• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

MZ: Od lipca nielimitowane znieczulenia przy porodzie. Lekarze: Potrzebujemy czasu

Elżbieta Michalak
9 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Choć od lipca każda kobieta może liczyć na znieczulenie przy porodzie naturalnym, bo będzie ono refundowane przez NFZ, to o tym, czy je otrzyma decydować ma lekarz i położna na podstawie wywiadu przeprowadzanego jeszcze przed przyjęciem pacjentki na oddział.  Choć od lipca każda kobieta może liczyć na znieczulenie przy porodzie naturalnym, bo będzie ono refundowane przez NFZ, to o tym, czy je otrzyma decydować ma lekarz i położna na podstawie wywiadu przeprowadzanego jeszcze przed przyjęciem pacjentki na oddział.

Od lipca NFZ za znieczulenie przy porodzie naturalnym płaci szpitalom dodatkowe 400 zł. Stawka finansowania wzrosła z 1 800 zł do 2 200 zł. Na razie jednak nie wszystkie trójmiejskie szpitale stosują się do nowych przepisów. Jak twierdzą lekarze, na ich wprowadzenie potrzeba więcej czasu.



Zwiększenie dostępności do znieczulenia przełoży się na zmniejszenie liczby cesarskich cięć?

Zgodnie z nowymi przepisami Ministerstwo Zdrowia od lipca refunduje znieczulenia (ZOP - znieczulenie zewnątrzoponowe) podawane pacjentkom przy porodach naturalnych. W woj. pomorskim kwota dofinansowania wynosi dokładnie 416 zł.

- Do tej pory podstawowa stawka za poród wynosiła 1800 zł. Jeśli znieczulenie okazywało się konieczne, anestezjolog je podawał. Od lipca NFZ płacić będzie dodatkowo 400 zł więcej za znieczulenie - mówi Mariusz Szymański, rzecznik Pomorskiego Oddziału NFZ. - Ta zmiana spowodować ma spadek cesarskich cięć kosztem porodów ze znieczuleniem.

Zobacz pełną treść zarządzenia prezesa NFZ

Szpitale nieprzygotowane na zmiany

W niektórych trójmiejskich placówkach mimo nowych przepisów niewiele zmieniło się w kwestii znieczuleń przy porodach fizjologicznych. Np. w szpitalu na Zaspie, gdzie do tej pory nie podawało się znieczulenia zewnątrzoponowego, a stosowało podtlenek azotu łagodzący ból, pacjentki nadal go nie otrzymują.

- W naszym szpitalu nie zapadły na razie żadne decyzje w tej sprawie - mówi dr Jerzy Zabul, ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego szpitala na Zaspie. - Najwięcej zależy tu od anestezjologów, którzy podają znieczulenie, bo to oni muszą odpowiednio zorganizować swoją pracę. A że jednego dnia przyjmujemy ok 13, 14 porodów, potrzebne jest przeorganizowanie ich pracy tak, by cały proces odpowiednio zabezpieczyć.

Czytaj również: Poród naturalny czy cesarskie cięcie?

Informacje te potwierdzili również anestezjolodzy szpitala na Zaspie. - Znieczulenie na życzenie na dzień dzisiejszy u nas nie funkcjonuje - mówi Jerzy Węgielnik, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii szpitala na Zaspie. - To świeża sprawa i choć wymogi są, potrzebujemy czasu na wprowadzenie zmian organizacyjnych.

Do nowych przepisów nie stosuje się na razie także szpital w Gdyni Redłowo.

- Przyznam, że jesteśmy trochę zaskoczeni tą zmianą. Owszem, o tym, że może zostanie ona wprowadzona mówiło się w połowie czerwca, ale potem nastała w tej sprawie cisza - mówi dr Andrzej Płoszyński, kierownik Oddziału Ginekologiczno-Położniczego w redłowskim szpitalu. - Drugiego lipca otrzymałem pismo z informacją o tym, że nowe przepisy już obowiązują - dodaje.

"Decyzję o znieczuleniu i tak podejmie anestezjolog"

Lekarze podkreślają, że o podaniu pacjentce znieczulenia i tak nie będą decydowały ostatecznie przepisy, a sam anestezjolog.

- To lekarz decyduje ostatecznie o tym, czy pacjentka może przyjąć znieczulenie, czy nie. Na taką decyzję składa się kilka czynników: stan zaawansowania porodu, stan pacjentki, wcześniej przebyte schorzenia, choroby neurologiczne, przyjmowane leki i wiele innych - zauważa dr Andrzej Płoszyński.

- Nie każda pacjentka kwalifikuje się do znieczulenia. Wpływ ma na to wiele czynników, ale ostateczna decyzja leży w rękach lekarza, a nie żadnych przepisów. Trudno więc mówić tu o znieczuleniu "na życzenie" - podkreśla prof. Krzysztof Preis, kierownik Kliniki Położnictwa szpitala przy ul. Klinicznej w Gdańsku.

"Narzucanie nam sposobu znieczulenia to idiotyzm"

W gronie lekarskim nowe przepisy spotykają się też z głosami krytyki.

- Jaki będzie efekt tych zmian? Z jednej strony rzeczywiście, może zmniejszy się liczba cesarskich cięć, jednak z drugiej może dojść do nadużywania znieczulenia zewnątrzoponowego kosztem podpajęczynówkowego - dodaje prof. Preis. - Przecież każdy będzie patrzył na pieniądze, a tu chodzi o dobro pacjenta. Są sytuacje, w których korzystniej jest podać znieczulenie podpajęczynówkowe, np. wtedy, gdy do rozwiązania ciąży zostało niewiele czasu. Efekt osiąga się ten sam, a jest nie tylko lepiej, ale też prościej i taniej.

Niektórym szpitalom łatwiej zastosować się do zmian

Szpitalom, w których wcześniej stosowane był ZOP, łatwiej jest dostosować się do wymogów. Nowe zarządzenie może jedynie poprawić ich budżet.

- W szpitalu Copernicus przy Nowych Ogrodach za dużo się nie zmieniło, bo wcześniej również wszystkie pacjentki miały szansę dostać znieczulenie. Anestezjolodzy wymagali jedynie tego, by taka osoba odbyła wcześniej szkolenie - mówi Ewa Lisius, położna ze Szpitala Copernicus. - Teraz po prostu szpital otrzyma na to refundację. Na pewno będzie też potrzebny dodatkowy anestezjolog, dyżurny, wyłączony z pracy na innych oddziałach, a dostępny cały czas na porodówce.

- Od kilku lat stosujemy te znieczulenia, tyle tylko, że do tej pory nie były refundowane, przez co obciążaliśmy bilans szpitala. Teraz mamy nadzieję, że ten bilans będzie lepszy - mówi prof. Krzysztof Preiss.

W 2014 r. na Pomorzu 24,5 tys. porodów

W 2013 roku na Pomorzu odnotowano ponad 24 400 wszystkich porodów, w 2014 było ich nieco więcej - ponad 24,5 tys. Według danych NFZ, uzyskanych od świadczeniodawców, w 2013 r. zanotowano 662 porody w warunkach naturalnych ze znieczuleniem, rok później - 820.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (90) 3 zablokowane

  • FIkcja. Nie ma tylu anestezjologów.

    A z pupy ich nagle nie wyciągną bo NFZ znalazło finanse.

    • 1 1

  • obłudnik

    Ciekawa, czy córka Preisa rodziła siłami natury, i to bez znieczulenia...Preis nie powinien pracować z pacjentkami, a swoją wiedzę wykorzystać Np. w badaniach naukowych.

    • 1 1

  • ciekawostka

    Szpital na Zaspie jest częścią szpitala Copernicus już od roku, w jednym znieczulenie jest a w drugim nie, choć to ta sama firma!

    • 1 2

  • I przepisy przepisami a lekarz dalej wie lepij kurna 100 lat za murzynami jestesmy w kazdtpym nirmalnym europejskim panstwie sie to po prostu nalezy jak psu micha a u nas trzeba wyć i błagać az sie łaskawy anestezjolog zlituje !

    • 6 2

  • (10)

    Poród jest naturalną rzeczą, nie jest to choroba, wiec znieczulenie powinno być podawane tylko w razie powikłań.

    • 18 186

    • (1)

      Jak leczysz lub wyrywasz zęby to też robisz to bez znieczulenia?

      • 24 4

      • ja np. bez znieczulenia leczę zęby (od kiedy nie jest już stosowane zamrażanie), co do porodu to się nie wypowiem bo nie wiem czy bym wzięła znieczulenie czy nie

        • 1 6

    • Gin przepadnij czorcie! Nie spamuj neta a sio na msze!

      • 1 0

    • milcz (1)

      Odezwał sie facet lub mamuśka po 35 min porodzie...
      Na całym świecie w krajach rozwiniętych stosuje sie ZZO. Tylko my żyjemy dalej w średniowieczu! Baaa nawet w innych polskich miastach- o wiele mniejszych niż trójmiasto- ZZO jest o wiele bardziej powszechne i łatwiej dostępne.

      • 66 8

      • Szczescie, ze nie glosi idei zamykania poloznicy w namiocie jak w Afryce a kobiet w trakcie okresu w menstruacyjnym odosobnieniu. Przeciez to takie bliskie naturze metody.

        • 9 1

    • zakazac znieczulenia m.in.u stomatologa

      U stomatologa również nie korzystasz ze zniecxulenia.

      • 9 4

    • (1)

      zęby też leczysz bez znieczulenia przecież to nie zabieg ratujący życie. A poród to taki czas w którym stan 2 zdrowych osób (matka i dziecko) może się nagle pogorszyć i trzeba ratować życie i zdrowie obojga. Oczywiście to skrajna sytuacja ale się zdarza. Kiedyś naturalnym było to że niektóre kobiety umierały podczas porodów. Dziś mamy 21 wiek i osiągnięcia medycyny, korzystajmy z nich jeśli chcemy i możemy.

      • 69 4

      • kurcze nie pomyslalem o tym wczesniej

        otworzyłyscie mi oczy
        Od jutra lecze zeby tylko na zywca

        • 12 2

    • A co nienaturalnego jest w znieczuleniu ? przecież jest wiele roślin, które rosną w naturze i po zażyciu dają efekt znieczulenia.

      • 32 5

    • .....

      Ktoś tu chyba żyje w czasach Starożytnych. Co za myślenie?

      • 39 5

  • tragedja

    jeśli pan by hodz raz przeszedł przez to co kobiety podczas porodu ty by inaczej gadał. złodzieje

    • 3 3

  • Nareszcie (4)

    Wszystkie rozwinięte państwa zachodnie już dawno mają ZZO jako standard... Tylko u nas jakieś filozofie rodem ze średniowiecza.

    Krytykantom proponuję rodzić bez znieczulenia, nikt Wam nie broni. Ja chciałabym mieć jednak wybór.

    Ps. Tak, rodziłam z ZZO i polecam! Bajka! Żadnych powikłań. Wszyscy co straszą to chyba nie wiedzą co mówią. Poród jest najsilniejszym bólem z wszystkich. Do dentysty chodzę często i nigdy nie biorę znieczulenia ale tu było to konieczne. Dzięki temu poród wspominam ok a nie jako traumę.

    • 75 6

    • To że nie miałaś powikłań (2)

      nie oznacza, że ich nie ma. Nie piszę tego żeby kogokolwiek straszyć bo sam jestem zwolennikiem takiej możliwości ale wybór powinien następować świadomie z wiedzą nie tylko o korzyściach ale również o skutkach ubocznych.

      • 4 1

      • Zostawmy te decyzje matce dobrze! I nie uszczesliwiajmy się na sile ku katolickiemu pitolenie ze porod ma bolec bo inaczej matka zla! Akurat poziom traumy okoloporodowej koreluje z szeregiem zaburzen i kobiet lacznie z odrzuceniem dziecka. Więc ty nie korzystaj. Rodz i tydzien. Ale za mnie nie decyduj.

        • 3 0

      • dlatego właśnie

        ja się doedukowałam zanim podjęłam decyzję. I nie mówię tylko o googlowaniu informacji, choc to tez było, spotkałam się przedtem z anestezjologiem i wyjaśniłam swoje wątpliwości. Mój ginekolog też polecała znieczulenie. Powikłania mogą być, wiadomo, są jednak na tyle rzadkie, że warto jednak się znieczulić- jeśli ma się możliwość i stan zdrowia pozwala.

        • 1 1

    • ZZO

      Zespol Zaburzeń Oddychania. Jak to sie ma do znieczulenia porodu...

      • 2 4

  • (3)

    Oby jak najszybciej zaczęli podawać ZZO, bo poród bez znieczulenia jest koszmarem!!! Dobrze, że w miarę szybko się zapomina ten ból.

    • 52 14

    • .. (2)

      A bzykanie to nie koszmar? Zresztą zależy kogo się bzyka.

      • 2 13

      • no widać żeś facet, napisz lepiej ile dzieci urodziłeś, aby takie komentarze pisać. (1)

        • 6 1

        • I ile razy już dziś na recznym zjechal bo jakis sfrustrowany lub z tych co konczy nim zacznie.

          • 4 0

  • Trzeba się umieć bzykać, tak żeby nie dopuścić do tego. (3)

    • 12 76

    • Ale do czego? Znakomita większość par planuje dziecko w dzisiejszych czasach... (1)

      • 5 2

      • Warunki iscie afrykanskie niestety skutecznie tez odstraszaja. Kuzynka pracuje od lat w szpitalu w Kanadzie. Jak opowiada jak tam wyglada porod to plakac mi się chce jak pomysle jak u nas. 3 kraj! Szczescie, ze nie gotuja wrzatku, nie wolaja o czyste przescieradla i nie wzywaja szeptuchy.

        • 3 0

    • Żadna tam super niania. Głupia c*pa

      • 8 1

  • kpina

    Jezeli chcecie cc na życzenie, do prowadzenia ciąży wybierzcie Dr hab. med. Małgorzata Świątkowska-Freund (zastepczyni prof. Preisa na Klinicznej). Swoim pacjentkom daje taki wybór.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane