Dzisiaj przedstawiamy artykuł, w którym dr n. med. Małgorzata Sokołowska-Wojdyło, specjalista dermatolog - wenerolog z Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku - odpowiada na pytania czytelników
.
"
Witam. Mam problem ze skórą w okolicy lewego kolana i prawego łokcia. Objawami początkowymi były małe, twarde, czerwone kropki w okolicy kolana. Potem zaczęły się one powiększać do dużej czerwonej plamy. Skóra była twarda, czerwona, spuchnięta oraz bardzo ciepła. Teraz przeniosło się to na rękę. W tej chwili smaruję chore miejsce maścią: betaderm ointment 0,1 proc. Nie wiem, co jeszcze robić."
artsob89dr n. med. Małgorzata Sokołowska-Wojdyło Niestety, trudno postawić diagnozę w dermatologii, nie widząc zmian skórnych, ale opis może odpowiadać łuszczycy. Zastosowana maść jest lekiem na łuszczycę - jest to lek steroidowy do stosowania pod kontrolą lekarza. Należy pamiętać, że pod żadnym pozorem nie wolno stosować leków steroidowych na twarz! Ze względu na liczne ciężkie powikłania, m.in. ścieńczenie (zmniejszenie grubości) i zanik skóry, teleangiektazje, trądzik posteroidowy - czasem o bardzo ciężkim przebiegu i inne. Na twarz mogą być aplikowane np. inhibitory kalcyneuryny, czyli niesteroidowe leki o działaniu przeciwzapalnym, stosowane także np. w atopowym zapaleniu skóry (też u dzieci). W łuszczycy należy zadbać o brak ognisk infekcji w organizmie (leczyć zęby, zapalenie zatok, zapalenia migdałków, pęcherza, dróg moczowo - płciowych i in.). Niektóre z bakterii i wirusów stymulują do wysiewu nowych zmian łuszczycowych i utrudniają leczenie istniejących. Należy zrezygnować z palenia papierosów (substancje zawarte w dymie papierosowym utrudniają proces gojenia zmian łuszczycowych), nie nadużywać alkoholu (u pacjentów z łuszczycą istnieje ryzyko współistnienia chorób metabolicznych oraz autoimmunologicznych, w tym uszkodzenia wątroby, którą w związku z tym należy oszczędzać na wypadek konieczności przyjmowania w przyszłości leków doustnych - zarówno z powodu łuszczycy, jak i innych chorób). Nie wolno drapać ani ścierać zmian skórnych, gdyż takie postępowanie doprowadza do narastania (pogrubienia) zmian łuszczycowych (tzw. objaw Kobnera - wysiew zmian typowych dla danej choroby w miejscu drażnionym lub poddanym urazowi, typowy m.in. dla łuszczycy i liszaja płaskiego).
Jeśli zmian przybywa, wskazana jest konsultacja dermatologiczna. Może trzeba zastosować inną metodę leczenia miejscowego (cygnolina, dziegcie, leki z pochodnymi witaminy D) lub terapię ogólną (fototerapię, tabletki).
"
Czy można naświetlać ciało promieniami UVB 311 nm, oczywiście bez zastosowania maści, w okresie karmienia piersią???"
AnnaM. S. - W. Przeciwwskazaniami do naświetlań UVB 311 są tylko fotonadwrażliwość i zmniejszona minimalna dawka rumieniowa na UVB. Karmienie piersią nie jest przeciwwskazaniem (w przeciwieństwie do tzw. PUVA, czyli naświetlań UVA po zażyciu psoralenów w tabletkach - w tym przypadku karmienie piersią stanowi jedno z przeciwwskazań).
"
Jestem mężczyzną i mam 57 lat. Do tej pory nigdy nie dotykały mnie żadne reakcje alergiczne. Mój problem pojawił się po raz pierwszy jesienią ubiegłego roku. Nagle poczułem na skórze ramion jakby drobne ukłucia igiełek i pojawił się silny świąd. Na powierzchni skóry nie zaobserwowałem żadnych wyprysków poza wrażeniem, jakby "gęsiej skórki". Z czasem skóra na ciele zaczęła robić się coraz bardziej sucha, najbardziej w okolicach całych ramion i dłoni oraz twarzy. Pojawiło się drobne łuszczenie skóry (po przeciągnięciu dłonią po skórze sypie się z niej "łupież"). Nadal brak wyraźnych wyprysków, a świąd na ramionach nie pozwala mi już wysypiać się w nocy. W ciągu dnia również wciąż pocieram ramiona. Co robić?"
MarianM.S.- W. Pierwszy krok to codzienne stosowanie balsamów (na całe ciało, 1 - 2 razy dziennie - od głowy po stopy), zawierających 5 - 10 proc. mocznika (do kupienia w aptece - bardzo szeroki asortyment). Nie należy brać gorących kąpieli (pogarszają objawy). Jeśli po kilku dniach nie nastąpi poprawa, trzeba rozważyć wiele chorób: począwszy od zakaźnych, takich jak pasożytniczy świerzb (u osób dbających o higienę nie ma żadnych objawów poza silnym świądem, nasilającym się w nocy, gdy ciało się rozgrzewa pod kołdrą, co sprzyja drążeniu kanalików w skórze przez świerzbowce), poprzez uczulenia (można zostać alergikiem w każdym wieku) - zarówno na środki zewnętrze typu proszki, płyny do płukania, jak i spożywane pokarmy czy leki, przewlekłe uszkodzenie posłoneczne, będące stanem pseudochłoniakowym (a więc udającym nowotwór - chłoniaka), chłoniaki pierwotnie wywodzące się ze skóry, po choroby ogólnoustrojowe typu cukrzyca, niewydolność nerek i inne. Zalecana jest zatem wizyta u dermatologa.
"
Przed tygodniem na skórze rąk mojego ojca (od łokcia do rąk) zauważyłam czerwone plamy pokryte łuszczącą się skórą. Prawa ręka była spuchnięta, na nogach miał czerwone plamy, które teraz zamieniły się w jedną dużą czerwoną plamę. Obecnie jest w szpitalu, bo miał zapalenie dróg moczowych i dostawał antybiotyk. Zauważyłam, że na rękach plamy zbladły, ale łuszczenie pozostało. Proszę o poradę."
Marzena.M.S.- W. Bywa, że złuszczanie utrzymuje się po ustąpieniu stanu zapalnego - taka może być forma gojenia się zmian. Niestety, opisany obraz może być objawem bardzo wielu różnych chorób: od osutek polekowych, reakcji z fotonadwrażliwości, fototoksycznych, zapaleń naczyń, po wiele, wiele innych. Bez obejrzenia zmian nie mogę postawić diagnozy.
"
Od 2 lat mam problem ze skórą na tułowiu, tj. w okolicy, w której noszę bieliznę, a także na całej powierzchni brzucha. Lekarze nie zdiagnozowali żadnej alergii, natomiast skóra swędzi, jest zaczerwieniona, jakby opuchnięta, objawy nasilają się przy ogrzaniu lub oziębieniu ciała. Stosowałam różne leki (Protopic, Laticort, Novate) i wiele innych, ale żadne z nich nie dały efektu - uczulenie wciąż występuje. Polecacie Państwo testy alergiczne (kolejne zresztą) czy też inny sposób, by wyeliminować schorzenie? Czy istnieje jakiś sposób, by zdiagnozować ewentualny alergen, który mnie uczula? Bardzo proszę o poradę."
ZofiaM.S.- W. Jeśli jest to objaw alergii, to można wykonać testy płatkowe. Testy wykonuje się z alergenami uznanymi przez Komisję Europejską za najczęstsze. Nakleja się je na plecy, nosi dwie doby. Po dwóch dniach lekarz zdejmuje płatki z alergenami, zaznaczając miejsca, w których były przytwierdzone, jednocześnie dokonując pierwszej oceny stanu skóry w miejscach poddanych działaniu alergenów. Pacjent nie może zmywać oznaczeń i przychodzi kolejnego dnia (czy po 72 godzinach od założenia płatków) na odczyt. Niestety, w wielu przypadkach, pomimo wykonanych testów, nie znajduje się przyczyny. Wspomniane testy płatkowe znajdują zastosowanie w diagnostyce wyprysku. Natomiast w atopowym zapaleniu skóry czy pokrzywce wykonuje się prick testy (alergeny to roztocza kurzu, pyłki drzew, traw, chwastów, sierści kota, psa, pleśnie, pierze i in.). A w pokrzywkach przewlekłych, oprócz prick testów, wykonuje się też testy tzw. fizykalne (na ciepło, zimno, ucisk i inne), a także bada, czy nie ma infekcji (wymazy z nosa, ucha, gardła, obecność pasożytów w kale, próchnicy w zębach itd.). Przyjmuje się, że w ok. 50 proc. przypadków nie znajduje się podłoża pokrzywki i leczy się ją objawowo. Znaczenie ma też stan psychiczny (depresja? silne emocje?) Pytaniem pozostaje, jaka jest u Pani diagnoza? Jeśli uważa Pani, że podłoże jest alergiczne, proszę udać się do specjalisty, który jest dermatologiem i alergologiem jednocześnie - pomoże zdiagnozować przyczyny (jeśli się da) albo wykluczy podłoże alergiczne. Samo podanie lokalizacji, okresu występowania objawów oraz reakcji na ciepło i zimno nie stanowi wystarczającej informacji do ustalenia diagnozy. Jakie to są zmiany? Plamy, grudki, krostki, nadżerki, owrzodzenia, ustępują z blizną czy bez śladu, czy też z pozostawieniem przebarwienia, odbarwienia, utrzymują się w jednym miejscu długo, czy krótko, czy objawom towarzyszy gorączka, powiększone lokalne węzły chłonne, jak wyglądają paznokcie, włosy (może też są zmienione, tylko to Pani nie przeszkadza) itd. Jak Pani widzi, nie obejdzie się bez wizyty u specjalisty.
opr. mw
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy