• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studenci PG stworzyli aplikację dla ratowników PCK

Wioleta Stolarska
27 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Mobilna aplikacja stworzona przez studentów Politechniki Gdańskiej miałaby wesprzeć Grupy Ratownictwa Specjalnego PCK. Mobilna aplikacja stworzona przez studentów Politechniki Gdańskiej miałaby wesprzeć Grupy Ratownictwa Specjalnego PCK.

Ma usprawnić pracę w ratownictwie medycznym zastępując papierową biurokrację - mobilna aplikacja stworzona przez studentów Politechniki Gdańskiej miałaby wesprzeć Grupy Ratownictwa Specjalnego Polskiego Czerwonego Krzyża. Projekt studentów okazał się najlepszy spośród niemal stu zgłoszonych prac.



Czy innowacyjne projekty studentów mają szansę wejść w życie?

Najwyżej ocenionym projektem został - "Mobilny system wspomagania Grup Ratownictwa Specjalnego Polskiego Czerwonego Krzyża" - autorstwa Marty Milewskiej-Mich, Natalii Madalińskiej, Pawła Lal, Pauliny Moller, Margarity Menjega. Studenci gdańskiej uczelni opracowali aplikację, która ma zastąpić obszerne papierowe karty medycznych czynności ratunkowych, jakie ratownicy medyczni muszą wypełniać podczas każdej interwencji. System ma rozwiązywać także problem związany z przechowywaniem kart.

- Mamy aplikację mobilną, w której można wypełnić wszystkie pola, które dotychczas wypełniane były na papierowej karcie. Tak wypełniony formularz wysyłamy na serwer. Upoważniona osoba może zarządzać tymi kartami, a w razie potrzeby wydrukować - tłumaczy jedna z autorek projektu.
Opiekunem projektu był Pomorski Oddział Okręgowy PCK w Gdańsku.

- W swojej pracy korzystamy już z technologii GPS. Kolejny produkt wspomagający ratownictwo jest bardzo ważnym ogniwem wspierania pracy człowieka - powiedział Wojciech Kwidziński, wiceprezes Pomorskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Gdańsku, szef Grupy Ratownictwa Specjalnego PCK Trójmiasto.
  • Mobilna aplikacja stworzona przez studentów Politechniki Gdańskiej miałaby wesprzeć Grupy Ratownictwa Specjalnego PCK.
  • Mobilna aplikacja stworzona przez studentów Politechniki Gdańskiej miałaby wesprzeć Grupy Ratownictwa Specjalnego PCK.

"To dla studentów sprawdzian tego, kim będą dla przemysłu"



Projekty grupowe realizowane są od 14 lat w ramach programów nauczania na wszystkich kierunkach studiów II stopnia na WETI. Grypy 3-5-osobowe przez dwa semestry przygotowują rozwiązania rzeczywistych problemów. Część z nich powstaje na zlecenie zewnętrznych firm. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że projekt grupowy to dla studentów sprawdzian tego, kim będą dla przemysłu, pracodawców. Kształtuje nie tylko umiejętności praktyczne, ale także równie ważne umiejętności miękkie. Najlepsze projekty grupowe mogą liczyć na nagrody pieniężne ufundowane przez dziekana WETI oraz wyróżnienie.

W tym roku wyróżniono siedem spośród prawie stu zrealizowanych projektów grupowych.
Drugą nagrodę zdobyły dwa projekty.

System wspomagający rehabilitację dzieci z zaburzeniami ruchowymi wykorzystujący sygnał EMG do sterowania grą. "ReFlex" służy do monitorowania czynności elektrycznej mięśni. Składa się z urządzenia, które komunikuje się bezprzewodowo z aplikacją mobilną.

- Układ elektroniczny naszego urządzenia pracuje w sposób bezprzewodowy z aplikacją. Z naszej wiedzy wynika, że identycznych urządzeń nie ma obecnie na rynku - podkreśla Anna Gozdan, współautorka projektu.
Kolejnym docenionym projektem został - "System zdalnego pomiaru parametrów dla jednostki pływającej klasy super-jacht".

- Problem, jaki mieliśmy rozwiązać to monitorowanie z jednego miejsca pomiarów z innych sensorów rozproszonych po całym jachcie - mówi Wojciech Kluczek z grupy projektowej.

Aplikacja dla dzieci z autyzmem czy wirtualny edukacyjny plac zabaw



Wyróżniono również aplikację mobilną wspomagająca terapię inteligencji emocjonalnej u dzieci z autyzmem - "Przyjazne emocje". Projekt powstał we współpracy z Instytutem Wspomagania Rozwoju Dziecka w Gdańsku.

- Jako jedyna na rynku posiada zarówno moduł gry (dziecko musi odgadnąć rodzaj emocji przedstawionej na zdjęciu) oraz moduł konfiguracyjny (zawiera 25 funkcjonalności), który pozwala dostosować terapię do każdego dziecka na każdym etapie rozwoju - tłumaczy Anna Frahs, z grupy projektowej.
"Programowalną listwę zasilającą" - w pełni działający prototyp urządzenia, który studenci nazwali "Powerit".

- Nasza listwa jest prosta w obsłudze, może działać w sposób całkowicie automatyczny, tzn. istnieje możliwość ustalenia harmonogramu, według którego będą włączane i wyłączane poszczególne gniazda. Sterowanie listwą i ustawianie harmonogramu dokonywane jest przez internet - opowiada Łukasz Łaguna, współautor projektu.
"Wirtualny edukacyjny plac zabaw" to platforma edukacyjna dla dzieci zawierająca pięć prostych gier edukacyjnych (m.in. nauka liczenia, rozpoznawania kolorów, łączenia przedmiotów z ich cieniami) wspomagających podstawową edukację.

- Główny interfejs graficzny aplikacji pozwala na dodanie dodatkowych gier - tłumaczą autorzy projektu.

Miejsca

Opinie (11)

  • czy to PCK zbiera ciuch do pojemników? są one przepełnione... (2)

    • 0 3

    • nie, tylko wybiera ciuch z pojemników...

      • 1 2

    • Te pojemniki nie są PCK tylko prywatnej firmy PCK tylko wypozycza swoje logo.A firma te ciuchy sprzedaje.

      • 6 0

  • Co to są grupy ratownictwa specjalnego PCK? (4)

    Jak to się ma do zamawiania karetki na 999?

    • 0 3

    • (1)

      Ratownicy idą tam, gdzie wymagany jest specjalistyczny sprzęt i umiejętności do wydobycia poszkodowanego (gruzowiska, zawaliska, studzienki, zalane pomieszczenia, ewakuacja ludzi z budynków, poszukiwania),wszędzie tam, gdzie nie dotrze zwykły lekarz z apteczką.

      • 2 1

      • ...

        A widziałeś lekarza z apteczka?

        • 0 0

    • Tak jak do zamawiania pizzy, można sobie wybrać czy ratownik ma być na grubym czy cienkim cieście . Karetkę się wzywa!

      • 3 1

    • pokemon

      tyyy ale karietkie to pod 997 sie zamawia =]

      • 0 0

  • nowa apka

    • 0 0

  • Państwowe Ratownictwo Medyczne

    Brawo! Ratownicy PCK i studenci opracowali lepszy system niż ten Na którym obecnie bazuje Państwowe Ratownictwo Medyczne SWD PRM za13, 5 milionów złotych. Brawo!

    • 1 0

  • Problem z projektami grupowymi jest taki, że przedmiot się kończy i efekty idą w piach, bo komu się chce zajmować jakąś aplikacją pisaną na zaliczenie pół roku temu.

    Firmy ideowo wchodzą w PG co najwyżej raz, a potem ewentualnie w celach rekrutacyjnych - no bo kto poświęci czas pracownika na pilnowanie studentów w projekcie, który może powstanie do sesji a może nie.

    No i warto wspomnieć, że opiekunowie ze strony wydziału nie zawsze mają kompetencje lub chęci do porządnego prowadzenia projektów. Ale ja ich trochę rozumiem, bo pamiętam że zasady wynagradzania sugerowały pracownikowi poświęcenie kilku (rzędu 5) godzin na rok akademicki. Mniej niż 10 minut na tydzień.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane