Z jednej strony coraz więcej barów i lokali oferuje bezalkoholowe drinki i napoje, a z drugiej rośnie popularność spotkań "przy winie". I gdyby chodziło jedynie o spotkania kulinarne, to pewnie nie zwróciłoby to mojej uwagi, jednak przy winie organizowane są nie tylko kolacje degustacyjne, ale warsztaty malarskie, lepienie w glinie, konwersacje po angielsku, a nawet treningi jogi.
Uprzejmość czy standard? Kawa, herbata, a nawet alkohol w salonach fryzjerskich
Czy alkohol wychodzi z mody?
2023-03-14 17:48
Opinia wyróżniona
W tym kraju demonizuje się dosłownie wszystko. Radzę zainteresować się, ile pili ludzie w PRL i co? Wóda i najlepiej po połówce na głowę. Teraz to jest pelna kultura, a nie leżenie w piachu na podwórku zaraz po wypłacie.
2023-03-14 17:55
I mnóstwo teraz dorosłych dzieci alkoholików DDA
2023-03-14 18:34
Gdzie ty żyjesz, przyjdz na Elektryków to zobaczysz dopiero zapijaczoną młodzież i to w okresie imprez co dziennie.
2023-03-14 19:11
Analfabeci też tam piją?
2023-03-14 20:05
2023-03-15 09:07
Ja chlałem więcej jak byłem młodzież. Jak chłopak na imprezie nie dał rady 10 piw to sie dla mnie nie liczył jako kumpel. Odpowiednik dla dziewczyny to było 5 piw. Dawno temu.
2023-03-18 16:35
Załóżmy że na 18 się szło, jeszcze na drogę coś rzępnęło, a do domu nad ranem to przez tyle godzin też 10 piw się wypijało i cały czas miało świetny nastrój.
Piękne czasy, zupełnie inna regeneracja organizmu. Dziś nie wiem jak można w siebie wtłoczyć tyle czegokolwiek
2023-03-14 19:05
To jest jakis mit, że w PRL piło się dużo wiecej. Jasne, byli pijacy/alkoholicy walący żyto 24/7, ale teraz jest znacznie, znaznie więcej alkoholikow ukrytych.
2023-03-15 14:57
Żaden mit - za PRL-u picie było zjawiskiem powszechnym, włącznie z przychodzeniem do pracy w stanie nietrzeźwości i piciem w samej pracy. Mój dziadek miał zakład remontowo - budowlany do 1991 roku. Do dziś mam zachowane "listy obecności", gdzie zaznaczał trzeźwość pracowników. Bywały dni, że żaden nie przychodził trzeźwy. Zresztą sam podróżując regularnie SKM-ką doskonale pamiętam ludzi pijących w drodze... do pracy. Ten widok był powszechny nawet parę lat temu. A knajpy - mordownie? Typu "Kaszubska" przy ul. Kartuskiej?
2023-03-14 20:04
Za PRL byliśmy bliżej Ruskiego miru ze wszelkimi skutkami
2023-03-15 08:23
Co masz do ruskiego miru? Kornel Morawiecki bardzo go chwalił i tak też wychował potomka.
2023-03-14 20:44
Otóż nie bo tak naprawdę dzieli ich cienka granica. Wiem co mówię bo sam chlałem na umór - na początku lepsze trunki potem coraz niżej. Znałem ludzi na stanowiskach co mieli firmy, pieniądze, luksusowe auta i lądowali na melinach.
Dziś jestem trzeźwy od prawie 24 lat i wcale się z tym nie obnoszę. Ale i nie oceniam lepszy czy gorszy alkoholik.
To po prostu strasznie podstępna i śmiertelna choroba...alkohol jest dla ludzi ale nie dla wszystkich...
2023-03-14 20:59
Niestety to prawda :(. Choc mysle, ze mozesz byc z siebie dumny ze dales rade :)
2023-03-15 07:09
Wcale a wcale się nie obnosisz. ;) Typowa paplanina AA.
2023-03-14 20:47
Ale w czym problem ? Alko też już zabronione ??
2023-03-14 22:40
Sie do innego kraju. Bedzie rafosniej nam pozostajacym
2023-03-15 10:00
otóż jak pokazują badania - obecnie spożywa sie tyle alkoholu co za komuny !
2023-03-14 18:01
Dziękuję wszystkim światłym komunistom na forum za propozycję całkowitej delegalizacji alkoholu. Dziękuję też za nazywanie każdego, kto spożywa alkohol, "alkusem", "alkoholikiem" etc. Dobrze, że w tej części świata Wy możecie kłapać, co popadnie, a ktoś inny może się napić.
2023-03-14 18:27
że ktoś kto spożywa alkohol to alkoholik. A osoba uzależniona od alkoholu to osoba uzależniona od alkoholu. Tu nie ma z czym polemizować.
2023-03-14 18:30
2023-03-14 18:50
była systematyzowana, że może jest AA lub jest jakiś dziwny, "co ty z nami się nie napijesz" "Nie wierzcie ludziom, którzy nie piją! Abstynenci nie piją, bo się boją, że po pijaku powiedzą o sobie coś, czego inni mają nie wiedzieć." itd. no to jest teraz powoli wahadło po drugiej stronie, tylko co ciekawe przeciwnicy alkoholu mają po swojej stronie fakty, że on bardziej szkodzi niż nie
2023-03-14 18:11
Nie, nie, nie.
2023-03-14 18:26
ala po co ???
2023-03-14 18:27
nie musi być od razu alkohol
2023-03-14 18:29
bez alkoholu?
2023-03-14 18:32
Osobiście odprężam się przy dobrej herbacie, nie tej z lidla czy biedny i czytam dobrą książkę. Nie pije alkoholu pod żadną postacią, a na imprezach jest tyle tematów do rozmów i zabawy że alkohol wcale nie jest potrzebny.
2023-03-14 18:36
taki niby, że kobitki w szyję i tak dalej a te buciki, małe bo małe,taki los, ale zdarte niby od czego?
było wleczone
2023-03-14 18:43
a są nadal tylko chlejusami.
2023-03-14 18:48
Tyko po co ?Czemu sobie odmawiać.
Z każdą odpitą butlą wspieramy budżet państwa.
Zapomnieli o akcyzie,podatku ...
2023-03-14 18:55
przestań tyle chlać.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy