• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przyszli dentyści będą ćwiczyć na fantomach

Dominika Smucerowicz
28 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Studenci stomatologii będą się uczyć na 12 nowych fantomach do symulacji zabiegów klinicznych.
  • Wcześniej studenci zazwyczaj pierwsze kroki w przyszłym zawodzie stawiali podczas bezpośredniego kontaktu z pacjentem.
  • Zakup fantomów wraz z ich montażem kosztował GUMed 650 tys. zł.
  • Zajęcia na fantomach studenci rozpoczną już na drugim roku nauki.
  • Łącznie na otwarcie nowej pracowni symulacji stomatologicznej uczelnia medyczna musiała wydać 1 mln zł.

Milion złotych kosztowała nowoczesna pracownia symulacji stomatologicznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Przyszli lekarze dentyści będą ćwiczyć teraz zakładanie koron, mostów protetycznych i licówek na fantomach. - Do tej pory problemem było to, że większość studentów swoje pierwsze kroki kliniczne wykonywała już na pacjencie. Uczyli się na własnych błędach - zauważa prof. Zdzisław Bereznowski, kierownik Katedry Protetyki Stomatologicznej GUMed.



Czy boisz sie chodzić do dentysty?

Poszukiwania środków na pracownię symulacji stomatologicznej dla studentów kierunku lekarsko-dentystycznego trwały od kilku lat. Bezskuteczne próby pozyskania pieniędzy z funduszy unijnych zmusiły największą uczelnię medyczną na Pomorzu do sięgnięcia po własne środki.

Efektem inwestycji jest w pełni wyposażona, nowoczesna sala przystosowana do przeprowadzania zabiegów klinicznych w warunkach podobnych do tych, jakie panują w profesjonalnych gabinetach stomatologicznych. Pracownia symulacji stomatologicznej powstawała przez ostatnie 5 miesięcy, ale naukę w niej studenci rozpoczną dopiero od nowego roku akademickiego.

Najpierw fantom, potem pacjent

GUMed zakupił łącznie 12 sztuk klinicznych stanowisk symulacyjnych z fantomami z wymienną szczęką i syntetycznymi zębami. Urządzenia oraz instrumenty do pracowni wraz z ich montażem kosztowały 650 tys. zł. Kilkaset tys. zł pochłonął też remont i adaptacja pomieszczenia, w którym umieszczono pracownię.

Jak podkreśla prof. Zdzisław Bereznowski, kierownik Katedry Protetyki Stomatologicznej GUMed, pojawienie się w murach uczelni drugiej już pracowni do prowadzenia ćwiczeń ze studentami, będzie ważnym elementem kształcenia przyszłych lekarzy dentystów. To właśnie na fantomach z nowej pracowni studenci przećwiczą m.in. zakładanie licówek, koron czy mostów.

Obecnie zdobywanie pierwszych szlifów nie na pacjentach, a na sztucznej głowie ze szczęką, to standard. Zyskują na tym wszyscy - od studenta przez kadrę akademicką uczelni medycznych po samych pacjentów.

- Zanim student trafi do prawdziwego pacjenta, ma do czynienia z pacjentem wirtualnym. Proszę sobie wyobrazić takiego młodego i zagubionego jeszcze studenta stomatologii. Posiada on wiedzę teoretyczną, ale czym innym jest o czymś usłyszeć, a czym innym jest to zrobić. Pracownia symulacji pozwoli na oswojenie studenta z warunkami zabiegowymi. Sam fantom doskonale prezentuje pacjenta. Modele, które znalazły się w naszej pracowni posiadają także wymienialne zęby, co pozwala na prowadzenie symulacji wielu przypadków stomatologicznych i przećwiczenie rozmaitych wariantów - tłumaczy prof. Edyta Szurowska, prorektor ds. klinicznych GUMed.
Brakuje stomatologów specjalistów

Co roku GUMed przyjmuje na kierunek lekarsko-dentystyczny około 70 studentów. Z kolei z danych Naczelnej Izby Lekarskiej wynika, że w skali kraju prawo do wykonywania zawodu lekarza dentysty posiada ponad 35 tys. osób. Jak wskazują specjaliści, mimo zadowalającej liczby stomatologów ogólnych, ortodontów czy chirurgów stomatologicznych, na rynku brakuje specjalistów z innych dziedzin stomatologii.

Zespół kardiochirurgów z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego przeprowadził pierwsze w Polsce operacje serca polegające na pozostawieniu i rekonstrukcji własnej zastawki pacjenta.

Miejsca

Opinie (15)

  • Stomatolodzy z GUMedu (3)

    Zdarza mi sie szkolić stomatologów z GUMedu, niektórzy po 5 latach studiów może z raz praktycznie pracowali ze pacjentem...nie wiem czy fantom pomoże:)

    • 6 5

    • Raz pracowali praktycznie z pacjentem? Zajęcia kliniczne wchodzą na 3 roku i trwają do końca studiów.

      • 8 0

    • Jeżeli chodzi o protetykę prac stałych - korony/mosty to możliwe, ale jeżeli chodzi o leczenie zachowawcze (próchnicę) i pozostałe dziedziny w tym protezy akrylowe ruchome, to GUM-ed kładzie duży nacisk na praktykę :)

      • 4 2

    • Proszę precyzować wypowiedź albo bzdur nie pisać. Jeśli chodzi o prace stałe protetyczne - faktycznie jest kiepsko. Jeśli chodzi zaś o prace ruchome, zachowawczą i endodoncję - kliniki jest dużo. Już od III roku studenci co tydzień przyjmują pacjentów.

      • 5 0

  • (1)

    A nie mogliby ćwiczyć na więźniach? ;)

    • 22 2

    • Pamiętacie polski film "sęp" ?

      Tam pobierali organy od przestępców, których najpierw trzeba było porwać czy to z sali rozpraw czy z więzienia. Eh, trochę science fiction, ale mi się podobało...

      • 1 0

  • Liczba studentów

    Co roku gumed przyjmuje około 60 studentów stomatologii, nie 300

    • 14 0

  • Gdyby tylko władze uczelni były bardziej zaangażowane w rozwój stomatologii i nie ustawiały zawsze lekrskiego na piedestale, mielibyśmy osobne sale w nowym budynku z fantomami za medycyną sądową. Niestety stomatologia traktowana jest po macoszemu i nic nie zmienia się od wielu lat. Brawa dla profesora Bereznowskiego za to, że udało mu się wywalczyć chociaż trochę!

    • 17 3

  • Tylko milion?

    • 0 1

  • W ankiecie (1)

    brak punktu: Nie boję się dentysty i nie biorę znieczulenia.

    • 15 0

    • otóż to

      odpowiedź nr 1 i odpowiedź nr 4 to de facto to sama odpowiedź "tak, boję się chodzić do dentysty", tylko w pierwszym wypadku nie ma przedstawionego sposobu poradzenia sobie z tym strachem.

      • 0 1

  • Czy fantom też jęczy?

    • 6 0

  • A ja byłem kiedyś na Dębinki w roli królika doświadczalnego i jest to moja najmilej wspominana wizyta u dentysty.

    • 4 1

  • I dobrze

    Niestety muszę często chodzić do stomatologa i mam wrażenie, że poziom leczenia pogarsza się.... niestety częsciej niż kiedyś raz wyleczony ząb trzeba po krótkim czasie poprawiać....szczególnie przy keczeniach kanałowych....może dzięki tym fantomom poziom umiejętności denrystów wzrośnie

    • 1 0

  • zdarzyło mi się w zeszłym roku...

    w nagłej sytuacji skorzystać z leczenia w przychodni GUMed i uważam, że studenci tam kształceni, którzy na mnie praktykowali, byli super. Szczególnie dobrze wspominam panią profesor, która sprawdzała i nadzorowała leczenie, oraz sympatyczną studentkę ostatniego roku, która nieźle się przy mnie napracowała.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

konsultacje

Światowy Dzień Zdrowia

wykład

IV Gdańskie Dni Zdrowia

spotkanie, konferencja

Najczęściej czytane