Problem starzenia się lekarzy w Polsce przybiera na sile, co pokazuje raport Głównego Urzędu Statystycznego. Medyk leczący pacjentów najczęściej należy do przedziału wiekowego 50-59 lat.
dostępnością i krótkimi kolejkami
28%
opiniami w internecie
33%
bliskością miejsca zamieszkania
15%
W Polsce, według danych z 2022 r., pracuje 158,9 tys. lekarzy, co po przeliczeniu daje 35,1 medyków na 10 tys. osób. To więcej o 3,3 tys. niż w poprzednim roku, jednak i tak nasz kraj plasuje się pod tym względem w ogonie kontynentu. Do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić.
Niestety w ostatnim czasie coraz bardziej widać zjawisko starzenia się tej grupy zawodowej, o czym specjaliści z zakresu zdrowia publicznego ostrzegali od lat.
Najwięcej lekarzy przed 60-tką
Wśród lekarzy uprawnionych do wykonywania zawodu dominującą grupę - powyżej 20% - stanowiły osoby w wieku 50-59 lat (podobnie jak rok wcześniej). Dominacja osób z tej grupy wieku była większa wśród mężczyzn niż wśród kobiet lekarzy.
Co ciekawe, proces starzenia tej grupy zawodowej widać zwłaszcza w przypadku mężczyzn, gdzie aż 22,3 proc. stanowią osoby w wieku 50-59 lat. Wśród kobiet dominowały osoby w wieku 30-39 lat (około 20% w obu analizowanych latach). Lepiej również sytuacja wygląda w przypadku lekarzy - dentystów, których najliczniej reprezentują osoby w wieku 30-39 lat. Natomiast w obu przypadkach widać
trendy starzenia się.
Dlaczego już nie ufamy lekarzom?
Feminizacja zawodu
Procesów starzenia doświadcza również zawód pielęgniarki. Tu prawie 1/3 pracowników jest w wieku 50-59 lat. To również profesja zdominowana przez kobiety, które stanowią nawet 97,2 proc. wszystkich zatrudnionych. Feminizację obserwuje się rownież jednak również u medyków.
- Podobnie jak w roku poprzednim, również w 2022 r. zaobserwowano feminizację zawodów lekarzy i lekarzy dentystów, znacznie wyraźniejszą w grupie lekarzy dentystów, niż w grupie lekarzy. W 2022 r. wśród lekarzy odsetek kobiet wyniósł około 59,5%, podczas gdy w grupie lekarzy dentystów kobiety stanowiły 76,3% - czytamy w raporcie.
Jak wygląda dostępność na Pomorzu?
Jeśli chodzi o dostępność do lekarzy, którzy pracują bezpośrednio z pacjentem, to najwyższą odnotowują województwa mazowieckie (22,8 tys.) i śląskie (16,2 tys.). Najgorzej sytuacja wygląda w woj. lubuskim i opolskim, gdzie pracuje zaledwie 2,3 tys. medyków. Pomorze z liczbą 8,4 tys. lekarzy wypada mniej więcej w połowie stawki. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku liczby lekarzy dentystów, których w naszych regionie jest 2,3 tys.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy