- 1 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (9 opinii)
- 2 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (15 opinii)
- 3 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (84 opinie)
- 4 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 L4 na wypalenie zawodowe? (37 opinii)
MZ: Od lipca nielimitowane znieczulenia przy porodzie. Lekarze: Potrzebujemy czasu
Od lipca NFZ za znieczulenie przy porodzie naturalnym płaci szpitalom dodatkowe 400 zł. Stawka finansowania wzrosła z 1 800 zł do 2 200 zł. Na razie jednak nie wszystkie trójmiejskie szpitale stosują się do nowych przepisów. Jak twierdzą lekarze, na ich wprowadzenie potrzeba więcej czasu.
- Do tej pory podstawowa stawka za poród wynosiła 1800 zł. Jeśli znieczulenie okazywało się konieczne, anestezjolog je podawał. Od lipca NFZ płacić będzie dodatkowo 400 zł więcej za znieczulenie - mówi Mariusz Szymański, rzecznik Pomorskiego Oddziału NFZ. - Ta zmiana spowodować ma spadek cesarskich cięć kosztem porodów ze znieczuleniem.
Zobacz pełną treść zarządzenia prezesa NFZ
Szpitale nieprzygotowane na zmiany
W niektórych trójmiejskich placówkach mimo nowych przepisów niewiele zmieniło się w kwestii znieczuleń przy porodach fizjologicznych. Np. w szpitalu na Zaspie, gdzie do tej pory nie podawało się znieczulenia zewnątrzoponowego, a stosowało podtlenek azotu łagodzący ból, pacjentki nadal go nie otrzymują.
- W naszym szpitalu nie zapadły na razie żadne decyzje w tej sprawie - mówi dr Jerzy Zabul, ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego szpitala na Zaspie. - Najwięcej zależy tu od anestezjologów, którzy podają znieczulenie, bo to oni muszą odpowiednio zorganizować swoją pracę. A że jednego dnia przyjmujemy ok 13, 14 porodów, potrzebne jest przeorganizowanie ich pracy tak, by cały proces odpowiednio zabezpieczyć.
Czytaj również: Poród naturalny czy cesarskie cięcie?
Informacje te potwierdzili również anestezjolodzy szpitala na Zaspie. - Znieczulenie na życzenie na dzień dzisiejszy u nas nie funkcjonuje - mówi Jerzy Węgielnik, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii szpitala na Zaspie. - To świeża sprawa i choć wymogi są, potrzebujemy czasu na wprowadzenie zmian organizacyjnych.
Do nowych przepisów nie stosuje się na razie także szpital w Gdyni Redłowo.
- Przyznam, że jesteśmy trochę zaskoczeni tą zmianą. Owszem, o tym, że może zostanie ona wprowadzona mówiło się w połowie czerwca, ale potem nastała w tej sprawie cisza - mówi dr Andrzej Płoszyński, kierownik Oddziału Ginekologiczno-Położniczego w redłowskim szpitalu. - Drugiego lipca otrzymałem pismo z informacją o tym, że nowe przepisy już obowiązują - dodaje.
"Decyzję o znieczuleniu i tak podejmie anestezjolog"
Lekarze podkreślają, że o podaniu pacjentce znieczulenia i tak nie będą decydowały ostatecznie przepisy, a sam anestezjolog.
- To lekarz decyduje ostatecznie o tym, czy pacjentka może przyjąć znieczulenie, czy nie. Na taką decyzję składa się kilka czynników: stan zaawansowania porodu, stan pacjentki, wcześniej przebyte schorzenia, choroby neurologiczne, przyjmowane leki i wiele innych - zauważa dr Andrzej Płoszyński.
- Nie każda pacjentka kwalifikuje się do znieczulenia. Wpływ ma na to wiele czynników, ale ostateczna decyzja leży w rękach lekarza, a nie żadnych przepisów. Trudno więc mówić tu o znieczuleniu "na życzenie" - podkreśla prof. Krzysztof Preis, kierownik Kliniki Położnictwa szpitala przy ul. Klinicznej w Gdańsku.
"Narzucanie nam sposobu znieczulenia to idiotyzm"
W gronie lekarskim nowe przepisy spotykają się też z głosami krytyki.
- Jaki będzie efekt tych zmian? Z jednej strony rzeczywiście, może zmniejszy się liczba cesarskich cięć, jednak z drugiej może dojść do nadużywania znieczulenia zewnątrzoponowego kosztem podpajęczynówkowego - dodaje prof. Preis. - Przecież każdy będzie patrzył na pieniądze, a tu chodzi o dobro pacjenta. Są sytuacje, w których korzystniej jest podać znieczulenie podpajęczynówkowe, np. wtedy, gdy do rozwiązania ciąży zostało niewiele czasu. Efekt osiąga się ten sam, a jest nie tylko lepiej, ale też prościej i taniej.
Niektórym szpitalom łatwiej zastosować się do zmian
Szpitalom, w których wcześniej stosowane był ZOP, łatwiej jest dostosować się do wymogów. Nowe zarządzenie może jedynie poprawić ich budżet.
- W szpitalu Copernicus przy Nowych Ogrodach za dużo się nie zmieniło, bo wcześniej również wszystkie pacjentki miały szansę dostać znieczulenie. Anestezjolodzy wymagali jedynie tego, by taka osoba odbyła wcześniej szkolenie - mówi Ewa Lisius, położna ze Szpitala Copernicus. - Teraz po prostu szpital otrzyma na to refundację. Na pewno będzie też potrzebny dodatkowy anestezjolog, dyżurny, wyłączony z pracy na innych oddziałach, a dostępny cały czas na porodówce.
- Od kilku lat stosujemy te znieczulenia, tyle tylko, że do tej pory nie były refundowane, przez co obciążaliśmy bilans szpitala. Teraz mamy nadzieję, że ten bilans będzie lepszy - mówi prof. Krzysztof Preiss.
W 2014 r. na Pomorzu 24,5 tys. porodów
W 2013 roku na Pomorzu odnotowano ponad 24 400 wszystkich porodów, w 2014 było ich nieco więcej - ponad 24,5 tys. Według danych NFZ, uzyskanych od świadczeniodawców, w 2013 r. zanotowano 662 porody w warunkach naturalnych ze znieczuleniem, rok później - 820.
Miejsca
Opinie (90) 3 zablokowane
-
2015-07-11 11:57
FIkcja. Nie ma tylu anestezjologów.
A z pupy ich nagle nie wyciągną bo NFZ znalazło finanse.
- 1 1
-
2015-07-11 08:58
obłudnik
Ciekawa, czy córka Preisa rodziła siłami natury, i to bez znieczulenia...Preis nie powinien pracować z pacjentkami, a swoją wiedzę wykorzystać Np. w badaniach naukowych.
- 1 1
-
2015-07-10 21:57
ciekawostka
Szpital na Zaspie jest częścią szpitala Copernicus już od roku, w jednym znieczulenie jest a w drugim nie, choć to ta sama firma!
- 1 2
-
2015-07-10 21:33
I przepisy przepisami a lekarz dalej wie lepij kurna 100 lat za murzynami jestesmy w kazdtpym nirmalnym europejskim panstwie sie to po prostu nalezy jak psu micha a u nas trzeba wyć i błagać az sie łaskawy anestezjolog zlituje !
- 6 2
-
2015-07-09 09:20
(10)
Poród jest naturalną rzeczą, nie jest to choroba, wiec znieczulenie powinno być podawane tylko w razie powikłań.
- 18 186
-
2015-07-09 10:09
(1)
Jak leczysz lub wyrywasz zęby to też robisz to bez znieczulenia?
- 24 4
-
2015-07-10 19:25
ja np. bez znieczulenia leczę zęby (od kiedy nie jest już stosowane zamrażanie), co do porodu to się nie wypowiem bo nie wiem czy bym wzięła znieczulenie czy nie
- 1 6
-
2015-07-10 17:08
Gin przepadnij czorcie! Nie spamuj neta a sio na msze!
- 1 0
-
2015-07-09 09:25
milcz (1)
Odezwał sie facet lub mamuśka po 35 min porodzie...
Na całym świecie w krajach rozwiniętych stosuje sie ZZO. Tylko my żyjemy dalej w średniowieczu! Baaa nawet w innych polskich miastach- o wiele mniejszych niż trójmiasto- ZZO jest o wiele bardziej powszechne i łatwiej dostępne.- 66 8
-
2015-07-10 17:07
Szczescie, ze nie glosi idei zamykania poloznicy w namiocie jak w Afryce a kobiet w trakcie okresu w menstruacyjnym odosobnieniu. Przeciez to takie bliskie naturze metody.
- 9 1
-
2015-07-09 11:46
zakazac znieczulenia m.in.u stomatologa
U stomatologa również nie korzystasz ze zniecxulenia.
- 9 4
-
2015-07-09 09:44
(1)
zęby też leczysz bez znieczulenia przecież to nie zabieg ratujący życie. A poród to taki czas w którym stan 2 zdrowych osób (matka i dziecko) może się nagle pogorszyć i trzeba ratować życie i zdrowie obojga. Oczywiście to skrajna sytuacja ale się zdarza. Kiedyś naturalnym było to że niektóre kobiety umierały podczas porodów. Dziś mamy 21 wiek i osiągnięcia medycyny, korzystajmy z nich jeśli chcemy i możemy.
- 69 4
-
2015-07-09 11:11
kurcze nie pomyslalem o tym wczesniej
otworzyłyscie mi oczy
Od jutra lecze zeby tylko na zywca- 12 2
-
2015-07-09 09:35
A co nienaturalnego jest w znieczuleniu ? przecież jest wiele roślin, które rosną w naturze i po zażyciu dają efekt znieczulenia.
- 32 5
-
2015-07-09 09:26
.....
Ktoś tu chyba żyje w czasach Starożytnych. Co za myślenie?
- 39 5
-
2015-07-10 17:24
tragedja
jeśli pan by hodz raz przeszedł przez to co kobiety podczas porodu ty by inaczej gadał. złodzieje
- 3 3
-
2015-07-09 10:08
Nareszcie (4)
Wszystkie rozwinięte państwa zachodnie już dawno mają ZZO jako standard... Tylko u nas jakieś filozofie rodem ze średniowiecza.
Krytykantom proponuję rodzić bez znieczulenia, nikt Wam nie broni. Ja chciałabym mieć jednak wybór.
Ps. Tak, rodziłam z ZZO i polecam! Bajka! Żadnych powikłań. Wszyscy co straszą to chyba nie wiedzą co mówią. Poród jest najsilniejszym bólem z wszystkich. Do dentysty chodzę często i nigdy nie biorę znieczulenia ale tu było to konieczne. Dzięki temu poród wspominam ok a nie jako traumę.- 75 6
-
2015-07-09 22:42
To że nie miałaś powikłań (2)
nie oznacza, że ich nie ma. Nie piszę tego żeby kogokolwiek straszyć bo sam jestem zwolennikiem takiej możliwości ale wybór powinien następować świadomie z wiedzą nie tylko o korzyściach ale również o skutkach ubocznych.
- 4 1
-
2015-07-10 17:15
Zostawmy te decyzje matce dobrze! I nie uszczesliwiajmy się na sile ku katolickiemu pitolenie ze porod ma bolec bo inaczej matka zla! Akurat poziom traumy okoloporodowej koreluje z szeregiem zaburzen i kobiet lacznie z odrzuceniem dziecka. Więc ty nie korzystaj. Rodz i tydzien. Ale za mnie nie decyduj.
- 3 0
-
2015-07-10 11:36
dlatego właśnie
ja się doedukowałam zanim podjęłam decyzję. I nie mówię tylko o googlowaniu informacji, choc to tez było, spotkałam się przedtem z anestezjologiem i wyjaśniłam swoje wątpliwości. Mój ginekolog też polecała znieczulenie. Powikłania mogą być, wiadomo, są jednak na tyle rzadkie, że warto jednak się znieczulić- jeśli ma się możliwość i stan zdrowia pozwala.
- 1 1
-
2015-07-09 20:08
ZZO
Zespol Zaburzeń Oddychania. Jak to sie ma do znieczulenia porodu...
- 2 4
-
2015-07-09 10:02
(3)
Oby jak najszybciej zaczęli podawać ZZO, bo poród bez znieczulenia jest koszmarem!!! Dobrze, że w miarę szybko się zapomina ten ból.
- 52 14
-
2015-07-09 12:32
.. (2)
A bzykanie to nie koszmar? Zresztą zależy kogo się bzyka.
- 2 13
-
2015-07-09 15:10
no widać żeś facet, napisz lepiej ile dzieci urodziłeś, aby takie komentarze pisać. (1)
- 6 1
-
2015-07-10 17:12
I ile razy już dziś na recznym zjechal bo jakis sfrustrowany lub z tych co konczy nim zacznie.
- 4 0
-
2015-07-09 09:40
Trzeba się umieć bzykać, tak żeby nie dopuścić do tego. (3)
- 12 76
-
2015-07-09 15:09
Ale do czego? Znakomita większość par planuje dziecko w dzisiejszych czasach... (1)
- 5 2
-
2015-07-10 17:11
Warunki iscie afrykanskie niestety skutecznie tez odstraszaja. Kuzynka pracuje od lat w szpitalu w Kanadzie. Jak opowiada jak tam wyglada porod to plakac mi się chce jak pomysle jak u nas. 3 kraj! Szczescie, ze nie gotuja wrzatku, nie wolaja o czyste przescieradla i nie wzywaja szeptuchy.
- 3 0
-
2015-07-09 13:18
Żadna tam super niania. Głupia c*pa
- 8 1
-
2015-07-10 09:06
kpina
Jezeli chcecie cc na życzenie, do prowadzenia ciąży wybierzcie Dr hab. med. Małgorzata Świątkowska-Freund (zastepczyni prof. Preisa na Klinicznej). Swoim pacjentkom daje taki wybór.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.