• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie nogi, więc dwa osobne skierowania

Omara de Gula
22 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Są różne powody długich kolejek do lekarzy specjalistów. Część z nich to absurdalne przepisy, które utrudniają pracę lekarzom. Są różne powody długich kolejek do lekarzy specjalistów. Część z nich to absurdalne przepisy, które utrudniają pracę lekarzom.

O absurdach polskiej służby zdrowia napisano już wiele, ale okazuje się, że z tej studni można nieustannie czerpać kolejne historie.



Ile najdłużej musiała(e)ś czekać na wizytę u lekarza specjalisty?

Oto historia nadesłana przez naszą czytelniczkę, panią Omarę.

Nic nie zapowiadało tej farsy, bo temat przecież poważny, skoro chodzi o zdrowie. Co mnie gryzie? W nogi gryzą mnie bóle, rozległe nici, które uwidaczniają się szczególnie po wydaniu na świat potomstwa. Postanowiłam, wreszcie, coś z tym zrobić. Jestem osobnikiem ubezpieczonym, nieczęsto jednak chadzam do doktorów. Ale jak mus, to mus. W końcu trzeba zacząć, bo człowiek przecież nie młodnieje i nie naprawia się - w większości przypadków - sam.

Gdynia, słoneczne popołudnie. Wyjeżdżam na umówioną wizytę, pędzę rowerem pokonując opór powietrza, w torbie zaś spoczywa skierowanie od mojego POZ-a, czyli lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, na którym widnieje przykra przyczyna skierowania mnie na dalsze wizyty: "żylaki kończyn dolnych". Moje kończyny dolne wyciskają siódme poty, żeby być jak najszybciej. W końcu podjeżdżam pod przychodnię w centrum i wkraczam do środka. Korytarz jest długi, lecz wcale nie mroczny. Wypełniony pacjentami, dużymi i małymi, ponieważ i tutaj przyjmuje się maluchy do neurologa.

Moja kolejka do chirurga nie jest długa, to dwie miłe starsze panie i dwóch młodych mężczyzn. Niektórzy zajęci są rozmową, inni czekają na wizytę w milczeniu, dzieci nudzą się. Jakżeby inaczej. Mały chłopiec podchodzi na naszej ławki, chwyta za poręcz i czuję, jak cała ta konstrukcja z metalu i plastiku zaczyna drgać. Mama zwraca mu uwagę. Jest trochę gorąco, choć okno w poczekalni jest uchylone. Spoglądam przez nie na oddalony blok pełen okien i balkoników. Gdzieś w dole przechodnie, przebierają nogami, zmierzają w różnych kierunkach i w różnym celu.

Wchodzę.

- Dzień dobry, dzień dobry, co panią do mnie sprowadza...

Tak zaczyna się ten mój dowcip dnia, od którego muszą zakładać ci szwy na rozerwany brzuch od śmiechu do rozpuku.

- A więc sprowadza mnie przykra rzecz, panie doktorze...

Jeszcze utrzymuje się w powietrzu element powagi, w końcu nie ma co drwić ze zdrowia, szczególnie, gdy choroba się rozwija. Tłumaczę, że chodzi o te moje nieszczęsne kończyny dolne, w których zamieszkały żylaki. Doktor stara się utrzymać miłą atmosferę i nie wierzy, że tak młoda osoba ma żylaki. Ale uwierzy, jak mu pokażę. Pokazuję podwijając legginsy.

Doktor wzdycha i zabiera się za wypisywanie skierowania na USG, bo bez badań, to nie wiemy na razie, jak wyplewić to paskudztwo. I siedzę, i czekam. Doktor wręcza mi pierwsze skierowanie, ale zaznacza, że musi wypisać dwa. Myślę sobie - aż tak źle! Ach, nie, absolutnie, nie rozpaczajmy jeszcze. To tylko skierowania oddzielnie: na lewą, i na prawą nogę.

I kolejne wizyty też mam dwie. Lewą i prawą.

Teraz to dopiero muszę przebierać nogami!
Omara de Gula

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (99) 6 zablokowanych

  • Co to ma być? Opowiadanie literackie, czy opis faktów? (12)

    Co to ma być? Dowcip z dowcipu, czy dowcip z poważnej sytuacji? Jakieś opowiadanie literackie, czy opis wydarzenia, które wcale nie jest zabawne? Ciężko się czyta, za dużo niepotrzebnych opisów (Moja kolejka do chirurga nie jest długa, to dwie miłe starsze panie i .... blablabla - faktycznie musiało ci się nudzić) i niezrozumiałych zdań. Pseudonim autorki też nie poważny, zaczynam wątpić w autentyczność opisanej sytuacji. Jakiś niespełniony literat próbuje chyba zaistnieć, ale według mnie wybrał złe miejsce.

    • 66 27

    • hmmm (9)

      rzecz ciekawa bo raczej lekarz specjalista naciąga fundusz za nasze podatki. Ofichalny kod procedury brzmi: "88.793 USG kończyn górnych lub kończyn dolnych" - a nie "usg kończyny"... a więc wydaje mi się że na jednym skierowaniu lekarz powinien sprawdzić nam obie nogi i kase z nfz wziąć raz - za jedno badanie. A nie tak jak będzie w tym przypadku dwa skierowania i dwie poraday i dwa razy wzięta kasa.
      A później ludzie się dziwią że są kolejki do specjalistów.....

      • 8 3

      • Nie 88.793 tylko 88.777 usg doppler żył lub tętnic kończyny dolnej. Trzeba uważnie interpretować wytyczne NFZ bo puki co każdy na swoją modłę interpretuje.... 😉

        • 0 0

      • Mylisz się (6)

        Pudło. Nie trafiłeś/aś/. 88.777 - USG dopplerowskie. Typ porady W 17. Procedura obejmuje badanie 1 kończyny dolnej. Dwie kończyny = 2 procedury = 2 wizyty. Ende.

        • 10 1

        • na pewno ende? (5)

          W10 Badania dodatkowe - grupa 9.
          Procedura: "88.777 USG naczyń kończyn dolnych doppler"

          Dlaczego nie brzmi to: "USG naczyń KOŃCZYNY dolnej - doppler" ?
          Czy na pewno nie jest to naciąganie funduszu?
          Zadałem pytanie w NFZ - jak tylko dostanę odpowiedź to się podzielę.

          I jeszcze dla przykładu żeby nie było że ludzie z NFZ nie umieją pisać procedur w liczbie pojedynczych: "88.66 Flebografia żył kończyny dolnej"... w tym przypadku nie ma "kończyn" w liczbie mnogiej więc mogę się zgodzić na 2 wizyty i 2 skierowania

          • 1 10

          • Jako osoba robiąca usg (4)

            Odpowiem Ci- wszystko sprowadza sie do kasy. Doppler jest badaniem żmudnym i długim, wiec każdy ultrasonografista ustala stawkę za badanie jednej kończyny. Z tego samego powodu nfz rozlicza to jedna kończyna-jedno (stosunkowo drogie) badanie. Czy Ty chciałbyś, zeby Ci ktoś kazał zrobic 2x tyle roboty za tą samą cenę? Jak na skierowaniu jest jedna kończyna, to nikt nie zrobi drugiej, bo straci dużo czasu, a nikt za to nie zapłaci.

            • 8 1

            • OFICJALNA ODPOWIEDŹ NFZ (2)

              "Witam. Badanie: 88.777 - USG naczyń kończyn dolnych doppler- jest na liście W10 załącznika nr 7 do zarządzenia nr 82/2013/DSOZ Prezesa NFZ z dnia 17 grudnia 2014 roku w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju ambulatoryjna opieka specjalistyczna co rozliczane jest jako świadczenie W17 o wartości punktowej 17. Nie można wskazać tej procedury dwukrotnie i niezasadnym jest dzielenie badania na dwie wizyty."

              odpowiedź fundusz można sprawdzić na stronie:

              • 0 1

              • Nie tyle w temacie.

                Procedurę W 17 - 88.777 gruper grupuje za 10 pkt., nie zaś za 17. Wynika z tego jasno, ze NFZ nawet nie wie, ile płaci za procedury.

                • 3 0

              • mozna sprawdzic na stronie

                wchodza na nfz-olszytn po prawej stronie: "odpowiedzi na pytania" i kliknij w tekst w ktorym jest zawarte pytanei na temat kodu usg 88.777

                • 0 0

            • jako osoba robiaca usg

              popytaj w nfz lub przczytaj odpowiedz na stronei nfz olsztyn

              • 0 0

      • Tak, powinien na jednym skierowaniu sprawdzić obie nogi, jamę brzuszną, płuca, prostatę i zrobić ECHO serca. A potem przychodnię zamkną bo zbankrutuje i będziecie płakać że na drugi koniec miasta trzeba jeździć - no k..wasz zawsze źle!

        • 1 5

    • Zrzędzisz Marycha, a Pani Omara idiotyzm

      opisała w zabawny sposób. Jak coś nie jest poważne, zrzędliwe albo nienawistne to nie ma prawa pojawić się w dziale "Wiadomości"?

      • 6 3

    • w skrocie

      poszla kobieta do lekarza, bo ma zylaki, i dostala skierowanie na badania na dwie nogi osobno. Ot cala historia. ... a za oknem pieknie szumial wiatr...

      • 21 2

  • gdzie sens gdzie logika? (8)

    Miałam do wyciecia 3 brodawki na plecach dosc uciążliwe bo krwawiły przy myciu dostałam skierowanie i chirurg nie chciał zrobic zabiegu by usunac wszystkie za jednym znieczuleniem miejscowym bo miałam tylko 1 skierowanie a powinnam miec 3 . Biurokracjo święcisz triumfy a gdzie logiczne myślenie decydentów?

    • 6 4

    • Nie masz racji (6)

      Wycięcie każdej zmiany skórnej grupuje się z badaniem histopatologicznym. Każde badanie to koszt min. 50 PLN. Za wycięcie zmiany skórnej z badaniem hist-pat NFZ przewiduje 80 PLN brutto. Czyli wysyłając 3 znamiona do badania hist-pat, wykonując jedną procedurę, lekarz ma w plecy 70 zetów za samo badanie, nie licząc procedury, zużytych szwów, opatrunków, znieczulenia, itp. i Twoim zdaniem lekarz ma dopłacać z własnego wynagrodzenia do tego interesu? może Ty zaczniesz dopłacać w swojej pracy ze swojego wynagrodzenia, mądralo?

      • 9 2

      • wy nie macie racji (5)

        Bo istnieje coś takiego wycięcie lub zniszczenie zmian skóry wraz z badaniem hist-pat i jest ono rozdzielone na 4 przypadki w zależności od ilości wycięć. A więc lekarz max może wyciąć 4 zmiany skórne na jednej wizycie i jest to wycenione o wiele wyżej od wycięcia 1 zmiany.
        Po prostu lekarz nie wiedział że może to rozliczyć inaczej niż myślał.

        • 0 8

        • Rzeczywiście mniej kumaty (4)

          W opisanym przypadku jest mowa o 3. Jest mozliwość wycięcia do 4 zmian, koszt badania hist-pat to minimum 50 pln. Każdy chirurg, który postępuje zgodnie ze standardami nie wyrzuci, ot tak, wyciętej zmiany do kosza, tylko wyśle do badania hist-pat. Jezeli nie wyśle- narazi chorego, ale tez i siebie. Koszt badania 4 zmian to 200 pln. Czyli wg ciebie powinien zabieg zrobic za darmo i jeszcze zaplacic ze swojej pensji za badanie hist-pat??? Aż takim debilem jesteś? Użyj mózgu, jeżeli go masz. NFZ placi za procedurę, wliczając w to koszt jednego badania hist-pat, nie czterech!

          • 8 2

          • aaa i zapomnialem dodac (2)

            sam jestes debilem i nie uzywasz mozgu.
            cos tam wiesz ale nie do konca.
            a jesli pracujesz w placowce zdrowia to prosze wyprowadz lekarza z bledu.... doczytaj rozporzadzenia nfz i wtedy zgrywaj cwaniaka

            • 0 2

            • Jednak łajza, a nie bardziej kumaty (1)

              Piep.rzysz głupoty, wiesz, że dzwonią, tylko nie wiesz w którym kościele. I nie cwaniakuj, łajzo. NFZ płaci poradni 8 zł za punkt, z tego dla lekarza jest 4,10. Brutto w dodatku. Procedura 86.38 zgrupowana razem z Y90 to 20 pkt. Y 90 to badanie histopatologiczne. 20 pkt. x 4.2 zł = 84 PLN. 84 minus koszt badania (50 - 60 zł) = 24 - 34 zł dla chirurga za zabieg. Fortuna zaiste! Procedura wycięcia do 4 zmian to 86.383, grupowana za 15 pkt. 15 pkt x 4.1 zł = 61,50 PLN. Koszt 1 badania HP to min. 50 zł. 61.50 PLN minus 4 x 50 zł (koszt badania HP) = -138.5, czyli tyle lekarz dopłaci do tej procedury. Spadaj zatem na drzewo i nie zajmuj się bardziej skomplikowanymi rzeczami, niż konstrukcja cepa.

              • 5 1

              • o jejku jejku. Powiem jeszcze raz. grupować procedura 86.38 + Y90 można kilka razy w ramach jednego badania

                procedura 86.38 wraz z badaniem hist-pat może być wykazana na trzy różne sposoby:
                zabiegowa Z90 za 20pkt w przypadku wskazanai co najmniej 2 razy,
                zabiegowa Z91 za 40pkt w przypadku wskazanai co najmniej 3 razy,
                zabiegowa Z92 za 60pkt w przypadku wskazanai co najmniej 4 razy.

                • 0 1

          • A WŁAŚNIE ŻE NFZ PŁACI ZA 4 HIST PAT

            użycie procedury z wycieciem np. 4 zmian skóry wraz z 4 badaniami hist pat NFZ płaci 60 punktów... a więc jesli ktos ma punkt np. za 8 czy 9 zl to dostanie 60 * x zł.

            Doczytaj najpierw załacznik nr 7 i nr 5 z rozporzadzenia 082 DSOZ z 2013 i wtedy komentuj.

            jesli lekarz ma 8zl za punkt to przy tej procedurze dostanie zwrot z nfz na poziomie 480zł. Faktycznie w plecy jest lekarz jak cholera !!!!

            • 0 2

    • Nie da się usunąć 3 brodawek za jednym znieczuleniem, ponieważ znieczulenie jest podawane dokładnie w okolicę znamienia skórnego. Na 3 zmiany skórne idzie 3x tyle znieczulenia, igieł, nici i pracy chirurga, a ty chciałaś żeby 2/3 swojej roboty ci ten lekarz dał w prezencie. Nie mówiąc już o tym, że "krwawienie przy myciu" nie jest wskazaniem do usunięcia znamienia skórnego.

      • 4 2

  • (8)

    Jeśli to prawda, to jest to kolejny klops, można przecież na jednym skierowaniu uwzględnić jedną lub dwie nogi.

    jak to jest ze stomatologiem na nfz? Też trzeba skierowanie na każdy ząb???

    nie podoba mi się styl autorki. Ja się chcę dowiedzieć czegoś nowego, a nie czytać jakieś poezje i nic nie warte opisy staruszków w poczekalni, wzdychającego lekarza itd. Mogłoby być krótsze i bardziej do rzeczy!

    • 9 7

    • (6)

      Nie można, bo skierowanie jest dokumentem na podstawie którego szpital rozlicza się z NFZ i dlatego do każdego badania musi być osobno. Ale ja w ogóle nie rozumiem o co chodzi, w czym tutaj jest problem? Ten drugi papier tyle waży że szanowna czytelniczka się spociła niosąc go w torbie? Jeśli ktoś tutaj ma prawo do narzekania to raczej lekarz bo po 1 jeśli pani ma taki sam styl bycia co pisania to pewnie dostał migreny po tej wizycie, 2. zużył więcej długopisu.

      • 5 1

      • Problem jest taki (5)

        że jak pani będzie miała te żylaki usuwane chirurgicznie, to będzie musiała mieć dwa zabiegi - jeden na jedną nogę, drugi na drugą. Niestety nie da się tego zrobić jednym zabiegiem (a potem rozdzielić w papierkach na 2 nogi), bo szpital rozlicza się z NFZ per noga w tym przypadku. Czyli dwie wizyty w szpitalu, dwa zwolnienia lekarskie itp. Niestety przeżyte osobiście.

        • 7 0

        • (4)

          To jest uzasadnione względami medycznymi a nie papierkowymi, a co gdyby wystąpiły np powikłania zakrzepowe po takiej operacji (a to się może zdarzyć) - chyba lepiej mieć zator w jednej nodze a nie od razu w dwóch? Tak samo operację zaćmy się robi na każde oko po kolei żeby jedno miało szansę się wygoić przed następną operacją.

          • 4 0

          • operacja to operacja.

            w tym przypadku mialo to byc usg konczyn dolnych a nie super ekstra operacja w znieczuleniu wiec co ma piernik do wiatraka?
            jak juz jest mowa o np. operacji zacmy na kazde oko po kolei to mozna powymieniac pelno innych zabiegow, ktore mozna zastosowac tego samego dnia np. na dwoje oczu (choćby laseroterapia siatkówki) wiec porownanie nietrafione

            • 0 0

          • (2)

            Ok, skoro tak to co innego i przepraszam. Lekarzem nie jestem, więc się nie znam. Mi to uzasadniali rozliczeniami z NFZ...

            • 1 0

            • (1)

              Nigdzie na świecie nie operuje się naraz dwóch nóg, oczu, uszu etc. To jest po prostu niebezpieczne.

              • 2 0

              • usgg doppler to nie operacja. nie dramatyzuj

                • 0 0

    • Do stomatologa podobnie jak do dermatologa, okulisty, ginekologa nie potrzeba skierowań ;)

      • 0 0

  • ^^^ (8)

    Baranki

    A jak będziecie mieli anginę to najpierw pójdziecie do lekarza z gardłem.
    Potem ustawicie się drugi raz w kolejce z nosem a na końcu trzeci raz żeby sprawdzili oskrzela i płuca?

    Czy może z anginą idziecie raz???

    • 43 5

    • (6)

      Owieczko - skierowanie dostajesz na badanie OBRAZOWE które jest usługą. Tą usługę musi ktoś wykonać i się rozliczyć z ubezpieczycielem któremu oddajesz swoje pieniążki czyli NFZ.
      Badanie przedmiotowe obejmuje badanie gardła, nosa i osłuchanie płuca (chociaż anginy nikt nie ma w płucach) a nawet w pupe ci dr palec powinien wsadzić i rozlicza to wszystko jako jedno badanie.

      • 6 2

      • tak. jest coś jeszcze niejasne (4)

        jak pisałem w innym poście: dlaczego nie zostały obie nogi zbadane na jednej wizycie tylko na dwóch skoro jest to diagnoza w stylu: "podejrzenie żylaków kończyn dolnych".
        Pomijam fakt że oficjalna procudera w NFZ brzmi w liczbie mnogiej a nie pojedyńczej. Więc moim zdaniem powinny być sprawdzone obie nogi na jednej wizycie i dzięki temu byłby krótszy czas na USG dla innych pacjentów.
        A dokładnie procedura brzmi: W3 badania dodatkowe z grupy nr 2. Kod procedury 88.793. Nazwa badania: USG kończyn górnych lub kończyn dolnych.
        A więc skoro badanie przedmiotowe obejmuje "sprawdznie" kilku części ciała (nos, gardło itp) to "usg kończyn dolnych" powinno obejmować dwie nogi.
        A gdyby procedura brzmiała "usg KOŃCZYNY" to wtedy jak najbardziej dwa skierowania i dwie wizyty.

        • 4 5

        • (3)

          Dlatego, ponieważ NFZ płaci za jedno badanie podczas jednej wizyty i tak jak Ty nie lubisz pracować za fri, tak nie lubi lekarz dodatkowo nie pozwala mu na to jego szef.

          • 3 2

          • ale jeśli ustawa narzuca zrobienie badania usg na dwóch nogach na jednej wizycie (2)

            a tak się nie robi w rzeczywistości to jest to złodziejstwo.... wiec nie gadaj ze lekarz pracuje za fri. Nie my ustalamy poziom zwrotu pieniędzy dla lekarzy za badania...

            • 1 2

            • Ustawa mi nic nie narzuca (1)

              Narzuca mi tylko umowa i na podstawie tego sie rozliczam...z przychodnią zresztą, nie z nfz. A nfz ma osobna umowę z przychodnia i ją rozlicza. I zapewniam Cię, ze w tej umowie tez jest za badanie 1 kończyny...tak sie rozliczają wszystkie przychodnie i szpitale. A nfz tez to jest na rękę, bo gdyby miał płacić za dwie kończyny, płaciłby 2x tyle, a zazwyczaj nie jest to konieczne...

              • 1 1

              • niestety ale ustawa minstra zdrowia

                jest ponad Twoja indywidualna umowa lekarz-przychodnia.
                Jesli ustawa MZ mówi ze na usg doppler maja byc robione dwie konczyny (o ile jest takie wskazanie medyczne) to tak ma być. A to że lekarz ma umowe taką, śmaką czy inną to nie daje mu prawa do rozbijania tej jednej procedury (wycenionej przez nfz w tym przypadku) na dwie wizyty.
                pisalem juz wczesniej ale odrzucono moj komentarz:
                na stronie nfz olsztyn po prawej stronie kliknij "lista odpowiedzi" i przeczytasz ze procedura 88.777 - usg doppler nie powinna byc rozbijana na dwie wizyty.

                I niestety ale funduszowi w tym przypadku jest na reke zaplacic za jedną procedure w ktorej lekarz wykona badania obu konczyn bo zaoszczedza fundusz w ten sposob 50% kwoty....

                • 0 0

      • ^^^

        Baranku- Na hemoroidy powinieneś mieć oddzielne badanie
        Ta usługa ma maksymalny czas, więc jeśli chcesz zbadać gardło, nos to ten PALEC w D. to sam se musisz włożyć:D

        Sorry taki mamy NFZ

        • 0 0

    • a jak pijecie to jak? na dwie nogi czy napierw na jedna a potem na druga?:)

      • 11 1

  • ... (7)

    Super, dostała się do lekarza, dostała skierowania na dwa badania i narzeka. Jakby się nie dostała to też by narzekała. Gdyby lekarz nie wystawił skierowania to też by narzekała! Każdy powód dobry żeby zrzędzić.

    A teraz wyobraźcie sobie że siedzicie w gabinecie, wchodzi do was taka pańcia i od progu nawija że ma rozległe nici po wydaniu na świat potomstwa i nieczęsto chadza. Lekarze powinni dostać jakieś dodatki za pracę w trudnych warunkach.

    • 27 7

    • a wyobraź sobie (4)

      że mając jedno skierowania i załatwione obie nogi na jednej wizycie zostaje wolne miejsce dla następnej osoby. I dzięki temu kolejki na usg mogłyby być mniejsze i w przypadkach badania usg obu nóg pacjenci byliby przyjmowani w terminie o połowę krótszym.

      • 4 3

      • (3)

        Nie zostaje, bo pierwsza wizyta jest dwa razy dłuższa wobec czego lekarz przyjmuje tego dnia o 1 osobę mniej. Biorąc za to również mniej pieniędzy, gdyż nie rozliczy nijak drugiego badania. Proponuję - idź dzisiaj do swojego szefa i powiedz że od dzisiaj świadczysz dwie usługi w cenie jednej wobec czego wydajność ci spada o połowę. Tylko koniecznie się pochwal co ci odpowiedział.

        • 2 2

        • a ty powiedz swojemu szefowi że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem (2)

          Przyjmie więcej osób bo odpada czas na wywiad, krótszy opis, aparat usg już ma przygotowany do danego badania i nie musi go przełączać, drukuje ew. skierowanie raz a nie dwa razy itd itp
          A co do wydajności to Twoje porównanie nie ma absolutnie nic wspólnego z tą sytuacją.,
          I powtarzam że rozchodzi się o to że to może być JEDNO badanie dwóch nóg, a nie DWA badania dwóch nóg. Więc nie ma tutaj mowy o "rozliczaniu drugiego badania"...

          • 1 4

          • Lol (1)

            Wywiad na usg mozna zbierać w trakcie badania, badanie drugiej kończyny w żaden sposob nie jest krótsze, przygotowanie aparatu to przełączenie głowicy i presetu- w zależności od klasy aparatu od 1 do 5 sekund, faktycznie kolosalne zysk, popytaj, ile to badanie trwa (jednej kończyny). Opis oczywiście rownież nie jest krótszy, opisuje sie to samo od nowa. I nie, nie mozna napisać 'jak wyżej'. Myślisz dokładnie tak, jak urzędnik nfz( a właściwie dowolny urzędnik) : nie mam pojęcia, jak to wyglada, ale przecież za jednym zamachem w tym samym czasie mozna zrobic 2 x tyle...a porównanie wyżej dokładnie opisuje tą sytuacje...jak myślisz, dlaczego lekarze robiący usg na całym świecie rozliczają sie od badania? Wiec tak, DWA badania, może być jedno, ale podpisujemy na to aneks, cena 2x wyzsza, czas 2x dłuższy. I znajdź jelenia, który sie zgodzi na mniej... Nie znasz się zupełnie na tym, o czym mówisz, prawda? Podpowiem: nfz też się to nie opłaca inaczej niz jedno badanie- jedna kończyna :)

            • 8 1

            • nie moge sie z tym zgodzic

              nfz wlasnie sie oplaca: jedno badanie dwie konczyny. Dlatego zapis brzmi: "usg kończyn dolnych" a nie tak jak w innych przypadkach w liczbie pojedycznej: "88.36 Limfangiografia kończyny dolnej".... albo: "95.1906 OCT - Optyczna koherentna tomografia oka"...... nie ma zapisu "tomografia oczu" tylko OKA. a wiec to NFZ rozdziela kiedy powinno odbyc się badanie obu KOŃCZYN a kiedy jednej KOŃCZYNY.
              Dlatego odpowiedz z funduszu jaka dostalem brzmi: "(...) Nie można wskazać tej procedury dwukrotnie i niezasadnym jest dzielenie badania na dwie wizyty."

              • 0 0

    • To ty marudzisz, ciulu. Ta pani jest zdziwiona

      i, o dziwo, rozbawiona głupimi przepisami lub lekarzami. Jeśli skierowania powinny być 2 to zawinił pierwszy lekarz, a jeśli jedno wystarczy na obie nogi to winny jest drugi lekarz. Ja bym się wnerwił, a Pani Omara się uśmiała, podziwiam.

      • 1 2

    • no masakra

      A ona w ogóle jeszcze przyjechała na rowerze, spocona i weź taką badaj.

      • 8 2

  • Czytelniczka jest bezczelna.

    Sugerując, że spotkało ja coś strasznego.

    • 2 1

  • czy na każdy palec będzie 20 skierowań? (4)

    ????

    • 2 2

    • (2)

      Skierowań na co?

      • 0 1

      • na usg dłoni, a dokładniej palców (1)

        jesli lekarz zaleci z jakiś względów usg palców u dłoni to ma wystawić 5 skierowań na jedną dłoń?
        Skoro wystawiono dwa skierowania na dwie nogi bo podejrzewa się u Pani żylaki to przy obrzęku palców w teorii musiałby wystawić po 5 skierowań na każdą z dłoni?
        Wg mnie trochę chore...
        Uprzedzając pytania "kto robi usg palca" to uprzejmie donoszę, że takie usg jest rzydatne w diagnostyce bólów, obrzęków, zapaleń i innych schorzeń stawów....
        A w internecie w różnych placówkach zdrowotnych "USG palca" widnieje jako osobne świadczenie na cennikach wizyty prywanych - a więc w praktyce występuje takie zjawisko.

        • 1 2

        • usg palca robi się w przypadku

          np. złamań, uszkodzenia mięśni i ścięgien, głównie w medycynie sportowej. i tak, każdy palec z osobna:)

          • 0 0

    • ostatnio

      lekarz rodzinny wystawił mi 2 skierowania na 2 palce u jednej stopy - "bo tak trzeba". Ale przy rejestracji (w innej placówce) powiedzieli, że nie trzeba, że mogło być jedno. Więc sami nie wiedzą

      • 0 0

  • Ile skierowań na badanie dwunastnicy? (4)

    Jedno czy dwanaście?
    :-)

    • 50 3

    • a czemu 12 ? (3)

      • 2 8

      • bo 12 to mendel, a może tuzin :-P

        • 0 0

      • (1)

        tak dla jaj

        • 1 0

        • jaja są dwa!

          • 2 0

  • Polska (1)

    Na pewno nowy minister zdrowia pisprząta ten burdel... skierować tę opowieść tam proponuję ...

    • 11 5

    • Stara sprawa i odrzewany kotlet,

      ten sam od lat. Ten temat już był wielokrotnie wałkowany. Niech się cieszy że lekarz był miły i dał jej skierowanie na obie giry, bo były takie przypadki, że figlarze dawali na jedną i z drugą znowu trzeba było zapisywać się w komitecie kolejkowym do USG.
      A poza tym, mniej pedałowania to i układ naczyniowy nie będzie wysiadał. Nie każdemu sport służy, ale lemingi tego nie kumają.

      • 1 0

  • Mam lepszą historię...

    Podczas urlopu w Zachodniopomorskim pewnej niedzieli coś wpadło mi do oka. Jadę prawie 30 km do szpitala w mieście powiatowym, za SOR lekarz mówi do mnie: okulisty nie ma, proszę jechać do Szczecina. Drobiazg, tylko 90 km więc rezygnuję i kupuję jakieś krople. W poniedziałek dzwonię do tego miasta do poradni okulistycznej. Odbiera kobieta, informuje że rejestracja od godz 10 i bach słuchawkę. Dzwonię drugi raz z pytaniem czy dostanę się do lekarza. Niestety lekarz na urlopie. Szukam okulisty prywatnie, znajduję, tylko 20 km do pani doktor, zaraz będzie bo wraca z pracy z tego miasta gdzie szukałem okulisty w przychodni na fundusz. Przyjmuje, diagnoza, recepta, 80 zeta zmienia właściciela. Wycieczka po aptekach to następne 30 kilosów w kołach, wreszcie w trzeciej robią miksturę do odebrania za godzinę a nie na jutro. Aby chorować trzeba mieć zdrowie i kasę.

    • 1 0

  • dla przypomnienia Kopacz która jest odpowiedzialna za tą sytuacje została teraz w nagrode Premierem

    W POlsce im gorszym jesteś ministrem tym lepszy awans dostajesz,a jak jesteś zagrożeniem dla Donaldinia to jeszcze jak Schetyna ministrem zostaniesz bys siedział cicho.Niema znaczenia jak niekompetentny jestes tylko jakie masz znajomości.Jak raz zostaniesz ministrem to potem juz polecisz powiedzą ze masz doświadczenie i nie wazne czy ministrem zdrowia czy spraw zagranicznych kariera leci!!Rząd techniczny to rząd składający sie z fachowców apolitycznych których sprawy i rozgrywki partyjne nie interesują!!

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Najczęściej czytane