Wszyscy znamy powiedzenie, że kiedy człowiek po czterdziestce budzi się i nic go nie boli, to znaczy, że umarł. Zabawne, ale też pokazujące nasz stosunek do bólu. Ten jednak nie lubi być lekceważony - jest objawem, który ma zwrócić naszą uwagę na pewne nieprawidłowości.
tak, ale raczej pod względem higienicznym i estetycznym
31%
tylko przez noszenie porządnego obuwia
12%
nie i nie cierpię na żadne dolegliwości stóp
6%
nie, chyba że doznam jakiejś kontuzji
15%
Stopy dźwigają cały ciężar naszego ciała. Żeby sprostać temu zadaniu ich konstrukcja zapewnia odpowiednią amortyzację. Jednak nawet najdoskonalsza konstrukcja nie wytrzyma obciążeń przekraczających znacznie to, do czego została stworzona. A my coraz częściej sami jesteśmy winni - a to odzwyczajając stopy od normalnego funkcjonowania siedzącym trybem życia, a to katując je niewygodnymi lecz modnymi butami lub narażając je na przeciążenia związane ze zrywami naszej nieczęstej aktywności fizycznej.
- Nasze ciała lubią ruch, stopy lubią chodzić i powinny tego ruchu mieć tyle, ile potrzebują - mówi
Łukasz Płecha, fizjoterapeuta z gabinetu Salwit w Gdańsku. -
Niestety wiele z nas ma tego ruchu coraz mniej. Siedzimy w pracy, w samochodzie, w domu przed telewizorem czy komputerem, chodzimy coraz mniej - a mięśnie słabną. Niektórzy z nas, po całym dniu siedzenia idą sobie poćwiczyć (nierzadko zbyt intensywnie) i często właśnie wtedy dochodzi do przeciążeń. Gdy narząd ruchu przez większość dnia jest jakby "w uśpieniu", nagłe przejście w tryb dużego wysiłku i obciążenia może być szokiem. To tak, jakby wyjąć rękę z lodowatej wody i od razu włożyć ją do gorącej.Szukasz gabinetu rehabilitacji? zajrzyj do katalogu Trojmiasto.plBolące stopy - przyczyny
Czasami szkodzi naszym stopom coś, co powinno je wspomagać. Często nie zdajemy sobie sprawy, że but wyręczający stopę w jej zadaniach przyczynia się do rozleniwienia mięśni. Nie należy rezygnować z wygodnego obuwia - wystarczy dla równowagi np. pochodzić czasem boso, by nasze stopy miały okazję do czynnej pracy. Chodząc boso stymulujemy też receptory znajdujące się w stopach - taki domowy seans akupresury wpływa korzystnie na pracę wielu narządów.
Ta zależność działa i w drugą stronę.
- To co dzieje się w mięśniach stopy ma odzwierciedlenie w wyżej położonych częściach ciała. Dzieje się tak dlatego, że mięśnie są pokryte powięzią, która przechodzi z jednego mięśnia na kolejny, tworząc tzw. łańcuchy mięśniowo-powięziowe biegnące przez całe ciało. I tak mięśnie podeszwy stopy łączą się poprzez powięź z łydką, udem i biegną do miednicy a nawet jeszcze wyżej (do czaszki) po tylnej stronie ciała. Łańcuch powięziowy przedniej strony ciała biegnie do górnej (grzbietowej) części stopy. Stopa staje się taką "końcówką", w której toczy się "walka napięć" całych łańcuchów mięśniowo- powięziowych (analogicznie do drugiej "końcówki", którą jest głowa, gdzie napięcia mogą być powodem bólu czy zawrotów głowy). Jeśli do jakiejś małej kości w stopie przyczepiają się dwa mięśnie, jeden ciągnie ją do góry a drugi do dołu, to nawet niewielka różnica siły ciągnięcia może spowodować niekorzystne ustawienie tej kości i chociażby zablokowanie stawu. Oznacza to, że stopa jest zależna od napięć i ustawienia np. miednicy i odwrotnie- tłumaczy Łukasz Płecha. -
Fizjoterapeuci bazując na analizie biomechaniki całego ciała regulują te napięcia przywracając równowagę mięśniową. Jednak ból występujący w stopach może mieć także inne przyczyny niż mechaniczne. Właśnie tam umiejscowiona bolesność może sygnalizować
problemy z krążeniem, być jednym z
objawów cukrzycy, neuropatii różnego pochodzenia i szeregu innych schorzeń.
Co może być przyczyną bólu pod stopą?
- Spośród chorób będących w strefie zainteresowania internistów ból stóp najczęściej może być objawem przewlekłego niedokrwienia kończyn dolnych(zwykle w przebiegu miażdżycy i cukrzycy) - mówi lek. med.
Hubert Białasiewicz, specjalista chorób wewnętrznych z Gdańska. -
Palenie papierosów zwiększa ryzyko wystąpienia 5-krotnie. Jedną z chorób o tej etiologii jest szczególnie dotkliwe zakrzepowo-zarostowe zapalenie tętnic (Choroba Bürgera), które często kończy się amputacjami kończyn na różnym poziomie. Etiologię niedokrwienną można potwierdzić między innymi badaniem USG naczyń techniką Dopplera.
Zobacz listę internistów, przyjmujących na terenie TrójmiastaChorobą, która może dokuczyć naszym stopom jest też dna moczanowa, znana też jako artretyzm.
- Choroba powstaje w wyniku zaburzeń przemian zasad purynowych. Objawy dotyczą najczęściej stawu śródstopno-paliczkowego I (palucha) i wtedy mówi się o tzw. podagrze. Zaostrzenia tej choroby mogą wystąpić po spożyciu: alkoholu, dużej ilości pokarmów zawierających puryny (np. mięso), ale także po wysiłku fizycznym i niektórych lekach (aspiryna, leki moczopędne) - wymienia Hubert Białasiewicz. -
Ból stóp może być również jednym z objawów nowotworów układu krwiotwórczego, szczególnie często występuje w czerwienicy prawdziwej i nadpłytkowości samoistnej na skutek zatkania krwinkami drobnych naczynek stóp. Bardzo dużo informacji można w tym wypadku wyczytać z taniego i prostego badania morfologii krwi.Jeśli znamy swoje ciało i uważnie go słuchamy, najprawdopodobniej sami będziemy w stanie odnaleźć zależność pomiędzy bólem stóp, a jego przyczyną. Kiedy jednak ból utrzymuje się lub nasila, warto skonsultować się z lekarzem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy