• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koronawirus. Informacje o zakażonych z podziałem na powiaty

Ewelina Oleksy
25 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Mapa, na której uwzględniamy i aktualizujemy powiaty, z których pochodzą zakażeni na Pomorzu. Poseł chce, by podobna informacja pojawiała się na stronie sanepidu i wojewody. Mapa, na której uwzględniamy i aktualizujemy powiaty, z których pochodzą zakażeni na Pomorzu. Poseł chce, by podobna informacja pojawiała się na stronie sanepidu i wojewody.

Z wnioskiem o udostępnienie na stronach sanepidu i urzędu pełnej informacji dotyczącej zakażeń koronawirusem z podziałem na poszczególne powiaty zwrócił się do wojewody pomorskiego poseł Lewicy. Jego zdaniem pomogłoby to lokalnym społecznościom w zachowaniu czujności. Pomorski Urząd Wojewódzki zapowiada, że będzie publikował takie informacje, skoro jest na nie zapotrzebowanie.



Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Czy informacje o przypadkach zakażenia koronawirusem powinny być bardziej szczegółowe?

Gdyński poseł lewicy Marek Rutka pyta wojowodę pomorskiego, dlaczego - w ramach informacji publicznej - nie podaje informacji o koronawirusie w odniesieniu do poszczególnych powiatów, tylko do województwa jako całości.

- Niestety przypadków zakażeń koronawirusem wciąż przybywa. Dlatego mieszkańcy Pomorza powinni mieć dostęp do pełnej informacji na temat zachorowań - nie tylko w skali kraju czy województwa, ale także na poziomie powiatu. I w tej sprawie wystosowałem apel do wojewody Dariusza Drelicha - mówi poseł Rutka. - W dobie tego kryzysu pełna informacja to podstawa profilaktyki. Przekazywanie danych w ujęciu powiatowym pozwoliłoby na lepszą diagnozę potencjalnych ognisk choroby, a tym samym na skuteczniejszą prewencję. Mieszkańcy mają prawo do pełnej informacji w tej sprawie - twierdzi.
Czytaj też: Na jak długą izolację nas stać?

  • Poseł Lewicy wystosował apel do wojewody pomorskiego ws. podawania bardziej szczegółowych danych na temat koronawirusa.
  • - Niestety przypadków zakażeń koronawirusem wciąż przybywa. Dlatego mieszkańcy Pomorza powinni mieć dostęp do pełnej informacji na temat zachorowań, także w skali powiatów - mówi Marek Rutka.
Od początku epidemii koronawirusa sanepid i Pomorski Urząd Wojewódzki podają bieżące dane m.in. o: liczbie osób poddanych kwarantannie, osobach hospitalizowanych, tych, u których podejrzewa się koronawirusa, jak również liczbę przeprowadzonych testów i osób, u których test dał wynik pozytywny.

Koronawirus - raporty sanepidu i nowe zakażenia



  • Ostatni, oficjalny komunikat Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego na temat koronawirusa.
  • Ostatni, oficjalny komunikat sanepidu na temat koronawirusa.
Upubliczniane przez służby dane rzeczywiście dotyczą województwa w całości. O tym, w jakim mieście potwierdzono kolejny przypadek zakażenia, dziennikarze dowiadują się wtedy, gdy zadają w tej sprawie dodatkowe pytanie.

Teraz jednak Pomorski Urząd Wojewódzki deklaruje, że będzie publikował informacje o zakażonych także z podziałem na powiaty.

- Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy w naszych komunikatach dla mediów i na naszej stronie podawali powiaty. Jeśli takie jest oczekiwanie, to będziemy to robić. Informacje dotyczące pacjentów zakażonych SARS-CoV-2 są na bieżąco przekazywane opinii publicznej - informuje biuro prasowe wojewody - Komunikaty o pacjentach, u których potwierdzono obecność wirusa, można na bieżąco śledzić na stronie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, do której odsyłamy. W publikowanych raportach zbiorczych nie ma informacji o powiatach. Ale już w komunikatach o pacjentach, u których potwierdzono obecność wirusa jest informacja z jakiego powiatu pochodzą.

Koronawirus. Jak informują inne państwa?



Stany Zjednoczone informację o zakażonych podają z podziałem na hrabstwa, czyli odpowiedniki polskich powiatów. Poszczególne stany, jak np. Colorado , dodatkowo informują bardzo szczegółowo o przypadkach zachorowań na swoim terenie.

Bardziej szczegółowo od Polski o koronawirusie informuje też chociażby Wielka Brytania. Londyn podaje nawet dane o zakażonych z podziałem na dzielnice.

Zobacz: Dlaczego Chiny radzą sobie z koronawirusem, a Włochy nie

Z kolei Tajwan, który zadziwiająco szybko poradził sobie z epidemią, w ogóle nie podaje nawet nazw miast, z których pochodzą zakażeni. Tam Narodowe Centrum Dowodzenia Epidemiologicznego opracowuje każdy komunikat medialny. Jest w nim zawsze informacja o zasadach postępowania i zaleceniach higienicznych oraz szczegółowe dane na temat wykonanych prac: liczba izolowanych osób, liczba przebadanych i poddanych kwarantannie.

Miejsca

Opinie (214) 10 zablokowanych

  • Taiwan, Singapur i Hongkong sledzi ostatnie 14 dni chorego na podstawie jego telefonu komórkowego. (2)

    i wszystkich daja do kwarantanny ktorzy byli w promieniu ilus metrow do komórki zarazonego.

    W Polsce to za trudne....

    A i w izraelu tez tak robia.

    W polsce brak testow, brak sledzenia zakazonych etc...
    Laskawie ci powwiedza powiat ktory ma kilkanascie km srednicy,

    Wystarczy sledzic telefony. Co i tak ABW robi, ale jedynie dla swojego dobra nie naszego...

    Po cholere nam te sluzby specjalne, skoro sa bezuzyteczne?

    • 6 8

    • weź przestań telefon zostawiam w domu i wychodzę, mam łączność z zegarkiem więc wiem cy do mnie dzwonią i czy rządowa apka sprawdza czy jestem w domu mam 30 min na dojscie do domu i zrobienie fotki.ten cały system nie będzie działał jak ludzie sami się nie zdyscyplinują. trzeba wiedzieć, że za parę dni może być połowa miasta na kwarantannie.

      • 8 2

    • wogóle ta polska to be... ja nie wiem po co tu wracają?

      by pozrzędzić

      • 0 0

  • (1)

    jeszcze nie dawno Gdańsk pokazywał jakie to nowoczesne miasto, parady manify wolność słowa i swobód obywatelskich, a tu nagle w tydzień cofnęli się do średniowiecza i chcą na rynku krzyżować ludzi, którzy nawet nie są zakażeni, a co dopiero chorzy na COVID-19 obawiam się, że więcej jest na mieście zarażonych i o tym nie wie niż tych co co odbywają kwarantannę. Gdyby Włosi widzieli co tu się odwala to pewnie na wasz widok by splunęli i poszli dalej.

    • 13 12

    • Gdańsk wraca do normalności

      • 1 2

  • (2)

    Na ul. Klonowej we Wrzeszczu kilku alkoholików sobie centralnie pije alkohol na ławkach przy Cristalu. Zero stresu, zero ograniczeń w ilości osób, zero policji...

    • 21 1

    • no i co kundelku?

      • 1 6

    • picie wzmacnia orgazim

      • 3 0

  • Łaski nie robią

    Wikipedia podaje takie dane od samego początku. Polecam zajrzeć

    • 1 1

  • Antypo

    Co to jest lewica? Kiedyś było, ale to chyba już dawno temu.

    • 4 2

  • (1)

    kązdy zakażony zdiagnozowany, który może leczyć się w domu powinien dostać opaskę z MSW i w ten sposób być kontrolowany, a nie przez wizytę policji lub chorej aplikacji., dlaczego ludzie przyjażdżający zFinlandii mają poddać się kwarantannie, a ludzie z Pszczółek już nie?

    • 11 3

    • Opaskę?

      Chory jesteś? Może jeszcze numer na ręce

      • 2 0

  • teraz tylko dać do przeczytania tych wpisów jakiemuś dziennikarzynie z Skandynawii i ten zrobi reklamę miastu.

    • 4 0

  • zamknięcie granic (2)

    Nic z tego nie kumam....zamykają na dłużej granice i wprowadzają zmiany dotyczące osób, które przekraczają codziennie granice w ramach wykonywania pracy - jak tylko przekroczą granice to z powrotem 14 dniowa kwarantanna ale....nie dotyczy toi kierowców TIR ... to znaczy, że oni mogą bezkarnie chodzić i zarażać innych ? Przecież to jest jakaś paranoja !

    • 12 7

    • Kierowca TIR w czasie załądunku, wyłądunku towaru nie wychodzi teraz ze swojej kabiny... (1)

      ... i nie styka się np. z magazynierami. Papierów tez nie dotyka tylko otrzymuje je w pudełku którego też nie dotyka. Więc szansa, że się zarazi, jest bardzo, bardzo niewielka.
      Osoba jeżdżąca codziennie tam i z powrotem do pracy styka się z ludźmi po obydwu stronach granicy.

      • 9 1

      • Wyluzuj bo ciśniesz ą zamiast a.

        • 0 0

  • Panikarze! Czego się tak boicie?

    Na świńską grype było chorych 60 mln ludzi na całym świecie. Zmarło 300 tyś w tym w Polsce około 190 osób. Dlaczego wtedy nie było takiej paniki? Rozumiem , wyszła Pani Kopacz i powiedziała , że nie ma co się bać. W razie czego iść do lekarza rodzinnego.
    Jedyny problem z koronawirusem to taki , że bardzo łatwo się przenosi. To jedyny prawdziwy fakt. Ten wirus nie zabija!Osłabia organizm , który musi z nim walczyć. Chorzy umieraja ale z powodu innych chorób , które mieli już wcześciej i oczywiście mieli osłabioną odporność.
    Nie jest prawdą , że nagle jakiś doktorzyna odkrył nowego wirusa u jednego pacjenta. Pewnie było tak , że juz dużo wcześniej leczono wielu pacjentów na grype lub zapalenie płuc. Jednak bezskutecznie. Dopiero wtedy ktoś się zainteresował i zaczął dociekać dlaczego. Więc koronawirus jest z nami już długi czas. Większosć go już przeszła bezobjawowo i żyje.

    • 8 20

  • przez ten zakaz wychodzenia i zamknięte miasto ludziom podnosi się adrenalina i zaczynają być agresywni więc Trójmiasto.pl powinno pomyśleć o zablokowaniu komentarzy bo zaczyna się rozlewać fala hejtu, a czas jest naprawdę trudny i o tragedię nie trudno.

    • 10 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Najczęściej czytane