Przedstawiamy pierwszą część artykułu, w którym dr n. med. Małgorzata Sokołowska-Wojdyło, specjalista dermatolog - wenerolog z Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku podpowie, jakie zabiegi z zakresu medycyny estetycznej powinniśmy stosować zależnie od wieku i omówi, na czym te zabiegi polegają
. Dziś część pierwsza artykułu.
Każda kobieta i coraz więcej mężczyzn chce się dobrze prezentować. Na dobry wygląd wpływa oczywiście tryba naszego życia, ilość snu, dieta, to czy uprawiamy sport oraz - zestaw genów odziedziczonych po rodzicach. W dużej mierze właśnie ten ostatni czynnik decyduje o tempie naszego starzenia oraz sposobie, w jaki to się będzie odbywało. Czyli - patrząc na swoich rodziców możemy w pewnym stopniu określić cechy naszej figury i rysy twarzy, które w przyszłości będą nas zdobić, a także te, które nie dodadzą nam urody.
Na to jak wyglądamy ma w pływ także "przeszłość" dermatologiczna - np. czy po trądziku pozostały nam blizny, czy w ciąży pojawiły się przebarwienia, rozstępy czy cellulit. One niezależnie od wieku - mogą pogorszyć nasze samopoczucie i samoocenę.
Każdy przedział wiekowy poddaje się nieco innym zabiegom, co wynika ze zmian zachodzących zarówno w skórze jak i w naszym organizmie.
Do 25 roku życia w zasadzie nie musimy robić nic, chyba, że mamy i nam to przeszkadza:
- blizny po trądziku, rozstępy, cellulit - które możemy poddawać mezoterapii, peelingom czy zabiegom laserowym np. frakcyjnemu laserowi CO2;
- liczne teleangiektazje czy rumień na twarzy, kwalifikujące nas do zabiegów laserowych (co było tematem wcześniejszego artykułu);
- nadmierne owłosienie - likwidacja zabiegami laserowymi;
- przebarwienia - do peelingów, mezoterapii lub zabiegów Cosmelan i Dermamelan;
- nadpotliwość - niwelowana toksyną botulinową.
W przedziale 25 - 35 r.ż. pojawiają się:
- pierwsze zmarszczki - łatwe do całkowitego (acz czasowego) usunięcia przy pomocy toksyny botulinowej czy wypełniaczy na bazie kwasu hialuronowego;
- skóra zaczyna tracić jędrność - zaczyna domagać się mezoterpii i peelingów;
- możliwe są blizny po trądziku kobiet dojrzałych, rozstępy i cellulit po ciążach i przebarwienia - do niwelowania zabiegami jak wyżej;
- nadmierne owłosienie - likwidacja zabiegami laserowymi;
- nadpotliwość - zabiegi laserowe
W przedziale 35 - 55 r.ż.
- zmarszczki domagają się toksyny botulinowej i wypełniaczy w większej ilości;
- skóra traci jędrność wyraźnie opadając i formując dolinę łez, zmarszczki marionetki, zmarszczki palacza (także u osób niepalących - wokół ust, ze względu na zmianę napięcia mięśnia okrężnego ust oraz przemiany zachodzące w skórze), opadają kąciki ust, linia żuchwy także się zmienia nie będąc już tak dobrze zaznaczoną, co wraz z opadającymi policzkami formuje tzw. "chomiki". Konieczna jest wolumetria twarzy przy pomocy kwasu hialuronowego (częściej w 35-45 r.ż.), polimlekowego lub hydroksyapatytów (częściej w 45-55 r.ż.)
- mezoterpia i peelingi - samodzielnie rzadko doprowadzają do zadowalającej poprawy ze względu na wspomniane w pkt. b zmiany zanikowe na twarzy, ale nadal winny być rozważane (np. siateczka zmarszczek może być zniwelowana tzw. mezobotoksem, początki wiotczenia skóry - mezoterapia z substancji napinających), szczególnie przez osoby nie chcące doprowadzać do radykalnych zmian (samo odświeżenie skóry twarzy, szyi, nawilżenie skóry dłoni jest dla nich wystarczające; należy pamiętać, że stosowane preparaty winny mieć większą siłę działania - kwas hialuronowy);
- przybywa nam tkanki tłuszczowej - której coraz trudniej się pozbyć ćwicząc i stosując dietę (często po ciążach pozostaje "brzuszek" i "bryczesy", które trwają pomimo intensywnych diet i wykorzystywaniu kolejnych karnetów na siłowni czy w klubie fitness); tu znajduje zastosowanie lipoliza fosfatydylocholiną wspomagana mezoterapią napinającą skórę;
- w przypadku trądziku różowatego - uzupełnieniem leczenia może być seria zabiegów IPL likwidująca pozostały rumień twarzy
- czasem już wchodzimy w okres menopauzy - wypadają nam włosy (czego nie niweluje hormonalna terapia zastępcza); możemy zastosować mezoterapię;
W przedziale +55 lat wszystkie wspomniane wyżej zabiegi znajdują zastosowanie, przy czym ciężar przesuwa się w kierunku wolumetrii twarzy kwasem polimlekowym i hydroksyapatytami. Nie powinno zapominać się o skórze szyi i dłoni, które przy możliwej do uzyskania znacznej poprawie wyglądu twarzy mogą zdradzać wiek. Częściej powinniśmy zastanowić się nad resurfacingiem laserowym - w połączeniu z peelingami i korektą opisanymi w powyższych punktach.
Są też defekty urody, które winny być zaopatrzone chirurgicznie. Jeśli ktoś ma worki pod oczami powodowane nawracającymi obrzękami i wiotką skórą może nie kwalifikować się do zabiegów niechirurgicznych. Podobnie jest z wiotką skórą podgardla. Można wykonywać zabiegi z zakresu dermatologii estetycznej, ale zaznaczając, ze efekt będzie tylko częściowy (o czym pacjent musi wiedzieć przed naszym zabiegiem).
Przejdźmy do bardziej szczegółowego omówienia zabiegów:
W zasadzie może powiedzieć, że wspomniana na początku "przeszłość" determinuje wybór zabiegów u osób najmłodszych szukających pomocy w gabinetach dermatologii estetycznej, czyli pań i panów 20-letnich.
Możemy im zaoferować m.in. zabiegi
laserem frakcyjnym i frakcyjnym CO2 w celu zniwelowania blizn, a także rozstępów. Laser ten został stworzony do resurfacingu, czyli regeneracji skóry celem jej odmłodzenia, ale bez wykorzystania agresywnych metod ablacyjnych, które usuwają zewnętrzną warstwę skóry celem odnowy naskórka.
Zabieg laserem frakcyjnym polega na wypaleniu w skórze laserem bardzo wielu drobniutkich kanalików, wokół których skóra ulega przegrzaniu pod wpływem energii lasera. Ten, nazwijmy to, efekt cieplny pomaga w usunięciu komórek, które są odpowiedzialne za starzenie się skóry, a jednocześnie powoduje ściągnięcie włókien kolagenowych, co doprowadza do poprawy napięcia skóry. Pozostałe pomiędzy kanalikami wysepki skóry zdrowej stanowią bazę dla prawidłowej regeneracji naskórka, a tym samym przebudowy np. blizn. Jednocześnie zabieg promuje długofalową produkcję nowych włókien kolagenowych.
W wieku lat 20 nikt nie myśli o odmładzaniu, ale możliwość zniwelowania istniejących blizn potrądzikowych, po ospie wietrznej, czy też rozstępów sprawia, że pacjenci kierują swe kroki na tego typu zabiegi. Osoby w wieku bardziej zaawansowanym także korzystają z takich zabiegów, ale głównie ze względu na możliwość zniwelowania rozszerzonych porów, zmarszczek i pozbyciu się obwisłej skóry twarzy, szyi czy dekoltu. Zabieg nie jest długi, trwa ok. 20 - 40 minut, w zależności od rozległości obszaru poddanego zabiegowi, bywa nieprzyjemny, ale aplikacja kremu znieczulającego przed zabiegiem oraz nadmuch zimnego powietrza w trakcie znacznie zmniejszają dolegliwości.
Po zabiegu pacjent jest obrzęknięty i zaczerwieniony - a intensywność i czas trwania tych objawów zależy od typu skóry (najkrócej - kilka dni). W przypadku blizn głębokich oraz bardzo nasilonych rozstępów zabiegi należy powtarzać kilkakrotnie w odstępach 2 - 4 tygodni.
Z rozstępami pomaga też walczyć
mezoterpia, często łączona z
zabiegami laserowymi. Mezoterapia jest też pomocna w zwalczaniu cellulitu, a także w niwelowaniu przebarwień, czy przerzedzeniu włosów, które stosunkowo często nęka 20-latki (dojrzewając tracimy do 50 proc. włosów na głowie!). Klasyczna mezoterapia lekarska polega na cyklicznym (wielokrotnym) śródskórnym, a czasem i głębszym podawaniu substancji czynnych w miejsce z defektem, którego chcemy się pozbyć. Można stosować:
- technikę
nappage - szybko po sobie postępujące 2-4 wkłucia na sekundę, w odstępach 2-3 mm;
- technikę "
na pęcherzyk" - bezpośrednio po wstrzyknięciu substancji między naskórek, a skórę właściwą pozostaje na skórze grudka, która wchłonie się po kilku godzinach;
- technikę
PPP (Point par Point) - wkłuć głębokich śródskórnych lub podskórnych (np. do tkanki tłuszczowej w przypadku cellulitu);
- technikę
MPS (Mesotherapie ponctuelle systematisee). Ta technika jest jednak w dermatologii wykorzystywano rzadko (najczęściej - służy do leczenia bólów kręgosłupa).
I tak w przypadku cellulitu: wkłucia najczęściej dwojakiego rodzaju - nappage i śródskórne głębokie są powtarzane na obszarze zmienionym co 1-3 tygodnie (im częściej, tym szybciej zostanie osiągnięty efekt zabiegu). Podaje się Conjonctyl, sole mineralne, witaminy, DMAE, prokainę, kofeinę, wyciąg z karczocha, rutynę i wiele innych. Czasem konieczne jest 10-12 zabiegów, by osiągnąć zamierzony efekt (jeśli cellulit jest zaawansowany, co niestety coraz częściej zdarza się także u osób bardzo młodych, ze względu na siedzący tryb życia i niewłaściwą dietę). Czasem konieczne jest dodatkowe rozpuszczenie tłuszczu (lipoliza fosfatydylocholiną).
W przypadku wypadania włosów mezoterapia pozwala doprowadzić substancje pomocne w odroście włosa w okolicę mieszka włosowego. Podaje się: prokainę, witaminy ( B5, H), DMAE, NCTF ( mieszanka zawierająca sole mineralne, aminokwasy, witaminy - także dostępne samodzielnie), a także czynniki wzrostu, o działaniu lokalnym, Zabiegi wykonuje początkowo co 7 - 14 dni (4 razy), później co 14 - 21 dni. Do cykli zabiegów można wracać co roku. Część pacjentów kwalifikuje się do kontynuacji mezoterapii w tzw. fazie podtrzymującej, czyli po zakończeniu wymienionych zabiegów - wykonuje się je nadal w odstępach miesięcznych. Oczywiście zabiegom winno się poddawać osoby o znanym lekarzowi stanie zdrowia, czyli po przebadaniu pacjenta pod kątem chorób powodujących wypadanie włosów (zaburzenia hormonalne, niedobory, choroby autoimmunologiczne i in.) i poddaniu ich odpowiedniemu leczeniu, jeśli jest ono konieczne ( w przypadku np. anemii z niedoboru żelaza jest oczywistym, ze należy podać żelazo doustnie, i jeśli pacjent cierpliwie poczeka - to włosy przestaną wypada i odrosną bez zabiegów mezoterapii).
W rozstępach zastosowanie znajdują takie same preparaty jak w zabiegach mezoterpii stosowanych w wieku bardziej zaawansowanym do ujędrniania skóry twarzy, szyi, dekoltu i skóry dłoni: kwas hialuronowy, DMAAE, prokaina, witaminy, sole mineralne, conjonctyl. Konieczne jest wykonanie wielu zabiegów - podobnie jak w cellulicie.
Jeśli młoda osoba chce ujędrnić sobie skórę: to mezoterapię wykonujemy płytko, często środnaskórkowo (szczególnie do 25. roku życia), gdyż skórze młodej nie potrzeba wiele, by się zregenerować (dlatego często wystarcza jedna seria trzech - czterech zabiegów na rok). Po 30. roku życia wskazane jest podawania substancji śródnaskórkowo i śródskórnie (jeszcze płytko, ale poniżej naskórka) - z wykorzystaniem kwasu hialuronowego w przypadkach, gdy skóra traci nawilżenie. Często do 35. roku życia nadal wystarczy jedna seria jw., ale po 35. roku życia - wskazane jest powtarzanie serii dwa razy w roku. Po 45. roku życia skóra niestety zaczyna charakteryzować się wyraźnym oznakami starzenia - traci elastyczność, jest nierównomiernie ubarwiona (zaburzenia pigmentacji), twarz traci swoje młodzieńcze rysy, poprzez utratę tkanki tłuszczowej, a także kostne (stąd opadają policzki, formuje się dolina łez, zmarszczki marionetki). Tu mezoterpia poprawi jędrność skóry wykonywana 2 razy w roku, ale już po 4 - 6 zabiegach), natomiast nie przywróci pożądanego owalu twarzy (tzw. odwróconego trójkąta podstawa do góry). W tym celu konieczna jest korekcja wolumetryczna, do której wrócimy w dalszej części artykułu. Mezoterapię można łączyć z peelingami.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy