• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szpital Psychiatryczny - stanowisko Zarządu Województwa Pomorskiego

FK
15 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Obecnie na oddziale Wojewódzkiego Oddziału Psychiatrycznego przebywa 50 małoletnich pacjentów (na 35 łóżek). Ci, dla których nie starczyło łóżek, zajmują materace rozstawione na szpitalnych korytarzach. Obecnie na oddziale Wojewódzkiego Oddziału Psychiatrycznego przebywa 50 małoletnich pacjentów (na 35 łóżek). Ci, dla których nie starczyło łóżek, zajmują materace rozstawione na szpitalnych korytarzach.

W czwartek, 14 listopada, lekarze z Oddziału Dziecięco-Młodzieżowego w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku złożyli wypowiedzenia. Szpital zapowiada, że z powodu przepełnienia w najbliższy weekend ograniczy przyjmowanie pacjentów na oddział młodzieżowy. O trudnej sytuacji dotyczącej psychiatrii dziecięcej na Pomorzu Zarząd Województwa informował NFZ i Ministerstwo Zdrowia wielokrotnie. Niestety, mimo tych apeli, nie podjęto realnych działań, które pomogłyby zapewnić odpowiednią jakość leczenia.



Przepełnienie szpitala oraz niemożność zapewnienia pacjentom należytej opieki oraz bezpieczeństwa były głównymi powodami złożenia wypowiedzeń przez psychiatrów zatrudnionych na Oddziale Dziecięco-Młodzieżowym Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego.

Kryzys psychiatrii dziecięcej na Srebrzysku. Lekarze złożyli wypowiedzenia



- Obecnie na oddziale Wojewódzkiego Oddziału Psychiatrycznego przebywa 50 małoletnich pacjentów (na 35 łóżek). Ta sytuacja zagraża bezpieczeństwu pacjentów. W dodatku nie możemy liczyć na wsparcie innych placówek - jedyny inny szpital dysponujący oddziałem psychiatrycznym dla młodzieży (w Starogardzie) również boryka się z przepełnieniem niewielkiego (liczącego 16 łóżek) oddziału. W tej sytuacji coraz częściej zdarza się, że pacjenci z naszego regionu są wysyłani do placówek poza województwem pomorskim - mówi Agnieszka Kapała-Sokalska, członek Zarządu Województwa Pomorskiego.
O trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku, opowiedzieli podczas briefingu prasowego Arkadiusz Bobowski, p.o. dyrektora szpitala, oraz Agnieszka Kapała-Sokalska, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. O trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku, opowiedzieli podczas briefingu prasowego Arkadiusz Bobowski, p.o. dyrektora szpitala, oraz Agnieszka Kapała-Sokalska, członek Zarządu Województwa Pomorskiego.

Ratunek? Dofinansowanie opieki ambulatoryjnej



W związku z niedostateczną dostępnością do świadczeń, gwarantowanych w zakresie ambulatoryjnej opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży z terenu województwa pomorskiego, Samorząd Województwa Pomorskiego podjął decyzję o dofinansowaniu ww. świadczeń dla mieszkańców województwa pomorskiego z zakresu ambulatoryjnej opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży. SWP podpisał umowę o wartości prawie 130 tys. zł z Wojewódzkim Szpitalem Psychiatrycznym w Gdańsku na zakup tych świadczeń, które będą realizowane w IV kwartale br. W ramach zadania będą realizowane: porady psychologiczne, sesje psychoterapii indywidualnej, sesje psychoterapii rodzinnej, sesje wsparcia psychospołecznego.

Samorząd Województwa Pomorskiego przeznaczył też 3,66 mln zł na działania inwestycyjne w szpitalach psychiatrycznych, w których funkcjonują oddziały dziecięce i młodzieżowe. Były to przede wszystkim zadania inwestycyjne realizowane w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku związane m.in. z modernizacją sal szpitalnych, sal terapeutycznych, termomodernizacją oraz działaniami poprawiającymi bezpieczeństwo pacjentów i personelu. Obecnie trwają prace nad przygotowaniem kolejnych inwestycji, które usprawnią funkcjonowanie Oddziału Psychiatrycznego dla Młodzieży w Starogardzie Gdańskim.

Sytuacja jest krytyczna przez braki kadrowe



Mimo działań podejmowanych przez samorząd, sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku nadal jest krytyczna. Jedną z poważnych barier jest brak kadry - niewystarczająca liczba specjalistów psychiatrii. Przypomnijmy, że mimo starań Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku, dotyczących rekrutacji specjalistów, nie udało się znaleźć nowych lekarzy - specjalistów psychiatrii dzieci i młodzieży - zainteresowanych podjęciem pracy w placówce.

Powyższe problemy pośrednio wynikają ze zbyt niskiego finansowania przez NFZ świadczeń medycznych w zakresie psychiatrii. Dotychczasowe starania szpitala w odpowiednich ministerstwach o dodatkowe fundusze na bieżące funkcjonowanie pozostały bez echa. Już teraz (przy zachowaniu obecnej liczby oddziałów i łóżek) szpital - by móc dobrze funkcjonować - powinien otrzymywać o 40 proc. dofinansowania więcej, niż dostaje.

Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku jako jedyny zabezpiecza na terenie Trójmiasta i okolic opiekę psychiatryczną dzieci i młodzieży w stanie zagrożenia życia. Tylko w 2018 r. szpital przyjął ponad 4,6 tys. pacjentów, w tym w trybie nagłym 4,3 tys. pacjentów. Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku jako jedyny zabezpiecza na terenie Trójmiasta i okolic opiekę psychiatryczną dzieci i młodzieży w stanie zagrożenia życia. Tylko w 2018 r. szpital przyjął ponad 4,6 tys. pacjentów, w tym w trybie nagłym 4,3 tys. pacjentów.

Brak środków na leczenie środowiskowe



Placówka, mimo składanych wniosków, nie uzyskała też od NFZ kontraktu na leczenie środowiskowe, którego rozwój pozostaje fundamentem Narodowego Programu Zdrowia Psychicznego.

- Wszyscy, zarówno kadra medyczna, osoby zarządzające podmiotami leczniczymi oraz pozostali interesariusze systemu ochrony zdrowia, są zgodni, iż mamy do czynienia z zapaścią w psychiatrii dzieci i młodzieży - mówi Agnieszka Kapała-Sokalska. - Sytuacja wymaga przede wszystkim systemowych reform na szczeblu władz centralnych, działań długofalowych zmierzających do wypracowania modelu zapewniającego poczucie bezpieczeństwa zarówno małoletnim pacjentom, jak i kadrze specjalistów, pracujących na co dzień w publicznym systemie opieki zdrowotnej. Apelowaliśmy o to wielokrotnie, zwracając się zarówno do NFZ, jak i bezpośrednio do Ministerstwa Zdrowia. Tymczasem - mimo zapewnień ze strony władz centralnych - ostatnie miesiące nie przyniosły żadnych konkretnych działań na szczeblu ogólnopolskim. Długo oczekiwana reforma psychiatrii dzieci i młodzieży nadal pozostaje w stadium początkowej organizacji, realizowane są jedynie działania pilotażowe. To zdecydowanie za mało. Z Ministerstwa Zdrowia otrzymujemy jedynie kolejne zapewnienia (ostatnie pismo z 11 lipca 2019), że "dobiegają końca prace nad projektem nowelizacji rozporządzenia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej". Dziś ponownie zwrócimy się z pilnym wezwaniem do wojewody pomorskiego, Ministerstwa Zdrowia i NFZ o podjęcie działań kryzysowych. Będziemy również kontynuować rozmowy z lekarzami zatrudnionymi w gdańskim szpitalu. Mam nadzieję, że uda się przekonać ich do zmiany decyzji .
Przypomnijmy, że Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku jako jedyny zabezpiecza na terenie Trójmiasta i okolic opiekę psychiatryczną dzieci i młodzieży w stanie zagrożenia życia. Tylko w 2018 r. Szpital przyjął ponad 4,6 tys. pacjentów, w tym w trybie nagłym 4,3 tys. pacjentów.
FK

Miejsca

Opinie (125) ponad 20 zablokowanych

  • (3)

    Straszne jest to, co się dzieje. Ale nie dziwię się lekarzom.

    • 161 10

    • (1)

      Lekarze dorobią sobie na prywatnej praktyce. Zaskakujące jest co innego: oddział "by móc dobrze funkcjonować - powinien otrzymywać o 40 proc. dofinansowania więcej, niż dostaje".
      1. ktoś z NFZu tyle im przyznał -> do zwolnienia z zakazem pełnienia podobnych funkcji, NFZ do likwidacji
      2. ktoś ze szpitala się na to zgodził i podpisał kontrakt!! Absurd taki, że nawet nie wiadomo jak ukarać. Prawdopodobnie potrzebne by bylo skierowanie do psychiatry.

      • 10 13

      • Po co mają dorabiać?

        Przy takim podejściu do pracowników to zrezygnują z państwowej jałmużny i ograniczą swoją pracę do prywatnych gabinetów. Czemu mają się męczyć zarabiając grosze w szpitalu?

        • 9 0

    • 13 emerytura jest ważniejsza.

      To jest Suweren uzależniony od tych drobniaków i wie czyja ręką rzuca jałmużnę. A inteligencja niech wypada z kraju. Pyskują i popierają opozycje.

      • 14 4

  • Pobudujcie dla dzieci podworka jak kiedys (9)

    Dzisiaj jedyna rozeywka i mozliwoscia poznaqania rowiesnikow jest szkola i gry w sieci.Dzieci nie maja mozliwosci nawiazywania kontaktu i interreakcji z rowiesnikami jak dawniej.Wlasze naszego miasta wola wydac zgode na zageszczenie kolejnym budynkiem czy wycieciem kawalu lasu..bo to teren prywatny.Godza sie na wszelkie zmiany zagospodarowania terenu...Niszczymy w ten sposob aridowisko do szczesliwego,swobodnego zycia,powodujac scusk,zageszczenia i psychiczna depresje betonowego otoczenia .Trzeba odbudowac wiezi miedzyludzkie i tu tez jest rola ,miasta,szkoly,kosciola i samych rodzicow Powinno byc wiecej domow kultury-zajec ,dla mlodych ale tez i dla starych ,uniwersytety 3 wieku,spotkania, a przede wszystkim informacja ,ktora dotrze do wszystkixh samotnyxh...i propozycje co moga zrobic ze sqoim czasem.Polska to poekny kraj.Gdansk to ukochane miasto.Trzeba nauczyc sie kochac i ludzi wokolo i miasto

    • 99 41

    • Może bez kościoła (1)

      Nie potrzebny jest do niczego.

      • 20 15

      • jak to... ? a kto bedzie utrzymywał czarnych? Muszą mieć swoej bizancjum przecież

        • 12 10

    • Kiedyś były ogródki Jordanowskie

      • 13 2

    • i co ma zmienic budowanie podworek ? (1)

      podworka sa, dzieci wola serwer i smartphonika, to jest pokolenie nie ma wifi, zycie nie ma sensu. juz pozamiatane. jeszcze kilka lat swiatowa banka finansowa strzeli i sobie wszyscy przypomna o wieziach miedzyludzkich.

      • 21 2

      • gdzie są te podwórka?

        są płoty, nie podwórka. Orliki też za płotem i na zapisy. Ocuć się

        • 8 2

    • Robisz to na co dzień?

      Budujesz więzi czy tylko tu się wymądrzasz?
      Takich cwaniaków teoretyków to mamy pod dostatkiem.

      • 5 0

    • deweloperka i przestrzeń wspólna? hahaha

      no i te place zabaw "za płotem z Oświęcimia" i starą na strusiu i komórce. To się dzieje nawet na spółdzielczych osiedlach, choćby na Chełmie. Tutaj dodatkowo przy SP 3 boiska mają 3 ściany zasieków z drutu!

      • 7 1

    • o co Wam chodzi z tymi podwórkami? Pełno tego na nowych osiedlach i są dużo lepsze niż te nasze trzepaki z lat 80.

      • 0 0

    • koniec swiata

      • 0 0

  • Trzeba (5)

    Oddzielić pacjentów z depresja od psychicznych
    Od razu będzie luźniej i lekarzom będzie lepiej się pracowało

    • 66 18

    • nie wierze w takie stawki (2)

      specjaliści już porządnie zarabiają, chyba że to pensja za część etatu.
      dyżury też są dość dobrze płatne

      • 11 15

      • To czemu brakuje chętnych jak szpital szuka pracowników?

        • 7 6

      • Tak

        Tak to są stawki za dobę dyżuru albo weekend

        • 2 4

    • a jak oddzielić ręcami

      • 2 0

    • Szpital

      A depresja to co, nie choroba psychiczna? Wiadomo że nie ból głowy!

      • 1 2

  • Lekarz 4200 brutto, specjalista 6300 brutto. (16)

    Powodzenia z rekrutacją, stawki porównywalne z doświadczonym kasjerem i magazynierem,. Ta druga grupa dostanie pewnie jeszcze benefity pracownicze, regulaminowe przerwy i nikt nie każe im opiekować się potrzebującymi pacjentami umieszczonymi na korytarzu.

    • 129 16

    • Pytanie (2)

      Rozumiem że to stawki za dobę.

      • 3 25

      • Diagnoza gratis (1)

        Imbecylismus maximus.

        • 10 0

        • Pokaż lekarzu co masz w garażu

          Pokaż lekarzu co masz w garażu

          • 6 12

    • (9)

      I dolicz że każdy lekarz może sobie dorobić na praktyce prywatnej lub dodatkowo w przychodni, prywatnie jako lekarz domowy itp.

      • 9 24

      • a specjalista branżowy to nie?

        do dychy na etacie mam dwie ze zleceń B2B poza firmą.

        • 16 3

      • Lekarze (3)

        Każdy lekarz ma własną praktykę lekarską i dobrze zarabia . Wizyta kosztuje 100 zł u lekarza psychiatry 150 zł profesor psychiatrii . I nie piszcie bzdur że lekarze zarabiają mało !

        • 12 28

        • (1)

          A powiedz mi dlaczego lekarze mają dorabiać? Ty idziesz do swojej pracy, wykonujesz ją po 8-10 godzin dziennie i wracasz do domu a lekarz co, ma lecieć do drugiej pracy? Czy to gorszy sort?

          • 49 3

          • Owszem

            Ktoś Polaków podzielił, na lepszy i gorszy sort. Palcemi wskazywał nie będę. Za niski i da radę się schować.

            • 2 3

        • Hydraulik bierze 200pln

          • 0 0

      • Ty też możesz sobie dorobić- np. składajac długopisy w domu. W zasadzie każdy może sobie dorobić, np. po pracy po południu sprzątać cudze domy ( ogłoszeń pełno), więc co się czepiasz?

        • 17 2

      • Patamorfolog i anastezjolog (2)

        Też prywatnie dorobi?

        • 12 0

        • (1)

          Tak patomorfolog robiąc biosie a anestetzjogog znieczulajac do zabiegu w prywatnym gabinecie

          • 2 2

          • Patomorfolog oczywiście każdy ma w pełni wyposażone laboratorium do ocen wycinków plus zaplecze analityczne ( odczynniki, mikroskopy). Bo większość np. prywatnych kardiologow nie potrzebuje całego zaplecza laboratoryjnego. A biopsji raczej patomorfolog nie robi osobiście. Mają mu resekowane w trakcie intry jelita w słoiku do chaty uberem przywozic? I co? Bloczki sam będzie robił, mikroskop postawi koło lodówki? A co z nimi później? Ma zjeść w pasztecie odpady niebezpieczne? Patomorfolog potrzebuje całego zaplecza. Tak jak chirurg przeszczepów płuc nie zrobi w garażu.

            • 7 0

    • Pracowac i brac odpowiedzialność za bledy (1)

      Kieorwca- magazynier 2800 brutto co Ty bredzisz ... jakie porównywalne ;/

      To malo 4200 plus dodatki i 6300 plus dodatki
      Lepsze niz w prywatnej

      Wstyd mi za was resortowi ludzi. Wam zawsze malo jako za koalicji.

      Teraz nie moze w łapę brac bo was złapią:/

      • 8 23

      • Jestem zwykłym magazynierem, i nawet na wózkach nie jeżdżę, a mam 3 tysiące na rękę. Wszystko legalnie, od całości płacone podatki, umowa o pracę, 8-16 od pn do pt. Także lekarz specjalista powinien lekko zarabiać 10 tysięcy na rękę.

        • 37 3

    • oooo nie wiedziałem ,że w Polsce są już tygodniówki płacone.

      jw

      • 1 2

  • Nie znam bezrobotnego psychiatry dziecięcego, (7)

    wszyscy gdzieś pracują. Pozostaje podkupywanie lekarzy z innych miejsc, ale przy takich stawkach nie wróżę powodzenia. Już prędzej lekarze ze Srebrzyska pójdą gdzieś indziej.

    • 65 6

    • (5)

      Raczej należałoby więcej absolwentów medycyny kierować na tę specjalizację. A skąd ich wziąć? Przyjmować więcej studentów na medycynę.

      • 10 0

      • też, ale wystarczy że lekarz rodzinny będzie felczerem (4)

        po 3 letniej szkole + praktyka (obowiązkowa) i poziomy specjalizacji. Rodzinny nie musi być mistrzem świata, to marnotrawstwo, wystarczy ogarnięcie, wysokie podstawy i doświadczenie. Resztę robi specjalista po skierowaniu. To mój autorski pomysł, choć nie nowy, ma wieloletnią, może wielowiekową tradycję

        • 2 6

        • Sami lekarze o tym mówią, to by pomogło. (1)

          Jes

          • 1 0

          • mówią? Ja to sam wymyśliłem

            ale dobrze że nie jestem sam na polu boju i lekarze zaczynają myśleć

            • 0 0

        • (1)

          to nie jest twój autorski pomysł

          • 1 0

          • jest, co nie znaczy że ktoś na to również nie wpadł

            tak jak mówiłem, felczerzy działali w latach powojennych, nawet jeszcze w 1990'

            • 1 0

    • na tę specjalizację nie bylo w tym roku ani jednego miejsca w Pomorskim, więc problem jest jeszcze wyżej

      • 3 0

  • (9)

    130 tys? Co to jest, chyba kpina jakąś.

    • 38 3

    • (8)

      Ktos z tych urządasów powinien podać się do dymisji.

      • 49 6

      • najlepiej Mateusz ze swoim pseudo rządem specjalistów.

        • 17 9

      • to wina Ministerstwa Zdrowia nieuku

        • 14 4

      • PiS u władzy (1)

        PiS raz zdobytej władzy nie odda nigdy.

        • 7 8

        • poślemy ich pod Nowogrodzką paru wariatów

          to się przekonamy

          • 2 2

      • Całe Ministerstwo Zdrowia!

        • 5 2

      • Całe Ministerstwo Zdrowia!

        • 7 1

      • (1)

        NFZ do likwidacji. Kto sprywatyzował służbę zdrowia? Pamiętamy czy nie?

        • 9 0

        • ostatnio Radziwiłł

          w szpitalu na Klinicznej prywatyzacja i dom starców.

          • 2 0

  • A miało być tak pięknie....

    • 21 3

  • Gdańsk i nikomu tu nie wstyd , dlaczego ? (5)

    Kłamstwo ma krótkie nogi - spójrzcie na ......

    • 15 40

    • Miasto Gdańsk nic do tego nie ma ,kase powinnno dać NFZ /Ministrestwo Zdrowia (3)

      a wiadomo, że PIS ma to w d.....e .

      • 31 7

      • My pojdziemy developerke, lofty biurowce i tereny (1)

        Samorządy i prezdynetow jak najmniej to interesowalo. Zastanów sie.
        To problem z pato socjo koko komuny:/

        • 6 11

        • to ma tyle wspólnego, ze Województwo zrujnowało historyczne - i nie tylko - budynki na Srebrzystku

          cały teren zaczadzony i w krzakach. Okolica wyprzedana, na spacer regeneracyjny można iść na cmentarz.

          • 4 1

      • Powiem więcej, całe miasto Gdańsk utrzymywane powinno być przez Brukselę

        a wiadomo, że mają nas w d.....e .

        • 6 3

    • NFZ a nie Ministerstwo zdrowia...

      • 0 5

  • Wszyscy gonią za pieniędzmi i prestiżem. (1)

    • 26 8

    • Brakuje trzepaków, skateparków i świetlic.

      • 24 13

  • Coś takiego, Samorząd reaguje (6)

    Chyba to jego obowiązek.
    A dlaczego tak długo tolerował narastający kryzys w Szpitalu Psychiatrycznym. Teraz są już pod ścianą

    • 31 16

    • (1)

      nie. To obowiązek Ministra Zdrowia, który ma służbe zdrowia gdzieś.

      • 11 9

      • Minister ma swoich podwładnych a samorzady i urzędnicy mieli problem zdrowa w d....

        Tylko praca praca i podatki itp

        • 7 4

    • PiS (1)

      To obowiązek rządu.

      • 6 8

      • remonty, tramwaje, autobusy, chodniki, trawniki ......

        to też obowiązek rządu

        • 4 2

    • Co znaczy - tolerował?

      Ile razy trzeba powtórzyć ministerstwu że potrzebna jest reforma systemu, kasa na szkolenie nowych i zatrudnianie obecnych specjalistów, żeby ministerstwo raczyło zareagować?

      • 5 4

    • Samorzady KoKo to byl zart.

      Samorzady i prezydentów interesowaly lofry i tereny pod budowe.
      By kazdy urzędnik mial mieszkanie na wynajem bo stala zasadnicza byla niska.

      Teraz wychodzą z opresji

      • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty, spotkanie

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Najczęściej czytane