• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sezon na alergie już trwa

Anna Żukowska
3 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najczęściej uczulają nas trawy, roztocza kurzu, brzoza, olcha, leszczyna i bylica. Odpowiednio szybko rozpoczęta kuracja odczulająca może nas jednak z alergii wyleczyć. Najczęściej uczulają nas trawy, roztocza kurzu, brzoza, olcha, leszczyna i bylica. Odpowiednio szybko rozpoczęta kuracja odczulająca może nas jednak z alergii wyleczyć.

Katar, kaszel i zaczerwienione oczy mogą być objawami wiosennego przeziębienia, ale jeśli sytuacja przedłuża się lub powtarza, równie dobrze może to świadczyć o alergii. Obecnie pyli brzoza, a już wkrótce zacznie pylić topola, dąb i trawy. Wysokie stężenie pyłków, które nas uczulają, potrwa aż do września.



Kalendarz pyleń dla alergików. Sprawdź, co i kiedy pyli



Czy masz alergię?

Myli się ten, kto uważa, że pylenie powodujące nieprzyjemne objawy u alergików zaczyna się wiosną. Np. leszczyna może zacząć pylić już w lutym (wystarczy kilka słonecznych dni). Jednak wiosną i latem stężenie pyłków w powietrzu jest największe i powoduje często kłopoty u alergików. Jest to coraz większa grupa chorych, ok. 15 proc. społeczeństwa, która stale rośnie.

Warto przejrzeć kalendarz pylenia, bo czas pojawienia się objawów może świadczyć o tym, na co jesteśmy uczuleni. Jeśli np. każdego roku w czerwcu kichamy, a z nosa leje się nam katar, istnieje duże prawdopodobieństwo, że powodem takiego stanu rzeczy jest alergia na trawy.

Co zrobić, jeśli podejrzewamy ją u siebie? Sięgnięcie po leki antyalergiczne dostępne bez recepty - to działanie na krótką metę. Konieczna jest więc wizyta u alergologa (do którego potrzebne będzie skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu, a w przypadku dzieci - pediatry). W Trójmieście działa kilkanaście poradni alergologicznych, które mają podpisany kontrakt z NFZ.

Zobacz listę poradni alergologicznych działających w Trójmieście

Prywatnie wizyta u specjalisty kosztuje ok. 100-150 zł, a testy skórne to wydatek rzędu 150-250 zł (w zależności od liczby substancji, które będą sprawdzane).

Lekarz alergolog przeprowadza z pacjentem dokładny wywiad - pyta o czas występowania objawów, ich rodzaj oraz o to, czy w rodzinie występują podobne problemy. Po wywiadzie może pacjenta skierować na testy skórnespirometrię. Pierwsze wykonuje się najczęściej na przedramieniu, nanosząc kropelkę różnych zawiesin zawierających alergeny, nakłuwając skórę, aby płyn przeniknął do organizmu i sprawdzając reakcję na poszczególne substancje. Spirometria to badanie nieinwazyjne, polega na wdmuchiwaniu powietrza w ustnik aparatu. W ten sposób bada się, czy przepływ powietrza jest z jakiegoś powodu ograniczony. Z wynikami znów trzeba będzie udać się do lekarza a ten będzie mógł nam przepisać kurację odczulającą (immunoterapię swoistą).

To jest proces długotrwały, ale warto go przejść. Zazwyczaj trwa od trzech do nawet pięciu lat, ale jest to dziś jedyna skuteczna forma leczenia alergii. Kiedy można zastosować kurację odczulającą?

- Główna zasada alergologii mówi, żeby leczyć, dopóki można leczyć - mówi dr hab. Grzegorz Mincewicz, konsultant wojewódzki w zakresie alergologii. - W momencie, kiedy choroba wejdzie w fazę, w której się sama napędza, trudno jest uzyskać zadowalające efekty. Alergia to choroba całego organizmu i nie można jej bagatelizować.

A co uczula nas najczęściej?

- Trawy, roztocza kurzu, brzoza, olcha, leszczyna czy bylica - wylicza dr Mincewicz. - Jeśli chodzi o alergie pokarmowe wśród alergików najwięcej jest osób uczulonych na mleko krowie i orzechy. Bardzo częste są też alergie krzyżowe, wziewno-pokarmowe, kiedy chory jest uczulony jednocześnie np. na brzozę i jabłka. Te są szczególnie niebezpieczne, bo mogą powodować wstrząs anafilaktyczny, który może skończyć się nawet śmiercią.

W przypadku dzieci sytuacja jest o tyle trudniejsza, że nie można ich leczyć od razu, kiedy wystąpią objawy alergii. Dlatego najczęściej czeka się ze zrobieniem testów skórnych do piątego roku życia. Dopiero od tego momentu można zacząć dziecko odczulać na konkretny, stwierdzony alergen. Młodsze dzieci leczy się objawowo - syropami antyhistaminowymi oraz produktami sterydowymi, które np. zatrzymują katar. Testy z krwi nie są do końca wiarygodne, ale i tak część rodziców decyduje się na nie.

- W drugim roku życia syna pojechaliśmy całą rodziną na urlop na wieś - opowiada Marta, mama czteroletniego Antosia. - To miał być cudowny czas, spędzony na łonie natury, jednak Antek natychmiast dostał kataru, a parę dni później miał już zapalenie oskrzeli. Dopiero po jakimś czasie, już po powrocie do miasta, razem z pediatrą doszliśmy do tego, że to może być alergia. Alergolog potwierdził, że to prawdopodobnie pyłki traw, ale nie mogliśmy nic zrobić oprócz unikania terenów trawiastych latem i stosowania doraźnych leków. Zrobiłam nawet testy z krwi, ale nic nie wykazały. Lipiec i sierpień to dla nas czas, w którym nie chodzimy nawet do parku.

Dla dorosłych i starszych dzieci nadzieją na znaczną poprawę funkcjonowania może być odczulanie, czyli sukcesywne podawanie szczepionki. Polega ono na podawaniu zastrzyków ze specjalnie dobraną szczepionką. W pierwszym okresie (miesiąc-dwa) przyjmuje się je raz w tygodniu, później raz w miesiącu. Po zastrzyku pacjent musi zostać pod obserwacją personelu medycznego jeszcze ok. godziny, żeby wykluczyć np. wstrząs anafilaktyczny. O tym, ile czasu chory będzie przyjmował szczepionkę decyduje lekarz. Odczulić możemy się prywatnie. Szczepionka (w zależności od rodzaju) kosztuje ok. 70-180 zł i wystarcza na kilkanaście zastrzyków. Jeden zastrzyk w prywatnym gabinecie to wydatek ok. 30-50 zł.

W Trójmieście na wizytę u alergologa czeka się nawet kilka miesięcy. O tym, w której poradni alergologicznej czas oczekiwania na wizytę jest najkrótszy, a gdzie trzeba czekać najdłużej, napiszemy wkrótce.

Zapoznaj się z kalendarzem pyleń:

Leszczyna: luty (II-IV), marzec (I-IV)
Olsza: luty (III, IV), marzec (I-IV)
Brzoza: kwiecień (I-IV), maj (I)
Topola: kwiecień (I-IV), maj (I)
Dąb: maj (I-IV)
Trawy: maj (II,III), czerwiec (I-IV), lipiec (I-IV)
Pokrzywa: maj (IV), czerwiec (I-IV), lipiec (I-IV), sieprień (I-III)
Bylica: lipiec (II-IV), sierpień (I-IV), wrzesień (I)
Cladosporium*: maj-wrzesień
Alternaria*: maj-wrzesień

*rodzaj grzybów pleśniowych

Dane: Ośrodek Badania Alergenów Środowiskowych

Miejsca

Opinie (30)

  • W lutym przy katarze stawiam na przeziębienie i daję dzieciom Sampelin, ale jak nie przechodzi po kilku dniach, to już wiem, że zaczyna się alergia i wieczne smarkanie.

    • 0 0

  • Re: Sezon na alergie już trwa

    Aby zmniejszyć objawy alergii, można nosić maskę antyalergiczną która zatrzymuje pyłki, one są takie same jak maski anty smogowe. Ja zafundowałam sobie maskę sportową, bo lubię czasem pobiegać, bardzo dobrze mi się w niej oddycha, a w dni gdy jest duże stężenie pyłków nie jestem już skazana na przesiadywanie w domu.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Najczęściej czytane