Dla wielu kobiet okres przekwitania to poważne przeżycie. Towarzyszą mu: obniżenie nastroju, trudności z koncentracją, bezsenność czy uderzenia gorąca. Specjaliści twierdzą, że warto uświadomić sobie, iż menopauza to po prostu naturalny etap życia. Takie podejście może pomóc w jej przejściu.
2012-10-24 08:26
napiszcie o tym
2012-10-24 08:59
"Andropauza u mężczyzn przebiega zupełnie inaczej niż menopauza u kobiet. U mężczyzn nie ma dość wyraźnej granicy spadku zdolności reprodukcyjnych, ani gwałtownego obniżenia poziomu testosteronu. Upośledzenie hormonalnej i rozrodczej czynności jąder waha się się w znacznie indywidualnych przypadkach zarówno co do stopnia nasilenia, jak i co do momentu rozpoczęcia. U wszystkich mężczyzn wraz z wiekiem pojawia się spadek stężenia testosteronu. Proces ten jest stosunkowo powolny. (...) Objawy andropauzy u mężczyzn nie wynikają jedynie ze spadku wydzielania testosteronu, odpowiada za nie także spadek wydzielania dehydroepiandrosteronu (DHEA) i hormonu wzrostu. Dlatego tez zamiast terminu andropauza używa się niekiedy terminów częściowy niedobór androgenów, u starzejących się mężczyzn (ADAM) lub hipogonadyzm wtórny."
2012-10-24 08:52
Charakterystyczną cechą dla państwa, w którym panuje ideologia kultu kobiet jest fakt dyskryminacji płci męskiej. Fakt ignorowania zaburzeń występujących u starzejących się mężczyzn jest tylko przykładem. Okres przekwitania u mężczyzn jest niedoceniany, dlaczego? Także i z niewiedzy - media o męskich problemach piszą bardzo rzadko.
2012-10-24 10:22
Czy menopauza może przesunąć się nawet do 60 roku życia? Jeżeli kobieta w tym wieku wciąż miesiączkuje to znaczy że coś jest nie tak?
2012-10-24 11:37
Sponsoring,sponsoring.
2012-10-24 11:59
polecam to coś z reklamy telewizyjnej, dzięki temu robię to o pół godziny dłużej czyli 31 minut
2012-10-24 13:39
Skoro artykuł pięknie mówi ,jak radzić sobie z menopauzą .To proszę jeszcze dodać gdzie w Gdańsku można skorzystać z wizyty u endokrynologa w ramach NFZ .?
2012-10-24 15:27
bo andropauza nie istnieje. A kobiety cale zycie musza sie uzerac ze soba: miesiaczkami, ciazami, chorobami ginekologicznymi\i\lub wenerycznymi, wiecznym bieganiem do ginekologa na badania, wreszcie "ulubiona" menopauza. Szal, klekajcie narody.
2012-10-24 15:29
2012-10-24 17:17
"Mądrzejsza od lekarzy" Ona, chciałabyś się zamienić, nie mieć miesiączki tylko knuta? A jak myślisz, wytrzymałabyś z kuśką choć jeden dzień? A po nocy jest kolejny dzień, a ptaszek się domaga, czujesz że go masz - dałabyś z nim radę? Znalazłabyś na niego sposób - poskromiłabyś go, czy jakoś inaczej?
W ogóle to te moje słowa mają sens? Taki sam, jak te Twoje. Ja staram się unikać stwierdzeń absurdalnych, tutaj wiadomo, że nie jest możliwe zamienienie się płcią i wynikających z tego problemów, ról i zadań.
2012-10-24 16:10
okres przekwitania nazywamy KLIMAKTERIUM, a nie menopauzą, tym mianem nazywa się ostatnią miesiączkę, a to jest różnica
2012-10-24 18:29
kamieniem w jezioro
2012-10-24 21:09
To lekarz stwierdzi "taka pani uroda" i człowieku lecz się sam. Nie wiem jak nasilone musiałyby byc objawy,aby lekarze nie bagatelizowali dolegliwości.
2012-10-25 00:32
Kupa śmiechu! Czas dla siebie! hahahaha! Oddalają nam emerytury, do śmierci każą nam pracować, a nie "czas dla siebie"!!!! Tak nam fundują "Czas dla siebie" w pracy, praca, praca, a w przerwach też praca!
2012-10-25 07:22
Równość, jak powszechnie wiadomo, mamy zagwarantowaną w Konstytucji która głosi: "Kobieta i mężczyzna w Rzeczpospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym". Czyli tam, na papierze teoretycznie nie ma ludzi gorszego, czy lepszego gatunku człowieka. Jak to stwierdzenie ma się do emerytalnych przywilejów kobiet? Dla mnie jest to przykład obłudnego języka i dyskryminacji mężczyzn, a jak to Ty oceniasz?
Ja uważam, że wiek emerytalny mężczyzn i kobiet powinien być i w Polsce jednakowy, bo dlaczego miałoby być inaczej. UE z jednej strony uznaje, że wiek emerytalny jest wewnętrzną sprawą państw UE. Kto ma prawo do wcześniejszej emerytury w państwach starej UE? Nie wymienia się tam przywilejów dla kobiet, nie ma tam dyskryminacji mężczyzn. Są np. uprawnienia pracownika zatrudnionego w szczególnych warunkach u prywatnego pracodawcy do wcześniejszej emerytury, albo kiedy praca była w szczególnych warunkach.
2012-10-25 13:54
Czemu kobiety miały wcześniejsza emeryturę? Może dlatego ,że standardem był model rodziny : chłop chodzi do pracy ,a baba wychowuje dzieci i zajmuj esię domem. Mimo,iż wielu mężczyzn uważa ,że zajmowanie się domem to max godzina pracy dziennie a dzieci wychowują się same to myślę (patrząc na moja żonę) ,że jej praca nie kończy sie tak jak moja po 8h. Wstaje rano ,robię sobie śniadanie,ide do pracy. Tam robie swoje przez 8h,wracam do domu gdzie czeka na mnie obiad,posprzątany dom, dziecko jest czyste najedzone bawi się kolorowankami z mama. Jedziemy czasem na zakupy,które moja zona po powrocie do domu rozkłada na miejsce, bawię się z córką, wyniosę śmieci .
Dzień mojej żony : wstaje robi śniadanie dla siebie i córki, przewija dziecko przebiera,bawi sie z dzieckiem,zaczyna sprzątanie,idzie na spacer z dzieckiem,robi po drodze zakupy,przygotowuje obiad,karmi dziecko ,sprząta do końca mieszkanie, przygotowuje kolację, wieczorem siada do swojej dorywczej pracy przy komputerze,a jak córka płacze w nocy to moja żona z reguły wstaje i ją uspokaja,bo ja idę rano do pracy w której muszę być skupiony. Tak więc jej praca zajmuje jej zdecydowanie więcej godzin niż moja. Kiedy kobieta przechodzi na emeryturę to nadal pracuje - bo nadal ktoś musi sprzątać ,gotować i dbać ogólnie o dom. Są oczywiście mężczyźni,którzy pomagają w niektórych czynnościach , ale nie oszukujmy się w większości domów kobiety wykonują 90% wszelkich czynności domowych. Tak więc z tym wyrównaniem praw jest różnie. A mak wg mnie chodzi o to,że jaki czas dla siebie gdzie tak jak napisałem nawet na emeryturze kobieta musi pracować a żyjemy w takim kraju gdzie emerytura nie pozwala na tyle ile emerytkom w cywilizowanych krajach typu Niemcy,Anglia itp
2012-10-25 16:22
Piszesz w ogóle nie na temat. Ja nie mam nic przeciwko przywilejom emerytalnym dla osób, które zdecydowały się być żołnierzami czy matkami. Nikt żołnierzem czy rodzicem się nie rodzi (ta służba ojczyźnie czy powiększającej się rodzinie wynika z wyboru), a przywilej z racji płci (tutaj żeńskiej) to tak jak kiedyś z racji szlachetnego urodzenia, z racji "błękitnej krwi".
Dzisiaj ON ma "prawo do tacierzyńskiego", a do równego traktowania już nie? On ma pracować... bardzo często pracuje często od rana do wieczora na dwóch (i więcej) etatach w pracy + działka ("fuchy") i wykonuje prawie wszystkie domowe czynności, uczestniczy w wychowywaniu dzieci, pomaga w lekcjach - dlaczego kobieta pójdzie wcześniej na emeryturę od mężczyzny?
Albo oboje samotni i bezdzietni - dlaczego ona idzie wcześniej na emeryturę? Znam samotnego ojca, którego była uciekła na Zachód zaraz po porodzie, znam wielu innych samotnych ojców - dlaczego krytykujące ten apel, by zrównać wiek emerytalny kobiety o takich ojcach nie pomyślą, tylko myślą ZAWSZE wyłącznie o sobie?
Co ma wspólnego zły podział obowiązków w jakiejś rodzinie z wypracowanymi funduszami emerytalnymi?
Feministki zwalczają instytucję rodziny, same są na ogół bezdzietne. Dlaczego feministki, które są w każdym rządzie, nie napiszą ustawy, by WSZYSCY dofinansowywali emerytury wielodzietnych matek, a pracowały nad ustawą, by mężczyźni dopłacali do emerytur kobiet także (a może zwłaszcza) tych bezdzietnych?
Matki (rodzice) mają prawo wymagać takiego czy innego współudziału nas wszystkich w kosztach wychowywania dzieci, zwłaszcza matki wielodzietne. Ale dlaczego mają mieć jakiekolwiek przywileje kobiety bezdzietne? Prawo nie może dyskryminować płci, tylko pomagać rodzicom (samotnym ojcom też).
Ja pracuję na czterech etatach (praca fizyczna, fuchy po pracy, działka, obowiązki domowe i opieka nad dziećmi), już większość mężczyzn lekkie prace (pranie, sprzątanie, gotowanie itd) wykonuje bez problemu - np ja. Prawdopodobne jest, że pracuję ciężej i więcej od niejednej kobiety (nie myl znowu z matkami), dlaczego więc ona pójdzie wcześniej na emeryturę?
2015-03-29 20:14
ja staram się dobrze odżywiać, noszę również bieliznę wyszczuplającą efelina no i oczywiście dużo spaceruje. Zamiast autobusu wybieram rower.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy