• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak wygląda sytuacja na trójmiejskich oddziałach covidowych przed świętami?

Piotr Kallalas, Wioleta Stolarska
23 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Choć dzienna liczba rozpoznawanych przypadków zakażeń SARS-CoV-2 na Pomorzu spada, to jednak cały czas utrzymuje się bardzo wysokie obłożenie szpitalnych oddziałów covidowych. - Sytuacja jest nadal poważna - mówi lek. med. Jerzy Karpiński, lekarz wojewódzki. Dodaje, że taki stan może utrzymać się w najbliższych tygodniach.



Czy ze względu na epidemię zmienisz swoje dotychczasowe świąteczne zwyczaje?

- Apogeum zakażeń i hospitalizacji w IV fali mamy za sobą. Zaczynająca się 3-tygodniowa przerwa w nauce stacjonarnej powinna przyspieszyć spadki. Zejście z wysokich poziomów zakażeń i hospitalizacji jest konieczne w kontekście ryzyka związanego z wariantem Omikron - zapowiedział na początku tego tygodnia minister zdrowia Adam Niedzielski.
Trudno ocenić, czy rzeczywiście na Pomorzu minęliśmy apogeum. Dynamika nowych hospitalizacji z powodu COVID-19 być może nieco wyhamowała, jednak stale rośnie liczba zajętych łóżek. Jeszcze dwa tygodnie temu na pomorskich oddziałach hospitalizowano około 1 tys. pacjentów, dziś jest o 100 chorych więcej.

- Liczba potwierdzonych przypadków ulega stosunkowemu ograniczaniu. Nie zmienia się natomiast liczba hospitalizowanych pacjentów - obecnie jest przyjmowanych od 10 do 20 osób, a to oznacza, że ciągle musimy rozszerzać bufor bezpieczeństwa. Sytuacja jest nadal poważna - powiedział lek. med. Jerzy Karpiński, lekarz wojewódzki i dyrektor Wydziału Zdrowia PUW. - Spodziewamy się poprawy sytuacji po Nowym Roku - ocenił.
Czytaj też: Czy można odwiedzić pacjenta na oddziale w trakcie czwartej fali COVID-19?

Jak wygląda sytuacja na trójmiejskich oddziałach covidowych?



Dzięki stałemu poszerzaniu bazy covidowej liczba zajętych łóżek nie przekracza 85 proc. Dziś w całym regionie można zliczyć 1,3 tys. miejsc covidowych. Nie zmienia to faktu, że trójmiejskie oddziały covidowe są niemal całkowicie pełne.

W Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, a więc głównym ośrodku przyjmujących pacjentów z ciężkim przebiegiem, zajętych jest 215 z 230 łóżek, a sześć osób przebywa na oddziale intensywnej terapii. Najstarszy pacjent ma 99 lat.

- Na oddziale znajduje się też 12 dzieci - najmłodsze ma trzy miesiące, najstarsze 17 lat - przekazuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
Pełne są oddziały covidowe w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Zajętych jest 96 łóżek, w tym dziewięć stanowisk respiratorowych. To oznacza, że wolne są zaledwie dwa miejsca. Podobnie sytuacja wygląda na oddziałach w Szpitalu im. KopernikaSzpitalu św. Wojciecha - wszystkie łóżka są zajęte.

Takie same stany jeszcze kilka dni temu również odnotowywano w Szpitalu MSWiA w Gdańsku, a większy bufor wolnych miejsc dotyczył jedynie 7. Szpitala Marynarki Wojennej.

Trwają prace przy przygotowaniu szpitala tymczasowego



Przypomnijmy, że po decyzji o powołaniu szpitala tymczasowego w Gdańsku obecnie czekamy na oficjalną inaugurację i przyjęcie pierwszych pacjentów w gdańskich halach MTG. Wszystko wskazuje, że nastąpi to w połowie stycznia, bo instalowanie głównego wyposażenia ma rozpocząć się tuż po świętach.

- Na miejscu już trwają prace instalacyjne, przywożony jest sprzęt - mówi Katarzyna Brożek, rzecznik spółki Copernicus, która zajmie się obsługą obiektu. - Jesteśmy w trakcie kontaktu z osobami, które już tu pracowały. Trudno na razie powiedzieć, ile dokładnie osób będzie pracować, bo to zależy od godzin, które będą zadeklarowane przez osoby chętne do pracy - dodaje.
Ze wstępnych informacji wynika, że szpital tymczasowy będzie dysponował bazą 300 łóżek, w tym 20 stanowisk OIOM.

Opinie (103) 4 zablokowane

  • Po co (1)

    Będzie Sylwester na dworzu jest pozwolenie na imprezy więc minister ma zabezpieczonych miejsc od chol...ery i ciut ciut więc zbędne te statystyki.

    • 15 1

    • na dworze, nie na dworzu

      ty nieuku

      • 1 3

  • ile szpital dostaje za łóżko kowidowe? to nie jest chyba jakaś ściśle tajna informacja...

    • 42 8

  • Podpowiem: podobnie jak i na innych oddziałach (5)

    tylko że tam leżą ludzie z ujemnym wynikiem testu a tutaj z dodatnim, przez co nie każdy wygrywa życie ze względu na niemożność np. wycięcia wyrostka respiratorem - ale jak chcemy epidemii to musimy się też zgadzać na wysoką śmiertelność.

    • 66 23

    • Jak się wycina wyrostek respiratorem? (2)

      Chętnie poznam tajniki

      • 14 7

      • Handlarz bronią i decydujący o procedurach medycznych politycy

        na pewno to wiedzą, najlepiej ich spytać :) Prezydentini Gdańska też lepiej od dyr. szpitala wiedziała, kto, kiedy, dlaczego i do jakiego szpitala ma trafić.
        Jeśli służbą zdrowia rządzą populiści w oparciu o sondaże w kościołach to nie spodziewajmy się wiele.

        • 16 1

      • No własnie

        w tym problem, że się nie da. Tam leczą covid a choroby współistniejące czekają pod tymczasowym na właściciela.

        • 11 0

    • byle co jesz i byle co piszesz , kończ z kaszanką

      • 2 14

    • Bzdura! Skandal!!!

      Nic nie robią koniowały, nie chcą robić standardowych operacji i zabiegów... "musimy się zgadzać na wysoką śmiertelność"???!!! Takie bzdury wygadujesz??? Ile dostajesz za dyżur kowidowy??? I co jeszcze, może "szczepionki to jedyne wyjście"???

      • 8 2

  • A coś daje, że ponad połowa wyszczepiona? (5)

    Statystyki te same, a sianie strachu jakby większe niż przed rokiem

    • 51 15

    • módl się o rozum bo o zdrowie za póżno (1)

      • 4 25

      • Taka różnica, że posługuję się nauką, a ty wiarą

        • 7 11

    • daje

      porównaj sobie ile umiera osób któe były szczepione i które nie były, to moze przejszysz na oczy

      • 2 12

    • Kuriozum

      moje zaszczepione 3 krotnie koleżanki chorują, my po przejściu w ubiegłym roku covida zdrowe :) Pewnie przypadek :))))))

      • 12 1

    • Zobacz ile jest zgonow np. W Portugali czy Izraelu. Bez znaczenia ?

      • 5 0

  • Na covid

    I przez covid ,weźcie się za leczenie a nie straszenie Strach to stres a od stresu się choruje.Choroby są i były różne ale nigdy nikt nie składał codziennych raportów.Badzmy zdrowi trzymajmy się i nie dajmy zastraszyć

    • 58 13

  • Masakra (5)

    Dramatycznie to bylo kilka tygodni temu. Obecnego stanu nie potrafie nazwac. Pacjenci sa wozeni z trojmiasta do Chojnic i Miastka bo tam najczwsciej sa pojedyncze miejsca. Najczesciej jednak ich nie ma i sa wozeni do osciennych wojewodztw, albo oczekuja w karetkach po kilka godzin w ostatnich dniach nawet 8-10 godzin w oczekiwaniu na czyjs zgon i zwolnienie lozka szpitalnego. Od listopada czekamy na szpital tymczasowy...

    • 12 21

    • a wystarczyło się zaszczepić (4)

      • 5 20

      • perparat nie zatrudni lekarzy, których brakuje (3)

        • 8 2

        • dzięki preparatowi nie trzeba angażować lekarzy (2)

          na tym polega profilaktyka

          • 8 10

          • Dzieki preparatowi... (1)

            .... dopiero zapelnia sie szpitalne lozka ! Wystarczy tylko troche poczekac ...

            • 7 3

            • czekamy czekamy

              tlenek grafenu mi rozetnie żyły jak żyletka ? Czy coś innego? W tej szczepionce jest cała tablica mendelejewa, wszystkie rodzaje trucizn i martwe płody. Tak przynajmniej wynika z youtuba

              • 6 6

  • Miejsc w szpitalach nie było długo przed pandemią (15)

    Sam leżałem w 2011r. na korytarzu, bo miejsc nie było.

    Przejrzałem dokładnie oficjalnie statystyki na stronie ministerstwa i w 2019r. w szpitalach zmarło więcej osób niż w pandemicznym 2020r.

    • 109 20

    • w pandemii nie tylko chodzi o śmierć ale i o to co to świństwo zrobi z twoim ciałem , grypa wali w mięsień sercowy (6)

      a covidek w miesień sercowy , płuca , układ nerwowy , krwionośny , nie przestrzegaj zasad to poczujesz ,oby z całych sił

      • 10 40

      • Nawzajem (1)

        • 11 3

        • taka jest różnica między nami ,ze ja myślę ,a ty się tylko namyslasz

          • 0 9

      • Tyle świństwa wszedzie ze juz nie wiadomo co z czym.. ale najlepiej zwalic wine na koronawirusy(które odkryte zostały w 1962 roku) zeby robic wielkie wały i wmawiać ludziom ze to wirus itp.. najlepiej sie kontroluje zastraszone społeczeństwa

        • 13 3

      • Nie ma to jak dobry katolik

        • 2 6

      • covidek wali też dobrze w portfele kapłanów pandemii oraz całej grupy ludzi podtzymujących to zjawisko

        Oczywiście wali na plus czyli powoduje wzrost dochodów - te wszystkie podwyżki dla służby zdorwia, policji, co lepszych urzędników. Do tego praca zdalana a więc w dużej mierzez pozbycie się natrętnych ludzi. Całkiem sporo ludzi jest zainteresowanych tym, żeby tzw pandemia trwała jak najdłużej

        • 10 2

      • chyba tobie w mozg wali..

        • 2 4

    • (5)

      Niestety to, co piszesz, jest zwykłym kłamstwem. Albo robisz to celowo, albo bezmyślnie powtarzasz zasłyszane gdzieś fake newsy, w każdym razie rezultat jest taki sam: ludzie zaczynają wątpić w naukę, cofając się mentalnie do średniowiecza, alchemii, astrologii i magicznych kamieni.

      Na stronie Ministerstwa Zdrowia, w raporcie "Raport o zgonach w Polsce 2020", Tabela 1:
      Liczba zgonów w 2020 roku: 485259
      Liczba zgonów w 2019 roku: 418147.
      I podsumowanie:
      "Liczba zgonów w Polsce w 2020 roku wzrosła w stosunku do lat ubiegłych 2016-2019. W 2020 roku względem 2019 roku odnotowano 67 tys. zgonów więcej. W oparciu o prognozy demograficzne Eurostatu można szacować, że nadwyżka względem prognozowanej liczby zgonów na 2020 rok wyniosła ok. 62 tys. zgonów. Nadwyżkę tę wygenerowały przede wszystkim zgony, które wystąpiły między październikiem a grudniem. Liczba zgonów zwiększyła się przede wszystkim u osób powyżej 60 roku życia stanowią one aż 94% nadwyżki liczby zgonów względem roku 2019. Spośród przyrostu liczby zgonów w 2020 roku względem roku ubiegłego 43% stanowią zgony zaraportowane przez Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne z przyczyną zgonu SARS-CoV-2. Co więcej, 27% nadwyżki to zgony u pozostałych osób, u których w przeszłości zdiagnozowano zakażenie SARS-CoV-2."

      • 11 23

      • Przeczytaj dokładnie. Pisałem o zgonach w szpitalach. (4)

        Ludzie umierają w domach bo służba zdrowia się zamknęła.

        • 29 3

        • Małe sprostowanie: (3)

          Średnio w 2019 roku umierało w szpitalach 581,03 osób dziennie, zaś w 2020 r. - 581,4 osoby dziennie, tj. wzrost o 0,06%. Prawie całość nadmiarowych zgonów (77980), to zgony poza szpitalne.

          Niech każdy wnioski wyciągnie sam. 2019 i 2020 się niemal identyczne.

          • 9 0

          • Statystyka pokazuje dobitnie, że 2019 i 2020 praktycznie niczym się nie różnią (1)

            • 8 2

            • bo w szpitalach większość część roku leżeli głównie ludzie z covidem

              i oni tam umierali głównie, ci co mieli umrzeć w szpitalu, gdyby nie było pandemii, umierali w domach, tak ciężko u ciebie z myśleniem ?

              • 5 13

          • Napisałeś, że źródłem danych jest "Przejrzałem dokładnie oficjalnie statystyki na stronie ministerstwa", ale takich statystyk nigdzie nie znalazłem, dlatego powołałem się na raport, który jest najbliższy kontekstowi Twojej wiadomości i pochodzi ze źródła, na które sam się powołujesz.

            Zresztą widzę, że pojawiło się sprostowanie, które dyskredytuje wszystko, co napisałeś. Cytując jeszcze raz: "Przejrzałem dokładnie oficjalnie statystyki na stronie ministerstwa i w 2019r. w szpitalach zmarło więcej osób niż w pandemicznym 2020r.".
            Tak naprawdę nic nie przejrzałeś ( a już napewno nie dokładnie, skoro właściwy wniosek jest odwrotny od tego, co napisałeś), nigdzie nic nie znalazłeś, niczego nie szukałeś, po prostu przepisałeś zasłyszany/przeczytany gdzieś antynaukowy bełkot.

            • 9 1

    • Masz tu racje ! (1)

      Na bogatym zachodzie tez tak jest. W takiej Francji czy Belgii np. politycy marudza calutkie noce i dnie, ze szpitalne oddzialy kowidowe pekaja w szwach i och i ach, a rownoczesnie po cichutku zamykaja szpitalne lozka. I nie tylko, zeby zaoszczedzic szmal. Chodzi tez o to, ze tam po prostu nie ma kto pracowac. Pielegniarki odchodza z zawodu, bo warunki pracy dzikie i sama praca odpowiedzialna, ciezka i bardzo zle platna. A jak jeszcze teraz panstwo zmusza je do przyjecia obowiazkowej cudownej "akupunktury" na wirusa, co zabija max 0,5 % chorych, za to robi spustoszenie w organizmie zaszczepionego ... no to wtedy rozwiazanie jest jedno ! Ludzie wola odejsc, niz ... W Polsce tez tak na pewno jest. No bo niby dlaczego mialoby byc inaczej ?

      • 6 2

      • Macron zamknal 5500 lozek szpitalnych w 2021 r.

        • 6 1

  • ja się nie szczepię , maski nie noszę bo wolę maskę tlenową (5)

    • 11 29

    • Obywatel (2)

      Trzy lata go dymają i nadal nie rozumie plandemi. Typowy tępy covidianin-masochista !!!!!!!!!!

      • 19 5

      • ciebie dymają profesorowie na youtube i fb (1)

        • 4 6

        • Kazdy ma prawo zweryfikowac wiedze z roznych zrodel a nie tylko z jedynego slusznego, po czym wyciaga wnioski po wysluchaniu

          • 5 1

    • Nie powtarzaj się

      Bo nudą zalatuje

      • 11 0

    • przecież noszenie maski chroni innych, nie siebie...

      • 3 0

  • sami statyści leżą

    i zaszczepieni !

    • 25 12

  • Czy dobrze rozumiem, że obłożenie jest odwrotnie proporcjonalne do kwadratu obostrzenia i oburzenia ?

    • 24 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Najczęściej czytane