• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po naszej interwencji szpital wznowił znieczulenia przy porodzie naturalnym

Elżbieta Michalak-Witkowska
10 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Sprawdziliśmy, czy i na jakich zasadach kobiety mogą liczyć na znieczulenie podczas porodu naturalnego. Sprawdziliśmy, czy i na jakich zasadach kobiety mogą liczyć na znieczulenie podczas porodu naturalnego.

Od lipca 2015 r., czyli od czasu, gdy NFZ płaci szpitalom za znieczulenie przy porodzie drogami natury, świadczenie to miało być dostępne dla każdej rodzącej, u której nie ma przeciwwskazań. Tymczasem realia jeszcze do niedawna były inne - w Gdyni znieczulenia miały być wstrzymane do 1 stycznia. Po naszej interwencji zostały przywrócone z dniem dzisiejszym.



Czy skorzystałabyś ze znieczulenia zewnątrzoponowego oferowanego przez szpitale?

Wszystkie pacjentki rodzące naturalnie w placówce, która ma podpisany kontrakt z NFZ, od lipca zeszłego roku mają prawo do bezpłatnego znieczulenia. Jest ono refundowane przez Ministerstwo Zdrowia kwotą 416 zł.

Sprawdziliśmy, jak wygląda to w rzeczywistości trójmiejskich szpitali.

Gdynia: Miało być od stycznia, jest od dziś

W piątek otrzymaliśmy informację ze szpitala w Gdyni, zdecydowanie niekorzystną dla kobiet, które planują urodzić tam dziecko. Jak tłumaczył zarząd, ze względu na remont Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Morskiego PCK w Redłowie, porody w znieczuleniu zewnątrzoponowym miały nie odbywać się do stycznia.

- Aktualnie nie realizujemy znieczuleń, jednak po zakończeniu remontu, czyli od 1 stycznia 2017 r., realizacja procedur znieczulenia zewnątrzoponowego będzie funkcjonowała bez przeszkód - mówił Dariusz Nałęcz, prezes zarządu Szpitali Wojewódzkich w Gdyni. - Wszelkie niezbędne informacje zostaną udostępnione na stronie internetowej szpitala po zakończeniu remontu.
Dzięki naszej interwencji znieczulenia zostały przywrócone z dniem dzisiejszym. Okazało się bowiem, że za ich wstrzymanie placówce może grozić kara finansowa.

- W tej sprawie dostaliśmy zgłoszenie od pacjentki szpitala i wysłaliśmy do władz pismo z prośbą o wyjaśnienie. Pani jest druga. Jeśli potwierdzi się informacja o braku znieczuleń, podejmiemy kroki co do dalszego postępowania - mówił w piątek w rozmowie z nami Mariusz Szymański, rzecznik NFZ. - Może to być kontrola, a w jej efekcie kary finansowe przewidziane w regulaminach z tytułu niewywiązywania się z umowy.
Czytaj również: Kobiety nie chcą rodzić naturalnie. Rośnie liczba "cesarek"

W szpitalach gdańskich znieczulenia dostępne 24 h/dobę

Inaczej sytuacja wygląda w szpitalach należących do Spółki Copernicus, czyli w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika przy ul. Nowe Ogrody oraz w Szpitalu im. Św. Wojciecha na Zaspie. Każda kobieta ma tam dostęp do znieczulenia zewnątrzoponowego o każdej porze - 24 godziny na dobę. W pierwszej placówce zatrudnionych jest 19 anestezjologów, w drugiej 14.

- Każda nasza pacjentka jest informowana o możliwości znieczulenia po przyjęciu do szpitala i wykonaniu wstępnych badań - mówi dr Jerzy Węgielnik, Kierownik Oddziału Anestezjologicznego Szpitala im. Św. Wojciecha. - Mogą jednak występować pewne przeciwwskazania do jego podania: te natury położniczej, np. niewspółmierność porodowa, wahania tętna płodu, natury anestezjologicznej, związane z zaburzeniami w układzie krzepnięcia i wszystkie współistniejące, jak wady anatomiczne kręgosłupa czy przyjmowane leki.
Dodatkowo w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku organizowane są spotkania z anestezjologiem, podczas których każda ciężarna ma możliwość zadania pytań, które ją nurtują lub niepokoją.

- Zachęcamy pacjentki do udziału w tych spotkaniach - ich zadaniem jest poszerzenie wśród ciężarnych wiedzy o znieczuleniu w trakcie porodu - mówi Katarzyna Brożek, rzecznik szpitala. - Według opinii lekarzy anestezjologów o wiele bardziej korzystną formą jest wcześniejsze przygotowanie pacjentki do znieczulenia, co pozwala wyjaśnić szereg elementów związanych z tą formą przeciwdziałania bólowi i omówić zasady współpracy z zespołem terapeutycznym. - Nasi lekarze podkreślają, że instruowanie rodzącej "z marszu" jest bardzo niekorzystne w trakcie trwania akcji porodowej.
Od początku roku 2016 w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika odbyło się ok. 1,5 tys. porodów, natomiast w Szpitalu św. Wojciecha ponad 2,5 tys.

Klinika Położnictwa przy Klinicznej: W jednym czasie tylko jedno znieczulenie

Na Klinicznej pacjentki również mają dostęp do znieczuleń przez 24 godziny na dobę. Niestety ze względu na niedostateczną liczbę personelu, w jednym czasie może być ono podane tylko jednej pacjentce.

- Mamy dodatkowego anestezjologa, ale tylko jedną pielęgniarkę anestezjologiczną, co powoduje, że możemy jednoczasowo prowadzić tylko jedno znieczulenie. Taka sytuacja jest wynikiem bezsensownego rozporządzenia, które nakazuje taki skład personalny - mówi prof. Krzysztof Preis, konsultant wojewódzki w dziedzinie położnictwa i ginekologii, a także kierownik Kliniki Położnictwa Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego przy ul. Klinicznej w Gdańsku. - Ponieważ do pięciu łóżek porodowych szpital nigdy nie zatrudni pięciu pielęgniarek, to taka sytuacja będzie trwała. NFZ płaci za znieczulenie porodu 416 zł i jest to poniżej kosztów utrzymania personelu - dodaje.

Miejsca

Opinie (128) 1 zablokowana

  • glupia ankieta (11)

    Może zadajmy wprost pytanie- czy otrzymałas znieczulenie przy porodzie?

    • 68 0

    • Wojewódzki 2007 - tak

      • 0 0

    • Wojewódzki 2009 nie
      Kliniczna 2012 nie.

      • 0 0

    • (1)

      Kliniczna 2016 nie

      • 0 0

      • Znieczulenie

        Kliniczna 2014 - NIE

        • 0 0

    • Nie - Gdynia 2016

      • 1 0

    • Kliniczna tak 2015

      • 1 0

    • Kliniczna

      2012 tak

      • 1 0

    • Wojewódzki

      2008 - nie
      2011 -nie

      • 0 0

    • zaspa - 2009 - nie

      redłowo - 2015 - nie

      • 0 0

    • Tak - Kliniczna 2014 i 2016

      • 0 0

    • moja odpowiedź

      Nie - Zaspa 2016

      • 7 0

  • 02.11.2016 (1)

    Witam. Byłam dzisiaj w szpitalu w Redłowie i powiedziano mi, że nie dają znieczuleń ponieważ nie mają anestezjologa.... To jest jakaś kpina a nie szpital....

    • 4 0

    • To chyba trzeba to powtórnie zgłosić, albo do Redakcji albo do NFZ bo co nas pacjentki interesuje, nie mają lekarza niech go zatrudnią. Mamy prawo do znieczuleń to trzeba je egzekwować. Przy pierwszym porodzie w Radłowie miałam tak silne bóle krzyżowe że nie chodziłam po ścianach, teraz niebawem znowu rodzę i nie chce tego znowu przeżywać. Przy każdym skurczu od razu miałam skurcz żołądka gratis i odruch wymiotny nikomu tego nie życzę.

      • 0 0

  • Znieczulenie po 10 października 2016

    Czy któraś z pań po cudownym wznowieniu znieczulenia pacjentek do porodu Sn otrzymała to znieczulenie po tym 10.10.16? Jestem bardzo ciekawa

    • 2 0

  • Kliniczna

    Rodziłam syna w 2012 i córkę w 2014 roku na Klinicznej - zarówno przy pierwszym jak i drugim porodzie dostałam na Klinicznej znieczulenie bez najmniejszego problemu.

    • 0 0

  • zaspa szpital (13)

    rodziłam zaledwie miesiąc temu, i na zaspie nie ma mowy o znieczuleniu, jedynie gaz rozweselający, który według mnie jest jeszcze gorszy, bo ogłupia i nie wiesz co kto do Ciebie mówi, więc nei wiem skąd informacja, że jest tam dostępne znieczulenie dla każdego, bo nie jest.

    • 96 13

    • prawda

      Zgadzam się z opinią ja rodziłam w lipcu 2016 zaraz po wprowadzeniu ogólnej dostępności znieczalania i na pytanie czy będę mogła z owego skorzystać zostałam wyśmiana przez personel!

      • 1 0

    • Zgadzam sie na zaspie na prosbe o znieczulenie bo sienależy anestezjolog już idzie i trwa to tak długobaż kobieta urodzi. Nie powiedzieli nie ale znieczulenia nie dali bo anestezjolog zajęty

      • 4 0

    • wcale nie jest gorszy gaz (1)

      ja miałam poród naturalny i nie brałam znieczulenia ze względu na jego negatywne skutki przede wszystkim wydłuża się czas porodu. Jak rodziłabym trzeci raz też bym bez ZZO. Ja o bólu zapomniałam w momencie , kiedy położono mi dzieci na piersi .

      • 4 30

      • Proszę wziąć pod uwagę, że każdy inaczej odczuwa ból porodowy, może jest Pani w tym procencie szczęściarzy.

        • 19 1

    • Ja rodziłam na Zaspie ze znieczuleniem niecały rok temu... (1)

      Czyżby się coś zmieniło?

      • 4 0

      • A kto był lekarzem prowadzącym? może chodziła Pani do niego prywatnie, to wszystko zmienia.

        • 5 0

    • Zero znieczulenia, ani informacji o nim

      Ja również rodziłam miesiąc temu. O możliwości znieczulenia nikt nawet nie poinformował ani nie zaproponował, przy poprzednim porodzie 3 lata temu dokładnie to samo... Kobiety które potem leżały ze mną na położnictwie też znieczulenia nie dostały...

      • 12 0

    • Dokładnie (1)

      Ja rodziłam ponad rok temu. W czasie przyjęcia ZERO informacji o możliwość skorzystania ze znieczulenia. Tylko gaz rozweselający, który, moim zdaniem, nie ma nic wspólnego ze znieczuleniem.

      • 19 1

      • Popieram!!rodzilam w marcu i nie chcieli dac znieczulenie.tylko gaz.polozna powiedziala ze nie maja lekarzy ktorzy podadza znieczulenie

        • 10 0

    • Potwierdzam

      Rodzilam niedawno na Zaspie.. nie bylo mowy o znieczuleniu nawet jak blagalam. Po prostu udawali jakbym nic do nich nie mowila - zbywali milczeniem. Lacznie prawie 14 godzin rodzilam.

      • 22 1

    • na zaspie nie ma zadnych znieczulen! (1)

      dokładnie! nikt o niczym nie informuje. o gaz zapytal się maz, bo zobaczyl, ze jedna z rodzących ma taka butlę. inaczej rodzilabym w większym bolu. gaz odrobine pomog,ale dalej bolało i nic nie można było zrozumieć.

      • 32 2

      • Mi położna sama zaproponowała gaz. Stwierdziłam, że spróbuję, bo przy pierwszym porodzie jeszcze nie było tego. Ale efekt zerowy, nie odczułam żadnej różnicy.

        • 7 1

    • Bzdura!

      • 4 13

  • Pierwsze dziecko urodziłam naturalnie - 12h, mam wysoki próg bólu, ale po tylu godzinach, nie miałam siły na nic, a już na pewno rodzić naturalnie, bez snu, z bólami krzyżowymi, źle zszyta rana - to kolejne 3 m-ce bólu , drugie dziecko po 8h, zagrożenie życia płodu- łaskawie zrobiono mi cesarkę (cięcie pionowe), po porodzie, kiedy poprosiłam młodą pielęgniarkę o pomoc - spojrzała na mnie i powiedziała, da Pani radę, dopiero jak zobaczyła, że jestem po cesarce złagodniała. Podczas pierwszych chwil karmienia pierwszego dziecka pielęgniarka wyzwała mnie, że nie potrafię karmić, zamiast mi zwyczajnie pomóc. Niestety rzadko można spotkać osoby z powołania... Cieszę się, że mam to już za sobą. Powodzenia dla przyszłym mam.

    • 0 0

  • znieczulenie nie takie cudowne - rada dla kobiet w ciąży. (1)

    Pamiętajcie - znieczulenie bardzo często wstrzymuje postęp porodu.
    Miałam, wiem. Konsultowałam się z położnymi po 1 porodzie.
    Znieczulenie musi być podane w odpowiedniej fazie porodu!!!
    Nie jesli juz masz rozwarcie na 4 palce!!! Pamiętajcie o tym.
    Znieczulenie powinno być podawane kobietom, u których poród przebiega prawidłowo. np. nie u tych ktorym wody odeszly przed rozpoczeciem skurczy.

    • 0 2

    • Wypadałoby się jeszcze skonsultować z lekarzami. Znieczulenie jest możliwe nie tylko przy czterech palcach, ale również przy całkowitym rozwarciu. To, co Pani pisze to zdanie położnych. Błędne, nie mające ŻADNEGO poparcia w dostępnej literaturze medycznej na temat znieczuleń porodów.

      • 5 0

  • Do kobiet ktore sie przestraszyly porodu (2)

    Nie martwcie sie, porod boli ale da sie przezyc go bez znieczulen.
    Urodzilam dwojke. Jedna corke za granica bez nacinania i znieczulenia, 4,5 kg, gdzie lekarz mowil ze jeszcze 10 minut i cesarka, ale sie udalo. Porod byl dlugi i meczacy, ale bylo minelo. Druga cora w redlowie, nie przyszlo mi nawet do glowy zeby prosic o znieczulenie, bo za granica duzo nasluchalam sie o zlym wplywie na dziecko. Pocierpialam i przeszlo. Zycie boli. Nie siejcie paniki.
    Polecam znieczulenie tylko w skrajnych przypadkach.

    • 4 23

    • no cóż (1)

      Oczywiście, że się da. Większość z nas jest tego doskonałym przykładem. Urodzilysmy bez znieczulenia. Wiadomo, że ból był - ale prawda jest taka że o tym szybko się zapomina. Dostajesz Maleństwo i juz wszystko się zmienia... liczy się tylko Ono.
      po prostu wkurza fakt, że NFZ niby płaci. Niby każda kobieta ma mieć dostęp. Lekarze kłamią i oszukują, mówiąc że przecież jest dostępne. A nie jest.
      powiedzmy to WPROST. Szpitale nie mają anestezjologow i nie zapowiada się, żeby w najbliższym czasie mogły zapewnić taka opiekę około porodową o jakiej mowa w prawach pacjenta.
      p.s rodzenie po ludzku tez nie zawsze wychodzi. Plan porodu tez jest czytany i omawiany a życie go weryfikuje.

      • 2 0

      • Takich przykladow jest wiecej

        Np niby darmowe szkoly, a place skladki 40zl/msc plus komitet 100 plus swietlica 10 zl/msc i inne dodatki. Tak jest u nas ze wszystkim i moze za 100 lat sie zmieni.

        • 1 0

  • Gdynia Redlowo -dramat i klamcy !!

    Urodzilam coreczke w sierpniu tego roku. Byla dosc spora bo az 4kg..plakalam,blagalam..znieczulenia brak. 15 godzin meczarni nic nie dalo musialam miec cesarke.. foch calego personelu oraz lekarzy byl szokujacy !!!! Gdyby nie moj partner to oszalalabym tam. Co to za chory system ze lekarz w trakcie tak dlugiego porodu zajerzal do mnie raz !!!!!!!!!!!!!! Dopiero gdy moj facet krzyknal,ze leca mi wody z krwia to zadecydowali,ze cesarka.. nie polecam,okropny szpital i personel. Remont nic nie da tam trzeba pielegniarki wymienic a najlepiej wywal...

    • 5 0

  • Redlowo - odradzam !!!! 2016

    Rodzilam 15 godzin.... znieczulenia i personelu brak !!!! lekarz przyszedl raz na caly porod. Wychodzi na to,ze moglam w domu rodzic,bo przez caly porod bylam sama z partnerem. Karygodne zachowania sfochowanych puelwgniarek moglam sobie oszczedzic !!!!!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Cierpisz z powodu fobii społecznej? Nie wiesz jak sobie pomóc?

konsultacje

Najczęściej czytane