• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dieta, która nie nadwyręży portfela jest możliwa?

Joanna Puchala
27 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wiele osób obawia się, że przejście na dietę oznacza większe wydatki, tak jednak nie musi być. Wiele osób obawia się, że przejście na dietę oznacza większe wydatki, tak jednak nie musi być.

Chcesz zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale dieta pudełkowa jest dla ciebie zbyt droga? Wiele osób zastanawia się, czy dobrze zbilansowana, zdrowa i nierujnująca domowego budżetu dieta jest w ogóle możliwa. Lista zakupów, planowanie posiłków czy tańsze zamienniki - jak przekonują dietetycy, to klucze do ekonomicznej diety.



Czy dbając o dietę, zwracasz uwagę na wydatki?

Jeśli prowadzimy zdrowy styl życia, ograniczamy spożywanie słodyczy, alkoholu i nie pijemy słodzonych napoi, stwarzamy sobie możliwość do oszczędzania pieniędzy.

- Dobrze zbilansowana dieta zawsze będzie niosła ze sobą oszczędności. Niejednokrotnie spotykałam się z opinią pacjentów, że w czasie stosowania się do jadłospisu nie wydają tak dużo pieniędzy. Prawda jest taka, że jeśli stosujemy dietę, to nie kupujemy dodatkowych produktów. W koszyku sklepowym znajdują się tylko te produkty, które są zapisane w jadłospisie - zauważa Dominika Dietrich, dietetyk kliniczny z Akademii Skutecznej Diety. - Warto więc przestrzegać zaleceń, co może początkowo wydawać się błahe. Ograniczając jedzenie na mieście, alkohol, słodycze jesteśmy w stanie zaoszczędzić naprawdę sporo. Znam pacjentkę, która położyła w samochodzie skarbonkę i kiedy miała ochotę zjeść coś ze stacji benzynowej czy restauracji typu fast food, to za każdym razem wrzucała do niej pieniądze. W ciągu kilku tygodni zaoszczędziła około 900 złotych, które przeznaczyła na nowe ubrania, bo stare były zdecydowanie za duże.

Jak skomponować dietę, aby zaoszczędzić?



Kluczową kwestię odgrywają rozsądne zakupy. W ich trakcie trzeba zwracać uwagę, aby produkty, które znajdują się w koszyku, były w pełni wykorzystane.

- Po pierwsze jedzenie nie może się marnować. Należy także uważać na produkty, które po otwarciu są ważne i dobre do spożycia w krótkim czasie, takim produktem jest np. ser mozzarella, twaróg, jogurt - dodaje Dominika Dietrich.
Zdrowa dieta i oszczędności w domowym budżecie mogą iść w parze. Wszystko zależy od dobrego planu działania. Zdrowa dieta i oszczędności w domowym budżecie mogą iść w parze. Wszystko zależy od dobrego planu działania.

Droższe lub tańsze zamienniki



Układając nasze menu, możemy niektóre elementy modyfikować i w zależności od możliwości finansowych decydować się na droższe lub tańsze zamienniki. Przykładowo orzechy lub migdały, które są dość drogie, można zamieniać na znacznie tańsze ziarna. Tak samo można postępować w przypadku ryb. Zamiast droższych gatunków można wybrać tańsze i spożywać je tylko raz w tygodniu.

- Ważne jest to, aby w czasie konsultacji dopytać o produkty, które mogą znaleźć się w jadłospisie. Po dokładnym wywiadzie doświadczony dietetyk wie, czy jadłospis musi być bardzo tani, czy można czasami wprowadzić droższy produkt - podkreśla Dominika Dietrich.

Produkty sezonowe



Istotne jest również korzystanie z produktów sezonowych, które dostarczają wartości odżywcze, ale i pomagają zaoszczędzić pieniądze.

- Jeśli mamy miejsce w zamrażarce, możemy kupić ich więcej i zamrozić. Świetnie do tego celu nadają się m.in. truskawki, jagody, maliny, borówki - zauważa Kamila Stoltman z Dobry Dietetyk.
Jeśli chcemy zaoszczędzić na zdrowym żywieniu, powinniśmy wybierać sezonowe owoce i warzywa. Dobrym pomysłem jest także ich mrożenie. Jeśli chcemy zaoszczędzić na zdrowym żywieniu, powinniśmy wybierać sezonowe owoce i warzywa. Dobrym pomysłem jest także ich mrożenie.

Dieta w zgodzie z budżetem



Pomocne okazuje się również ustalenie tygodniowego lub miesięcznego budżetu, który przeznaczymy na jedzenie.

- Możemy zaplanować w weekend plan posiłków na następny tydzień i zgodnie z nim zrobić zakupy. Przed planowanym wyjściem warto zrobić listę zakupów i trzymać się jej, aby nie ulegać pokusom. Na zakupy nie powinno się także iść z pustym żołądkiem. W sklepie trzeba sprawdzać daty ważności, można kupować produkty na wagę, a nie w opakowaniach, które są zazwyczaj tańsze, i porównywać ceny - dodaje Kamila Stoltman.
Dobre artykuły spożywcze można spotkać w normalnych, dobrze dostępnych i niezbyt drogich sklepach. Najważniejsze jest to, by czytać etykiety. Warto też korzystać z produktów, które akurat są w promocyjnych cenach w sklepie i na ich podstawie wymyślać posiłki.

- Sprawdzajmy także aktualne promocje w sklepach, nauczmy się planować posiłki, aby uniknąć marnowania jedzenia. Dzięki gotowaniu na dwa dni zaoszczędzimy nie tylko czas, ale i pieniądze - wyjaśnia Kamila Stoltman.

Opinie (85) 3 zablokowane

  • Ja (2)

    najlepiej nic nie jesc

    • 0 0

    • Jeść, ale z umiarem, obliczyć zapotrzebowanie i tego się trzymać, jest różnica w jedzeniu a objadaniu, polecam poczytać http://www.fitlinepolska.pl/category/fit-porady/, pokazuje, że dieta to nie tylko wyrzeczenia, jemy to co lubimy, ale w mniejszych ilościach i w zdrowszych wersjach :)

      • 0 0

    • Tak radykalnie nie ma co podchodzić ;) Ale prawda jest taka, że złe odżywianie może wpływać negatywnie na cały organizm. Często nie łączymy naszych dolegliwości z niewłaściwą dietą. Na przykład bóle głowy spowodowane są dużymi wahaniami cukru w organizmie. Pomyśl o tym. Teraz są sklepy, które mają w ofercie zdrowe produkty i warto je wykorzystać w codziennej diecie.

      • 0 0

  • dobry dietetyk (1)

    teraz wiem, że wasze artykuły nie są specjalnie profesjonalne. spotkałam się z p.kamilą, bardzo nie polecam, wydrukowana dieta z produktów, których się nie jada i nie lubi, żadna sztuka, zero umotywowania, za 200 (+100 wizyta)

    • 2 0

    • a dla odmiany Pani Dominika - rewelacja :)!

      jadłospis dopasowany do mnie "na miarę", brak wydumanych produktów, dopasowane produkty do problemów zdrowotnych itp. polecam:)

      • 0 0

  • (1)

    Ja sobie kupiłem 3 książki i bez dietetyków w 1,5 roku 18 kgmniej plus ruch. Zdrowo delikatnie co miesiac 1,5 kg mniej .Nie ma co do dietetyków chodzić .Wszystko jest w książkach. 3 książki to koszt 85 zł . POd grupę krwi o pod choroby wszystko dopasowałem.Wyniki badań świetne

    • 4 1

    • Gratulacje!

      Polecisz książki z jakich korzystałeś?

      • 0 0

  • Dieta nie istnieje jest zdrowe odżywianie .Najlepszym produktem odżywczym dla człowieka jest dobrej jakości mięso (1)

    I nic nie jest wstanie tego zastąpić.Polska kuchnia jest bardzo zdrowa i stosuje ją od zawsze czyli w epoce PRL identycznie. Jednocześnie to jest tania kuchnia .Polska kuchnia ma wszystko co wartościowe przetwory mleczne, miesne ,warzywa i owoce. Diety powstały by wyciągać kasę od naiwnych.A rynek odchudzania jest najbardziej dochodowy. Ale naturalnie powstała tez sekta weganska kazdy moze sobie sprawdzic skąd pochodzą i z czego sie wywodzą .Z własną ideologią ,przekazem wręcz religijnym .Dlatego sekciarze nazywają tez swoje dania odmianami mięsa ,czy mleka. Zwierzeta hodowlane istnieją na świecie tylko dlatego by żywic człowieka inaczej nie mają racji bytu!! Sekciarze są największymi szkodnikami środowiska .

    • 8 4

    • A gdzie kupic mieso bez atybiotykow

      Szczepionek z rtecia. Konserwantow , etc

      Tylko z wlasnej zagrody, gdy ja masz. A jak nie to skad?!

      • 0 0

  • (4)

    Płatki owsiane. Zdrowe, tanie, kompleksowe źródło węglowodanów czyli czyste paliwo. Owsianka idealna na zbilansowane i tanie śniadanie.

    • 34 0

    • (3)

      tylko to paliwo trzeba koniecznie spalić, bo tak to na owsiance można się ładnie utuczyć ;) baardzo kaloryczna

      • 2 8

      • (2)

        Zależy co się do niej doda. Jak będziesz do niej pakować masło orzechowe w dużych ilościach to tak. Ja jem owsiankę kilka razy w tygodniu teraz i spodnie nadal mi wiszą ;)

        • 5 0

        • (1)

          Nie tylko spodnie...

          • 0 2

          • Masz rację - nie tylko spodnie mi wiszą. Opinie takich jak Ty, nie mających pojęcia o zdrowym odżywianiu też mi wiszą :)

            • 2 0

  • prawda jest jedna...

    wszelkie diety to wymysł biznesu rowniez stale rosnacej liczby celebrytow ,,dietetykow,, ktorzy manipuluja na zdrowym organizmie człowieka czesto doprowadzajac do powaznych chorob! zdrowy organizm nie potrzebuje interwencji dietetyka!!! dopiero w stansch chorobowych,przy ponadnormatywnym wysilku oraz zmiennych warunkach klimatycznych(bilans wodny) mozna interweniowac dodajac lub ujmujac okreslone produkty po prostu badzmy soba!!!

    • 3 0

  • Dieta to takie usprawiedliwienie lenistwa (21)

    Najważniejszy jest ruch. Aktywność fizyczna. Też może być bardzo tania. Bieganie i ćwiczenia w domu. Niewiele trzeba by wyglądać rewelacyjnie! Zgrabnie i zdrowo! Ale.... większość ludzi szuka usprawiedliwienia by nic nie robić. Bo praca, bo wcześnie wstaje, bo jestem zmęczony, bo źle się dziś czuje.....

    • 13 32

    • najwazniejsza jest dieta

      Nie zgodze sie, dlugo katowalam sie na silowni , 5 malych posilkow, duzo bialka w 3 miesiace schudlam przy niedoczynnosci tarczycy i PCOS kolo 5 kg. Wiecej miesni i lepsza kondycja ale dopiero jak zaczelam jesc wiecej warzyw, 2 gora 3 posilki i mam post przerywany widze roznice. Dalej dbam o kondycje ale najwieksze efekty przyniosla mi zmiana nawykow zywieniowych. Nie trzeba jesc co kilka godzin by schudnac, u mnie 7 kg w 6 tyg.

      • 5 0

    • Łatwo mówić z perspektywy człowieka o dobrym metabolizmie (16)

      Można i do pracy na pieszo chodzić po 5 km w jedną stronę codziennie, ale jak się wpitala byle co to się nie schudnie, wiem co mówię. Poza tym dieta wpływa na samopoczucie.

      • 11 5

      • (13)

        W zasadzie nie ma czegoś takiego jak "dobry metabolizm" czy przyspieszony jak to niektórzy nazywają.
        To są właśnie te niuanse. Dwie osoby jedzą tyle samo, ale jedna wszędzie jeździ samochodem, w domu siedzi przed telewizorem i potem mówi, że nie chudnie. A druga wszędzie chodzi na piechotę, albo jeździ rowerem. W domu zawsze znajdzie jakieś zajęcie (sprzątanie, koszenie trawników itd), w pracy też nie siedzi na tyłku. No i z takich rzeczy powstają mity o dobrym czy przyspieszonym metaboliźmie i zniechęcenie do odchudzania.

        • 8 14

        • (12)

          Dużo za tyciecie lub że jesteś chudy i masz niedowago odpowiadają geny które ci przekazali rodzice .Ty mozesz mało jeść , dużo się ruszać i ciągle mas nadmierne kilogramy , a inny je kalorycznie i mało się rusza a jest ciągle chudy .

          • 5 8

          • (8)

            Nie znam nikogo, o kim mogę powiedzieć, że dużo się rusza i jest otyły. Oczywiście znam takich otyłych, którzy mówią, że dużo się ruszają tylko jakoś nigdy ich w tym ruchu nie widziałem. Godzina aktywności aerobowej dziennie (bieganie, spacer, rower) to absolutna podstawa.

            • 13 3

            • (6)

              Dam ci przykkład w pracy cały dzień chodzisz , ruszasz sie kilometry z ciężarami robisz , a ciągle tyłeś. Czyli wychodzi że poprostu jesteś obciązony genetycznie lub coś tarczycą.

              • 4 6

              • (5)

                A po pracy schabowy i góra ziemniaczków, mizeria ze śmietaną, serniczek na deser, potem meczyk w TV więc piwko albo 4 i czipsy do tego oczywiście. No i wszystkie te spalone kalorie się wyrównują, z nawiązką.

                • 5 4

              • (3)

                Ta jak w pracy przez 12 godzin zdazysz spalic 4000 kalori , to muszisz to uzupełnić. A w inej pracy spalisz 2000 kalori , czyli trza pod daną też prace jedzenie ustalić

                • 2 0

              • (2)

                Dieta musi być dopasowana do aktywności, trzeba ustalić jakie jest nasze zapotrzebowanie kaloryczne i co chcemy osiągnąć. To, że ktoś pracuje fizycznie nie oznacza, że może jeść bez limitów.

                • 4 0

              • (1)

                Ale pocżesci jest jakimś wyznacznikiem bo niemożesz zrobić diety np 1000 kalori gdzie twoje zapotrzebowanie jest 4000 kalori, tu raczej trzeba w granicach 3000/3500 kalori. I czy na coś chorujesz czy nie , czyli coś podkątrola lekarzai dietetyka , a nie każdy sobie tu samemu

                • 1 0

              • Żeby zdrowo chudnąć deficyt powinien wynosić ok. 10% zapotrzebowania na kalorie. Jeżeli masz zapotrzebowanie 4000 to przy 3600 będziesz tracił na wadze, a przy zdrowym żywieniu, głodny na pewno nie będziesz. Jeden z podstawowych błędów to drakońskie ścinanie kalorii do 1200-1500, nie patrząc na indywidualne zapotrzebowanie. Na takiej diecie aktywna osoba nie będzie w stanie funkcjonować.

                • 3 1

              • no i meczyk wieczorem leci więc to piwko (albo 4) i czipsy też wieczorem

                lądują w brzuchu i idziesz spać napełniony. A jeszcze podjedz orzeszkami solonymi i rano na bank będzie widać na wadze.

                • 1 0

            • ruszamy się jak nie patrzysz

              Otyli

              • 9 1

          • (2)

            To jest całkowita nieprawda. Tacy co mówią, że mało jedzą i niby dużo się ruszają (i nie chudną) najczęściej mniej lub bardziej świadomie oszukują. Czy to innych czy siebie.

            • 12 4

            • (1)

              Odżywiam się tak samo od lat. Fizycznie jestem bardziej aktywna niż kiedyś, ale mniej więcej odkąd stuknęła mi trzydziestka, dużo trudniej jest mi utrzymać linię i zrzucić dodatkowe kilogramy, jeśli akurat sobie pofolguję. Kiedyś wystarczał mi tydzień bardziej zbilansowanej diety, by stracić kilogram-dwa nabrane w "słodyczowym ciągu". Więc nie uważam, że szczupłość jest wyłącznie zasługą szczupłych. Robiono kiedyś eksperyment: myszy, które miały opcję przejadania się w ciąży, rodziły grubsze mysiątka ze skłonnością do otyłości...

              • 6 3

              • To, że z wiekiem metabolizm zwalnia to jest fakt ale nie oznacza, że wszyscy po 30 muszą mieć nadwagę. Jeżeli masz predyspozycje do tycia to jest trudniej utrzymać formę ale nie jest to niemożliwe. Kwestia dyscypliny i świadomości.

                • 2 1

      • Mój brat i siostra mają koszmarną nadwagę... (1)

        Nic nie przychodzi łatwo. Warzna jest regularność i konsekwentność. Zmęczenie i zakwaszone mięśnie to bardzo słabe usprawiedliwienie.

        • 1 4

        • Najwarzeniejsze som zakwaszone mieńśnie

          • 6 2

    • akurat zdrowa i zbilansowana dieta odpowiada za 70% sukcesu, ćwiczenia mają na celu wspomaganie spalania, modelowanie sylwetki, zrost wydolności organizmu......jednym nie trzeba wiele a inni ,tak jak ja, chorując na niedoczynność i endometriozę, biorąc każdego dnia dawkę hormonów, mają trudniejsze zadanie ;-) najbardziej tuczące są słodycze i fast foody.

      • 6 0

    • Za utrate wagi w 70% odpowiedzialna jest dieta

      • 8 1

    • bzdura, odpowiednia dieta to 70-80% sukcesu

      dopiero reszta to ruch. Jak przewyższa się podaż kcal nad zapotrzebowaniem, to choćby się siłowniowało codziennie to i tak się przytyje.

      • 19 2

  • teraz trzeba wzmocnić organizm jedząc goloneczkę, boczuś i wędzoną słoninkę

    • 3 2

  • Raz przyszedł do mnie kumpel (1)

    I zamówił sobie KFC za 25 zł. Ja w tym czasie gotowałem sobie czerwoną Kapustę z cebulą boczkiem: za 4,40zł. Mu nie smakowało, mi tak. On się nie najadł, ja tak.

    • 3 1

    • bo kfc to tylko w lokalu - online to same resztki i chłam

      • 4 0

  • po prostu jeść mniej (3)

    nie używać masła, wędlin, soli - nakładać połowę porcji i ruszać się regularnie 3x tydzień po około 1 godz. - tyle.

    • 18 35

    • co do ilości i ruchu zgadza się, ale jeść można wszystko, byle z umiarem

      • 4 1

    • Raczej nie chodzi o porcje

      A jakość

      • 6 2

    • chyba, ze jest sie na keto - wtedy mozna

      • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane