Zobacz naszą relację z jubileuszowej edycji Targów Ślub i Wesele
Najpiękniejsze suknie ślubne, eleganckie garnitury, podróże poślubne, biżuteria, sesje fotograficzne, torty, wiązanki i wiele innych - już po raz 15. w Gdańsku odbyła się jedna z największych imprez branży ślubnej w Polsce. Jubileuszowa edycja Targów Ślub i Wesele przyciągnęła wiele osób. Szczególnie przyszli nowożeńcy mieli okazję zapoznać się z najnowszymi trendami i zaplanować jedną z najważniejszych uroczystości w najdrobniejszych szczegółach. Organizatorzy postarali się o to, aby niczego nie brakowało. Dużo większa niż dotychczas powierzchnia umożliwiła poszerzenie grona wystawców.
- Tegoroczne targi od poprzednich różniły się wszystkim, przede wszystkim zmieniliśmy miejsce oraz datę imprezy. Zawsze był to styczeń, tym razem listopad. Wszystko dlatego, że w sklepach kolekcje sukien ślubnych pojawiają się dużo wcześniej. Ponadto hotele i restauracje są dużo wcześniej zamawiane przez młodych. Wszystko się przesunęło, zapotrzebowanie jest duże i pojawia się dużo wcześniej. Dotarcie do wystawców wymaga wysiłku i ciężkiej pracy, jednak kochamy to, co robimy i właśnie dlatego się to udaje - mówi Joanna Jagiełło, organizator Targów Ślub i Wesele. Jak dodaje, podczas jubileuszowych targów dostępne były wszystkie branże. Przyszli nowożeńcy mogli zaoszczędzić sporo czasu, bo nie musieli biegać po salonach czy biurach, bo na targach można było wszystko kompleksowo zorganizować.
- Co roku organizujemy również konkursy, ponieważ nasi wystawcy bardzo chętnie oferują nagrody. Mają do nas pełne zaufanie i wiedzą, że te nagrody są przekazywane, a w efekcie narzeczeni są bardzo zadowoleni. Mamy spory oddźwięk, młodzi przesyłają do nas swoje zdjęcia w wygranych sukniach. To jest promocja dla wszystkich - ocenia Jagiełło.
50
"Modne są lejące romantyczne sukienki, księżniczki odchodzą do lamusa"
Tegoroczna edycja targów okazała się wyjątkowo atrakcyjna. Potwierdzeniem tego jest opinia wystawców, którzy mieli już okazję brać udział w poprzednich edycjach.
- My jesteśmy po przerwie, bo w ubiegłym roku nie braliśmy udziału w targach. Jednak w tym roku zainteresowanie jest tak duże, że postanowiliśmy ponownie w nich uczestniczyć. W ofercie mamy nie tylko suknie ślubne, ale również sukienki komunijne, o które klientki pytają na targach. Jednak największym powodzeniem cieszą się sukienki ślubne, które niezależnie od okazji szyjemy na miarę - mówi Beata Witkowicz, reprezentująca jedną z marek z branży ślubnej. Jak wyjaśnia, przygotowanie sukni ślubnej w ich salonie należy rozpocząć przynajmniej trzy miesiące wcześniej. Wtedy ściągana jest miara, a po upływie około 3 miesięcy sukienka jest gotowa do odbioru.
- Zdecydowanie najmodniejsze w tym sezonie są lejące suknie, romantyczne, natomiast księżniczki odchodzą do lamusa. Oprócz bieli w tym sezonie pojawiają się suknie w cielistych kolorach, écru - dodaje. Wystawcy przygotowali różnego rodzaju promocje zachęcające do wyboru ich produktów, nie brakowało bonów rabatowych czy okazyjnych cen.
- W naszej ofercie mamy gotowe modele sukienek, które można modyfikować w granicach tego, czym dysponujemy w salonie, tkaninami, koronkami. Teraz jest trend na styl rustykalny, dominują sukienki bardzo zwiewne, boho. Rękawki na cielistej siateczce, wybijanie na ciele koronek imitujących tatuaże oraz wianki. Należy pamiętać, że u nas zamówienie na sukienkę trzeba złożyć najlepiej pół roku przed uroczystością, maksymalnie pięć miesięcy. Wynika to z faktu, że sukienki są szyte na miarę pod konkretną klientkę - podkreśla Karolina Wierzyńska, reprezentująca salon ślubny Agnes, mieszczący się w Gdyni na ulicy Władysława IV. Jak mówi, z podstawowych dodatków czy okryć możemy wyróżnić koszulki, które zakłada się z przodu, tworzą one imitację góry, którą później można ściągnąć. Poza tym klasycznie bolero, futerko, etolę lub marynarkę.
- Nawiązując do rustykalnego trendu ślubnego, w tym sezonie pojawiły się sweterki ślubne, które dopasowujemy do sukienek. Ich ceny wahają się od 3100 do 3600 zł. Najdroższy model sukienki jaki posiadamy w ofercie kosztuje 5400 zł, wynika to z tego, że cała uszyta jest z dosyć drogiej koronki - wyjaśnia.
50
Oprócz zakupu wymarzonej sukni ślubnej, istnieje także możliwość jej wypożyczenia.
- Koszt wypożyczenia to połowa wartości sukni plus kaucja 500 zł. Suknię wypożyczamy na okres trzech dni, ewentualnie jeżeli klientka zażyczy sobie przedłużyć wypożyczenie, ponosi dodatkowy koszt w wysokości 100 zł na każdy dzień. Oferta wypożyczenia obejmuje jedynie sukienki, które mamy w salonie, nie szyjemy na miarę, dlatego konieczne jest dopasowanie dostępnego modelu do figury. Klientki jednak zdecydowanie częściej kupują suknie, niż wypożyczają - dodaje Wierzyńska. Mężczyźni stawiają na klasyczny, ponadczasowy krój
Nie tylko panie mogły wybierać spośród tysięcy wzorów, fasonów, tkanin, ale także wielu panów mogło znaleźć coś dla siebie. Mężczyźni przywiązują mniejszą uwagę do zmieniających się z roku na rok trendów. Wyborem większości z nich jest klasyczny, ponadczasowy krój.
- Moda męska to przede wszystkim klasyka, wśród kolorów dominuje granat. Powoli pojawiają się również kamizelki w kolorach marynarek, ale też w kontrastowych kolorach. Poza tym smokingi, czyli klasyka wieczorowa. Cena zawsze zależy od tego, z jakiej tkaniny jest uszyty garnitur. Stawiamy przede wszystkim na jakość, garnitury szyjemy z wysokogatunkowej wełny. Ceny zaczynają się od 1000 zł. Oprócz garnituru dochodzą także dodatki, koszula, buty, spinki do mankietów. Zdarza się, że panowie dobierają kolor koszuli do koloru sukienki panny młodej, jednak wedle zasad klasycznej elegancji, pan młody powinien mieć biała koszulę - komentuje Inez, kierownik salonu Lancerto, oferującego garnitury oraz odzież męską. - W modzie męskiej dominuje młodzieżowy nowoczesny smoking, nadal dużym zainteresowaniem cieszą się klasyczne modele garniturów, zapinanych na dwa guziki. Jeżeli chodzi o kolor to przede wszystkim granat i czerń - dodaje Karolina z salonu ślubnego Agnes.
44
Coś dla gości
Równie dużym zainteresowaniem co suknie, garnitury czy biżuteria cieszyły się produkty, którymi państwo młodzi będą raczyć swoich gości.
- Zajmujemy się robieniem tortów ślubnych, dekoracji, ciast, słodkich stołów. Używamy tylko naturalnych, domowych produktów. Trend rustykalny, boho, który aktualnie obowiązuje, bardzo pokrywa się z nasza ofertą. Przygotowujemy wszystko kompleksowo, możemy połączyć dekoracje razem z ciastami i słodkimi stołami. Możemy dzięki temu stworzyć jedną spójną całość. Jeżeli chodzi o termin składania zamówienia, to najlepiej zgłosić się do nas na dwa, trzy miesiące przed uroczystością - opowiada właścicielka cukierni Z innej parafii, znajdującej się na Targu Rybnym w Gdańsku. Najważniejsze jednak jest zdanie samych zainteresowanych, przygotowujących się do ślubu. A tych na targach nie brakowało.
- To, co przykuło naszą największą uwagę, to bogata oferta salonów ślubnych, fotografów. Ślub bierzemy w sierpniu, uważamy, że to najwyższy czas, aby zainteresować się kwestią przygotowań ceremonii. Podczas targów udało nam się zrobić dwie rezerwacje, na fotografa i samochód. Mam kilka nowych wizytówek salonów sukienek ślubnych, które na pewno odwiedzę. Wiem już, czego poszukuję, bardzo chciałabym połączyć klasykę z nowoczesnością i sądząc po tym, co miałam okazję zobaczyć na targach, wśród oferty salonów, na pewno znajdę coś dla siebie. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni organizacją targów - podsumowują Ania i Kamil, przyszli państwo młodzi.
Kolejna edycja targów odbędzie się już 13 stycznia, tym razem w Gdynia Arenie, i będzie kontynuacją 15-lecia.
- Ponowna zmiana miejsca imprezy jest dla nas kolejnym dużym wyzwaniem. Dążymy jednak do tego, żeby byli z nami najlepsi. Staramy się to robić jak najlepiej i chcemy, aby te tragi były naprawdę targami prestiżowymi - dodaje Joanna Jagiełło, dyrektorka targów.
Kredyt na 5 lat, rozwód po 2.... Typowe zastaw się. Porażka. Na co komu suknia za kilkanaście tyś?
Onna
6 lat
81
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-07 09:19
Niestety, tyle to kosztuje
Mysle ze jeszcze w nas pokutuje takie przekonanie z lat poprzednich, z oglądania amerykańskich filmów, ze jak ślub to z przytupem.
6 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-07 17:17
To zależy od portfela,
nas nie stać na wystawny ślub, ale nie przeszkadza nam to w odczuwaniu radości,
a mój kuzyn z Łomży za pieniądze rodziców miał ślub na 150 osób, z pobytem gości w hotelu ze SPA (drogi hotel), poprawiny też. No i tyle- było stać jego rodziców na to.
Anka
6 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-07 18:10
Jak ktos chce suknię wartą 15.000 to niech odkupi od laski, która taką miała a chce odsprzedać za 1/3 czy 1/4 ceny. Moja suknia była warta ponad 5.000, odkupiłam za 900 :) A potem jeszcze za 400 sprzedałam :)
Ślub ma sie raz w życiu i nie warto oszczędzać na sukni, garniturze czy innych rzeczach , a Ci co piszą tak to biorą ślub a już myślą o rozwodzie - chore to jest. Każdy kto bierze ślub to jedst tylko i wyłącznie ich decyzja i nie mogą nawet milion na niego wydać , ważne by mieli tak jak oni chcą. Moje zdanie i koniec :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy