• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spersonalizowany pogrzeb - czy warto zaplanować pochówek, jak mają pożegnać nas bliscy?

Wioleta Stolarska
30 października 2023, godz. 08:00 
Opinie (49)
Najnowszy artykuł na ten temat Na cmentarz chodzę nie tylko od święta
Coraz więcej Polaków kupuje miejsce na cmentarzu i stawia sobie pomnik jeszcze za życia. Dlaczego? Coraz więcej Polaków kupuje miejsce na cmentarzu i stawia sobie pomnik jeszcze za życia. Dlaczego?

Czy można zaplanować swój pogrzeb... za życia? Kto decyduje, jak będzie ubrany, jaki chce pomnik, kwiaty, znicze? A może zmarły "sam" wygłosi mowę na własnym pogrzebie? Coraz więcej osób chce odciążyć bliskich, ułatwić im przejście przez formalności albo zachować kontrolę w momencie, kiedy nie będzie mieć już na nic wpływu. Planowanie własnego pogrzebu - coś, co na Zachodzie jest już dość popularne, w Polsce wciąż bardzo często pozostaje tematem tabu.



Zaplanowałe(a)ś, jak ma wyglądać twój pogrzeb?

Dlaczego śmierć to temat tabu? Czy wolno i warto rozmawiać o śmierci i umieraniu?

- Do śmierci mam stosunek jak 5-latka. Jestem sparaliżowana. Mam 25 lat i nie byłam na żadnej ceremonii pogrzebowej. Kiedy słyszę, że umiera ktoś w sąsiedztwie mojego rodzinnego domu, to dla mnie już jest jedno z najstraszniejszych przeżyć. Wyobrażam sobie tych smutnych ludzi, wszystko jest czarne i każdy płacze. Jeszcze bardziej paraliżuje mnie na myśl, że kiedyś i ja będę musiała kogoś pożegnać, i już teraz czuję, że nie dam rady - opowiada Natalia.

Nikt nie zaplanuje tego lepiej ode mnie



Planowanie pogrzebu jest trudne. Tyle spraw do załatwienia i ta presja, czego chciałby zmarły. Dopilnowanie każdego szczegółu ceremonii pogrzebowej - od odbioru ciała, poprzez wybór urny lub trumny, wieńców, zamówienie miejsca pochówku, wybór kościoła, prowadzącego ceremonię czy domu pogrzebowego po załatwienie formalności czy zamieszczenie nekrologu w gazecie.

Najczęstsze powody, jakie słyszymy od osób, które o własnym pogrzebie myślą, a nawet go planują, to właśnie chęć zabezpieczenia swoich bliskich przed kosztami pogrzebu czy oszczędzenie im traumy i silnych emocji towarzyszących organizacji ceremonii.

- Ja mam już wszystko ustalone! Moja rodzina i przyjaciele są poinformowani, jaki rodzaj pochówku mnie interesuje, co zrobić z moimi zwierzętami, mieszkaniem, rzeczami. Gdzie są spisane hasła do wszystkich kont, jakie tylko mam. To, mam nadzieje, wiele im ułatwi - przekonuje Agnieszka.
Wszystkich Świętych. Wyszukiwarki grobów i plany cmentarzy w Trójmieście Wszystkich Świętych. Wyszukiwarki grobów i plany cmentarzy w Trójmieście
To również dobry pomysł z punktu widzenia osób, które podejrzewają, że bliscy mogliby nie uszanować ich woli.

- Przy okazji ostatniego pogrzebu w rodzinie zapowiedziałem wszystkim bliskim, że gdybym zmarł, to moja ceremonia ma być świecka, a jak tego nie uszanują, to wrócę i będę ich nawiedzał do końca życia. Zaznaczyłem też, że na mojej stypie nie ma być mięsa, bez względu na to, kto co tam lubi - podkreśla Piotr.
Kiedy w przypadku zmarłego brak tradycyjnego religijnego scenariusza ceremonii pogrzebowej, można procedurę pogrzebu stworzyć na nowo. Wybór możliwości jest niemal nieograniczony, choć polskie prawo zabrania np. rozsypywania prochów w wybranym przez siebie miejscu. To jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów w Europie pod względem dowolności dysponowania prochami ludzkimi.

I choć w zestawieniu z pochówkiem tradycyjnym kremacja postrzegana jest jako bardziej ekologiczna, mniej ingerująca w środowisko naturalne, to w Polsce kremacje stanowią ok. 40 proc. pochówków.

- Mam 44 lata, a według badań i samopoczucia jestem zdecydowanie okazem zdrowia, ale już uczuliłem wszystkich na dwie rzeczy: żadnej stypy, nie ma imprezy na moim trupie, i żadnej kremacji. Wierzę w rozwój nauki i kto wie, czy za X lat na podstawie części DNA nie uda się mnie ożywić, a chciałbym żyć wiecznie, bo życie jest super - przekonuje Michał.

Przezorny zawsze "ubezpieczony"



Tymczasem coraz więcej Polaków kupuje miejsce na cmentarzu i stawia sobie pomnik jeszcze za życia. Dlaczego? Bo pogrzeb to nie tylko żałoba, trauma i smutek, ale też duży wydatek, sięgający czasem nawet kilkunastu tys. zł.

Usługi na cmentarzu uzależnione są od rodzaju grobu - czy jest on ziemny, czy murowany, czy kupowany na dłuższy okres, czy na cmentarzu jest dużo wolnych miejsc, czy mało, czy trumna będzie sosnowa czy dębowa, a płyta z granitu, czy marmuru. Te opłaty są bardzo mocno zróżnicowane i trudno szacować średnie wartości, dlatego lepiej się zabezpieczyć na wypadek dużego wydatku, którym niespodziewanie obciążona zostałaby rodzina.

- Moja babcia znalazła sobie wymarzone miejsce na cmentarzu. Przy głównej alejce, w pobliżu głównego pomnika. Wykupiła je sobie z wyprzedzeniem. Zarezerwowała miejsce na 20 lat. Babcia do dziś żyje, a niedawno musiała wnieść ponowną opłatę, żeby nie stracić tego miejsca - mówi Hubert.
- Moja babcia, lat ok. 80, od ok. 15 lat ma nie tylko wykupione miejsce na cmentarzu, ale też postawiony pomnik, na którym trzeba tylko wyryć datę śmierci. Jak twierdzi - nie chce nikogo tym później obciążać finansowo, więc to się w sumie chwali, choć jak dla mnie jest to co najmniej dziwne - przyznaje Ewelina.
- U mnie babcia ma odłożone pieniądze na pochówek, a w szafie wisi ubranie, które przygotowała, żeby w nim ją pochować - dodaje Wojtek.
Dlaczego w obliczu śmierci bliskiej osoby jednym z większych zmartwień są pieniądze? Polska Izba Branży Pogrzebowej informuje, że co druga rodzina w Polsce organizująca pochówek ma problem z zebraniem wystarczającej kwoty na zrealizowanie godnego pochówku ich bliskich. Przechowywanie, transport zwłok, ich kremacja, jak również przygotowanie grobu i ceremonii pochówku zdrożało w ciągu zaledwie ostatniego roku o średnio 20 proc.

Ciekawe zawody: grabarz - człowiek od wszystkiego Ciekawe zawody: grabarz - człowiek od wszystkiego

Nekro-biżuteria, kosmiczny pogrzeb, a może na wesoło



Ludzie chcą pokonać strach. Skoro pogrzeb będzie taki, jak chcemy, to oznacza, że mamy nad umieraniem kontrolę. Przełamując tabu, stajemy twarzą w twarz z naszą własną przemijalnością.

- Ja najchętniej bym został spalony, wrzucony do fajerwerki i wystrzelony. Szkoda, że to w Polsce nielegalne. Jednak myślę, że tak byłoby najlepiej, żeby nie było miejsca pochówku i by nie robić nikomu problemu, że trzeba sprzątać, pomnik postawić itp. No i po co tracić miejsce na cmentarze? - uważa Kamil.
I choć pomysł z fajerwerkami ze zmarłego może wydawać się z kosmosu, to właśnie tam można wysłać prochy zmarłego np. w Stanach Zjednoczonych. Wysyłanie prochów osób zmarłych na orbitę okołoziemską lub okołoksiężycową jest możliwe już od lat 90. ubiegłego wieku.

Wszystkich Świętych 2023. Czy 2 listopada jest wolny od szkoły i pracy? Wszystkich Świętych 2023. Czy 2 listopada jest wolny od szkoły i pracy?
A może po śmierci uczyć innych? Uczelnie medyczne w Polsce od lat oferują programy świadomej donacji zwłok. W ten sposób akademicy zapewniają swym studentom materiał do ćwiczeń, a umarli uczą żywych.

Na rynku pojawiają się również firmy zajmujące się tworzeniem nekro-biżuterii, czyli naszyjników, kolczyków czy pierścionków, w których zatopione są ludzkie prochy.

W wielu kulturach zwyczaje pogrzebowe bywają i straszne... i śmieszne. Día de Muertos, czyli Dzień Zmarłych, to jedna z najważniejszych dat w kalendarzu meksykańskich świąt. Bliscy zmarłych oprócz jedzenia (często prosto z nagrobków) zajmują się przystrajaniem grobów żółtymi kwiatami, przebieraniem się za szkielety, a przede wszystkim kilkudniową szaloną fiestą. Z kolei mieszkańcy Tybetu pogrzeby odprawiają jeszcze bardziej nietypowo, bo pozostawiają ciało zmarłego na zboczu, by szczątki ciała zostały pożarte przez sępy.

Pogrzeb to nie miejsce na atrakcje?



Czy na polskich pogrzebach jest miejsce na ekstrawagancje typowe dla krajów zachodnich?

- Stajemy na głowie, by ta ostatnia w życiu uroczystość była jak najlepsza. Mieliśmy już wypuszczane gołębie, utwory zespołu Metallica, srebrny karawan zamiast czarnego, trumna z ruletką na wieku czy pogrzeb sportowca, gdzie pożegnanie odbywało się na stadionie. Naszym zdaniem ostatnie pożegnanie powinno skupiać się na zmarłym. Powinno być jego. Jeśli chodził w bluzie z kapturem, to nie chowajmy go na siłę w garniturze. Jeśli lubił rock, to nie zamawiajmy na pogrzeb skrzypaczki - opowiadał Mariusz, który pracuje w  w branży pogrzebowej.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (49)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty, spotkanie

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane