• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sezon na użądlenia. W UCK odczulanie w lepszych warunkach

Wioleta Stolarska
26 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Klinika Alergologii i Pneumonologii mieści się na V piętrze budynku Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, przy ul. Smoluchowskiego 17. Pod opieką ma ok. 200 odczulanych pacjentów, wiele osób oczekuje wciąż na terapię. Klinika Alergologii i Pneumonologii mieści się na V piętrze budynku Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, przy ul. Smoluchowskiego 17. Pod opieką ma ok. 200 odczulanych pacjentów, wiele osób oczekuje wciąż na terapię.

Sezon wiosenno-letni sprzyja użądleniom m.in. os i pszczół. U osoby uczulonej wystarczy użądlenie jednego owada, aby wywołać objawy choroby, niekiedy ciężkie i zagrażające życiu. Dla takich osób pomoc oferuje Klinika Alergologii i Pneumonologii UCK, w której uczuleni na jad owadów błonkoskrzydłych pacjenci mogą skorzystać z odczulania. To właśnie dla nich powstał specjalny pokój dzienny.



Masz alergię na użądlenia owadów?

Co nas gryzie? Latem przede wszystkim osy, pszczoły, szerszenie, ale też komary czy meszki. Towarzystwo owadów może być jednak bardzo niebezpieczne. Uczulenie na jad owadów to około 5 proc. wszystkich alergii. Ważna jest jednak nie ilość, ale siła reakcji alergicznej.

Uczulenie na jad owadów błonkoskrzydłych, a więc os, pszczół i szerszeni, bardzo szybko może zakończyć się wstrząsem anafilaktycznym. Jak go rozpoznać?

Jeżeli prócz bólu i zaczerwienienia w miejscu ukąszenia lub użądlenia, występują obrzęk, swędzenie skóry i pokrzywka na całym ciele, nudności, biegunka, trudności z oddychaniem, spadek ciśnienia i utrata przytomności - to jest to wstrząs anafilaktyczny. Wymaga jak najszybszej pomocy lekarza. Jeśli u kogoś nastąpiła taka silna reakcja na użądlenie, powinien mieć przy sobie ampułko-strzykawkę z adrenaliną, by w razie ukąszenia móc natychmiast wstrzyknąć sobie ten środek.

- Każde następne użądlenie niesie ze sobą ryzyko cięższej reakcji, dlatego konsultacja z lekarzem jest szczególnie istotna - podkreśla prof. Ewa Jassem, ordynator Kliniki Alergologii i Pneumonologii UCK.
Uczuleni na jad owadów błonkoskrzydłych pacjenci mogą skorzystać z odczulania. To właśnie dla nich powstał specjalny pokój dzienny. Uczuleni na jad owadów błonkoskrzydłych pacjenci mogą skorzystać z odczulania. To właśnie dla nich powstał specjalny pokój dzienny.

Zapobiegać zamiast leczyć



Warto jednak zapobiegać tak niebezpiecznym sytuacjom, jeśli jest to możliwe dzięki odczulaniu. Taką pomoc znajdą pacjenci Kliniki Alergologii i Pneumonologii UCK, gdzie wykonywana jest procedura polegająca na odczulaniu chorych, którzy są uczuleni na jad owadów błonkoskrzydłych, w warunkach polskich to przede wszystkim osy, pszczoły i szerszenie, czasem trzmiele.

- Pacjenci, którzy przebywają w naszej sali jednodniowego pobytu są uczuleni głównie na jad osy i pszczoły. To alergia, która występuje u ok. 5 proc społeczeństwa, ale jest jedną z najniebezpieczniejszych. O ile leków i pokarmów możemy w różnym stopniu unikać to w przypadku owadów nie jest to proste, dlatego ci pacjenci muszą być leczeni odczulaniem, które zapobiega ciężkim reakcjom alergicznym i pozwala im zachować większy spokój w życiu codziennym - mówi dr n. med. Jan Romantowski, Klinika Alergologii i Pneumonologii, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne.
O sukcesie odczulania decyduje także współpraca chorego z lekarzem, bowiem ta forma terapii musi być stosowana przez 3 do 5 lat i zwykle wymaga comiesięcznych, jednodniowych hospitalizacji w celu podania "szczepionki".

- Leczenie polega na podawaniu niewielkich ilości jadu w celu osiągnięcia tolerancji organizmu na ten alergen. To długi proces. Po wstępnym okresie, w którym podaje się alergen we wzrastających dawkach, następuje faza podtrzymująca, trwająca około 5 lat. Chorzy przychodzą do nas co miesiąc po to, aby otrzymać zastrzyk zawierający odpowiednią ilość jadu. To jest bezpieczna procedura, jednak z uwagi na to, że wcześniej u tych chorych występowały reakcje zagrażające życiu, realizuje się ją w warunkach szczególnej troski, monitorując stan pacjenta - mówi prof. Ewa Jassem.
Salę jednodniowego pobytu dla osób odczulanych przygotowano przy wsparciu Gdańskiego Klubu Soroptimist International, który sfinansował wyposażenie pomieszczenia. Salę jednodniowego pobytu dla osób odczulanych przygotowano przy wsparciu Gdańskiego Klubu Soroptimist International, który sfinansował wyposażenie pomieszczenia.

Lepsze warunki dla pacjentów



- Mamy teraz do dyspozycji nowe pomieszczenie dla osób, które korzystają z terapii odczulania. Szczególnie dla tych osób, a odwiedzają one klinikę raz w miesiącu na 8 godzin ważne jest żeby ten czas spędzić komfortowo. Mają tu warunki żeby odpocząć czasem nawet popracować przy komputerze, jest trochę mniej szpitalnie więc i przyjemniej - dodaje.
Klinika Alergologii i Pneumonologii mieści się na V piętrze budynku Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, przy ul. Smoluchowskiego 17. Pod opieką ma ok. 200 odczulanych pacjentów, wiele osób oczekuje wciąż na terapię.

- Pięć lat to dość długi czas, dobrze znamy naszych pacjentów, dlatego jeszcze bardziej cieszymy się, że będziemy mogli leczyć ich w lepszych warunkach - mówi prof. Ewa Jassem. - Oczywiście nie ma żadnej terapii, która byłaby w 100 procentach skuteczna ale ten rodzaj leczenia uważa się za wysoce skuteczny, naszym celem jest ochrona życia chorego, doprowadzenie do takiej sytuacji, żeby jego życie nie było zagrożone i u zdecydowanej większości osób udaje nam się to po 5 latach zapewnić - podkreśla.
Salę jednodniowego pobytu dla osób odczulanych przygotowano przy wsparciu Gdańskiego Klubu Soroptimist International, który sfinansował wyposażenie pomieszczenia.

Miejsca

Opinie (9)

  • klinika alergologii

    Cudowni lekarze... p.profesor Jassem stworzyla wspaniały atmosferę od oddzialu w baraku ,aż po taki piękny oddzial .Dziękuje ,że jesteście.

    • 5 0

  • A ja od dwuch lat z synem odczulam się na jad osy w szpitalu dzeciencym na Polankach, jest trochę ciasno, ale pani doktor to anioł, zawsze wytłumaczy, też mamy adrenalinę w strzykawce

    • 3 2

  • Adrenalina jest chyba bardzo droga i ma krótki czas przydatności. (4)

    Co innego można szybko podać?

    • 0 2

    • absynt lub sliwowice

      • 0 0

    • Jeśli ma się alergię to lekarz wypisujący receptę powinien wypisać chorobę przewlekłą. Wtedy jest że zniżką. Pełnopłatnie kosztuje ok. 60 zł

      • 1 0

    • 26zł

      Koszt adrenaliny w ampułkostrzykawce to 26 złotych.

      • 0 0

    • Bez recepty i tak nie kupisz

      A lekarze nie chcą ich wystawiać. Nawet na 100% płatności.
      A potem jak dzieciaka albo ciebie ugryzie coś w środku lasu i zacznie dusić w gardle, to masz problem.
      Testów na podatność na jad też nie chcą robić. Ich argument: skoro dotychczas nic nie było to nie ma wskazań. Próbowałem u kilku lekarzy, są za ciemni na racjonalne argumenty.
      A moze boją się, że wezmę to jako sok z gumjagód albo eliksir gallów, żeby sobie siły dodać?

      • 0 1

  • (1)

    Ile lat oczekiwania?

    • 3 1

    • Ok 12 miesięcy.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Konferencja. Autyzm. Od diagnozy do samodzielności

konferencja

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

konsultacje

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Najczęściej czytane