• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

E-papierosy znikną z trójmiejskich sklepów?

Katarzyna Kołodziejska
11 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Trójmiasto jako pierwsze zdecydowało o przeprowadzeniu kontroli sprzedaży e-papierosów. Trwają właśnie analizy  wyników badań płynów z e-papierosów. Trójmiasto jako pierwsze zdecydowało o przeprowadzeniu kontroli sprzedaży e-papierosów. Trwają właśnie analizy  wyników badań płynów z e-papierosów.

Ponad milion osób w Polsce codziennie 'pali' e-papierosy. Nałogowcy wybierają ten substytut zwykłych papierosów głównie ze względu na cenę. Mimo, że w wielu krajach ich sprzedaż jest zakazana, w Polsce można je kupić bez problemu. Niewykluczone, że Pomorze będzie pierwszym województwem, które taki zakaz wprowadzi.



Kontrola w sklepach

Czy używasz e-papierosa?

Na razie Trójmiasto jako pierwsze zdecydowało o przeprowadzeniu kontroli sprzedaży e-papierosów. Wojewoda pomorski Ryszard Stachurski zlecił ją, podległemu sobie, Wojewódzkiemu Inspektoratowi Inspekcji Handlowej.

- Do tej pory niewiele wiadomo na temat tego rodzaju wyrobów. Pomorski inspektorat jest pierwszą inspekcją handlową w Polsce, która przyjrzała się e-papierosom - mówi Roman Nowak rzecznik wojewody.

Na początek skontrolowano jedno miejsce sprzedaży e-papierosów, ale wnioski są miażdżące.
- Stwierdzono m.in. niewłaściwe oznakowanie wielu partii produktów. Brak było wymaganych instrukcji w języku polskim. Na niektórych wyrobach nie było informacji o producencie, ani jego adresu. Odnotowano również uchybienia w zakresie informacji o składzie płynu do e-papierosów. Zdarzało się, że na opakowaniu podany był jedynie smak i zawartość nikotyny - wyjaśnia rzecznik wojewody.

Badanie w laboratorium

W związku z kwestionowaniem braku wymaganych oznaczeń, 28 partii płynów do napełniania e-papierosów, decyzją Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej, wycofano z obrotu.

Inspektorzy pobrali próbki trzech partii płynu, które zostały przekazane do specjalistycznego laboratorium w Łodzi. Zlecono zakres badań, które mają wykazać czy nie ma w nich substancji niebezpiecznych. - Czekamy teraz na wyniki tych badań - informuje Waldemar Kołodziejczyk z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gdańsku. - Przesłane próbki są sprawdzane pod kątem tego, czy nie zawierają groźnych substancji chemicznych, których stosowanie jest zakazane w krajach UE - dodaje.

Jeśli okaże się, że tak jest wstrzymana zostanie ich sprzedaż. Inspekcja Handlowa zapowiada też kolejne kontrole.

Mimo, że e-papierosy niemal od początku pojawienia się na rynku, budzą kontrowersje, w Polsce zdobywają coraz więcej zwolenników. Ich sprzedaż od kilku lat rośnie o kilkadziesiąt procent rocznie. Produkcją i dystrybucją zajmuje się w naszym kraju już ok. 2 tys. firm zatrudniających 10 tys. pracowników. Ich roczne przychody sięgają 1,5 mld zł.

E-papieros tańszy niż zwykły

Większość osób zamienia zwykłego papierosa na elektronicznego ze względu na cenę. Ten czynnik wskazało 57 proc.  konsumentów zbadanych przez firmę Active Business Mind. 44 proc. jako główny powód wymienia fakt, że nie wydzielają smrodliwych zapachów, a 34  proc., że są zdrowe. Tylko 4 proc. wskazało, że e-papieros poprawia ich wizerunek.

Jeśli chodzi o wpływ e-papierosów na zdrowie wciąż nie ma jednoznacznych badań na ten temat. E-papierosów się nie pali, za to można się nimi inhalować. Dlatego też dla większości palaczy wydają się zdrowsze. Papieros składa się z wymiennego pojemnika na specjalny płyn (liquid) i atomizera, miejsca gdzie płyn jest podgrzewany i zamienia się w parę. Podczas inhalacji tytoń nie spala się, nikotyna zawarta jest w tak zwanym liquidzie. Jedne badania mówią o tym, że elektronicznego papierosa trzeba używać regularnie przez 4-12 miesięcy, aby do organizmu wprowadzić taki poziom rakotwórczych związków chemicznych, jaki funduje nam zwykły papieros. Z drugiej strony specjaliści od chorób płuc ostrzegają przed szkodliwymi działaniami pary, którą wciągamy z e-papierosa, na drogi oddechowe. Przeprowadzone na trzydziestu osobach badania wykazały, że już po pięciu minutach inhalacji, drogi oddechowe znacznie się zwężają.

Ta niejednoznaczność skłoniła kilka krajów do wprowadzenia zakazu sprzedaży elektronicznych papierosów. Nie można ich kupić m.in. w Norwegii, Francji, Szwajcarii i na Węgrzech. Zakaz wprowadzono też w kilku niemieckich landach.

Czy w komunikacji zbiorowej można 'zapalić' elektronicznego papierosa?

W trójmiejskiej komunikacji nie ma zakazu używania e-papierosów. Dopiero w kilku miastach zaczęto wprowadzać takie zakazy (Warszawa i Poznań). Wydanie podobnej rekomendacji w tym roku planował Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej. Jednak wycofał się z pomysłu w miniony wtorek.

- Mamy bardzo mało skarg, zarówno od kierowców, jak i pasażerów - mówi Hubert Kołodziejski dyrektor MZKZG. - Wcześniej te sygnały były bardziej intensywne, teraz ich praktycznie nie ma, nie ma więc potrzeby wprowadzania zakazu. Mimo to nadal sprawie używania e-papierosów w komunikacji zbiorowej będziemy się przyglądać i jeśli zaistnieje konieczność, zakaz wprowadzimy - zapewnia Hubert Kołodziejski.

Czytaj też: Palenie e-papierosów w trolejbusie nie przeszkadza?

Takie podejście dziwi część pasażerów. - Oczywiście nie jest to może tak dotkliwe, jak dym papierosowy, jednak osobom niepalącym elektroniczne papierosy też przeszkadzają - skarży się mieszkanka Gdańska. - Nie wiadomo, jaki mają wpływ na biernych palaczy. Nie rozumiem dlaczego inne miasta decydują się na wprowadzenie zakazu, a u nas można palić gdzie się chce - dodaje.

Możliwe jednak, że jeśli laboratoryjne wyniki badań płynów z e-papierosów pobrane w Gdańsku, okażą się niebezpieczne dla zdrowia, na Pomorzu będą dużo ostrzejsze zakazy. - Na razie trudno mówić o kolejnych działaniach, jakie w sprawie e - papierosów podjąć może wojewoda. Czekamy na wyniki badań, które są prowadzone - tłumaczy rzecznik wojewody pomorskiego.

Te powinny być znane w połowie grudnia.

Miejsca

Opinie (182) 3 zablokowane

  • Palacz

    Leczenie jest tańsze od akcyzy

    • 0 0

  • (7)

    Coś czuję, że pazerne lobby tytoniowe ma z tym jakiś związek. Coraz więcej ludzi przerzuca się z papierosów na e-papierosa?

    • 194 7

    • :-)

      Trochę tak to wygląda. Z tym, że nam nic do tego. Jeżeli chcesz palić e-papierosy to pal, jest to i tak zdrowsze niż tradycyjne papierosy. Tańsze również, za około 100 zł można sobie sprawić porządnego e-fajka, tylko trzeba umieć szukać ;)

      • 0 0

    • pazernme lobby? Kolejny leming pólmózg !!Jedni drugich warci!! (5)

      cwaniaczki zwietrzyli pomysł jak by sie dorobić na krzywdzie ludzkiej !!Ale przynajmniej te lobby tytoniowe Musiało wkoncu zaplacic ,miliard dolarów odszkodowania za zatruwanie ludzi w ciskanie ciemnoty ze palenie nie szkodzi!Czy cwaniaczki z lobby e papierowsów co wsciskaja naiwniakom ciemnoto tak samo jak tamci ze to nie szkodzi bedzie stac na takie odszkodowanie?Czy na kazdej butelce tego syfu co sprzedaja mają jak na paczce fajek napis to grozi smiercią rakiem powoduje impotencje!!Nie mają !!90% tych co sprzedawali dopalacze teraz sprzedaja epapierosy to chwasty co sie ich powinno do obozów pracy powysyłać!!!!i jak widac kontrole ujawniły jak oszukują nawet tych co te trucizne kupują jeszce troche to im atramet berdą sprzedawać do spalania z aromatem nikotyny by taniej było i większy zysk był!!Tak własnie sie dorabiają nowobogadzkie buraki w tym kraju!!Pracowników nie winie bo niemaja pracy i sie chwytaja co kto daje!

      • 5 18

      • "Czy na kazdej butelce tego syfu co sprzedaja mają jak na paczce fajek napis to grozi smiercią rakiem powoduje impotencje!!Nie mają !!"

        No patrz, na bułkach i chlebach też takiego napisu nie widziałem, z tego samego z resztą powodu.

        • 1 1

      • lobbby jak widac na forum pełno d*pków sprzedajacych to Gó...no

        wiec niema o czym dyskutować.

        • 1 1

      • Podstawowa zasada-kupować u sprawdzonych sprzedawców.Takie informacje są na forach o e-papierosach
        A poza tym-wejść na nie i poczytać-a przede wszystkim 'douczyć" się-zamiast rzucać oskarżenia i bezsensowny bełkot

        • 6 2

      • Troche przereagowujesz...

        Jak w temacie. Więcej byś przekazał (-a?) używając rzeczowych argumentów zamiast x wykrzykników...

        • 4 1

      • Za mało wulgaryzmów i jadu

        • 7 2

  • Do prohibicyjnej listy dodać...

    - żarcie sprzedawana np. na jarmarkach - co roku inspekcja sanitarna wykazuje "uchybienia", co roku zatruwają się ludzie, trafiają do szpitali. Zakazać sprzedaży takiego jedzenia;
    - posiadanie psów. Żadna kampania nie poprawiła stanu czystości podwórek, trzeba w końcu z tym porządek zrobić, bo na niektórych osiedlach grrozi epidemią. Zakazać posiadania psów;
    - słuchawki audio. Laryngolodzy od lat alarmują, że dramatycznie niszczeje nam słuch. Kiedyś zdrowe ucho słyszało dźwięki w zakresi 20hz - 20kHz. Dziś trudno takie ucho znaleźć. Zakazać produkcji, sprzedaży i posiadania słuchawek;
    - koncertów. Analogicznie do powyzszego;
    - remontów i budów. Analogicznie do powyższego;
    - pracy w godzinach nocnych/systemie zmianowym. Zaburzenia rytmu dobowego sprzyjają zawałom serca. Zakazać pracy lekarzom, strażakom, ochroniarzom, policjantom itp. Zakazać poruszania się po mieście po godz. 20tej, a także chorowania w godzinach popołudniowo-nocnych (lekarze nie pracują);
    - pracy przy komputerze dłużej niż 4 godziny dziennie. Praca przy monitorze niszczy wzrok, pozycja siedząca sprzyją m.in. chorobom krążeniowym. Osoby, których praca ogranicza sie do komputera mają skrócony normatywny wymiar czasu pracy z 40 do 20 godzin tygodniowo. Tym samym na wspomnianych stanowiskach zwiekszymy dwukrotnie zatrudnienie.

    Wymieniać dalej? Hipokryzja nie zna granic. Przydało by się Panu Wojewodzie poprawić nieco przepływ cukru do kory mózgowej, bo jej biochemia zaczyna szwankować. Medycyna twierdzi, że doskonale sprawdza sie w tym zakresie...nikotyna. Mimo to dymka nie zaproponuję.

    Kiedy poznamy wyniki badań próbek płynów?

    • 0 0

  • Panie Wojewodo!

    Paliłem 25 szt papierosów dziennie. Dzisiaj tylko e-papieros od ponad dwóch lat. Panie Wojewodo niech się Pan nie wysila. Niech Pan nie lobbuje na rzecz "zdrowych" papierosów na których nie ma żadnych informacji. Niech Pan zajmie się sprawami istotnymi dla naszego regionu.

    • 3 1

  • Skur***yński naród!!! (1)

    Który koncern tytoniowy sfinansował te jakże wnikliwe badania o szkodliwości e-papierosów??? Co za banda idiotów rządzi tym krajem?! Zajmijcie się kur*a istotnymi sprawami tego chorego Państwa a nie tym, że chcemy żyć tak jak nam się podoba i palić to co nam się podoba! s****ie w majty, że stracicie kilka miliardów rocznie ze sprzedaży zwykłych papierosów!!!

    I TAK BĘDZIEMY PALIĆ E-PAPIEROSY WSZYSCY CHOĆBYŚCIE ZAKAZALI CAŁKOWITEJ SPRZEDAŻY!!!

    • 1 1

    • strach ma wielkie oczy...

      Państwo nigdy nie dbało o Naród, a tylko o swoje wpływy, pieniądze, SWÓj dobrobyt. Naród jest po to, żeby zarobić na luksus rządzących, nie sprawiać kłopotu, dużo zarabiać i szybko umrzeć, aby nie wziąć śmiesznej emerytury...
      E-papierosy używam prawie dwa lata, wcześniej paliłem ponad trzydzieści lat analogi...zdrowie sobie zmarnowałem. Teraz bez kaszlu, zadyszki, odczuwając smak jedzonych potraw, biegając i ciesząc się życiem - nie jestem dobrym obywatelem. Nie zasilam kasy naszego dobrodzieja, nie dostarczam środków na zachcianki i dobrobyt klasy rządzącej...nie jestem dobrym obywatelem. A do tego jeszcze nie piję alkoholu - boję się, że pójdę siedzieć, albo mnie ześlą gdzieś na wygnanie za nieobywatelską postawę.
      Ale spokojnie, jak tylko dowalą akcyzę na e-palenie, to się wszystko uspokoi. Nigdy nie chodzi o Naród, zawsze o kasę.

      • 0 0

  • zakazy zakaziki

    Z tego wszystkiego wynika, że papierosy i alkohol to mniejsze zło niż, e-p.
    Są już wynika badań wskazujące wyraźnie, że e-p są zdrowszą alternatywą dla papierosów.
    Ile jeszcze będzie trwała batalia o kasę, bo o nic innego tu nie chodzi.
    Na 100% nie chodzi o nasze zdrowie. Wystarczy sprawdzić ile spadły wpływy ze sprzedaży wyrobów tytoniowych.

    Może w końcu ktoś pomyśli o naszym zdrowiu i życiu a nie tylko o kasie !!!!!!

    • 2 1

  • dzieci i mlodziež

    Problemem jest to, że bezkarnie jarają e-śmiecia już juz 5klasci.CHemia jest chemia i ten syf wyjdzie za pare lat

    • 1 0

  • Gratuluje "rzetelności" Pani Katarzynie, ciekawe ile sponsor z Phillip Morris zapłacił za artykuł (2)

    Brak jednoznacznych badań? Oto przykłady:

    Art. (art. The Guardian - Try smokeless nicotine cigarettes, says government) w którym eksperci zespołu stwierdzają, że nikotyna zawarta w e-papierosach nie jest bardziej szkodliwa niż kofeina w kawie.
    Art. Organizacji pozarządowej "Lega Italiana Anti Fumo - LIAF"- Italian Non-Smoking Association Positive About Electronic Cigarettes, w którym informuje się o pilotażowych badaniach prowadzonych w okresie 6 miesięcy pod kierunkiem profesora medycyny, Riccardo Polosy, dotyczyły one jak używanie e-p wpływa na nałóg tytoniowy. Wyniki badań klinicznych zaprezentowano na kongresie w Turcji.

    Prof. Polosa (epidemiolog, specjalista m.in. leczenia astmy) w komentarzu dla LIAF stwierdził, że jest szansa, aby dowieść iż e-papierosy są bezpieczną alternatywą dla tradycyjnego palenia tytoniu.

    Art. Electronic Cigarettes: Miracle or Public Health Danger? Thomasa J. Glynna - dyrektora International Cancer Control działającego w ramach American Cancer Society . Autor analizuje w tym tekście wszystkie argumenty wysuwane za i przeciw e-p. W ramach zalet wymienia m.in. dostarczanie nikotyny bez balastu 7 tysięcy innych szkodliwych związków, zaspokajanie odruchów typowych dla palacza (głód nikotynowy, "dym", odruch ssania), brak efektu palenia biernego oraz możliwość bycia środkiem pomocnym w rzucaniu palenia.

    E-papieros, w związku z tym, że nie zachodzi w nim proces spalania, już na starcie jest zdrowszy od tradycyjnych papierosów - brak cyjanowodoru, tlenku węgla i innych szkodliwych i rakotwórczych substancji. Ale niestety jak wspomniano w innych komentarzach - wpływy ze sprzedaży papierosów zaćmiewają zdrowy rozsądek i troskę o zdrowie...

    • 6 1

    • Badania też były prowadzone przez profesorów medycyny na Śląsku - nie były sponsorowane przez Phillip Morris :) oczywiście wyszło, że szkodliwość jest znikoma. Gorzej w przypadku osób uczulonych na glikol i aromaty zapachowe. Poza tym kupować trzeba liquidy oryginalne, a nie jakieś domowe wynalazki. Nie dajmy się zrobić w balona politykom !!!!

      • 0 0

    • Brawo... niestety do niektórych pustych makówek i tak nie dotrze, bo nie mają pojęcia, ale wiedzą przecież najlepiej. A filip moris sponsoruje także unię europejską (tfu), bo chce wprowadzić swoje e-fajki na jednorazowe kardridże. Normalnie cofanie się w rozwoju do poziomu healthów w czasach kiedy są coraz lepsze rozwiązania. Żenada.

      • 0 0

  • Uwolnić to czego się najbardziej boją

    Uwolnić marihuane!!!

    • 1 0

  • Brawo dla Pana Kołodziejskiego (2)

    cóż za logika wypowiedzi! Poziom skarg spadł, więc zakazu NIE MA SENSU wprowadzać?
    Chyba nie ma sensu, żeby tak inteligentna osoba marnowała się na takim stanowisku...!

    • 5 6

    • bardzo dobrze, ludzie maja rozum i sami wiedza, ze nie wypada tam palic (1)

      najlepiej wszystko uregulowac zakazami co?

      • 7 2

      • zwróćcie uwagę na nazwisko Pani, która o tym napisała :)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane