• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze dni dziecka w przedszkolu. Jak sobie poradzić?

Piotr Kallalas
6 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Pierwsze dni w przedszkolu zawsze łączą się z dużymi emocjami, z którymi niekiedy dzieci nie są w stanie sobie poradzić. Pierwsze dni w przedszkolu zawsze łączą się z dużymi emocjami, z którymi niekiedy dzieci nie są w stanie sobie poradzić.

- Pożegnanie powinno być krótkie - buziaczek i "przyjdę po ciebie po obiadku". Rozumiemy, że dla rodzica są to emocje - oddają często po raz pierwszy swoje dziecko do innej instytucji. Natomiast prosimy o opanowanie, bo jeśli dziecko widzi, że mama lub tata płacze, to kojarzy to z czymś złym - mówi Anna Wirska, dyrektor Zespołu Przedszkolnego nr 1 w Gdańsku Bursztynowa Jedyneczka. Jak powinien wyglądać czas adaptacji przedszkolnej?



Szukasz przedszkola dla dziecka? Sprawdź publiczne i prywatne placówki w Trójmieście


Czy posyłasz dziecko do przedszkola?

Z początkiem września 3-latki po raz pierwszy w swoim życiu staną się przedszkolakami. To niekiedy trudne dni dla maluchów, a wydaje się, że czasem jeszcze trudniejsze dla rodziców.

Dyrektor Anna Wirska: Na pewno, natomiast już wcześniej staraliśmy się przygotowywać rodziców i opiekunów na te pierwsze dni. Już po rekrutacji organizowaliśmy zebrania, gdzie tłumaczyliśmy jak powinno wyglądać rozstanie i jak rodzice powinni przygotowywać również dzieci na ten moment, kiedy zostaną same w przedszkolu. Dodatkowo była możliwość zapoznania się z salami, zabawkami nauczycielami i innymi dziećmi podczas specjalnych adaptacji.

- Nie jest to często, ale zdarza się, że dziecko nie radzi sobie z emocjami i nie jest gotowe na rozstanie. Dzieje się tak zwłaszcza, kiedy wcześniej nie chodziło np. do żłobka, tylko przychodzi prosto z domu
Jak w takim razie rozstać się z dzieckiem zostawiając po raz pierwszy pociechę w przedszkolu?

Pożegnanie powinno być krótkie - buziaczek i "przyjdę po ciebie po obiadku". Rozumiemy, że dla rodzica są to emocje - oddają często po raz pierwszy swoje dziecko do innej instytucji. Natomiast prosimy o opanowanie, bo jeśli dziecko widzi, że mama lub tata płacze, to kojarzy to z czymś złym. Prosimy też, aby przez te pierwsze dni nie zostawiać dzieci w pełnym zakresie, tylko np. na 4 godziny. Rodzic potem otrzyma informacje od nauczycieli jak dziecko się sprawowało i czy jest gotowe do zostania na dłuższy czas. Tak naprawdę okres adaptacji może trwać przez cały wrzesień, w tym czasie każde dziecko może również przynieść swoją ulubioną zabawkę, żeby zwiększyć swój komfort i bezpieczeństwo.

Czy uczenie małego dziecka języka obcego w domu ma sens? Czy uczenie małego dziecka języka obcego w domu ma sens?

O czym jeszcze powinni pamiętać rodzice?

Na pewno o tym, że jeśli rodzic mówi dziecku, że będzie po obiadku, to zdecydowanie musi być po obiadku. Czasami, kiedy opiekun się spóźnia dochodzi do silnych reakcji, dziecko traci poczucie bezpieczeństwa. Jeżeli rodzic będzie później, to musi to dokładnie wytłumaczyć. Wrócę jeszcze do rozstania - nie jest dobre wpuszczanie dziecka i stanie za rogiem, aby jeszcze poobserwować pociechę. Dziecko to widzi i również wraca myślami do tej sytuacji.

Czy zdarzają się trudniejsze przypadki, kiedy dziecko ma większe problemy z adaptacją?

Nie jest to często, ale zdarza się, że dziecko nie radzi sobie z emocjami i nie jest gotowe na rozstanie. Dzieje się tak zwłaszcza, kiedy wcześniej nie chodziło np. do żłobka, tylko przychodzi prosto z domu. Natomiast po wspomnianym okresie adaptacji dzieci oswajają się z nowym miejscem, a my jesteśmy w stałym kontakcie z rodzicami - opiekun zawsze może zadzwonić, a zdarza się, że robimy zdjęcia podczas zabawy, żeby pokazać, że wszystko jest dobrze. Szybko dochodzimy do sytuacji, kiedy dziecko jest wręcz zdziwione, że już musi iść do domu.

Niekoniecznie kanapki, czyli drugie śniadanie dla dziecka. Co włożyć do śniadaniówki? Niekoniecznie kanapki, czyli drugie śniadanie dla dziecka. Co włożyć do śniadaniówki?

Czy ze względu na COVID-19 cały czas funkcjonują ograniczenia?

Ze względu na COVID-19, cały czas dezynfekujemy powierzchnie wspólne. Rodzice dzieci, które rozpoczynają przygodę z przedszkolem mogą natomiast przychodzić z dzieckiem normalnie do szatni. Oczywiście jeśli ktoś ze starszych dzieci również ma taką potrzebę, to tu nie ma problemu. Natomiast widzimy, że starsze dzieci w okresie epidemii szybciej nabrały samodzielności i nauczyły się wykonywać wiele podstawowych czynności bez wsparcia rodzica.

Początek roku szkolnego zbliża nas również do sezonu infekcyjnego. Czy często zdarza się, że dzieci przychodzą chore?

Mówimy o dzieciach w wieku przedszkolnym, więc chorób na pewno nie unikniemy. Natomiast już na pierwszych spotkaniach z rodzicami informujemy, że każdy objaw chorobowy będzie skutkował telefonem i prośbą o odbiór, na który rodzic ma pół godziny. Proszę zwrócić uwagę, że nam nie wolno podawać leków, a gorączka może radykalnie zmienić się w ciągu kilkudziesięciu minut. Jedyne co możemy zrobić to dać zimny okład i przenieść dziecko do izolatorium, gdzie poczeka na opiekuna.

Apelujemy o nieprzyprowadzanie chorych dzieci, a zdarza się, że dziecko samo przyznaje, że dostało syrop na gorączkę przed wejściem do przedszkola. Taki syrop podziała do 5 godzin i potem dziecko zaczyna się męczyć, nie wspominając o tym, że zaraża innych. Kiedy widzimy, że dziecku leci mocny katar z nosa, ma czerwone, szkliste oczy, to dzwonimy do rodziców i robimy to dla dobra dzieci.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (88)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

IV Gdańskie Dni Zdrowia

spotkanie, konferencja

Cierpisz z powodu fobii społecznej? Nie wiesz jak sobie pomóc?

konsultacje

Najczęściej czytane