- 1 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (19 opinii)
- 2 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (13 opinii)
- 3 L4 na wypalenie zawodowe? (34 opinie)
- 4 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (6 opinii)
Bryza poleciała z sercem do przeszczepu
W zaledwie godzinę i trzynaście minut załoga "Bryzy" przetransportowała serce dla pacjenta, który oczekiwał na przeszczep w warszawskiej klinice. To już szósta akcja transportu organów do przeszczepu, w której uczestniczyli w tym roku gdyńscy lotnicy.
Wcześniej do jednego z trójmiejskich szpitali karetką dotarł zespół transplantologów z Kliniki Kardiochirurgii i Transplantologii w Aninie, przeprowadzając operację pobrania organu do przeszczepu.
- Start morskiej Bryzy, z sercem na pokładzie, na które oczekiwał pacjent w Aninie, nastąpił o godzinie 15:06. Załogą samolotu dowodził por. pil. Kamil Bajszczak. Po godzinie i trzynastu minutach lotu Bryza lądowała na Okęciu - informuje Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Stamtąd medycy przewieźli organ bezpośrednio do kliniki w Aninie. Po około godzinie udało się przetransportować organ, który uratował życie pacjentowi czekającemu na transplantację.
Powrót na macierzyste lotnisko załoga "Bryzy" rozpoczęła o 17:16, lądując o 18:29. Była to szósta w tym roku akcja transportu organów do przeszczepu przeprowadzona przez załogę z 43 Bazy Lotnictwa Morskiego.
Miejsca
Opinie (27)
-
2018-10-24 20:52
Jak umrę to co mi po moim truchle?
Narządy z jednego człowieka mogą uratować nawet 12 osób. Może to jedyna okazja dla co poniektórych by chociaż raz być przyzwoitym.
Sam jestem dawcą krwi, zarejestrowanym dawcą szpiku a po śmierci chciałbym kogoś uratować. Resztę do pieca i rozsypać nad morzem- 6 0
-
2018-10-25 08:14
(2)
śmieszne że "wojsko" służy do wożenia organów do transplantacji
czemu LPR nie posiada jednego samolotu dyspozycyjnego na województwo poza flotą śmigłowców ratowniczych?- 4 2
-
2018-10-26 06:30
Ale po co jeszcze jeden samolot skoro wojsko daje radę?
- 1 0
-
2018-10-26 09:20
Jeden dyspozycyjny na województwo
Z konia spadłeś chyba. LPR ma 29 statków powietrznych i one z tego co wiem latają non stop. A Ty chciałbyś teraz mieć dodatkowych 16 maszyn i załóg które siedziałyby na tyłku i czekały na sygnał o organie do transportu. Wojsko akurat jest również od takich zadań. O ile mi wiadomo to nie mamy póki co z kim wojować. Żołdaki mają dużo więcej wolnego czasu to pomagają. I chwała im za to. Amen
- 0 0
-
2018-10-26 09:57
Brawo !- widać są przydatni , a nie jak reszta Trepów - przyodziali się w mundurki .pistoleciki ,
siedzenie ,pierdzenie. i jeszcze branie grubego szmalu za to !... i zabawa w chowanego między biurkami
- 0 0
-
2018-10-26 19:09
Nie rozumiem...
Do/z Rębiechowa co chwilę lata samolot z organami.. na czym polega wyjątkowość tego wydarzenia?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.