• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drzewo sandałowe, różane i bambus. Okulary inspirowane naturą

Monika Sołoduszkiewicz
30 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Moda i ekologia mogą iść w parze. Drewniane okulary zdobywają coraz większą popularność. Moda i ekologia mogą iść w parze. Drewniane okulary zdobywają coraz większą popularność.

Artyści, absolwenci wzornictwa, stolarze, pasjonaci ekologii. Łączy ich jedno - zamiłowanie do drewnianych okularów. Chociaż ten trend cieszy się ogromną popularnością wśród mieszkańców Azji i Stanów Zjednoczonych, to w Polsce zdobywa popularność od niedawna.



Jaki rodzaj drewna wybrał(a)byś na oprawki?

Ekologia

Świadomość konsumentów rośnie - wybieramy warzywa z ekologicznych upraw, produkty oznaczone logiem Sprawiedliwego Handlu czy odzież szytą w Europie. Kolejnym ukłonem w stronę etyki i ekologii mogą być okulary wykonane z naturalnych materiałów. Drewniane oprawki obok oczywistego waloru, jakim jest trwałość tego surowca, wyróżnia także nowoczesne wzornictwo. Obecnie do ich produkcji wykorzystuje się często egzotyczne gatunki drewna z upraw kontrolowanych, a ponieważ mamy do czynienia z materiałem o niejednolitej strukturze, to zyskujemy gwarancję niepowtarzalnego akcesorium.

- Jakie przymiotniki przychodzą mi na myśl, gdy słyszę hasło "drewniane okulary"? Na pewno przyjazne środowisku i etyczne. Te wykonane z bambusa, palisandru czy niepowtarzalnie pachnącego drewna sandałowego, szturmem zdobywają serca klientów. W sezonie letnim 2015 widać dużo prostych i klasycznych modeli utrzymanych w stylistyce retro. W salonie UFUFU Concept Store, dostępna jest marka Gepetto, która z kolei jest kontynuacją marki Woody. Jak mówią o sobie twórcy firmy, ich misją jest przekonywanie do faktu, że drewniane nie znaczy nudne. Projekty marki Gepetto są autorstwa absolwentów Wydziału Wzornictwa Przemysłowego Akademii Sztuk Pięknych. Każdy egzemplarz ma polaryzowane szkła. A w praktyce oznacza to, że jest przyjazny dla oka. I choć niezwykle zamożnego klienta ciężko przekonać do tej bio estetyki, to jedno jest pewne: sięgając po drewniane okulary, "przybijamy piątkę" środowisku naturalnemu - mówi Katarzyna Kmiecik, projektantka marki UFUFU.
  • Westwood, palisander, 349 zł.
  • Wood Mood, bambus, 199 zł.
  • Gepetto, palisander, 298 zł.
  • Westwood, lacewood, 279 zł.
  • Proof Eyewear, 619 zł.
  • Gepetto, bambus, 419 zł.
  • Westwood, wzór.
  • Westwood, 479 zł.
  • Westwood, 479 zł.
  • Gepetto, czerwony palisander, 418 zł


Nietypowa właściwość

Okazuje się, że okulary wykonane z drewna mogą nie tylko dobrze wyglądać, ale też pięknie... pachnieć. Palisander brazylijski, zwany także drzewem różanym, przez długie lata był najważniejszym źródłem olejku stosowanego w perfumiarstwie, a charakterystyczny, słodki zapach drewna utrzymuje się także po wysuszeniu. Z kolei orientalny zapach drzewa sandałowego, które jest równie chętnie wykorzystywane w produkcji oprawek, już po kilku sekundach przywodzi na myśl egzotyczne podróże.

- Staramy się unikać tak modnych ostatnio frazesów dotyczących ekologii. Największe znaczenie mają dla nas naturalne właściwości różnych gatunków drewna np. unikatowy zapach drewna sandałowego czy unoszący się na wodzie bambus. Cechy te stwarzają fantastyczne możliwości kreacji produktów w oparciu o ich "wrodzone" właściwości. Nie mniejsze znaczenie ma dla nas możliwość wykorzystywania tradycyjnego surowca, jakim jest drewno, które w przeciwieństwie do większości współczesnych materiałów szlachetnieje z wiekiem, nabierając niepowtarzalnego charakteru, np. jak antyczne meble - mówi Agnieszka Prask z Gepetto.
Tradycje

Co ciekawe, drewniane i rogowe oprawki charakteryzują się imponującym rodowodem, ponieważ były znane już w XIV wieku. Przed kilkoma laty było głośno o pewnym japońskim rzemieślniku z Fukushimy. Yoshihisa Yabuuchi wytwarzał okulary tradycyjnymi metodami, a więc bez użycia metalowych elementów i kleju. Luksusowe drewniane okulary z warsztatu o ponad stuletniej tradycji, kosztowały około 2 tys. dolarów i trzeba było czekać na nie blisko dwa lata.

- Klientki z zaciekawieniem sięgają po takie okulary i rzeczywiście pytają, czy w całości wykonane są z drewna. Gama kolorystyczna tych produktów jest dość zróżnicowana - od jasnego drewna po ciemne hebanowe. Wszędzie słyszy się o tym, by żyć w zgodzie z naturą, nie wyniszczać środowiska i wydaje mi się, że takie okulary są naprawdę interesującą alternatywą. Na pewno przyciągają uwagę bardziej niż te plastikowe. To budujące, że ekologia zdobywa też świat mody! - zaznacza pani Katarzyna z CNCPT Store Sopot.
  • Gepetto, palisander, 298 zł.
  • Gepetto, drzewo sandałowe, 418 zł.
  • Westwood, 479 zł.
  • Gepetto, bambus, 202 zł.
  • Proof Eyewear, klon kanadyjski, 619 zł.
  • Gepetto, palisander, 419 zł.
  • Westwood, 479 zł.
  • Gepetto, drzewo sandałowe, 298 zł.
  • Westwood, wzór.


Trendy

Wśród propozycji znajdziemy inspirowane binoklami małe formy, modele widywane na srebrnym ekranie w latach 60. i wariacje na temat klasyki.

- Ewolucja form i kształtów jest wynikiem kreacji, staramy się nikim nie inspirować, ponieważ mamy wystarczająco dużo własnych pomysłów. Niestety, ze względu na uwarunkowania rynkowe, odwołania do klasyki są nieuniknione. Oczywiście interpretowane przez nas w autorski sposób. Podczas projektowania ważne są dla nas aspekty praktyczno-techniczne, aby oprócz wysokiej wartości wzorniczej, nasze produkty odznaczały się również najlepszymi walorami użytkowymi. Jest to szczególnie ważne ze względu na niewielką plastyczność gotowego produktu, bo w przeciwieństwie do plastikowych, oprawki drewniane nie poddają się kształtowaniu pod wpływem temperatury. Dlatego poza samą formą, zwracamy uwagę na rozwiązania techniczne, czyli krzywizny profili, kąty mostków i zauszników - tłumaczy Agnieszka Prask.
Kultowe lenonki wciąż trzymają się dobrze, a bambus w zielonym odcieniu nadaje im zabawnego charakteru. Palisander w pięknym, czerwonym kolorze znakomicie wpisuje się w klasyczną estetykę, nawiązującą do oprawek widzianych w "Utalentowanym Panu Ripley'u". Delikatna, żółtawa barwa bambusa łagodzi kanciastą formę grubych, prostokątnych oprawek w stylu Zbigniewa Cybulskiego. Ciemne wybarwienie palisandru i lustrzane, niebieskie szkła nadadzą nowoczesnego wyrazu kocim oprawkom rodem ze "Śniadania u Tiffany'ego".

Miejsca

Zobacz także

Opinie (29) 9 zablokowanych

  • Na okulaty tylko okularowiec albo paździerz.

    Sandałowiec to na sandały raczej.

    • 5 0

  • nie zalpzylbym gdyby nawet doplacali

    z drugiej strony jakoś nie można doszukać się ile za taki luksus do DE trzeba zapłacić .jak jest z trwałością ???
    ps:czekam na okulary z papieru z makulatury

    • 0 0

  • waga

    A przepraszam ile to to waży? Bo drewno raczej nie jest materiałem lekkim. A zakładam, że szkła to ma również nie lekkie plastikowe, tylko zwykłe.

    • 1 0

  • pani na pierwszym zdjęciu ..zabić się o futrynę dzrwi

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Najczęściej czytane