- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (54 opinie)
- 2 Nowy rektor GUMed wybrany (97 opinii)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 4 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
- 5 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (57 opinii)
- 6 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (48 opinii)
Lata bólu i starań o ciążę. Czym jest endometrioza i jak ją pokonać?
Endometrioza dotyka 10 proc. kobiet w wieku rozrodczym, a nawet połowa z nich ma problemy z zajściem lub donoszeniem ciąży. W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o tej trudnej chorobie, której przyczyny wciąż nie są do końca znane. Pacjentki latami zmagają się z objawami, w tym bardzo uciążliwymi dolegliwościami bólowymi. Czym objawia się endometrioza? Jak ją leczyć? - mówili specjaliści ze Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku - dr n. med. Maciej W. Socha, ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego, oraz jego zastępca dr Jakub Lewicki.
- Endometrioza - czym jest?
- Endomietrioza - problem ze zdiagnozowaniem
- Endometrioza - metody leczenia
- Ednometrioza a antykoncepcja
- Endometrioza a płodność
Endometrioza - czym jest?
Dr n. med. Maciej W. Socha, lekarz specjalista położnictwa i ginekologii, ginekologii onkologicznej, perinatologii, ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego: Endometrioza to nazwa odnosząca się do zespołu różnorodnych objawów, mogących dotyczyć wielu części ciała, a ich wspólną cechą jest obecność w nietypowych miejscach tkanki, która fizjologicznie występuje tylko w jamie macicy. Ta tkanka to endometrium, czyli błona śluzowa macicy, i stąd nazwa "endometrioza".
Endometrium obecne w nietypowych miejscach podlega takim samym zmianom, jak endometrium wewnątrz jamy macicy. Pod wpływem hormonów jajnikowych, zależnie od fazy cyklu miesięcznego, ulega najpierw wzrostowi, a następnie procesom degradacji i w końcu złuszczania, co objawia się krwawieniem. W zależności od tego, gdzie poza jamą macicy znajdują się komórki endometrium, takie będzie to wywoływało objawy. Dodatkowo nasilenie tych objawów i ich charakterystyka będą oczywiście zmienne w zależności od fazy cyklu miesięcznego oraz ilości tkanki endometriotycznej.
Najczęstszą lokalizacją endometriozy jest jama otrzewnej, ale incydentalnie ogniska endometriozy znajdować się mogą np. w gałce ocznej czy błonie śluzowej nosa lub pęcherza moczowego.
Problem z zajściem w ciążę. Kiedy do specjalisty?
Endomietrioza - problem ze zdiagnozowaniem
Usunęli endometriozę endoskopowo. Specjalny zabieg w szpitalu na Zaspie
Endometrioza dotyka nawet 10 proc. kobiet w wieku rozrodczym, a jej przyczyny jednak nie są do końca znane. Niestety diagnoza czasem trwa latami. Dlaczego mamy taki problem z właściwym zdiagnozowaniem endometriozy?
Dr Jakub Lewicki, zastępca ordynatora: W całej Polsce jest problem ze diagnozowaniem endometriozy. Wiele pacjentek ma z tym kłopot i nie zawsze zostaje to zauważone. Kiedy przychodzą z dolegliwościami, słyszą czasem, że to normalne, że przejdzie po porodzie, że "taka pani uroda". To brzmi dość kuriozalnie, ale w dużej mierze - patrząc pod kątem biologicznym - jest w tym trochę prawdy, ale nie zwalnia nas to z pomocy pacjentce! Problemem wielu lekarzy są też ograniczone możliwości diagnostyki i radzenia sobie z tym problemem.
M. S.: Z endometriozą jest pewien problem diagnostyczny, związany z tym, że najczęstszym objawem są dolegliwości bólowe. Jednak, kiedy przychodzi pacjentka, która zgłasza dolegliwości bólowe, wcale nie oznacza to, że ma endometriozę, i czułość tego rozpoznania na podstawie bólu podbrzusza jest niska. Nie każda pacjentka z dolegliwościami bólowymi w podbrzuszu ma endometriozę. Trzeba powiedzieć więcej - biorąc pod uwagę, jak dolegliwości bólowe zdarzają się często, i to z innych przyczyn, większość pacjentek nie będzie miało endometriozy i nie wymaga leczenia.
Większość pacjentek niestety diagnozuje się właściwie sama, na podstawie tego, że mają przewlekłe dolegliwości bólowe, i to jest gigantyczny problem. Kiedy już pacjentka trafi do lekarza, to on, słysząc o objawach, nie zawsze musi uznać, że chodzi o endometriozę. Objawy w diagnostycznym badaniu obrazowym nie zawsze są silnie wyrażone i nie ułatwiają rozpoznania. Zmiany na otrzewnej, niewielkie zrosty, problemy z oddawaniem gazów, stolca i wszystkie inne bardziej charakterystyczne objawy ujawniają się dopiero, gdy ognisko endometriozy uformuje coś w rodzaju guza. To nie jest łatwe i diagnostycznie trzeba być do tego dobrze przygotowanym, a wymaga to sprzętu, wiedzy i umiejętności lekarza.
Był w historii medycyny lekarz, który jako badacz endometriozy stwierdził, że ona w ogóle nie istnieje. Wysnuł taką teorię na podstawię tego, że u gigantycznej liczby kobiet mamy zmiany, które wyglądają jak endometrioza, to są np. zmiany na otrzewnej, w mięśniu macicznym, natomiast nie wszystkie te pacjentki mają dolegliwości bólowe. Dlatego uznał, że to, co nazywamy endometriozą, to "fizjologiczne" zmiany wpisane w obraz kobiety. To pokazuje w rezultacie, że u bardzo dużej liczby pacjentek moglibyśmy znaleźć ogniska endometriozy, a to z kolei mogą być pacjentki bezobjawowe i one też nie są do leczenia.
Musimy zawsze dokonać korelacji dolegliwości bólowych z obrazem ultrasonograficznym czy w rezonansie magnetycznym i/lub z obrazem z operacji. Tak naprawdę to, co widzimy na oko, plus to, co mamy w badaniu histopatologicznym, musi zgadzać się z objawami - i dopiero wtedy możemy podjąć leczenie.
Endometrioza - metody leczenia
W leczeniu endometriozy wykorzystuje się metody farmakologiczne, chirurgiczne lub skojarzone. Od czego zależy wybór właściwej metody?
J. L. - W ośrodku referencyjnym we Włoszech zajmującym się leczeniem głęboko naciekającej endometriozy, gdzie gdzie odbywaliśmy jedno ze szkoleń, przyjeżdżały pacjentki z całego kraju - było ich ok. 4,5 tys., z czego operowano 450. Lekarze nie podejmowali się operacji u większej części.
M S. - U większości pacjentek, gdzie podejrzewamy endometriozę, tak naprawdę jej nie ma, a z kolei u pacjentek, które mają stwierdzoną endometriozę, ale nie jest to głęboko naciekająca endometrioza, możemy je leczyć farmakologicznie. U pacjentek, które mają objawy od delikatnych do średnio nasilonych jesteśmy to w stanie efektywnie kontrolować dwuskładnikową antykoncepcją, to podstawowy sposób leczenia, ale oczywiście niejedyny.
Jeżeli w innych krajach np. 98 proc. kobiet w wieku reprodukcyjnym używało w ciągu ostatnich dwóch lat dwuskładnikowej antykoncepcji, a w Polsce tylko 45 i odstajemy na tle całej Europy, no to jest problem. Przyjmuje się, że jeśli pacjentka nie stara się o ciążę, to najbezpieczniej byłoby zahamować owulację i dbać o to, by nie było czynnościowych zaburzeń cyklu jajnikowego, bo - co ciekawe - to właśnie tzw. rozregulowanie cyklu zwiększa ryzyko endometriozy. Najbezpieczniej z punktu widzenia kobiety, przez pryzmat choroby cywilizacyjnej, jaką jest endometrioza, byłoby, żeby była w ciąży lub karmiła piersią albo żeby owulacja była kontrolowana dwuskładnikową tabletką hormonalną.
Kiedy pacjentka jest na antykoncepcji, objawy nie występują, tego nie widać. Można z tym żyć bez bólu, wystarczy dobrze dobrać leczenie.
W przypadku endometriozy głęboko naciekającej też nie wszystkie pacjentki wymagają leczenia operacyjnego. Operacja nie jest jednym rozwiązaniem, a często wiąże się z bardzo poważnymi konsekwencjami. To jest bardzo poważny i długi zabieg, kilkugodzinny, porównywalny z zabiegami wykonywanymi w ginekologii onkologicznej. Oczywiście nie każdy specjalista położnictwa i ginekologii podejmie się tego zabiegu.
Ednometrioza a antykoncepcja
W przypadku leczenia farmakologicznego mówimy jedynie o leczeniu przez środki antykoncepcyjne?
J L.: Nie. Oczywiście, że nie. Pacjentkom przepisywane są preparaty antykoncepcyjne, gestageny oraz leki zmniejszające wydzielanie gonadotropiny przez przysadkę i estrogenów przez jajniki. W przypadku leczenia antykoncepcją musimy też zauważyć, że jest to leczenie dość tanie, ale niestety nie dla każdego. Natomiast leczenie farmakologiczne endometriozy bez antykoncepcji jest niestety dość drogie, nawet ok. 300-500 zł miesięcznie.
M S.: Bardzo skutecznym leczeniem jest np. podawanie leku, który wprowadza pacjentkę w czynnościową menopauzę. Efekty, jeśli chodzi o nieodczuwanie skutków endometriozy, są widoczne od razu, jednak ponosimy konsekwencje związane z objawami menopauzalnymi.
Pamiętać należy, że zasada: "oby leczenie nie było gorsze niż sama choroba" w tym przypadku daje dobitnie o sobie znać, a pacjentki cierpią na objawy wypadowe pod postacią uderzeń gorąca, zaburzeń libido i nastroju, a przy długotrwałym stosowaniu pojawiają się nawet takie zmiany jak osteoporoza.
Co chwilę powstają nowe leki i niedługo rejestrację w Polsce powinien uzyskać preparat, który - mówiąc w skrócie - łączy niewielką dawkę leku blokującego czynność hormonalną jajnika oraz składników podobnych do tabletki antykoncepcyjnej, co łagodzi objawy wypadowe. Nauka szczęśliwe postępuje.
Poród pośladkowy - naturalny czy przez cesarskie cięcie?
Te środki mają na celu łagodzenie objawów oraz ograniczenie rozwoju choroby, jednak jednocześnie mają działanie antykoncepcyjne, przez co wiele kobiet uważa, że konsekwencją endometriozy są problemy z zajściem w ciążę. Czy faktycznie można to powiązać?
M. S.: Wiele kobiet uważa, że to przez antykoncepcję trudniej zajść w ciążę i... szczerze mówiąc, nie wiem, skąd tyle błędnych opinii. Leczenie antykoncepcją nie pogorszy sytuacji kobiety. Wiele kobiet, które zaczynają się leczyć w ten sposób na endometriozę, nie decydując się na zajście w ciążę, nie wie, czy początkowo w ogóle miały taką możliwość. Tak naprawdę lecząc się farmakologicznie antykoncepcją hormonalną dwuskładnikową, zachowujemy naszą rezerwę komórek jajowych. Tu możemy toczyć dyskusję, że np. minęły 2-3 lata i kobieta jest starsza, jaki to może mieć wpływ na możliwość zajścia w ciążę, ale to zupełnie inna sprawa.
Dyskusja, że kobiety przez leczenie endometriozy antykoncepcją nie mogą zajść w ciążę, nie powinna mieć miejsca.
Jeżeli przyjmowanie dwuskładnikowej antykoncepcji przez 5 lat z rzędu zmniejsza o 30-60 proc. ryzyko zachorowania w 5. czy 6. dekadzie życia na raka jajnika, zmniejsza ryzyko zaburzeń hormonalnych, zmniejsza ryzyko nadmiernej utraty krwi, nie wyczerpuje się dzięki temu pula komórek jajowych i zmniejszamy ryzyko powstania oraz zmniejszenia dolegliwości (przy już istniejącej) endometriozie, to powinniśmy to robić.
Endometrioza a płodność
Endometrioza między innymi też przez inicjowanie powstawania zrostów doprowadzać może do niepłodności. Zlepy jajowodów z jelitami, macicą czy otrzewną uniemożliwiają pasaż komórki jajowej i plemnika, a tym samym zapłodnienie. Dodatkowo płyn wydzielany przez tkanki endometriotyczne działa cytotoksycznie i powoduje miejscowy stan zapalny i są to kolejne elementy kaskady negatywnych następstw dla samopoczucia i płodności.
Co ciekawe, jednym z czynników przyczyniających się do endometriozy są zmiany środowiskowe. Niezwykle ważne jest to, jak żyjemy, co jemy i czym oddychamy. Weźmy na przykład smog. Pyły PM2,5 działają na nasz układ immunologiczny i mogą przyczyniać się do wytworzenia się przeciwciał przeciwko różnym komórkom w naszym organizmie. Te przeciwciała mogą atakować tarczycę, jajniki, doprowadzają do zwiększonego ryzyka endometriozy, uszkadzają plemniki. Podobnie działają substancje zawarte w mięsie z hodowli przemysłowej i produktach wysoko przetworzonych.
Dlatego to, jak żyjemy, co jemy, czym oddychamy oraz pod jaką opieką ginekologiczną się znajdujemy, jest kluczowe dla kontroli endometriozy.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-14 10:06
do Kobiet (5)
mam 50 lat i za sobą doświadczenia związane z wieloletnią walką o ciążę i dziecko. W tym: inseminacje, invitro, aż w końcu adopcja. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale powiem krótko: nie warto poświęcać życia w celu bycia matką. Trzeba się pogodzić i poszukać szczęścia w sobie.
- 38 6
-
2023-02-14 14:23
porozmawiaj o tym ze swoją matką
i znajdzie rozwiązanie
- 0 1
-
2023-02-14 13:20
co to znaczy "poświęcać życia"? (2)
przy porodzie z in vitro kobieta umiera czy o co Ci chodzi? Nie każdy chce wychowywać obce dziecko.
- 4 5
-
2023-02-14 13:32
(1)
Pewnie o to, że całe życie masz podporządkowane walce z chorobą i różnym staraniom o dziecko, a to wykańcza fizycznie, psychicznie i finansowo.
- 14 0
-
2023-02-15 10:33
Dokladnie. Jak mozna bylo nie zrozumiec tego prostego przekazu.
- 4 0
-
2023-02-14 10:18
No niby słuszny wniosek
Ale adopcja była udana, a efekty nie? Czy na szczęście, dla wszystkich, nie doszło do skutku?
- 2 4
-
2023-02-14 08:15
Taka pani uroda (11)
Nóż się w kieszeni otwiera. Żyje 20lat w bólu wyłączając mnie z życia na kilka dni. Szukanie źródła bólu latami i stwierdzenie "taka pani uroda" to wszystko co uzyskałam. Branie po 10-20 tabletek w ciągu dnia, żołądek rozwalony, a lekarze tylko "taka pani uroda, albo pani urodzi albo antykoncepcja". Na pytanie o endometrioze "nie ma pani
Nóż się w kieszeni otwiera. Żyje 20lat w bólu wyłączając mnie z życia na kilka dni. Szukanie źródła bólu latami i stwierdzenie "taka pani uroda" to wszystko co uzyskałam. Branie po 10-20 tabletek w ciągu dnia, żołądek rozwalony, a lekarze tylko "taka pani uroda, albo pani urodzi albo antykoncepcja". Na pytanie o endometrioze "nie ma pani wystarczających objawów ". Ręce opadają, nie chce się już chodzić do tych lekarzy co nawet konkretnego leku nie potrafią przepisać gdy nic nie pomaga. Mam nadzieje ze to podejście się zmieni.
- 64 6
-
2023-02-15 21:51
jaki lekarz? bo ja znam pewną lekareczkę wlaśnie z taką ignorancją, chyba Basia jej było na imię
- 1 0
-
2023-02-14 21:36
Większość lekarzy nie ma empatii!
Czasami myślę, że leczyć powinni tylko ci którzy juz coś przechorowali. Nikt zdrowy nie zrozumie astmatyka czy chorego z migreną. Facet nigdy nie będzie wiedział jak koszmarny jest ból przy miesiączce i nie zrozumie cierpiącej na endometriozę. Wczoraj przeczytałam, że incydentalnie ogniska endometriozy mogą znajdować się nawet w płucach!
- 0 0
-
2023-02-14 10:08
Hmm, ale to się w sumie pokrywa (3)
W tekście też jest podane, że remedium na objawy endometriozy to: ciąża, karmienie piersią i antykoncepcja dwuskladnikowa. No i jest jeszcze leczenie, o którym mówi pan doktur, ale rozumiem, że oprócz tego że drogie, to jeszcze trudne w dobraniu. A sam tekst sugeruje, że łatwiej/lepiej iść w antykoncepcje.
- 2 0
-
2023-02-14 13:44
Lekarz się prawdopodobnie przejęzyczył bo z tego co wiem to endometrioza w tej chwili jest nieuleczalna, można ją tylko hamować.
- 1 0
-
2023-02-14 12:59
(1)
Ciąża jako remedium często jest tylko czasowa. U mnie bóle wróciły. Mniejsze, ale jednak. Antykoncepcja to zbawienie przy bólach!
- 2 0
-
2023-02-16 07:58
U mnie antykoncepcja dwuskładnikowa totalnie nie zadziałała. Jak bolało tak bolało, a w trakcie brania piguł jeszcze dodatkowo urosły dwie piękne torbiele endometrialne, po jednej na każdym jajniku. Leczenie endometriozy powinno być leczeniem bardzo celowanym i dopasowywanym do konkretnej osoby.
- 1 0
-
2023-02-14 10:07
u mnie diagnoza wyszla przez przypadek, podczas usuniecia torbieli, wykonywalam tez droznosc jajowodow bo nie moglam zajsc w ciaze - kolejna. jajowody drozne ze zrostami diagnoza endometrioza z dopiskiem bezplodnosc, 2 mce pozniej bylam w ciazy takze dziewczyny nie warto wiezyc lekarzom, czesto jest tak ze po samym badaniu droznosci cos sie przepycha w jajowodach i sie udrazniaja, u mnie zadzialalo, torbiele wracaja, lekow nie biore a bol juz naprawde jest minimalny
- 4 0
-
2023-02-14 08:40
Usuń macicę, ból od razu minie (3)
Jedyna rada - usunąć macicę. I po bólu.
- 1 30
-
2023-02-14 16:47
Tak, to drastyczne rozwiązanie, ale pomaga (1)
Po 30 latach życia w bólu to było jedyne rozwiązanie. Pomogło. Te minusy są zapewne od osób, które nie doświadczyły tego bólu jaki niesie ze sobą endometrioza.
- 0 0
-
2023-02-16 07:56
To są minusy od osób, które wiedzą, że usunięcie macicy nie daje 100% szansy na zmniejszenie bólu. Super, że rozwiązanie pomogło, ale niestety nie zawsze tak będzie.
- 0 0
-
2023-02-14 09:06
Polecam również usunięcie mózgu, bo po komentarzu widać, że i tak z niego nie korzystasz.
- 28 3
-
2023-02-14 11:02
Polecam skonsultować się fizjoterapeutką uroginekologiczną (5)
lekarze często zapominają o tej drodze. Polecam panią Kingę w Centrum Matki i Dziecka, która prowadzi takie terapie.
- 7 7
-
2023-02-14 14:01
lekarze niestety dość często nie dostrzegają zawodu fizjoterapeuty i wszystko realizowane jest lekami lub operacją
- 6 0
-
2023-02-14 11:11
(3)
Wiele kobiet potrzebuje pilnie takiej fizjoterapii, w tym ja. Jedyna dostepna- minimum 250zl za wizyte. Pozostaje mi cierpiec, mam za dużo innych wydatków
- 3 0
-
2023-02-14 18:50
Centrum Yey w Sopocie- najlepsza fizjo p.Kasia, wizyta 160 zł
- 1 1
-
2023-02-14 13:57
proszę sprawdzić w cm morska. tam 1 wizyta kosztuje 160 zł a kolejne 130 zł
- 4 0
-
2023-02-14 12:00
Hybrydy?
- 0 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.