- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (211 opinii)
- 2 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 3 "Aparat za miliony niszczeje". Co dzieje się z pandemicznym tomografem? (54 opinie)
- 4 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (13 opinii)
- 5 Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności" (323 opinie)
- 6 Przemoc domowa a Niebieska Karta. Kto najczęściej jest sprawcą? (120 opinii)
Pierwsze kraje otwierają gospodarkę
Naukowcy zauważają, że z danych historycznych wynika jednoznaczny wniosek: im ostrzejsza reakcja na epidemię, tym wcześniejszy i większy wzrost gospodarczy po jej zakończeniu. Austria i Czechy zapowiadają rozluźnienie, podobnie jak Niemcy, gdzie liczba zmarłych na koronawirusa w ostatnią dobę wyniosła 206 osób. W Polsce od początku epidemii jest 129 ofiar Covid-19.
Co zmieni się w Austrii po rozluźnieniu?
- noszenie masek ochronnych w transporcie publicznym będzie obowiązkowe, usta i nos muszą być zakryte, choćby chustą lub szalikiem,
- ️otwarte zostaną publiczne ogrody, ale do końca czerwca nie będzie żadnych imprez,
- dzieci mają zapewnioną opiekę w przedszkolach i szkołach, ale gdzie się da nauka odbywać się będzie zdalnie,
- od 14.04 małe sklepy i zakłady rzemieślnicze będą otwarte (warunki: max. powierzchnia sprzedaży 400 m kw., jeden klient na 20 m kw., każdy musi nosić ochronę ust i nosa),
- od 14.04 działać też będą sklepy budowlane i ogrodnicze,
- od 1.05 otwarte mają być wszystkie sklepy i zakłady fryzjerskie,
- hotele i restauracje będą oceniane do końca kwietnia i jeśli zapewnią odpowiednie warunki klientom, będą otwarte od połowy maja.
Jak widać, obostrzenia były znacznie większe niż w Polsce i wiele z nich pozostanie na długie tygodnie.
Niemcy wzorują się na Tajwanie, Czesi mają dość
Także Niemcy planują stopniowe rozluźnianie rygorów epidemicznych. Nadal obowiązkowe będzie noszenie masek w miejscach publicznych, nikt nie znosi ograniczeń dotyczących zgromadzeń, ale podstawą zmian będzie szybkie śledzenie łańcuchów infekcji. Niemcy chcą znać 80 proc. osób, z którymi kontakt miała osoba zakażona w ciągu 24 godzin od potwierdzenia koronawirusa.
O tym, jak dobrze robi to Tajwan, pisaliśmy w tekście:
Dyscyplina Tajwanu w walce z wirusem
To ma dać podstawę do izolowania zakażonej i potencjalnie zagrożonej mniejszości, a nie zdrowej większości.To ma dać podstawę do izolowania zakażonej i potencjalnie zagrożonej mniejszości, a nie zdrowej większości. Dzięki temu gospodarka ma się znowu rozpędzać, w czym pomoże 400 mld euro poduszki finansowej przygotowanej przez rząd.
Rozluźnienie planują też Czesi. Będzie można korzystać z siłowni publicznych, placów zabaw i parków. Imprezy masowe nadal będą odwołane. Władze Czech zdają sobie bowiem sprawę z kosztów pełnej izolacji.
- Obostrzenia nie mogą trwać nawet pół roku. Wytrzymanie kilku kolejnych miesięcy w warunkach ścisłej kwarantanny byłoby dla kraju bardzo trudne. Oczywiście obostrzenia są niezbędne, ale to musi być "mądra" kwarantanna - podkreśla Adam Vojtech, minister zdrowia Czech.
Ostrzej reagujesz, gospodarka mocniej odbija
Tymczasem naukowcy, którzy sprawdzili skutki największej w historii naszego świata pandemii - hiszpanki - są zgodni. Im szybciej i mocniej reaguje się na początku, tym gospodarka szybciej się podnosi. Nikt nie ma bowiem wątpliwości, że skutki pandemii koronawirusa odczujemy w portfelach, a wielu z nas już je czuje.
Eksperci z MIT (Massachusetts Institute of Technology), jednej z najbardziej prestiżowych amerykańskich uczelni, sprawdzili, jak poszczególne regiony radziły sobie po epidemii hiszpanki, która według różnych źródeł pochłonęła od 21 do 100 mln ofiar, a 500 mln osób zachorowało (co trzeci człowiek na świecie). Warto pamiętać o wielu różnicach: większej obecnie świadomości higieny, wyższym poziomie medycyny i nauki, a także tym, że hiszpanka atakowała głównie młode osoby (20-40 lat), a koronawirus najgroźniejszy jest dla najstarszych i schorowanych. Mimo to wnioski ekonomiczne dało się wyciągnąć.
- Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na to, że agresywniejsza polityka zdrowotna sprawiła, że miasta radziły sobie ekonomicznie słabiej. Jeśli już, silniej reagujące miasta radziły sobie później lepiej. Mówiąc w dużym skrócie: miasta lub stany, w których ograniczono kontakty międzyludzkie i nakazano społeczną izolację, później mogły liczyć na dużo większe odbicie gospodarcze. 10 dni wcześniej niż reszta zanotowały 5 proc. wzrost w zatrudnieniu w sektorze produkcyjnym po zakończeniu epidemii, podobnie 50 dni społecznej izolacji skutkowało 6,5 proc. wzrostem - twierdzi dr Emil Verner na stronie MIT.
Z jego pracy wynika, że najlepiej poradziły sobie Oakland, Kalifornia, Omaha, Nebraska, Portland, Oregon i Seattle, gdzie władze wprowadziły 120-dniową izolację społeczną, a tam, gdzie zarządzono 60 dni i mniej (Philadelphia, Minnesota) dużo dłużej borykały się ze skutkami pandemii. Okazało się, że warto było nieco dłużej zacisnąć zęby, niż spieszyć się z powrotem do normalnego życia.
Do podobnych wniosków dochodzą polscy naukowcy. Badacze z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie przekonują, że z ich modelu wynika, że gdyby nie wprowadzone w Polsce obostrzenia, mielibyśmy obecnie 3 mln chorych i nawet 30 tys. ofiar śmiertelnych koronawirusa. Prof. Zbigniew Pastuszak, dyrektor Instytutu Nauk o Zarządzaniu i Jakości UMCS, przestrzega ponadto, że walka z epidemią może potrwać nawet rok.
- Mimo ograniczeń, którym do tej pory poddano polskie społeczeństwo, możemy się spodziewać milionów zainfekowanych, a czas trwania epidemii na pewno nie skróci się poniżej 100 dni - przekonuje prof. Zbigniew Pastuszak na łamach Kuriera Lubelskiego.
Nawet jeśli ma rację, na szczęście wiele wskazuje na to, że w ciągu roku będziemy znali już lek na koronawirusa, a szczepionka będzie w ostatniej fazie badań:
Sztuczna inteligencja pomaga w leczeniu COVID-19.
Optymistą jest też prof. Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej, który kieruje zespołem pracującym nad enzymem, który tnie białka koronawirusa i wiele wskazuje, że na tej podstawie będzie można go zwalczyć.
- Badania są w zaawansowanej fazie od miesięcy. Wynika z nich, że możemy zaatakować wirusa czynnikiem, który w żaden sposób nie wpływa na komórki ludzkie. Mimo że tempo pracy jest niesamowite, nadal uważam, że szybciej będzie można zastosować leki, które już istnieją i były stosowane w leczeniu innych wirusów - podkreśla prof. Marcin Drąg.
Opinie (274) 4 zablokowane
-
2020-04-08 15:03
tak trzymać (4)
nareście mądre kraje otwierają swoje linie produkcyjne i gospodarkę i to jest prawidłowy ruch, nie słyszałem żeby ktoś mówił o epidemii raka - a ludzie umierają i to miliony!!!!
tak trzymać !!!! bo inaczej to się cofniemy do ery k. łupanego- 8 3
-
2020-04-08 15:19
ty do jakiej ery sie cofnąles? do Sparty?
- 0 1
-
2020-04-08 16:15
Głupota tak jak korona wirus są bardzo zaraźliwe (2)
i skorzystają bezwzględnie z możliwości znalezienia nowego właściciela.
Ja też nie słyszałem o epidemii raka, bo się po prostu nie przenosi, jedyny chyba przypadek to białaczka podczas transfuzji.- 0 0
-
2020-04-08 16:57
Pokaż link do badan
Z których wynika że koronawirus jest bardzo zaraźliwy
- 0 0
-
2020-04-08 20:42
A o wirusach onkogennych? Coś świta?
- 0 0
-
2020-04-08 15:36
(3)
Ile wytrzymaja ci co popierają zaostrzenia ? gospodarka ma pracować ,odizolować starszych i do roboty.Pasożytą i nierobą pasuje ten stan ,
- 5 1
-
2020-04-08 15:44
Pasożytą i nierobą ..... (2)
Pasożytą i nierobą .....
- 1 0
-
2020-04-08 16:44
kij tam, ale sens jest, popieram.
- 0 0
-
2020-04-08 18:45
Nieuką mówimy nasze stanowcze NIE
- 0 0
-
2020-04-08 16:38
Dość już tego wariactwa, żyjmy normalnie.
I tak większość przejdzie to bezobjawowo, a koronawirusów było już 6 i nigdy takiej pi...olniętej paniki. Ludzie chcą pracować i normalnie żyć panie Morawiecki i spółka !!!
- 3 0
-
2020-04-08 17:56
Ciekawe że politycy ostrzyżeni i mają czyste samochody...
- 2 0
-
2020-04-08 18:15
rozdmuchana pandemia
komu zależy na tym żeby trzymać ludzi w domach, doprowadzać do ruiny rodzin firmy i całą gospodarkę? jeden z najwybitniejszych niemieckich pulmonologów zgłosił wniosek do Bundestagu o powołanie komisji dlaczego robi się kwarantannę ludzi i rujnuje kraj kiedy nie ma żadnej nadzwyczajnej pandemii, to wielka bujda a wirus niczym nie różni się od wszystkich innych w e wcześniejszych latach i śmiertelność też jest identyczna, Donald Trump powiedziała że trzeba niezwłocznie znieść tą absurdalną kwarantannę, ponieważ to ona zabiję niesłychaną ilość ludzi a nie wirus, to co się dziej to jakiś absurd za absurdem, główne media o tym nie pisną, że czołowi lekarze i politycy coraz głośniej mówią że działania są całkowicie niewspółmierne do zagrożenia. A tak na marginesie to obsługująca naszą firmę kancelaria prawna powiedziała, że wszelkie mandaty są całkowicie niezasadne i sprzeczne z prawem i pod żadnym pozorem nie wolno ich przyjmować, to samo tyczy się kwarantanny, bezprawie.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.