• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy ulubiona muzyka działa przeciwbólowo? Sprawdzi to gdański naukowiec

Ewa Palińska
22 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Krzysztof Basiński zamierza  przetestować hipotezę, zgodnie z którą muzyka odpowiadająca preferencjom pacjenta będzie silniej oddziaływała przeciwbólowo niż muzyka z nimi niezgodna. Krzysztof Basiński zamierza  przetestować hipotezę, zgodnie z którą muzyka odpowiadająca preferencjom pacjenta będzie silniej oddziaływała przeciwbólowo niż muzyka z nimi niezgodna.

Krzysztof Basiński z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego rozpocznie niebawem badania nad zjawiskiem analgezji muzycznej, a więc łagodzenia bólu za pomocą dźwięków. Jeśli eksperyment się powiedzie, zjawisko to może znaleźć zastosowanie m.in. w stomatologii.



Myślisz, że muzyka może wpływać na stopień odczuwania bólu?

Naukowcy nieustannie poszukują metod łagodzenia bólu, często sięgając po środki pozafarmakologiczne, w tym dość niekonwencjonalne, jak np. muzyka. Już w latach 60. XX wieku amerykańscy uczeni udowodnili, że pacjenci gabinetów stomatologicznych, którzy w trakcie wykonywania zabiegów słuchali ulubionej muzyki, odczuwali mniejszy ból niż osoby, które muzyki nie słuchały.

Muzyka łagodzi ból zęba?

- W piśmie "Science" ukazał się opis badań, które przeprowadzono na 5 tys. osób - pacjentach stomatologicznych - mówi Krzysztof Basiński, psycholog i muzyk z Zakładu Badań nad Jakością Życia Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Pacjenci, którzy w czasie różnych zabiegów stomatologicznych słuchali muzyki, później deklarowali, że bolało ich trochę mniej niż tych, którzy tej muzyki nie słuchali. To była pierwsza wskazówka, że coś może być na rzeczy i że takie badania warto pogłębić.
Późniejsze badania naukowe, podejmowane w celu określenia siły oddziaływania muzycznej analgezji oraz wyjaśnienia przyczyn występowania takiego zjawiska, dawały jednak sprzeczne wyniki. Część badań dowodziła istotnego spadku doznań bólowych podczas słuchania muzyki zarówno w warunkach szpitalnych, np. w okresie pooperacyjnym, u osób chorujących na nowotwory bądź cierpiących na bóle przewlekłe, jak i podczas zabiegów laboratoryjnych. Inni naukowcy dochodzili do wniosku, jakoby słuchanie muzyki nie miało większego znaczenia bądź wpływało w stopniu porównywalnym z innymi oddziaływaniami, np. słuchaniem szumów, odgłosów natury, czy rozwiązywaniem zadań matematycznych.

- Istotą problemu może być nie to, czy muzykę słychać, czy też nie, ale jaka jest to muzyka. Ludzie mają różne preferencje muzyczne, przez co każdy człowiek inaczej reaguje na konkretny styl, rodzaj czy gatunek - mówi Basiński.
Gust muzyczny, a odczuwanie bólu

Gdański badacz zamierza zatem zbadać nie tylko wpływ samej muzyki na zminimalizowanie uczucia bólu, ale przede wszystkim wpływ indywidualnych gustów na zjawisko muzycznej analgezji.

- Jednym z możliwych zastosowań jest opracowanie algorytmów rekomendujących muzykę o optymalnym działaniu analgetycznym u pacjentów cierpiących na ból przewlekły. Tego typu algorytmy już działają w serwisach streamingowych, np. w Spotify, Tidal, czy Apple Music, jednak są skierowane do zdrowych osób - wyjaśnia Basiński.
Projekt sfinansuje Narodowe Centrum Nauki, a badanie zostanie przeprowadzone na grupie stu zdrowych ochotników.

- Badanie ma na celu zweryfikowanie hipotezy, że najlepiej na ból działa muzyka zgodna z indywidualnymi preferencjami badanego. Nie spodziewamy się, że jeden konkretny gatunek odegra tu kluczową rolę- będzie to raczej uzależnione od indywidualnych gustów. Może się też się okazać, że jest dokładnie na odwrót. Gdybyśmy wiedzieli, to nie trzeba by było prowadzić badań - wyjaśnia Basiński.- Zestaw bodźców muzycznych, jaki zaprezentowany zostanie badanej grupie, pochodzi z innych badań nad preferencjami muzycznymi. W badaniach tych autorzy wykorzystali zestaw ok. 100 utworów w zróżnicowanej stylistyce, do których wykupili prawa autorskie. Mamy więc pewność, że badani nie słyszeli tej muzyki wcześniej, gdyż po prostu nie była ona nigdzie opublikowana- dodaje.
W trakcie stymulacji bólowej badani będą musieli określić natężenie odczuwanego bólu oraz to, w jakim stopniu podoba im się słyszana muzyka. Oprócz tego, pomiędzy próbami eksperymentalnymi, przeprowadzony będzie pomiar podstawowych parametrów fizjologicznych (tętno, ciśnienie krwi) oraz psychologicznych (nastrój, poziom koncentracji uwagi).

- Uczestnicy zostaną również przebadani za pomocą kwestionariuszy oceniających osobowość oraz natężenie lęku, gdyż te zmienne mogą wpływać na odczuwanie bólu- zdradza Krzysztof Basiński.
Kto może wziąć udział w badaniach?

- Zależy mi na jak największej reprezentatywności badanej grupy, dlatego niedługo ogłoszenia o naborze do udziału w badaniach pojawią się w mediach. W chwili obecnej można zgłaszać się bezpośrednio do mnie - mówi Basiński.
Badania mają zostać przeprowadzone wiosną przyszłego roku. Wstępne wyniki poznamy jesienią.

Miejsca

Opinie (32)

  • Myślisz, że muzyka może wpływać na stopień odczuwania bólu? (2)

    odp 4 . A co z niesłyszącymi i głuchoniemymi ?

    • 3 7

    • cierpią

      :(

      • 1 0

    • Jeśli ma to być rzeczywisty związek przyczynowo-skutkowy, a nie takie blabla że jest miło i przyjemnie, to na głuchych to również będzie działało. Dźwięk (wibrację) łapiesz całym ciałem, a nie tylko uchem.

      • 5 1

  • Myślałem że chodzi o coś ciekawego

    Ale jak przeczytałem, że zdobyto finansowanie podatników a samo badanie wpływu na ból odbędzie się na grupie zdrowych ludzi to już wiem o co chodzi :-D

    • 9 2

  • Pod warunkiem że będą to dźwięki w częstotliwości 432 Hz (3)

    a nie 440 Hz jak większość utworów muzycznych na świecie!

    Proponuję Bacha, Vivaldiego oraz Elvisa Presley w 432 Hz

    • 6 1

    • 440 albo 432 Hz zależy jak kto stroi instrument, to jest jeden konkretny dźwięk 'a'. Cały utwór na jednym dźwięku? WTF?

      • 3 1

    • tak,przecież wiadomo,ze dzwiękiem juz w Egipcie unosili bloki do budowania piramid (1)

      lub w StoneHenge podobnie....Zobaczcie film na youtube o Nicolas Tesla

      • 2 0

      • Nikola Tesla, o Nikoli Tesli, nieuku, to się odmienia, w końcu to Serb był

        • 2 0

  • (1)

    Przy disco polo zapomnę o każdym innym bólu.

    • 4 1

    • to prawda, po prostu umierasz od razu i juz nic nie czujesz

      • 0 0

  • Poprawka metodologiczna (2)

    sądzę, że powinien badać nie indywidualne preferencje, utwory i gatunki muzyczne, ale konkretne częstotliwości. W końcu nie od wczoraj wiadomo że mruczenie kota ma dobroczynne działanie, ale nie dzięki temu że to kot którego lubisz, lecz dzięki zakresowi dźwięku (18-22Hz) mruczenia. Wiadomo również jakie częstotliwości wpływają na pobudzenie do wymiotów, jakie paraliżująco itp itd. I tu nie ma nic indywidualnego, czysta fizyka. Aczkolwiek gdyby wyodrębnił zakres częstotliwości odpowiadający za łagodzenie bólu, to byłoby odkrycie na miarę penicyliny i Nobel gwarantowany.

    • 6 0

    • a NFZ jaki bylby szczesliwy ;-)

      • 0 1

    • a korporacje farmaceutyczne jakie byłyby wkurzone... sprzedaż leków przeciwbólowych by spadła o 90%... i mniej byśmy się truli... kibicuję takim badaniom!

      • 1 1

  • (1)

    ale wyniku konursów NCN jeszcze chyba nie było?

    • 2 1

    • były

      tydzien temu

      • 1 0

  • Muzykoterapia

    Zdaje się, że nie trzeba udowadniać tego, co już jest udowodnione... Nie każdy rodzaj muzyki wpływa terapeutycznie, a jaki wpływa to już wiemy. Moim życzeniem jest to, żeby niektórzy pracownicy naukowi na Uniwersytetach nie przypominali amerykańskich naukowców...
    A jakie wykształcenie muzyczne - z zakresu nauk artystycznych ma Pan Krzysztof? Skoro jest muzykiem? Pierwszy stopień? Drugi stopień? Mgr sztuki? Może ma doktorat? Bo coś mi się zdaje, że gdyby miał, to założenie do badania byłoby nieco inne.

    • 7 2

  • Wpływ innych czynników.

    Jeszcze proponuję w grupie respondentów większość mężczyzn. Na odczuwanie bólu u kobiet ma bardzo duży wpływ cykl miesiączkowy. Chyba, że to też będzie brane pod uwagę w trakcie badań.

    • 2 0

  • a może

    po prostu ci co słuchali ulubionej muzyki, odwracali nią swoją uwagę na ból, a nie że bolało ich mniej? ci co nie słuchali to co mieli robić? skupiali się na bólu

    • 1 0

  • Taaa, na pewno, szczególnie na ból głowy albo migreny :P (1)

    Radzę wziąć koło i puknąć się w czoło takimi poradami. Kogoś tu chyba nigdy nic nie bolało.

    • 2 5

    • Eh

      Polecam wpisać w youtube antimigraine music, wziąć słuchawki, zamknąć oczy i zrelaksować się.
      Oczywiście, nie działa na każdego, jakbyś nie zrozumiał/a takiej podstawowej zasady, tak jak tabletki na każdą nie działają. Albo kawa nie każdego pobudza, każdy organizm i psychika jest inna. Ale zasda jest jedna, jeśli mówią, że działa, tzn że JEDNAK na sporą liczbę osób to działa, inaczej ludzie by nie szli w to, tym bardziej, że taka muzyka jest darmowa, a pieprzone tabletki są opłacane przez koncerny na reklamy itd, więc każdy Ci powie że działa.
      Ale jeszcze raz mówię, zamknij oczy, załóż DOBRE słuchawki, nie takie, które drażnią uszy (albo masz dobre głośniki i dobrze umiejscowione w mieszkaniu tak by 3d dźwięk działał) i spróbuj. A potem narzekaj, skoro pewno i tak nigdy nie dałaś/eś szanse temu.
      Dziś rano miałem bół głowy i mi pomogło, bóle głowy miewam w sumie od święta, chyba że kac (na to nie pomoże) i dziśmi pomogło. Miesiąc temu, musiałem wziąć tabsa bo nic nie dawało rady... więc jo. Jak wolisz od razu zatruwać sobie organizm, droga wolna

      • 3 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane