To nieprawda, że dotyka wyłącznie osoby po czterdziestym roku życia, to mit, że jej objawy są zawsze bardzo dokuczliwe. Faktem jest, że jaskra to choroba nieuleczalna, z którą trzeba walczyć całe życie.
Pierwsze objawy jaskry
natychmiast rejestruję się u specjalisty, w razie długich kolejek, zapisuję się na wizytę prywatną
11%
najpierw szukam informacji o chorobie, ale i tak ostatecznie wybieram się do lekarza
35%
na początku je bagatelizuję, do lekarza zapisuję się dopiero, kiedy się nasilają
37%
zniechęcają mnie kolejki, więc zwykle kończy się na wizycie w aptece
17%
Zaczyna się niewinnie: ból oka, głowy, nudności, zamglony obraz, "tęczowe obwódki" wokół źródeł światła. Takie objawy nie pojawiają się jednak u wszystkich chorujących na jaskrę - zdarza się, że choroba w ogóle nie daje o sobie znać.
-
Wszystko zależy od postaci choroby - wyjaśnia specjalista chorób oczu, lek. med.
Beata Parulska-Gilis. -
W zależności od wysokości ciśnienia wewnątrzgałkowego, okuliści wyróżniają jaskrę prostą i ostrą: w przypadku tej pierwszej objawy są mało dokuczliwe, druga wiąże się często z silnymi bólami okolic oka, głowy i przede wszystkim z zaburzeniami widzenia i obrzękiem rogówki. Wyjaśnijmy: jaskra, inaczej glaukoma, to choroba oczu prowadząca do nieodwracalnych zmian w nerwie wzrokowym, czyli do uszkodzenia drogi, która umożliwia przenoszenie wrażeń wzrokowych do mózgu.
Podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe towarzyszące chorobie to konsekwencja częściowo lub całkowicie zablokowanych kanałów, które są odpowiedzialne za odprowadzanie nadmiaru cieczy wodnistej z gałki oka. Jeśli płynu jest zbyt wiele, struktura może zostać naruszona, co w konsekwencji powoduje uszkodzenie pola widzenia lub całkowitą jego utratę.
Wbrew powszechnym stereotypom, choroba dotyka nie tylko osoby po czterdziestym roku życia.
-
Wiek jest rzeczywiście czynnikiem sprzyjającym rozwojowi choroby, ale na jaskrę cierpią także nastolatki, a nawet dzieci - podkreśla Parulska-Gilis. -
Wiele zależy od rodzaju choroby. Przyczynami jaskry wtórnej mogą być choroby wewnątrzgałkowe oka czy urazy, ryzyko zwiększa też przyjmowanie leków steroidowych. Jaskra wrodzona, pierwotna może mieć podłoże genetyczne, dlatego dotyka także najmłodszych. -
Rozwojowi jaskry sprzyjają też choroby, takie jak nadciśnienie czy niedociśnienie tętnicze, cukrzyca, krótkowzroczność czy nadwzroczność - dodaje specjalista chorób oczu, lek. med.
Robert Szulc z VISUM.
Objawy jaskry - na jednym badaniu się nie kończy
W przypadku stwierdzenia u siebie nawet najmniej dokuczliwych objawów choroby, trzeba udać się do okulisty. Wizyta nie wymaga skierowania.
Z danych opublikowanych 31 października przez NFZ wynika, że na wizytę u okulisty w Trójmieście trzeba czekać 14-250 dni, chociaż wszystkie poradnie deklarują, że w nagłych przypadkach przyjmują pacjentów bez kolejki. Z czego wynika długi czas oczekiwania? Przede wszystkim ze zbyt małej liczby poradni oraz braku kontraktowania przez NFZ odpowiedniej liczby świadczeń medycznych z zakresu okulistyki.
-
Badań, które należy wykonać przy podejrzeniu jaskry, jest sporo, podstawa to pomiar ciśnienia śródgałkowego, badanie dna oka i odcinka przedniego oraz pole widzenia - wyjaśnia
Robert Szulc. -
Poza tym, często zlecam pacjentom chorym na jaskrę lub podlegającym diagnostyce wykonanie nowoczesnych badań obrazujących stan nerwu wzrokowego oraz pozwalających na ocenę stopnia uszkodzenia warstwy włókien nerwowych, czyli HRT III, GDX PRO czy OCT. Ich zaletą jest to, że wyniki otrzymuje się już po kilku sekundach. Bardzo istotne badania w diagnostyce jaskry to także pomiar grubości rogówki oka, czyli pachymetria oraz ocena kąta przesączania, czyli gonioskopia, która pomaga określić rodzaj jaskry.Badania można wykonać bezpłatnie w placówkach posiadających kontrakt z NFZ, jest takich miejsc jednak niewiele, ponieważ nie wszystkie przychodnie mają środki, żeby zakupić nowoczesny, bardzo drogi sprzęt (Fundusz go nie zapewnia). Zniechęcają też kolejki, trwające nawet kilka miesięcy. Alternatywą jest wizyta prywatna: cena poszczególnych badań diagnozujących jaskrę wynosi 50-150 złotych.
Jak leczyć jaskrę?
Jaskra to choroba nieuleczalna. Chociaż trzeba z nią walczyć całe życie, na pewno nie wolno rezygnować z terapii i przerywać leczenia. Grozi to uszkodzeniem, a czasem nawet zupełną utratą wzroku.
Jeśli choroba zostanie zdiagnozowana odpowiednie wcześnie, istnieje prawdopodobieństwo, że leczenie farmakologiczne okaże się wystarczające.
-
Obecnie w jaskrze z otwartym kątem przesączania bardzo często wykonuje się zabiegi laserowe - tłumaczy
Robert Szulc. -
Najnowocześniejszy typ lasera, który pozwala niejednokrotnie na odstawienie leków przeciwjaskrowych, to selektywna trabekuloplastyka laserowa, w skrócie SLT. Trzeba zaznaczyć, że wciąż wykonuje się inwazyjne, chirurgiczne zabiegi, w pewnych przypadkach są one konieczne. Trójmiejscy okuliści przyznają, że wielu pacjentów zgłasza się do nich w zaawansowanym stadium choroby. Groźnych powikłań związanych z jaskrą można jednak uniknąć.
-
Osoby po czterdziestce powinny przychodzić na badanie kontrolne przynajmniej raz do roku - podkreśla lek. med.
Beata Parulska-Gilis. -
Okulistę powinny też regularnie odwiedzać wszyscy, którzy mają genetyczne predyspozycje do zachorowania na jaskrę. Szukasz okulisty w Trójmieście?
Skorzystaj z katalogu trojmiasto.plJaskra w pytaniach i odpowiedziach
Czy na jaskrę chorują wyłącznie osoby po 40. roku życia?
To jeden ze stereotypów. W rzeczywistości na jaskrę, szczególnie pierwotną, chorują także młodsi, nawet dzieci.
Czy do okulisty potrzebne jest skierowanie?
Nie.
W jaki sposób powinno się diagnozować chorobę?
Lekarz powinien wykonać komplet badań, przede wszystkim pomiar ciśnienia śródgałkowego, badanie dna oka i pola widzenia. Dwa pierwsze można wykonać nawet w salonach optycznych.
Czy laseroterapia przeciwjaskrowa jest refundowana?
Tak, można ją wykonać w ramach NFZ, ale trzeba się liczyć z kolejkami. Koszt takiego zabiegu w prywatnym gabinecie wynosi około 250 zł.
W jakich przypadkach lekarz może zasugerować operację chirurgiczną?
W zaawansowanym stadium choroby, przy ostrej jaskrze lekarz może, a nawet musi zalecić taki zabieg.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy