• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czarny rynek akcji gdyńskiego Dalmoru

Michał Sielski
11 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Osiem nowych budynków nad samym morzem
Tak w przyszłości ma wyglądać nabrzeże zajmowane dotąd przez Dalmor. Tak w przyszłości ma wyglądać nabrzeże zajmowane dotąd przez Dalmor.

Pierwsze akcje, które trafiły do byłych pracowników Dalmoru już zmieniły właściciela, choć według Ministerstwa Skarbu Państwa przedmiotem obrotu będą mogły być dopiero w grudniu 2013 roku. Tymczasem akcjonariusze dostają do domów oferty sprzedaży akcji od firm z całej Polski, które w niewiadomy sposób weszły w posiadanie ich danych osobowych. Niektórzy się na to kuszą, mimo że mogą na tym dużo stracić.



"Szanowny Akcjonariuszu. Pragniemy poinformować o możliwości zbycia akcji Dalmor SA. Ceniąc czas naszego klienta, kompleksowo załatwiamy wszelkie formalności." - tak zaczyna się jedno z pism, które dostał były pracownik Dalmoru z Gdyni. W piśmie - oprócz ogólników o doświadczeniu i rzetelności - nie znajdziemy nazwy firmy. Adresu nie było też na kopercie, jest tylko numer telefonu.

Akcje kupię. Płatność gotówką

Inni wcale swoich danych nie ukrywają. Podobny list trafił do kolejnego emerytowanego pracownika Dalmoru, mieszkańca Gdańska. Wysłało go Biuro Prawno-Finansowe Inwestor z Bielska Białej.

- Za każdą akcję płacimy po 7 zł. Cena jest decyzją mojego szefa i wynika z wyceny kapitału zakładowego firmy. Płacimy gotówką w dniu podpisania umowy i załatwiamy wszelkie formalności. Ja przyjeżdżam na miejsce i wszystko organizuję - mówi Kamil Potocki, pełnomocnik biura.

Problem w tym, że to wszystko dzieje się - mówiąc delikatnie - na granicy prawa.

- Zgodnie z prawem rynku kapitałowego, nie ma ograniczeń jeśli chodzi o ogłoszenia typu "kupię akcje". Ograniczenia są przy ogłoszeniach "sprzedam akcje" - mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik prasowy Komisji Nadzoru Finansowego.

Akcji nie można bowiem sprzedawać już teraz. Zgodnie z art. 38 ust. 3 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, akcje nabyte nieodpłatnie przez uprawnionych pracowników nie mogą być przedmiotem obrotu przed upływem dwóch lat od dnia zbycia przez Skarb Państwa pierwszych akcji na zasadach ogólnych (w przypadku członków zarządu spółki - nawet przed upływem trzech lat).

- W przypadku spółki Dalmor termin ten upłynie 28 grudnia 2013 r. w stosunku do pracowników i 28 grudnia 2014 r. w stosunku do członków zarządu - podkreśla Katarzyna Kozłowska, rzecznik Ministerstwa Skarbu Państwa.

Prawo prawem, a życie życiem

Mimo to część akcji już zmieniło właściciela.

- Znajomi sprzedali, ale po 12 zł za sztukę. To i tak śmiesznie mało, bo przecież akcje będą warte o wiele więcej - mówi pan Andrzej, który w Dalmorze przepracował 12 lat. On akcji jeszcze nie dostał, przydzielane są one bowiem kolejnym uprawnionym zgodnie z harmonogramem.

Według MSP akcje Dalmoru, które zostały wprowadzone do Polskiego Holdingu Nieruchomości, warte są ok. 186 mln zł. Do pracowników trafi 629241 akcji o wartości nominalnej 10 zł, czyli średnio 120 akcji na osobę. To ok. 13 proc. kapitału zakładowego.

Ile jednak warte są dla "rynku"? To okaże się po debiucie giełdowym PHN, który planowany jest w tym roku. Obecnie trwa poszukiwanie dużego inwestora. Zainteresowana jest m.in. spółka z Cypru.

Wcześniej pojawiły się wyceny samego gruntu, sięgające 500 mln zł. A teraz Dalmor jest częścią silnej i przede wszystkim perspektywicznej grupy PHN.

Polski Holding Nieruchomości to grupa kapitałowa spółek, zajmujących się m.in. wynajmem nieruchomości, ich sprzedażą i budową. PHN posiada kilkadziesiąt luksusowych willi, działki. W 2011 roku wynik z najmu, który jest podstawową działalnością grupy, wyniósł 52,2 mln zł netto, a za pierwsze 8 miesięcy 2012 roku - 45,7 mln zł. W ciągu dwóch lat spółka zanotowała więc wzrost o ok. 46 proc.

Sprzedający akcje za 7 czy nawet 12 zł nie zrobili więc dobrego interesu. Jak dużo stracili, okaże się w przyszłości, ale wcześniej, przy poprzednich prywatyzacjach, zysk odkupujących akcje od pracowników sięgał nawet 1000 proc.

Pozostaje jeszcze kwestia prawa. Według art. 165 Prawa o publicznym obrocie, kto proponuje nabycie papierów wartościowych w publicznym obrocie bez wymaganej zgody, podlega grzywnie do 1 mln zł, albo karze pozbawienia wolności do lat dwóch lub obu tym karom łącznie. Wysyłanie listów nie jest jednak ofertą dla 300 osób (co byłoby oczywistym złamaniem prawa), np. za pośrednictwem Internetu. Nie oznacza to jednak, że takie transakcje są legalne.

- Art. 38 ust. 4 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji stanowi, iż umowa mająca za przedmiot zbycie akcji nabytych nieodpłatnie, zawarta przed upływem terminów określonych w ust. 3, jest nieważna - kwituje Katarzyna Kozłowska z MSP.

Miejsca

Opinie (136) 2 zablokowane

  • I nie dziwie się ,że młodzi wieją stąd na potęge !- tu naprawde nie ma już czego szukać !!!

    • 5 1

  • To symboliczny koniec polskiego przemysłu.

    Budują tylko biurowce dla band darmozjadów w białych kołnierzykach którzy nic nie wytwarzają tylko przerzucają cyfry na ekranie monitora.Przemysł w Polsce pada.A wstarczy poatrzeć na Niemców oni jakoś nie likwidują wielkich fabryk i przemysłu w swoim kraju. mało tego dotują nierentownego OPLA i wszyscy siedzą cicho Bo Niemiec ma mózg i wie że co się dzisiaj nie opłaca za rok będzie przynosić pieniądze a obywatele niemieccy będą mieli prace. Wystarczy poprawić zarządzanie. Był taki kraj, Polska sie nazywał. Przez 123 lata zaborów, okupacje i komune nie udało sie zniszczyc Polski. Wystarczyło 20 lat "demokracji" i rządów cwaniaków i Polski juz nie ma !!!

    • 7 2

  • W 1987 roku Dalmor wycofał z eksploatacji pięć przestarzałych statków typu B-15. Kupił dwa nowe trawlery przetwórnie z serii B-408: "Dalmor II" i "Altair" - na zdjęciu. Nowe jednostki mogły przerobić w ciągu doby do 150 ton ryb.

    • 2 0

  • Tragedia i Skandal!

    Jeszcze trochę i nic nie będzie po za apartamentami dla bogatych! Ja nie rozumiem że w Polsce nie znajdzie się choć jeden człowiek który by się temu przeciwstawił i pociągnął za sobą tłumy! Może powołać jakieś stowarzyszenie na rzecz ochrony tych terenów? Mimo że nie jestem z Gdyni to uwielbiam ją... Serce pęka jak się patrzy co złodzieje wyrabiają z naszym krajem Cypr na skraju bankructwa a wykupuje bogatą Polskę ?!
    Donald jak to jest ?
    Jak dawno temu Polska zbankrutowała ?

    • 2 3

  • BYDLO KRADNIE...

    co to ma znaczyc, ze : "UOKiK nie udziela żadnych informacji dotyczących potencjalnego inwestora. Nie odpowiedziano nam zarówno na pytania dotyczące szczegółów oferty, ani nawet kiedy wniosek zostanie rozpatrzony - to wszystko objęte jest klauzulą tajności i opublikowane zostanie, gdy postępowanie zostanie zakończone. Chyba, że nie zgodzi się na to inwestor." BEZCZELNE BYDLO OD KORYTA- ZLODZIEJSKA SITWA. TO JEST K...WA MAJATEK NARODOWY- INFORMACJE MAJA BYC JAWNE !!!

    • 1 2

  • jaki kraj, takie prywatyzacje

    • 2 0

  • Gdynia też będzie miała wzorem Gdańska

    super się dzieje w mieście Gdyni.
    najpierw sir R.Krauze chce przejąć pól Gdyni - Szczurek nic o tym nie wie, teraz nie wiadomo kto chce przejąć cały Dalmor i do tego ma firmę na Cyprze, w Gdyni jest coraz więcej śmiesznych przetargów - a KASA MIASTA PUSTA a ja się pytam gdzie są te pieniądze?
    Płemieł za darmo oddaje polskie ziemie za które nasi dziadkowie przelewali krew. Rząd Tuska = IV Rozbiór Polski

    • 8 1

  • Wyprzedaż Polski...

    Co za złodziejski rząd , który wyprzedaje polskie ziemie a w szczególności dostęp do POLSKIEGO MORZA . Czy dlatego rudy zlikwidował Gdyńską Stocznię
    Ci co mieli się wzbogacić na likwidacji Dalmoru już się wzbogacili, maja duże kieszenie, grube brzuchy i maja głęboko w du ... to co zostało z takiej potęgi rybackiej. Zwykli pracownicy, pracujący po lat kilkadziesiąt w tej firmie, ale będący już na emeryturze, dostaną zwykłe gó ... w postaci akcji wartych po kilka złotych. Przewał ogromny jak kilka innych w tym kraju, w Bangladeszu lepiej się dba o swoich byłych pracowników niż w tym kraju.
    czuć przekręt i to konkretny...
    grunty warte setki milionów przejdą w dziwnych okolicznościach do spółki z kraju w ktorym lubia rejestrowac sie szemrane interesy. Ciekawe ile osób dostało symboliczna "premie" 1 mln zł ?????
    Ministerstwo Skarbu Panstwa-robi najlepsze lody w Posce.
    szykuje się kolejny katarski biznes kolesi od lodów
    ps. przekształcanie nabrzeża w dziwaczny kompleks mieszkalno muzealny powinno być karalne jak największe z przestępstw...

    • 12 0

  • Eugeniusz Kwiatkowski w grobie się przewraca !!!

    ciekawe, który z trójmiejskich "biznesmenów" ma tam udziały, i który z nich zalicza się do gdyńskiej śmietanki towarzyskiej.
    O Cypr....taka modna lokalizacja dla wielu firm...Kajmany podobno też na czasie są.
    A potem...szukaj Cypru w polu " UOKiK nie udziela żadnych informacji dotyczących potencjalnego inwestora."
    " Ministerstwo Skarbu Państwa także uchyla się jednak od odpowiedzi na temat szczegółów cypryjskiej oferty."
    Spekulanci chcą zarobić więc tanio muszą kupić
    jak synergia stocznię gdańską
    Sabotaż, tereny portowe powinny pracować i przynosić zysk. ...bo totalną głupotą jest zmarnowanie gotowego nabrzeża portowego i głębokich basenów za pomocą zabudowy mieszkaniowej. To jest jak okradanie własnego miasta i państwa. Taki sam "rozwój" jak wpuszczenie hipermarketów i opowiadanie, że to inwestycje. Zwykłe złodziejstwo polegające na jednorazowym zysku (wątpię w to bo zapewne cena będzie rażąco niska w zamian za udziały dla paru decydentów) a potem zerowej gospodarce na tych terenach bo po zabudowie mieszkaniowej NIGDY nie dojdzie już do komercyjnego wykorzystania tych terenów! NIGDY!
    Od 20 lat tajemniczy zapach unosi się nad Dalmorem Każdy kto tamtędy przechodzi, wystarczy, że podniesie głowę do góry, wciągnie powietrze kilka razy i już wie:

    - Wałek, wałek ,wałek!

    A główni aktorzy maja sie świetnie:)

    • 11 0

  • Gdynię wybudowano przed wojną. W niepowtarzalnym, wykwintnym stylu.

    Co zrobiono z tego miasta przez ostatnie 24 lata?
    Zdemontowano cały przemysł. I wzniesiono szary drapak a la New Saspa - postmodernistyczny bąk wiatru znad morza. I jakieś szklane wydmuszki, na których nieustające mycie przyjdzie puścić mnóstwo forsy:-)

    Choć nowo wybudowane kamienice straszą oczodołami pustych pomieszczeń, nieustannie każdą wolną piędź ziemi sprzedaje się pod zabudowę kolejnych koszmarków.

    Chyba nawet komuniści nie dokonali takich zaniedbań i dewastacji przemysłu. Swoje upiorne klockowate budowali z rozmysłem i konceptem, z dbałością o ład krajobrazu przestrzeni.

    Pozostały wyłącznie świąteczne dekoracje. I uśmiechy wąskich warg władzy ( "klapa, rąsia, buźka, goździk"- jak mawiał satyryk). Takie tam potiomkinowskie makiety naszych czasów.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Najczęściej czytane