Podkręcone ogrzewanie, brak czasu, żeby systematycznie wietrzyć pomieszczenia, wielogodzinne wpatrywanie się w monitory urządzeń elektronicznych - to jedne z wielu czynników przyczyniających się do występowania zespołu suchego oka. Szczególnie narażeni są ci, którzy pracują w domu przed komputerem oraz dzieci spędzające wiele godzin na nauce zdalnej. O to, jak dbać o oczy, aby utrzymać wzrok w jak najlepszej kondycji i czy "zmęczone oczy" to wystarczający powód, aby skonsultować się z lekarzem, zapytaliśmy lek. Łukasza Wosia z poradni okulistycznej Visumedica.
tak, staram się zapewnić sobie takie same warunki, jakie miałe(a)m, pracując stacjonarnie
26%
staram się, ale nie zawsze jest to możliwe
51%
nie - robię, co muszę, ale tak, jak mi wygodnie
23%
Ewa Palińska: W ostatnich miesiącach ci, których charakter pracy na to pozwala, pracują w domu. Niejednokrotnie spędzają po kilka godzin dziennie przed komputerem. Podobnie jest z dziećmi, które z racji tego, że nauka odbywa się zdalnie, zmuszone są wpatrywać się w monitory urządzeń multimedialnych przez większość dnia. Czy takie eksploatowanie wzroku może być szkodliwe dla naszych oczu? Lek. Łukasz Woś, okulista z poradni Visumedica: Jak najbardziej - taka wzmożona
praca w domowych warunkach, przed komputerem, niejednokrotnie kończy się zespołem suchego oka. W ciągu ostatnich miesięcy zgłosiło się do nas z tym problemem o około 40 proc. więcej pacjentów niż zazwyczaj. Pacjenci najczęściej czują drapanie, swędzenie lub uczucie obecności piasku w oku.
Okuliści - Trójmiasto
Pana zdaniem ma to związek z naszym "pandemicznym" trybem życia? Ten gwałtowny wzrost nie jest przypadkowy. Nasze oczy wysychają z powodu zbyt długiego patrzenia się we wszelkiego rodzaju monitory, przed którymi - w dobie pandemii - przymusowo spędzamy czas. Praca zdalna przy komputerze, doglądanie lekcji on-line naszych dzieci, szkolenia, kursy, sympozja czy studia przez internet, wreszcie zamiast rozmowy z przyjaciółmi i rodziną wszelkiego rodzaju komunikatory na telefonie. Możemy już mówić o zespole suchego oka jako o chorobie cywilizacyjnej, która dotyka nas wszystkich.
Czytaj też:
Laserowa korekcja wzroku - zabieg, koszty, wskazania
Na szczęście czasem odrywamy wzrok od monitorów i wychodzimy z domu. Wtedy oczy mogą odpocząć.I tak, i nie. Wychodząc z domu, niejednokrotnie zakładamy maseczki, które nie zawsze wykonane są w profesjonalny sposób. Mogą przez to kierować strumień wydychanego powietrza prosto w nasze oczy, powodując ich wysychanie. Powierzchnię oka podrażniają też stosowane powszechnie spirytusowe środki odkażające w sprayach i rozpylaczach.
No ale niech pan nie zrzuca winy za zespół suchego oka na pandemię - wcześniej również problem ten dotyczył wielu osób. To prawda, przyczyn zespołu suchego oka jest wiele i wynikają wprost z naszego stylu życia. Spędzanie godzin przez monitorem komputera, zimą przebywanie w nadmiernie przegrzanych pomieszczeniach, a latem przy włączonej bez przerwy klimatyzacji, również w samochodzie. Przyczyny zespołu suchego oka mogą być jednak również dużo bardziej poważne - występuje on przy okazji wielu chorób, wywołują go leki stosowane ogólnie (np. antydepresyjne) i miejscowe krople do oczu (np. przeciw jaskrze).
Lekarz POZ nie chce cię przyjąć osobiście? Możesz go zmienić
Takiego "zmęczenia oczu" zdecydowanie nie należy lekceważyć, nawet jeśli objawy są przejściowe. Poza przyczynami cywilizacyjnymi zespół suchego oka może mieć bowiem podłoże związane z chorobami tkanki łącznej czy tarczycy, może być też objawem cukrzycy. Oczy nie wybaczają unikania regularnych wizyt u okulisty. Miejmy też na uwadze, że to, co można było stosunkowo łatwo wyleczyć w początkowym stadium, później jest dużo bardziej skomplikowane i kosztowne. W wieku 50 lat i więcej powinniśmy badać się u okulisty przynajmniej raz w roku, co rekomenduje Polskie Towarzystwo Okulistyczne.
Jak leczy się zespół suchego oka? Używa się specjalnych maści, żeli oraz kropli, które są skuteczne przy odpowiednim stosowaniu. Zwykle konieczne są także różne zabiegi higieniczne wykonywane przez pacjenta w domu, ale aby były skuteczne i aby nie nie zrobić sobie krzywdy, należy je wykonywać prawidłowo. Tego nauczy nas lekarz okulista podczas wizyty. Czasami jest potrzebna interwencja zabiegowa - to bezbolesny zabieg udrażniania ujść gruczołów łzowych, oczyszczania brzegów powiek czy ogrzewania i naświetlania specjalnym urządzeniem okolicy oczu. Może być też potrzebna chirurgiczna korekta ustawienia powiek czy usuwanie rzęs, które także mogą przyczyniać się do występowania zespołu suchego oka.
Z tego, co pan powiedział, wynika, że większość czynników wywołujących zespół suchego oka to czynniki zewnętrzne, na występowanie których mamy przecież wpływ. Jak dbać o oczy, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia tego zespołu? Nasze oczy potrzebują wentylacji. Latem, jeśli nie ma wysokich temperatur, starajmy się wyłączać klimatyzację, również w samochodzie. Koniecznie wietrzmy pomieszczenia, szczególnie w zimie, kiedy suche powietrze bardzo destrukcyjnie wpływa na nasze oczy. Warto co godzinę, na choćby 5 minut, odejść od komputera, zamknąć oczy lub skierować wzrok na zieleń. Jeśli nie ma takiej możliwości, to popatrzmy na bardziej stonowany krajobraz. Nasze oczy potrzebują też otwartej przestrzeni i naturalnego światła słonecznego, dlatego im więcej spędzamy czasu w zamkniętych pomieszczeniach, przed ekranami, tym więcej też powinniśmy przebywać na dworze, nad morzem czy w lesie.
Czy można zakrapiać oczy na własną rękę? Na rynku jest przecież tak wiele uniwersalnych preparatów, których producenci zapewniają, że stanowią lekarstwo na różnego rodzaju dolegliwości. Nie należy kupować kropli czy żeli z niewiadomego źródła, np. przez internet. Każdy pacjent ma swój bardzo indywidualny zespół suchego oka i tylko lekarz jest w stanie dobrać odpowiednie lekarstwo dla konkretnego przypadku.
A co z dziećmi, które tyle siedzą przy komputerach? Zaaplikować im sztuczne łzy, kiedy skarżą się na dyskomfort podczas patrzenia w monitor, czy zgłosić się do lekarza? Należy bezwzględnie zgłosić się do lekarza. Przypominam, że zespół suchego oka może być objawem innych, poważniejszych chorób, nie tylko oczu. Podczas takiej wizyty lekarz sprawdzi, czy dolegliwości wynikają z przemęczenia wzroku, czy może jest inne podłoże oraz zaordynuje odpowiednie leczenie. Z oczami nie ma co eksperymentować na własną rękę, bo skutki nierozważnych działań mogą być poważne i nieodwracalne.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy