- 1 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (78 opinii)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (5 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (12 opinii)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
- 6 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
Doktor z GUMedu otrzymała nagrodę premiera
Dr hab. Beata S. Lipska-Ziętkiewicz z Katedry i Zakładu Biologii i Genetyki Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego otrzymała Nagrodę Prezesa Rady Ministrów za 2015 r. za najlepszą habilitację w dziedzinie nauk medycznych. Jednym z ważniejszych efektów jej prac badawczych jest uruchomienie diagnostyki genetycznej chorób nerek w Laboratorium Genetyki Klinicznej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, dzięki czemu te testy genetyczne są dostępne dla każdego polskiego dziecka w ramach finansowania NFZ.
- Tempo postępu wiedzy o genetyce człowieka i dynamika napływu informacji naukowej są ogromnym wyzwaniem dla klinicystów potrzebujących użytecznych wytycznych. Dlatego też istotą moich działań zawodowych jest zbudowanie mostu ułatwiającego wykorzystanie badań molekularnych w pracy klinicznej (ang. translational research). Szczególną uwagę poświęcam diagnostyce dziedzicznych chorób wieku dziecięcego - mówi Lipska-Ziętkiewicz.
Nagrodę Premiera Rady Ministrów za 2015 r. dr hab. Lipska-Ziętkiewicz otrzymała za osiągnięcie naukowe "Znaczenie badań genetycznych w indywidualizacji postępowania klinicznego w steroidoopornych zespołach nerczycowych u dzieci", które stało się podstawą nadania jej stopnia naukowego doktora habilitowanego.
- Moje badania naukowe dotyczą genetycznych chorób nerek, zwłaszcza zespołu nerczycowego. W pierwszym etapie przeprowadziłam identyfikację mutacji odpowiedzialnych za wystąpienie ZN, w drugim zaś przeprowadziłam analizę ich znaczenia dla przebiegu choroby, rokowania, powikłań oraz ew. objawów z innych narządów - mówi dr hab. Beata S. Lipska-Ziętkiewicz. - Leczenie ZN jest bardzo uciążliwe i długotrwałe (trwa wiele miesięcy, a często i lat mogą pojawiać się również nawroty choroby). Często konieczne jest podawanie leków w warunkach szpitalnych. Ponadto samo leczenie ma istotne efekty uboczne, np. niskorosłość, zwiększoną skłonność do infekcji, nieprawidłowe owłosienie itd.
Zespół nerczycowy (ZN) nie jest chorobą, a - podobnie jak np. żółtaczka - grupą objawów. U chorego pojawiają się uogólnione obrzęki (w tym charakterystyczne obrzęki powiek) oraz zmiany w badaniach laboratoryjnych, przede wszystkim białkomocz (obecność białka w moczu) oraz wysoki poziom lipidów we krwi. Jest wiele chorób, które mogą prowadzić do ZN, jednak u dzieci znaczna część przypadków to tzw. pierwotne choroby kłębuszków nerkowych. Wśród nich ok. 50 proc. ma podłoże wrodzone (genetyczne).
- Jest to bardzo poważne rozpoznanie. Nieleczony ZN prowadzi do nadciśnienia tętniczego, niewydolności nerek i konieczności dializ i/lub przeszczepu nerki jak również może powodować zakrzepy (udary!) oraz prowadzić do niedoboru wielu witamin i minerałów - mówi dr hab. Lipska-Ziętkiewicz.
Jak informuje GUMed, jednym z ważniejszych efektów badań prowadzonych przez dr hab. Lipską-Ziętkiewicz jest uruchomienie diagnostyki genetycznej chorób nerek w Laboratorium Genetyki Klinicznej UCK, dzięki czemu te testy genetyczne są obecnie dostępne dla każdego polskiego dziecka w ramach finansowania NFZ.
Miejsca
Opinie (51) 2 zablokowane
-
2016-11-19 16:57
Gratulacje!
Całe szczęście, że nagrodę dostała lekarz naukowiec a nie psycholog.
- 14 3
-
2016-11-19 17:46
Szacun :-)
- 15 2
-
2016-11-19 19:13
I po co te ciągłe zachęty do robienia badań profilaktycznych skoro lekarze i tak mają w nosie ich wyniki
w przypadku nieprawidłowości = guzik są w stanie pacjentowi zaproponować aby pogłębić diagnostykę. Wyniki mam więc kiepskie, ale leczenia nie ma. Wszystko co jest poza podstawową morfologią, glukozą i cholesterolem przekracza możliwości percepcji większości konowałów.
- 9 8
-
2016-11-19 23:30
dlaczego napisano: "doktor" a nie "doktorka"??? (5)
Czytam i się dziwię - doktor a jak kobieta wygląda... O co tu chodzi?
- 1 16
-
2016-11-20 00:25
nie przesadzasz
Z tym genderyzmem???
- 7 0
-
2016-11-20 00:30
Premier jak kobieta nie wygląda i nikt nie pisze o niej premiera. (3)
- 3 0
-
2016-11-20 00:38
Premieryna :D
- 2 0
-
2016-11-20 04:38
(1)
Premierka
- 0 0
-
2016-11-20 17:40
Doktoryna
- 0 0
-
2016-11-19 23:54
pfff
ja bym nie przyjął
- 4 13
-
2016-11-20 00:27
Gratuluję.
O takich kobietach powinno się pisać w mediach, a nie o tępych dzidach.- 16 3
-
2016-11-20 00:28
Szczere gratulacje z tytułu osiągnięć, natomiast nagroda trochę obciachowa.
Kobieta, która ją rzekomo przyznała zdaje się mieć pojęcie jedynie o mieszaniu chochlą w garze.
- 6 14
-
2016-11-20 06:25
dr hab. = profesor
dr hab. = profesor
Ktos tu chyba nie studiował, albo słabo przygotował sie przed napisaniem artykułu.- 3 12
-
2016-11-20 07:40
czy którykolwiek z tych wpisów jest autentyczny? (1)
bo wszystkie wyglądają na sterowane prowokacje do 'dyskusji'!
- 4 7
-
2016-11-20 08:44
Twój jest :)
- 2 3
-
2016-11-20 10:30
Wspaniale
To musi być cudowny człowiek! Dziękuję Pani.
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.