:29
2020-10-28 16:18
2020-10-28 16:19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy