• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Testy na obecność SARS-CoV-2. Kogo bezpłatnie badają szpitale?

Ewa Palińska
15 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Szpitale powoli wracają do pracy w normalnym trybie, ale nie tracą czujności. Pacjenci regularnie są poddawani testom na obecność koronawirusa. Szpitale powoli wracają do pracy w normalnym trybie, ale nie tracą czujności. Pacjenci regularnie są poddawani testom na obecność koronawirusa.

Szpitale powoli wracają do normalności, nie zapominając jednak o tym, że wciąż istnieje ryzyko zakażenia koronawirusem. Trójmiejskie placówki w miarę możliwości starają się poddawać testom na COVID-19 osoby przyjmowane na zabiegi planowe. Zapewniają jednak, że nie przerzucają finansowania tych badań na pacjentów.



Strach przez zachorowaniem na COVID-19 spowodował, że ludzie obawiali się kontaktu z lekarzami. Odwoływali zaplanowane zabiegi i operacje. Obecnie sytuacja się poprawiła, chętnych jest więcej, a szpitale zapewniają, że dokładają wszelkich starań, aby pacjenci mogli czuć się bezpiecznie.

Szpitale apelują do pacjentów: "Nie rezygnujcie z zabiegów planowych"



Szpitale Copernicus - wymazy PCR i testy na obecność przeciwciał



Czy miałe(a)ś wykonywany test PCR na obecność koronawirusa?

W placówkach spółki Copernicus bada się zarówno personel, jak i pacjentów na szeroką skalę.

- Wykonujemy badania PCR pacjentom przed przyjęciem planowym, stażystów i praktykantów - informuje Katarzyna Brożek, rzecznik spółki Copernicus. - Jeśli np. pacjentem jest dziecko, robimy badanie PCR również opiekunowi, który zostanie z nim na oddziale szpitalnym.
Przy Szpitalu św. WojciechaSzpitalu im. M. Kopernika (przy dawnym szpitalu kolejowym) funkcjonują też punkty drive-thru, gdzie wykonuje się testy osobom przebywającym na kwarantannie i wybierającym się do sanatorium.

Szczególną opieką objęte są wszystkie pacjentki przyjmowane na Oddział Położniczo-Ginekologiczny Szpitala św. Wojciecha - mają wykonywane zarówno testy PCR, jak i badania na obecność przeciwciał.

- Chcemy się dowiedzieć, jaka grupa kobiet będących w ostatnim trymestrze ciąży w czasie szczytu epidemii COVID-19 przeszła infekcje bezobjawowo, wytworzyła przeciwciała anty SARS-CoV-2 i może przekazać odporność na COVID-19 dziecku, karmiąc je piersią - czytamy na stronie fundacji Bank Mleka Kobiecego, realizującej projekt.
Aby wziąć udział w badaniu, po przyjęciu do szpitala w chwili rozpoczynającego się porodu, należy zgodzić się na pobranie wymazu z gardła i wykonanie testu na obecność materiału genetycznego SARS-Cov-2 oraz oddać próbkę krwi i mleka. Badania są wykonywane bezpłatnie.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



Każdy pacjent przed zaplanowaną wizytą - czy to u lekarza specjalisty, rehabilitanta, czy przed przyjęciem planowym - wypełnia ankietę epidemiologiczną, od wyniku której uzależnione jest dalsze leczenie. Każdy pacjent przed zaplanowaną wizytą - czy to u lekarza specjalisty, rehabilitanta, czy przed przyjęciem planowym - wypełnia ankietę epidemiologiczną, od wyniku której uzależnione jest dalsze leczenie.

Uniwersyteckie Centrum Kliniczne - przed zabiegiem test na obecność COVID-19



W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym testom poddawani są przede wszystkim pacjenci przyjmowani na zabiegi planowe.

- Jeśli chodzi o prewencyjne testowanie pacjentów przyjmowanych do szpitala, to przeprowadzamy je od chwili, kiedy testy na COVID-19 stały się dostępne - mówi Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. - Najpierw badaliśmy pacjentów hematologicznych i onkologicznych, bo mogliśmy wykonać wówczas jedynie kilkadziesiąt testów dziennie. Kiedy nasze możliwości się zwiększyły, poszerzyliśmy grupę testowanych osób o wszystkie, które przychodziły do nas na zabiegi planowe, zwłaszcza transplantacyjne. Obecnie jest to ok. 200 osób dziennie - wyjaśnia.
Obecnie procedury w UCK wyglądają następująco: pracownicy call center dzwonią do pacjenta umówionego na zabieg, aby potwierdzić, że w wyznaczonym terminie pojawi się w szpitalu (jeśli odmawia, umawiają w jego miejsce inną osobę z listy oczekujących, która zgadza się przyjść na zabieg). Zbierają też szczegółowy wywiad, aby dowiedzieć się, czy miał np. styczność z chorym na COVID-19, osobą, która w ostatnim czasie powróciła z zagranicy i czy nie ma objawów wskazujących na to, że mogło dojść do zakażenia koronawirusem (np. wysokiej temperatury).

Jeśli pacjent przejdzie pozytywnie telefoniczną weryfikację, wyznaczona zostaje konkretna data i godzina stawienia się w szpitalu.

Pacjenci poddani testom do chwili otrzymania wyniku przebywają w izolatoriach bądź strefach buforowych.
Pacjenci poddani testom do chwili otrzymania wyniku przebywają w izolatoriach bądź strefach buforowych.

Szpitale Pomorskie - testy przed przyjęciem do szpitala



Testom na obecność koronawirusa poddawana jest też większość osób przyjmowanych do Szpitali Pomorskich (Szpital Wincentego a Paulo, Szpital Morski, Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, Szpital w Wejherowie).

- Dwa dni przed planowanym przyjęciem kierujemy pacjentów na badania do któregoś z punktów testowych. Pacjent za takie badanie nie płaci, natomiast od negatywnego wyniku uzależnione jest jego przyjęcie do szpitala - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik spółki Szpitale Pomorskie.
Testom poddawani są też pacjenci Chirurgii Dziecięcej, ale pediatrii już nie. Wyjątek stanowią dzieci, które mają zostać przetransportowane na dalsze leczenie do UCK.

- To placówka wysokospecjalistyczna, dlatego może się zdarzyć, że kiedy leczenie pacjenta przekracza nasze możliwości, skierujemy go na dalsze leczenie właśnie tam - tłumaczy rzecznik spółki. - W takiej sytuacji poddajemy pacjenta testowi na koronawirusa, a po uzyskaniu przez niego wyniku ujemnego przekazujemy go pod opiekę Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.
Testów na obecność koronawirusa nie wykonuje się natomiast rodzicom czy opiekunom hospitalizowanych dzieci, którzy towarzyszą im na oddziale. Nie bada się też kobiet zgłaszających się do porodu i osób towarzyszących im podczas porodów rodzinnych.

Wojewódzki Szpital Psychiatryczny - pacjent poddawany testom w chwili przyjęcia



Zgodnie z procedurą Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku, dotyczącą zasad postępowania z pacjentem potencjalnie zakażonym wirusem SARS-Cov-2, od 9 maja br. każdy przyjmowany do szpitala pacjent ma pobierany w Izbie Przyjęć WSP wymaz w kierunku SARS-CoV-2. W związku z tym, zgodnie z procedurą w tym zakresie, podlega on izolacji w sali jednoosobowej do czasu uzyskania wyniku.

- Pacjentem zajmuje się dedykowany personel zabezpieczony środkami ochrony osobistej, kumulując czynności oraz minimalizując czas przebywania w bezpośrednim otoczeniu pacjenta - wyjaśnia Lidia Mete-Czarnowska, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku. - Pacjentowi, w miarę możliwości, na czas wykonywania przy nim czynności medycznych podaje się do nałożenia lub nakłada się maseczkę chirurgiczną. Posiłki osobom potencjalnie zakażonym wydawane są w naczyniach jednorazowych. Personel biorący udział w powyższych czynnościach wyposażony jest w niezbędne środki ochrony indywidualnej (środki ochrony górnych dróg oddechowych, kombinezon, fartuch chirurgiczny, rękawiczki).
O wyniku badania pacjenta w kierunku zakażenia SARS-CoV-2 informuje pacjenta pracownik Izby Przyjęć.

- W przypadku uzyskania wyniku ujemnego pacjent niezwłocznie przenoszony jest do innej sali, bez konieczności hospitalizacji w warunkach izolacji. Natomiast pacjent z potwierdzonym laboratoryjnie zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, wymagający dalszej hospitalizacji psychiatrycznej, zostaje - po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu - przewieziony do Izby Przyjęć 7 Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku - tłumaczy rzecznik szpitala. - Z kolei w przypadku uzyskania wyniku pozytywnego u pacjenta, który nie wymaga dalszej hospitalizacji psychiatrycznej, przed podjęciem decyzji o dalszym postępowaniu następuje konsultacja z państwowym powiatowym inspektorem sanitarnym.
Od momentu wznowienia prac przez Izbę Przyjęć ( wstrzymanie działalności IP nastąpiło po wykryciu ogniska koronawirusa w kwietniu 2020 r. ) Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku przeprowadził kilkaset badań pacjentów w kierunku zakażenia wirusem SARS-Cov-2.

Miejsca

Opinie (21) 5 zablokowanych

  • Wymaz z głębi nosogardła wymazówką wkładaną przez nos, zatem nie ot tak jak to się przedstawia czyli nijak. (2)

    Wyjątkowo nieprzyjemna rzecz, szkoda że jest to pomijane. Nie bójmy się prawdy, odwagi.

    • 22 5

    • Podobno nie badają przez nos. (1)

      Koleżanka miała z gardła. Z nosa niby też, ale nic nie poczuła. Przed zabiegiem to było. Wynik negatywny, a pracuje w dużym skupisku ludzi.

      • 0 5

      • Byłem badany, pobiera się z gardła przez nos, około 20 cm patykiem, nieprzyjemne ale bez dramatu.

        • 1 0

  • Ludzie odwolywali? (3)

    Znaczy sie, ze niby pacjenci sami odwolywali?
    Ciekawa teza, ale nieprawdziwa delikatnie mowiac.
    Napiszczcie jeszcze, ze pacjenci ze strachu prosza specjalistow o teleporady zamiast normalnych wizyt.

    • 36 7

    • (2)

      Autorka artykułu żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. Już po pierwszym zdaniu wiadomo, kto ten tekst wyprodukował. Pani Ewa może jeszcze dodać, że ludzie tak bardzo pragną teleporad, że już nawet wprowadzono skierowania na wzór e-recept, żeby ludzie już w ogóle nie musieli się kłopotać i lekarza oglądać. Na sześć wizyt, które ja i najbliższa rodzina mieliśmy mieć tylko jedna doszła do skutku. Zagadka - kto je odwołał?

      • 12 0

      • Sami odwolaliscie

        a tera pitolicie!

        • 4 2

      • To przeciez wiadomo kto odwołał.
        Jak tak mozna,,rzucac oszczerstwa w nasza służbe zdrowia,,
        A tak serio to może lekarze i pielegniarki nie sa niczemu winni bo ktoś od góry im to nakazal jakis prezes lub dyrektor albo sam rząd . Oni wykonywali zalecenia

        • 0 0

  • (4)

    Dziękuję bardzo, testy sa nieprawidlowo robione, sa kiepskie. Wyniki niejednoznaczne, falszywe. A potem sanepid wsadzi cie na kwarantanne tak na zas i bedziesz uziemiony w domu na kilka tygodni. Juz lepiej po prostu samemu przesiedziec 2 tygodnie w domu, wyzdrowiec i tyle.

    • 20 7

    • słusznie

      • 5 3

    • Pcr są całkiem niezłe

      Nie widzę żadnej argumentacji u przedmówcy, tylko jakieś wyssane z internetu bujdy albo ta od etopiryny plotkę rozsiewa.

      • 4 5

    • (1)

      Nawet gdybym miał oznaki przeziębienia, to w lato miałbym siedzieć w domu? Spacery po lasach, słoneczko i szybciej wrócę do zdrowia.

      • 12 2

      • Dokładnie. Od siedzenia w domu jeszcze bardziej się człowiek rozchoruje.

        • 8 1

  • UCK

    W UCK pełna profeska. Pani pobiera sprawnie i bezboleśnie

    • 6 4

  • (1)

    Koronawirus - największe kłamstwo XXI wieku

    • 21 16

    • de..il taki pospolity z Ciebie czy uciekłeś z wariatkowa?

      • 1 1

  • ..

    w koperniku nie ma żadnych testów, leżałem 5 dni i nikt mi ani osobom na sali testu nie robi. Że tam nie ma wirusa to cud.

    • 9 4

  • Przechodzenie

    Bezobjawowe i wy lekarze powtarzacie takie bzdury

    • 5 5

  • Zabiegu nie doczekałam się

    Dziękuję bardzo. Czekałam dwa dni na wyniki mimo że przypadek był pilny i bardzo cierpiałam, no ale procedury! W końcu torbiel sam pękł, a co tam.

    • 6 1

  • Hm...

    A czy my pacjenci nie powinniśmy oczekiwać też, aby personel szpitali też był regularnie testowany??? Ja rozumiem, że się testuje górników (bo oni ważni są), ale jednak bezpieczniej bym się czuł gdyby leczyli mnie lekarze i pielęgniarki którzy są przebadani...

    • 0 0

  • W UCK pacjenci przyjmowani na pobyt jednodniowy w szpitalu

    nie są badani na koronawirus. To paranoja.

    • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

konsultacje

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Najczęściej czytane