• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprawdziliśmy warunki w szpitalach spółki Copernicus

Elżbieta Michalak
4 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Nie wszyscy pacjenci narzekają na warunki szpitalne. Spotkaliśmy też tych, którzy są uśmiechnięci i zadowoleni. Nie wszyscy pacjenci narzekają na warunki szpitalne. Spotkaliśmy też tych, którzy są uśmiechnięci i zadowoleni.

O warunkach panujących w trójmiejskich szpitalach mówi się dużo i różnie. Jedni twierdzą, że są na bardzo przyzwoitym poziomie i nie odbiegają od standardów UE, zdaniem innych jest tragicznie, a czas na niektórych oddziałach zatrzymał się w latach 60. Zobaczmy, jak to wygląda w rzeczywistości.



Jak oceniasz kondycję szpitali w Trójmieście?

Niełatwo jest sprawiedliwie ocenić warunki panujące w trójmiejskich szpitalach - każdy z nich jest inaczej zarządzany, dysponuje innym budżetem, na różną skalę korzysta z możliwości finansowania, niektóre oddziały są świeżo po remoncie, inne od lat na niego czekają i nic - tłumaczyli dyrektorzy szpitali i ordynatorzy odwiedzanych przez nas oddziałów. Mimo to zgodnie z zapowiedzią, postanowiliśmy przejść się po szpitalach i dokonać subiektywnej oceny warunków, w jakich przebywają pacjenci, a przy okazji dowiedzieć się, czy i jakie zmiany planowane tu są w najbliższej przyszłości.

Na początku odwiedziliśmy wybrane oddziały trzech gdańskich szpitali należących do jednej spółki Copernicus: w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika , Szpitalu Św. Wojciecha na Zaspie oraz dawnym Szpitalu Kolejowym zobacz na mapie Gdańska. Ocenialiśmy w nich m.in. to, jak wyglądają i jak duże są sale, na których przebywają pacjenci, w jakie łóżka są wyposażone, czy przy łóżkach znajdują się szafki, czy pacjent ma możliwość korzystania z pomieszczeń gospodarczych, sprzętu RTV, AGD, jak rozplanowane są sanitariaty, czy oddział posiada jakąś świetlicę lub miejsce spotkań/przyjmowania gości, czy na oddziałach, na których przebywają dzieci pomyślano o rodzicach/opiekunach - czy jest m.in. możliwość rozstawienia rozkładanego łóżka lub fotela, czy funkcjonuje coś w stylu tzw. "strefy rodzica" - miejsca, gdzie mógłby on szybko doprowadzić się do porządku lub chwilę odpocząć.

Czytaj również: Urzędnicy sprawdzą, jak karmią szpitale.

Po pierwszej wizycie nasunęło się nam kilka wniosków. Należy przyznać, ze warunki w szpitalach w Trójmieście powoli zmieniają się na lepsze. Oddziały się rozbudowują, przechodzą gruntowne remonty, ale też zdobywają nowy sprzęt i wyposażenie. Standardem, jeśli chodzi o wyposażenie, jest lodówka, czajnik czy mikrofalówka (znajdujące się zazwyczaj na korytarzu), zupełnie nie pomyślano natomiast o komforcie pacjenta i przestrzeni, jakiej może potrzebować po dłuższym czasie leżenia w jednej, dzielonej z innymi chorymi sali. Na ogół brakuje więc świetlicy czy pokoju przyjęć, w którym można byłoby pobyć z gośćmi czy porozmawiać o bardziej osobistych sprawach. Zazwyczaj przy łóżku nie ma też krzesła, na którym mógłby usiąść odwiedzający - niektóre oddziały szukają na to rozwiązań, inne tłumaczą sytuację ograniczonymi warunkami lokalowymi i brakiem możliwości zmiany na lepsze. Ale po kolei.

Zobacz także: Jak karmią w trójmiejskich szpitalach.

Naszą "wycieczkę" zaczęliśmy od Szpitala im. Mikołaja Kopernika i Oddziału Otolaryngologii dla dorosłych z pododdziałem otolaryngologii dziecięcej. Oba mieszczą się na parterze budynku nr 4, w dwóch osobnych częściach, oddzielonych od siebie niewysokimi schodami. Oddział dla dorosłych dysponuje 14 łóżkami i salami 1-, 2-, a także 3-osobowymi. Sale 2-osobowe posiadają sanitariaty i utrzymane są w całkiem dobrym stanie - ostatnie remonty przeprowadzano w 2007 r. Pacjenci sal 3-osobowych korzystają z toalet i natrysków znajdujących się na korytarzu. Wszystkie dostosowano do wymagań pacjentów niepełnosprawnych. Ponadto na oddziale znajduje się sala 4-osobowa ze stałym nadzorem medycznym dla pacjentów po zabiegach, nad którymi całą dobę czuwa pielęgniarka.

  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki). Izolatka z węzłem sanitarnym.
  • Oddział Otolaryngologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).


Oddział dziecięcy jest mniejszy i obecnie dysponuje 6 łóżkami. Robi wrażanie czystego i schludnego. Co ważne, pomyślano o rodzicu - przy każdym łóżku znajduje się fotel (z możliwością rozłożenia), co stanowi duże udogodnienie, szczególnie w przypadku, gdy rodzic czuwa nocą przy dziecku.

  • Laryngologia Dziecięca, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Laryngologia Dziecięca, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Laryngologia Dziecięca, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Laryngologia Dziecięca, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).


W przypadku obu oddziałów pacjenci mają do dyspozycji lodówki i czajniki, które znajdują się, niestety, na korytarzu. Nie ma natomiast świetlicy ani innego miejsca, w którym pacjent mógłby przyjąć odwiedzających gości. Te, jak się dowiedzieliśmy, są już w planie - oddział czeka bowiem na remont, który zakłada wyraźniejsze oddzielenie części dla dorosłych od części dla dzieci, a także zwiększenie metrażu każdej z nich. Prace mają rozpocząć się tuż po zakończeniu remontu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego - być może jeszcze na przełomie 2014/2015 r.

Odwiedziliśmy też 46-łóżkowy Kliniczny Oddział Ortopedii. Pierwszym, co rzuciło się nam w oczy, były wymagające odświeżenia, duże, 8-osobowe sale, wyposażone w bardzo stare łóżka. Dowiedzieliśmy się, że nowe łóżka w komplecie z szafkami dla pacjentów oraz telewizorami już zostały zamówione i dotrą na miejsce w przyszłym miesiącu. Co ciekawe, oddział dysponuje jedną salą 2-osobową, przeznaczoną m.in. dla pacjentów prywatnych, którzy się tu operują. Co prawda jest ona odmalowana, czeka na nowy telewizor i łóżka, ale standardem nie odbiega od pozostałych sal, w których leżą pacjenci. Na Oddziale Ortopedii wyraźnie widać skutki trwającego remontu SORu - popękane ściany, odpadająca farba z sufitu itp. Wszystko ma jednak zostać wyremontowane. Mimo tego, że ogólne warunki nie są najlepsze, zadbano np. o to, by pacjent podczas badania lub obchodu mógł liczyć na prywatność - przy łóżkach, z obu stron, znajdują się przesłony. Łazienka i natryski są ogólnodostępne i mieszczą się na korytarzu, gdzie postawiono też czajnik i lodówkę dla pacjentów. Na oddziale również nie ma żadnej świetlicy.

  • Kliniczny Oddział Ortopedii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Kliniczny Oddział Ortopedii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Kliniczny Oddział Ortopedii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Kliniczny Oddział Ortopedii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Kliniczny Oddział Ortopedii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Kliniczny Oddział Ortopedii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Kliniczny Oddział Ortopedii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).


Na remont dostosowawczy do norm unijnych czeka też Oddział Neurologiczny i Udarowy. Pierwszy ma zostać przeniesiony w zupełnie inne miejsce (tam, gdzie obecnie funkcjonuje Oddział Rehabilitacji Neurologicznej), drugi powiększony zostanie o zwolnione powierzchnie i gruntownie odremontowany. Przewiduje się tu przygotowanie dużej sali gimnastycznej i rehabilitacyjnej. Część sal jest już po remoncie, pozostałe na niego czekają. Zamówiono też nowe wyposażenie - łóżka i szafki. Każde łóżko jest monitorowane, a centrala znajduje się w sali intensywnego nadzoru. Z racji tego, że na oddziale przebywają w dużej mierze pacjenci leżący, przy łóżkach powieszono kotary, którymi zasłania się ich m.in. podczas czynności pielęgniarskich, obchodu czy badania. W planach jest też budowa świetlicy i miejsce spotkań dla pacjentów i odwiedzających. WC i natryski znajdują się obecnie na korytarzach - po remoncie mają być przy salach, tak by nie było konieczności wychodzenia z pokoju.

  • Oddział Neurologiczny i Udarowy, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Neurologiczny i Udarowy, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Neurologiczny i Udarowy, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki). Na zdjęciu łóżko z materacem przeciwodleżynowym, jakie szpital otrzymał do testowania.
  • Oddział Neurologiczny i Udarowy, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Neurologiczny i Udarowy, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki) - z nowymi panelami meblami i łóżkami.
  • Oddział Neurologiczny i Udarowy, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Neurologiczny i Udarowy, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).


Ostatnim oddziałem, który odwiedziliśmy w Szpitalu im. Kopernika był świeżo wyremontowany, 26-łóżkowy Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, którym szpital zdecydowanie może się pochwalić. Znajduje się tu jedna izolatka oraz sale 2-osobowe z węzłem sanitarnym, szafeczkami przy łóżkach, wieszaczkami, na których można powiesić kurtki czy ręcznik. Łazienki są bardzo ładne i zadbane, wyłożone nowymi kafelkami. Korytarze świeżo odmalowane wyglądają bardzo korzystnie, dodatkowo na każdym piętrze znajduje się miejsce dla pacjentów i rodzin, ze stoliczkami i krzesełkami, lodówką i czajnikiem - nawet bardzo wymagający pacjent nie miałby chyba na co narzekać.

  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).
  • Oddział Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologii, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku (dawny Szpital Wojewódzki).


Drugim szpitalem, który odwiedziliśmy, był dawny Szpital Kolejowy, znajdujący się przy ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku. Na początek poszliśmy na 34-łóżkowy Oddział Wewnętrzny z Intensywnym Nadzorem Kardiologicznym (4 łóżka). Trafiają tu na ogół pacjenci starsi, a średnia ich wieku wynosi ok. 80 lat. Przyjmowani są w salach 6-, 4- oraz 3-osobowych. Oddział ten wymaga natychmiastowego remontu, ciężko mówić więc o dobrych warunkach. Sale wyglądają nieświeżo, łóżka potrzebują wymiany (zostały już zamówione i mają zostać dostarczone do końca roku). Nie najlepiej prezentują się też toalety i natryski znajdujące się na korytarzu - białe, wiekowe kafle na ścianach, piaskowe na podłodze, drzwi łazienkowe pamiętające czasy PRL - pomieszczenia te naprawdę krzyczą o remont.

  • Oddział Wewnętrzny, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • Oddział Wewnętrzny, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • Oddział Wewnętrzny, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.


Z Oddziału Wewnętrznego trafiliśmy do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, który pierwotnie znajdował się dwie kondygnacje niżej. Obecnie jest po remoncie. Zarówno sale, jak i korytarze wyglądają całkiem dobrze. Na oddziale znajduje się 36 łóżek (są tu sale 4-, 3-, 2-osobowe oraz 3 sale jednoosobowe). Oddział ma do dyspozycji salę gimnastyczną, na której odbywają się ćwiczenia i rehabilitacje. WC i natryski w przypadku połowy sal mieszczą się na korytarzach, co nie jest sprzyjające w przypadku pacjentów leżących (a głównie tacy tu trafiają). Druga część sal jest już wyposażona w sanitariaty. Na końcu korytarza znajduje się tzw. pokój spotkań, który spełnia też rolę świetlicy. Pacjent może tu przyjąć gości, obejrzeć TV czy np. wypić herbatę. Odwiedzający ma też do dyspozycji osobną toaletę.

  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.
  • ZOL, dawny Szpital Kolejowy, ul. Powstańców Warszawskich 1-2 w Gdańsku.


Na koniec odwiedziliśmy Szpital Św. Wojciecha na Zaspie i w pierwszej kolejności udaliśmy się na Oddział Chorób Wewnętrznych, który dysponuje 22 łóżkami. Jest tu pięć sal 2-osobowych, w tym 4 z węzłami sanitarnymi (toaletą i prysznicem przy pokoju). Pozostałe sale są 3-osobowe. Na oddziale panował tłok - było pełne obłożenie, a pacjenci leżeli też na korytarzu. Od lat mówi się, że w Trójmieście brakuje miejsc internistycznych, gdzie trafiają pacjenci ze schorzeniami ostrymi, zapaleniami płuc, schorzeniami układu krążenia. Jak się okazuje, niebezpodstawnie. W 75 proc. są tu pacjenci powyżej 65 roku życia, często z zaawansowaną cukrzycą, chorobą obturacyjną płuc, osoby, które często są niesamodzielne i które wymagają opieki lekarskiej. W tej sytuacji ciężko mówić o godnych warunkach, choć szpital radzi sobie jak może. Sale i wyposażenie pozostawiają wiele do życzenia, choć np. czajnik z kubeczkami i herbatą dla pacjentów, lodówka i kuchenka mikrofalowa i tu są ogólnodostępne, ale też na korytarzu.

  • Oddział Chorób Wewnętrznych, Szpital na Zaspie.
  • Oddział Chorób Wewnętrznych, Szpital na Zaspie.
  • Oddział Chorób Wewnętrznych, szpital na Zaspie.
  • Oddział Chorób Wewnętrznych, szpital na Zaspie.
  • Oddział Chorób Wewnętrznych, zzpital na Zaspie.


Kolejnym oddziałem, na który trafiliśmy był Oddział Pediatryczny z 32 łóżkami. W oczy rzuciły się od razu narysowane na ścianach korytarza kolorowe postaci bajkowe. Wnętrze starano się więc urządzić tak, by mali pacjenci czuli się w nim jak najlepiej. Są tu 2- i 3-osobowe sale, wyposażone w niezbędne sprzęty. Brakuje co prawda fotela lub łóżka dla rodziców, ale zgodnie z informacją, jaką otrzymaliśmy, każdy opiekun może tu liczyć na dostawkę. Część sal z tego oddziału jest świeżo oddanych, pozostała część czeka na odnowienie. Oddział posiada też trzy izolatki z punktem sanitarnym, doskonale wyposażone, z łóżkami rozkładanymi dla rodziców, łóżeczkiem dla dziecka, szafką na ubranka i rzeczy podręczne, przewijakiem i wyższym brodzikiem. W pozostałych salach prysznice i toalety są ogólnodostępne i znajdują się na korytarzu.

  • Odział Pediatryczny, szpital na Zaspie.
  • Odział Pediatryczny, szpital na Zaspie.
  • Odział Pediatryczny, szpital na Zaspie.
  • Odział Pediatryczny, szpital na Zaspie.
  • Odział Pediatryczny, szpital na Zaspie.


Z Oddziału Pediatrycznego przeszliśmy na Oddział Otolaryngologiczny. Dysponuje on 16 łóżkami, 3 sale są tu czteroosobowe i dwie dwuosobowe, świeżo pomalowane, odnowione. Łóżka, podobnie jak pozostałe wyposażenie sal, są stare i sfatygowane. Na oddział ten trafiają też dzieci (mali pacjenci przebywają tu zwykle dwa dni). Rodzice mogą oczywiście czuwać przy malcu, ale do dyspozycji mają jedynie łóżka stojące obok - oczywiście jeśli nie są zajęte przez innego pacjenta. Na oddziale znajdują się dwie ogólnodostępne toalety (damska i męska) z natryskami, mikrofalówka, lodówka oraz czajnik. Oddział był dawniej o wiele dłuższy, ale na skutek zalania, które miało miejsce w 2012 r., funkcjonuje jedynie w połowie. Remont obecnie zamkniętej części miał być zaczęty wiosną tego roku, ale na razie nic się w tej sprawie nie dzieje.

  • Oddział Otolaryngologiczny, szpital na Zaspie.
  • Oddział Otolaryngologiczny, szpital na Zaspie.
  • Oddział Otolaryngologiczny, szpital na Zaspie.
  • Oddział Otolaryngologiczny, szpital na Zaspie.


Następnym miejscem, jakie odwiedziliśmy, był Oddział Neurologiczno-Udarowy, który kilka lat temu przeszedł gruntowny remont. Są tu sale 3-łóżkowe i 4 sale 2-łóżkowe (w tym dwie z węzłami sanitarnymi). Pacjenci z pozostałych sal korzystają z toalet i natrysków znajdujących się na korytarzu. Z tego, co udało nam się dowiedzieć od ordynatora, nie przewiduje się tu większych zmian, choć występowano m.in. o nowe wyposażenie sal i łóżka - cześć jest już stara. Na oddziale znajduje się też sala rehabilitacyjna. Lodówka i czajnik standardowo stoją na korytarzu.

  • Oddział Neurologiczno-Udarowy, szpital na Zaspie.
  • Oddział Neurologiczno-Udarowy, szpital na Zaspie.
  • Oddział Neurologiczno-Udarowy, szpital na Zaspie.
  • Oddział Neurologiczno-Udarowy, szpital na Zaspie.
  • Oddział Neurologiczno-Udarowy, szpital na Zaspie.
  • Oddział Neurologiczno-Udarowy, szpital na Zaspie.


Inwestycje planowane w Copernicusie w najbliższej przyszłości:

1. W Szpitalu Św. Wojciecha na Zaspie, przy Al. Jana Pawła II 50:

a) Rozbudowa szpitala o Centrum Rehabilitacji Leczniczej - rehabilitacja ogólnoustrojowa oraz oddział rehabilitacji neurologicznej - 2014/2015 r.
b) Dostosowanie pomieszczeń na VI piętrze do potrzeb Oddziału Kardiochirurgii dla Dzieci z Wadami Wrodzonymi - 2015 r.
c) Dostosowanie pomieszczeń na VI piętrze do potrzeb Oddziału Okulistycznego - 2015 r.
d) Budowa bloku operacyjnego - 8 sal operacyjnych, sale wybudzeniowe - 2015/2016 r.

2. W Szpitalu im. Kopernika przy ul. Nowe Ogrody 1-6 w Gdańsku:
a) Przebudowa pomieszczeń na II piętrze budynków nr 2, 3 i 5 z przeznaczeniem na Oddział Kliniczny Pediatrii i Oddział Kliniczny Gastroeneterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci - 2014/2015
b) Budowa lądowiska dla helikopterów - 2015/2016

3. Budynek dawnego Szpitala Kolejowego przy ul. Powstańców Warszawskich 1 w Gdańsku:

a) Przebudowa pomieszczeń na II piętrze - powstanie tu Oddział Jednego Dnia - Otolaryngologia - 2014/2015 r.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (85) 2 zablokowane

  • W Niemczech natomiast szpitale jak hotele i wolne miejsca są wszedzie. (4)

    A gdy przyjdziesz na ostry dyzur, to od razu 5 osob sie Toba zajmuje, bez kolejek, natychmiast. Karta chip standardowo. Wszystkie badania, rentgeny mi wykonali w ciagu 3 godzin jak zachorowalem na grype. Czystosc, porzadek, wielka kultura osobista i szacunek wobec pacjenta. Odwiedzilem 2 szpitale. Piszę z Frankfurtu nad Menem. U lekarzy tez bez kolejek, takiego co ma gabinet w centrum miasta. Za nic nie płaciłem. Tylko, że moja składka miesieczna na sluzbe zdrowia to 300 EUR.

    Podam przyklad. 9 letnia corka kolezanki miala problem z uchem, bo jej cos cieklo i musiala miec operacje z narkoza. To dla jej mamy 30 letniej i jej 1 rocznej corci dostawili 2 lozka. Dla malej z drabinkami i dla mamy. Wiec we 3jke w jednym pokoju osobnym sobie spali. Kantyna z jedzeniem do wyboru jak w knajpie. Smaczne posilki i slodycze dla dzieci co jakis czas. Wszystko gratis i z uśmiechem na ustach u personelu. Nie chorowalem z 25 lat. Zadziwila mnie klasa obslugi medycznej w duzym niemieckim miescie.

    • 8 1

    • (1)

      Serio? W Niemczech jest doskonale rozwinięta podstawowa opieka zdrowotna i z byle pierdołą nie chodzi się na SOR. SORy służą do ratowania pacjentów w cięższych stanach i nie ma co sie dziwić, że skoro personel oddziału ratunkowego "robi"za przychodnię, to czas oczekiwania na przyjęcie znacznie się wydłuża. A w Wielkiej Brytanii to musisz być niemal umierającym, żeby cię natychmiast lekarz w szpitalu obejrzał.

      • 13 1

      • Ja gdy tam byłem (pierwszy raz w zyciu w szpitalu) to pojechalem taksowka (myslalem by wezwac karetke ale nie chcialem robic scen w pracy) bo mialem problem z utrzymaniem sie na nogach, a puls ze 180. Myslalem, ze umieram tego dnia i przestraszylem sie bardzo, bo nigdy mnie cos takiego nie spotkalo, bym nie mogl dojsc do metra 100 metrow, bo mi sie nogi zalamuja gdy przejde kilka krokow i w glowie sie kreci ze balans trudno utrzymac (błędnik). To dziadostwo co mnie zaatakowalo w jednej chwili zniszczylo cala moja kondycje, ze z wysportowanego czlowieka co moze przebiec w 1h 12 kilometrow szybkim tempem stalem sie wrakiem ktory ledwo co utrzymuje sie na nogach - przez wiele miesiecy. Dziwny wirus jakis tutaj zlapalem.

        • 1 2

    • Zapomnialem dodac.

      Widzialem wiele pokoi szpitalnych 2 osobowych i tam byly lazienki dla pacjentow z pokoju. Czyste, porzadek. Nie wszystkie pokoje mialy lazienke (byly umywalki), ale wiele z nich.

      • 2 0

    • to przeprowadz się do Niemiec

      i będziesz miał super !

      • 0 0

  • Obiektywnie zrobieni w balona (1)

    Pokazali wam na Zaspie "pokazowy" oddział wewnętrzny nr III.

    • 22 1

    • Szpital na Zaspie nie powinien się litować i przyjmować chorych na dostawki, tylko wzorem innych szpitali nie przyjmować, jak nie ma miejsc. Nie ma miejsca- info do wojewódzkiego koordynatora i niech on się martwi. A tak przyjmują pacjenta - bo biedny i chory - na korytarz, a potem społeczeństwo pluje jadem że spartańskie warunki i oczywiście jest wina personelu.

      • 11 4

  • O wiezniow sie bardziej dba niz o chorych. Najgorsze, ze szpitale sa traktowane, przez rzadzacych, jako centra komercyjne. Maja przynosic dochod. Pacjent jest traktowany jak przedmiot, a nie jak czlowiek.

    • 19 0

  • propozycja odwiedzenia innych oddziałów Wewnętrzny II i I na zaspie, hepatologia zakaźny!! zaglądnijcie wszędzie a nie tylko wyremontowane.

    • 18 0

  • Pusto coś

    Ciekawe ? na żadnym zdjęciu nie ma chorych w łóżkach tylko na pierwszym to chyba nudząca się pielęgniarka !

    • 8 4

  • Niedawno leżałam na chirurgii ogólnej w Copernikusie (2)

    i naprawdę ani na warunki, ani na opiekę pooperacyjną nie można się skarżyć. Poprzednią operację miałam też w wojewódzkim 20 lat temu, ale odniosłam wrażenie, jakby ten czas oddzielały lata świetlne

    • 8 1

    • (1)

      Rok świetlny to jednostka odległości a nie czasu (ok. 300 000 km).

      • 3 4

      • oj ta, oj tam

        tak się mówi ;) To przenośnia

        • 8 0

  • zaspa-syf

    Zaspa to masakra,syf ,grzyb na ścianie w łazienkach szczególnie oddział chirurgiczny, zostalam potraktowana po operacji jak śmieć i wygnana do domu, a inni po zabiegach lżejszych wylegiwali się po 2,3 dni dochodząc do siebie.

    • 9 3

  • Dzięki wielkiemu zaangażowaniu Pana Dr. Szpajera oddział kardiologii w szpitalu w Gdyni Redłowie wygląda nowocześnie i sterylnie .Personel zaangażowany sympatyczny i daje z siebie wszystko aby zyskać przychylność pacjenta czego nie można powiedzieć o innych oddziałach tam ordynatorzy pilnują swojej kasy.
    Szpital w Gdyni - Miejski oddział Urologii to XVIII wiek

    • 6 2

  • Jest pewna reklama w TV gdzie tatuś gada z córeczką

    przez laptopa, a potem okazuje się, że leży w szpitalu. Pokój jednoosobowy - full wypas - jak to się teraz mówi. Ciekawy jestem skąd twórca tego klipu reklamowego czerpał inspirację?! Prawda jest jednak taka, że w starych szpitalach to dokonuje się jedynie korekt i efekt jest taki, że stosunkowo nowy stolik stoi obok "fotela", który być może w latach 70-tych stał w gabinecie ordynatora. Co do łazienek to czystsze są na stacjach benzynowych i w marketach. PS: Ten pacjent co przeleżał martwy dobę w szpitalnej toalecie - nikt przez tyle czasu nie sprzątał?

    • 5 1

  • W szpitalu tv płatne a w więzieniu maja za darmo .

    • 21 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Najczęściej czytane