• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Nie" dla nieletnich na solariach

Elżbieta Michalak
14 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Zakaz korzystania z solariów obowiązuje już w Australii, Francji, Niemczech, Austrii czy Wielkiej Brytanii. Rzecznik praw dziecka chce, by było tak również w Polsce. Zakaz korzystania z solariów obowiązuje już w Australii, Francji, Niemczech, Austrii czy Wielkiej Brytanii. Rzecznik praw dziecka chce, by było tak również w Polsce.

Rzecznik praw dziecka domaga się bezwzględnego zakazu korzystania z solariów przez nieletnich. Z takim apelem zwrócił się do Ministerstwa Zdrowia. - Uświadamianie szkodliwości sztucznego promieniowania ultrafioletowego powinno iść w parze ze zmianami legislacyjnymi - mówi Marek Michalak, rzecznik praw dziecka.



Czy nieletni powinni mieć zakaz korzystania z solarium?

Zdaniem rzecznika praw dziecka, rosnąca liczba zachorowań młodych ludzi na nowotwory skóry jest wyraźnym sygnałem do kolejnego starania o wprowadzenie zakazu korzystania przez nieletnich z solariów. Tym bardziej, że zrobiło to wiele innych państw, m.in. Australia, Francja, Austria, Niemcy czy Wielka Brytania.

- Wciąż rosnąca liczba zachorowań na nowotwory skóry wśród młodych ludzi skłania do dalszego starania się o bezwzględny zakaz korzystania z solariów przez dzieci - mówi Marek Michalak, rzecznik praw dziecka. - Wiadomo, że słońce przynosi wiele korzyści, ale częste i intensywne naświetlanie skóry promieniami UV prowadzi do zmian nowotworowych, co potwierdzają m.in. dane Światowej Organizacji Zdrowia WHO czy Krajowy Rejestr Nowotworów.

Według statystyk, każda sesja w solarium podnosi ryzyko wystąpienia czerniaka skóry o 1,8 proc. Przy czym promieniowanie UV najbardziej szkodliwe jest dla osób przed 30-tym rokiem życia, bo zwiększa u nich ryzyko zachorowania na nowotwór skóry nawet o 75 proc. (w porównaniu z osobami, które z łóżka opalającego nigdy nie korzystały).

Przeczytaj całe wystąpienie rzecznika ws. zakazu korzystania z solarium

Poza ryzykiem wystąpienia czerniaka częste korzystanie z solariów niesie za sobą też szereg innych problemów skórnych.

- Zagrożenia wynikające z korzystania z solarium polegają na tym, że jest w nich wykorzystywane promieniowanie UVA, które głęboko wnika do naskórka, powodując uszkodzenie DNA komórek - wyjaśnia Kamila Skrętkowicz-Szarmach, dermatolog z gabinetu Dermis. - To wysokoenergetyczne promieniowanie odpowiada nie tylko za opaleniznę, a właściwie efekt brązowienia skóry, ale też za oparzenia słoneczne, reakcje alergiczne, stany przednowotworowe, jak np. rogowacenie słoneczne oraz inne rodzaje nowotworów skóry.

Zdaniem rzecznika praw dziecka właściciele solariów w regulaminach użytkowania poruszają kwestię wieku i zaznaczają, że z usług mogą korzystać wyłącznie osoby pełnoletnie. Jego zdaniem w praktyce placówki nie zawsze odmawiają jednak przyjęcia dzieci.

Jak to jest w Trójmieście? Zadzwoniliśmy do kilku solariów, podając się za rodzica 12-letniej dziewczynki, z pytaniem, czy możemy przysłać ją na opalanie.

- Jeśli nie ma 18 lat nie może przyjść sama, ewentualnie z rodzicem - usłyszeliśmy podczas rozmowy telefonicznej od pracownika Solarium Hawana w Gdańsku. - Nie wystarczy sama kartka od rodzica, bo może ją napisać każdy, a zgodnie z naszym regulaminem, z solarium korzystać mogą osoby pełnoletnie albo takie, które przyszły z rodzicem.

- Jeśli dziecko ma 16 czy 17 lat i nie jest zbyt drobne, to rodzic może napisać pozwolenie i wtedy nie powinno być problemu z możliwością opalania - poinformowała nas pani z Solarium Costa Rica w Gdańsku. - Niestety młodszych osób nie przyjmujemy, bo takie mamy przepisy.

- Osób niepełnoletnich nie wpuszczam, chyba że pod dozorem rodziców lub za pisemnym upoważnieniem. Jeśli takie pani napisze, córka może przyjść - usłyszeliśmy w Africa Sun Club Solarium w Gdyni.

Co solarium, to inne zasady. Fakt jest jednak taki, że każdy walczy o klienta, bo tych jest ostatnimi laty mniej.

- Prowadziłam solarium przez kilkanaście lat, ale w tym roku zrezygnowałam - przyznaje pani Anna z Gdańska. - To po prostu przestało się opłacać, a boom na pięknie opalone, brązowe ciała, który był mocno popularny jeszcze kilka lat temu, po prostu minął.

Podobne spostrzeżenia miało chyba wielu innych przedsiębiorców, którzy rozkręcili solaryjny biznes. Z danych Urzędu Statystycznego w Gdańsku, wg PKD, w skład którego wchodzą przedsiębiorstwa takie jak solaria, łaźnie parowe, sauny tureckie, salony odchudzające, wynika, że w Trójmieście od 2013 r. zamknęło się 78 tego typu działalności.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (56) 10 zablokowanych

  • xxx (2)

    Od pojscia raz w miesiącu na solarium jeszcze nikt nie umarl :) smieszne jest to co wy gadacie.

    • 4 11

    • jesteś tipsiarą

      Prawda? żyj sobie w takiej świadomości. ..głupota nie boli.

      • 5 1

    • Bardzo dużo osób umarło na czerniaka a przed śmiercią strasznie cierpiały - poza tym przerzuty do skóry też nie wyglądają eststycznie, znajdź sobie na internecie tylko nie zwymiotuj :).

      • 7 0

  • błąd

    powinno być: "nie" dla MAŁOLETNICH na solariach.

    • 0 0

  • Jestem białym człowiekiem i nie rozumiem, dlaczego miałabym przyciemniać skórę...?

    • 5 2

  • na solariach niech sobie siedzą byle nie korzystały z solarium nieletni

    • 1 0

  • brązowe ryje od solary są oznaką wieśniactwa w najgorszym wydaniu! Zresztą nie wiele tych przybytków pozostało :)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane