• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Onkolodzy: znieśmy limity w leczeniu nowotworów

list otwarty
8 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Prof. Jacek Jassem, onkolog: - Znieśmy limitowanie świadczeń onkologicznych. Widzimy jednak równocześnie potrzebę istotnej poprawy efektywności wydawanych środków. Prof. Jacek Jassem, onkolog: - Znieśmy limitowanie świadczeń onkologicznych. Widzimy jednak równocześnie potrzebę istotnej poprawy efektywności wydawanych środków.

W Polsce każdego dnia umiera 1050 osób, w tym 6 proc. z powodu wypadków, a aż 25 proc. z powodu nowotworów. By przeciwdziałać sytuacji, w której pacjentom ze zdiagnozowanym nowotworem odmawia się leczenia, lekarze proszą o zniesienie limitowań w lecznictwie onkologicznym.



Zobacz pełną treść listu w formacie PDF. Zobacz pełną treść listu w formacie PDF.
Poniżej publikujemy list, jaki znany gdański onkolog, prof. Jacek Jassem, przewodniczący Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, wystosował do prezydenta, premiera i ministra zdrowia.

Zwraca w nim uwagę, że polityka ograniczonych płatności za nadwykonania (a więc niezakontraktowane świadczenie medyczne) ogranicza dostęp Polaków do zabiegów ratujących im życie. Postuluje więc zniesienie limitowania świadczeń onkologicznych przy zachowaniu kontroli i poprawy efektywności wydawanych środków. Najprościej mówiąc: PTO chce, aby żaden pacjent ze zdiagnozowanym nowotworem już nigdy nie usłyszał, że jego leczenie rozpocznie się za kilka miesięcy, bo dopiero wtedy NFZ da na to pieniądze.

Oto pełna treść listu

Nowotwory stanowią główną przyczynę przedwczesnej umieralności Polaków i stanowią największe obciążenie społeczne spośród wszystkich schorzeń. Mimo stałego zwiększania wydatków Państwa, wyniki leczenia nowotworów są w Polsce znacznie gorsze w porównaniu ze średnią Unii Europejskiej i pogarszają się w stosunku do "nowych" krajów Unii. W Polsce każdego dnia umiera 1050 osób, w tym 6 proc. z powodu wypadków, a aż 25 proc. z powodu nowotworów. Śmierć tak wielu osób stanowi oczywistą stratę w wymiarze ludzkim, ale także ekonomicznym. Utrata roku życia w przypadku śmierci osoby w wieku produkcyjnym oznacza stratę 350 tys. zł. Należy więc zadbać, aby tam, gdzie to możliwe inwestować w profilaktykę i medycynę naprawczą. Inwestować mądrze, strategicznie i długofalowo.

Czy onkolodzy powinni leczyć pacjentów bez względu na limity NFZ?

Jednoznaczna zależność pomiędzy wydatkami na onkologię a wynikami leczenia nowotworów została potwierdzona w wielu opracowaniach. Wśród 27 krajów członkowskich UE wydatki per capita na ochronę zdrowia należą w Polsce do najniższych. Wydatki na leczenie nowotworów per capita stanowią w Polsce około 1/3 średniej unijnej i są znacznie niższe niż np. w Czechach czy na Słowacji.

Rosnąca w wysoce przewidywalny sposób liczba zachorowań na nowotwory pozwala względnie łatwo zaplanować potrzeby finansowe w tym zakresie. Leczenie nowotworów w zaawansowanym stadium zwiększa zarówno koszty bezpośrednie, jak i pośrednie - ponoszone przez Państwo i obywateli. Polityka oszczędności, polegająca np. na ograniczaniu refundacji tzw. nadwykonań skutkuje ograniczeniem dostępu do leczenia ratującego życie. W konsekwencji, oprócz nieuchronnych skutków medycznych, powoduje także paradoksalny wzrost nakładów w systemie opieki zdrowotnej i systemie opieki społecznej w związku ze znacznie wyższymi kosztami leczenia zaawansowanych nowotworów.

Polskie Towarzystwo Onkologiczne postuluje zniesienie limitowania świadczeń onkologicznych. Widzimy jednak równocześnie potrzebę istotnej poprawy efektywności wydawanych środków. Można znaleźć liczne dowody, że jest to w Polsce możliwe. Świadczą o tym różnice w efektywności kosztowej leczenia w poszczególnych województwach czy ośrodkach.

Obecnie, w gronie ponad 100 ekspertów w dziedzinie onkologii, zdrowia publicznego i ekonomii, reprezentujących największe towarzystwa i organizacje onkologiczne oraz organizacje pacjentów, przygotowujemy Strategię dla Polskiej Onkologii - polski "Cancer Plan", którego jednym z elementów jest racjonalizacja wydatków w onkologii.

Poprawa skuteczności walki z nowotworami w Polsce wymaga nadania jej najwyższego priorytetu państwowego i odważnych politycznych decyzji. Decyzje te powinny zmierzać w kierunku zmian strukturalnych w szeroko pojętej walce z nowotworami, zmniejszenia deficytów w finansowaniu i racjonalizacji wydatków. Ogłoszony w roku 1971 przez prezydenta Richarda Nixona w USA plan "The war against cancer", czy w roku 2000 przez prezydenta Jacques'a Chiraca we Francji "Plan cancer" zapoczątkowały w obu krajach spektakularny postęp w wynikach leczenia nowotworów. Liczymy, że nasz kraj podejmie także takie wyzwanie i że przyniesie ono od dawna oczekiwane efekty.
list otwarty

Miejsca

Opinie (106)

  • tusk wyrocznia o życiu

    To jest po prostu nie do pojęcia dla mnie. Ja, jako młoda osoba, studentka, z pilnym skierowaniem na tk jamy brzusznej i kolonoskopie, nie mogę sobie tego zrobić bo nfz nie dał kontraktu wojewódzkiemu centrum onkologii. Operacja też będzie potrzebna jak najszybciej, ale bez badań nie mam po co tam iść. Pani w rejestracji zlitowała się i wyznaczyła mi termin na zwykłą poradę gastroenterologa, bo może się zgodzi nadprogramowo (charytatywnie..) zrobić mi chociaż kolonoskopie...
    Jakim prawem oni decydują czy ja mogę żyć czy mam umrzeć.. Kto dał Tuskowi prawo do wyroczni o życiu? Tusk zabierze pieniądze, bo limity na leczenie onkologiczne się skończyły, niech umierają... Życzę tuskowi, żeby leczył się właśnie sam w tym centrum onkologii :)

    • 1 0

  • "drogi" Jassem

    Pana doktora poznałem raz i to było spotkanie traumatyczne. Moja Mama chorowała na nowotwór płuca (stan nieoperacyjny), poszukiwanie ratunku wszędzie i u wszystkich. W szpitalu w Gdyni 2 chemioterapie - 3 nie uwzględniał FNZ - brak szans na wyleczenie, terminowe ( 2 miesiące ) stadium choroby. Wizyta u Pani profesor w Warszawie - leczenie niekonwencjonalne - brak zapewnień, natomiast nadzieja na dłuższy i lżejszy przebieg choroby - wprowadziła szereg leków niekonwencjonalnych i wspomagających. Następnie wizyta u "guru" onkologii na pomorzu prof. Jassema - prywatna klinika. Czas oczekiwania na korytarzu ok. 40 minut - opóźnienie, pacjent. Wizyta - omówienie schorzenia Mamy, pokazałem wszystkie wyniki z przeprowadzonych badań, laboratorium, TK, prześwietlenia, wypis ze szpitala. Rzut oka Pana profesora i diagnoza - przypadków terminowych nie leczę - to nie potrwa dłużej niż 1 miesiąc. Konsternacja !!! Szok !!! i przypomnienie, opata za wizytę została uiszczona ? - Tak. Nadal szok !!! 3 minuty w gabinecie - 200zł i na odchodne "proszę przygotować się na najgorsze".

    Czekam na Pana komentarz
    Pacjent - w imieniu Matki
    P.S. Żyła jeszcze 7 miesięcy

    • 0 0

  • dosyć kasy doktorkom

    dać podwyżki pielęgniarkom, co zarabiają 1/10 tego co doktorek...

    • 0 0

  • limity leczenia (15)

    Jakim trzeba być szaleńcem żeby stosować limity leczenia onkologicznego, zresztą każdego leczenia. Jak można zaplanować ilość zachorowań bądź ich rodzaj. To co w połowie kuracji przerywamy bo limitów brak? Takie rzeczy tylko u nas.

    • 198 4

    • Leczy się do połowy

      żona leczyła się u laryngologa i okazało się, że nie dostali kontraktu. Po latach leczenia specjalistycznego zmieniaj przychodnię i lekarza. Naród wybrany musi się gdzieś osiedlić, Polacy tylko przeszkadzają...

      • 0 0

    • zapewniam cię, że nie tylko u nas (8)

      co masz powiedzieć pacjentowi nr 2? że ponieważ wszystko co miałeś, wydałeś na pacjenta nr 1, to jego już nie będziesz leczył? Skąd proponujesz brać pieniądze na leczenie wszystkich?

      • 15 21

      • (3)

        ale co do okradania ludzi z co miesiecznych pensji to watpliwosci nie masz nie
        na szampan i frukta bedzie
        ale nie dla ludzi nie co to to nie!

        • 13 4

        • owszem, dla ludzi, ale dla sercowców, połamanych i bez nerek (2)

          bo być pacjentem onkologicznym to tragedia, ale czekać na przeszczep i się nie doczekać to jest to samo

          • 12 0

          • Z tym, że przeszczepy to trochę inna bajka (1)

            Tu większym problemem jest brak potrzebnych do przeszczepu narządów (brak dawców) a nie pieniądze na zabieg.

            • 3 0

            • No dobra a np. dializy? Przepraszam ale musi pan umrzeć, odłączamy pana od sztucznej nerki - wydaliśmy całe pieniądze na onkologię.

              • 0 0

      • źle

        rozumiesz zagadnienie! tu nie chodzi o "wybranych" !!!!!

        • 0 0

      • (1)

        lepiej jednego do konca, niz 2 do polowy ;)

        • 2 4

        • Ciekawe czy pozostaniesz wierny tej teorii jeśli to Ty lub ktoś z Twoich bliskich będzie tym drugim.

          • 4 1

      • słusznie

        • 4 6

    • Klienci biedronek, lidlów i fastfoodów (3)

      są pewnie częstymi gośćmi w tych statystykach. Mojej koleżanki z pracy 11 letnia córka zachorowała na nowotwór, ogólnie żal dziewczynki, ale matka karmiła to dziecko od najmłodszych lat samym syfem, dużo słodyczy, chipsów i fastfoodów. Jak ją zapytać z czego się wzięła choroba to swojej winy dalej nie widzi.
      W sklepach jest już dużo produktów (w tym słodyczy) zdrowych bez wypełniaczy i sztucznych dodatków, są one droższe ale lepiej zjeść mniej a lepiej.

      • 16 15

      • Klienci biedronek, lidlów i fastfoodów (2)

        A co wśród chorych robią zwolennicy eko żywności?A uwierz jest ich wielu.Ja zachorowałem mając 16 lat nie było biedronek lidlów a fastfoody to tylko zapiekanki i pizze na drożdżowym cieście(trójkąty może ktoś pamięta)jadałem normalne domowe obiady do szkoły nosiłem kanapki.Kto wtedy był winny?Jedzenie zdrowych produktów bez wypełniaczy i sztucznych dodatków nie uchroni przed chorobą.To diabelstwo siedzi w każdym z nas, a Ty módl się żeby w Tobie to nie obudziło się.Wielu prowadzących zdrowy tryb życia już nie ma na tym świecie, z tego samego powodu co córka Twojej koleżanki z pracy.Trochę pokory dla życia.

        • 22 4

        • a rodzice palili papierosy w domu?

          a może miałeś junkersa i złą wentylację i podtruwałeś się tlenkiem? Popytaj jakiegoś onkologa to powie ci, że powodów może być dużo ale najczęściej to są te związane z odżywianiem co wcale nie oznacza że tak było w twoim przypadku.

          • 5 1

        • no to zobacz jak wzrosła liczba zachorowań na nowotwory od czasu gdy ty byłeś chory

          oczywiście nowotwory to nie tylko złe odżywianie, są też inne przyczyny np. długotrwały kontakt ze szkodliwymi oparami, zatrucia czy chociażby zjedzenie czegoś co spowoduje ranę w przewodzie pokarmowym. Jednak odżywianie ma bardzo duży wpływ na nowotwory co potwierdzi każdy lekarz i mówią chociażby o tym statystyki.

          • 4 4

    • podziękujmy młodym i wykształconym

      bo to główna grupa wyborcza miłościwie nam panującego donaldzia.

      • 6 3

  • Wszelkie limity w dostępności leczenia

    To planowe morderstwo i ludbójstwo dokonywane przez rząd. Eutanazja na narodzie polskim.

    • 0 1

  • Słoń poda Ci dłoń (1)

    • 2 0

    • he he he

      Dobre.

      • 0 0

  • Profesor masakra (1)

    Piękna samoj*bka na tle umierającego pacjenta mówi sama za siebie - ten człowiek dawno przestał być człowiekiem...

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Zdjęcie zostało zmienione.

    • 7 0

    • zdjęcie rzeczywiście masakryczne - coś jak myśliwy z porożem albo wędkarz z taaaką rybą. Totalnie nie na miejscu, brak jakiegokolwiek wyczucia.

      • 0 0

  • Rząd Donaldinia wolał zmarnowac miliardy podatków na stadiony do którym musimy teraz (6)

    setki milionów rocznie doplacac bo takie przynoszą straty niz wydac na leczenie ludziu i na sprzet do leczenia!!Dla przypomnienia POlska ma jednego robota operacyjnego a taka Rumunia ma ich 5!!Podobnie wszystkie inne kraje!!Pomysł na problemy leczenia Polaków ma Donaldinio poprostu zablokował ludziom dostep do leczenia i czekaja aż ludzie wymrą z powodu braku leczenia!!!Dlatego W mediach co godzine puszczaja zamiast reklam komunikaty zrozpaczonych rodzin błagajacych o datki na leczenie ich curek dzieci ,zon czy mężów!!Bo rząd Donaldinia wprowadził takie limity na leczenie ze nikogo nieda sie nimi wyleczyc!!
    Najlepszy jest obecny minister zdrowia który ciagle podnosi ceny leków wmawiajac naiwniakom ze to w trosce dla chorych by było im lepiej.

    • 98 14

    • scena z apteki (2)

      klientka: poproszę 2 opakowanie leku X i podaje repcepte
      aptekarka: niestety ale mamy ostatnie opakowanie leku X refundowanego ale mogę dać zamiennik, który i tak jest tańszy
      klientka: to proszę 2 opakowania zamiennika

      czyli lek refundowany był droższy od tego nierefundowanego, który był płatny w 100%. Tak działa ustawa leków refundowanych według miłościwie nam panującego donka.

      • 10 4

      • ja tam dziwię się ludziom, że kupują te wszystkie leki na zgagę czy niestrawność (1)

        najlepszym lekiem na zgagę jest jabłko, a na niestrawność kieliszek wódki. Te wszystkie reni i manti likwidują jedynie chwilowy skutek zgagi, czyli neutralizują kwas żołądkowy ale nie przeciwdziałają temu żeby się wylewał do żołądka a jabłko naturalnie oczyszcza (np. z tłuszczy, czekolady) zwieracz żołądka przez co treść żołądka nie wylewa się do przełyku.

        • 8 1

        • Już widzę Twoją rozmowę z lekarzem:
          lekarz: Niestety testy które wykonaliśmy wykazały, że przewlekłe drażnienie kwasem żołądkowym wywołało u pana metaplazję, jest to stan przedrakowy ale proszę być dobrej myśli, będziemy to leczyć.
          awfis: nie, dziękuję, zjem sobie karton jabłek.

          I tak przyroda oczyszcza sama swoją pulę genotypową.

          • 0 0

    • (1)

      piszesz bzdury wyssane z brudnej d...py. Limity od lat są co roku zwiększane a nie odwrotnie , leki de facto tanieją a lista leków refundowanych zmienia się co roku w jednym roku jeden lek jest bardziej w drugim mniej refundowany.Trzeba być matołem ,żeby nie rozumieć ,że cenę leku kształtuje rynek nie rząd - minister zdrowia decyduje o refundacji danego preparatu - refundacja to znaczy ile z moich podatków dopłacane jest do ceny twojego leku czyli ile płacisz za niego mniej.I nic tu nie mają stadiony czy euro czy drogi czy szkoły do problemów służby zdrowia .Problemem są nieroby na rentach,wcześniejszych emeryturach, "biedni rolnicy" ze hektarami i dopłatami unijnymi itp.

      • 14 10

      • dokładnie

        Jak najbardziej przydałoby się zweryfikować wszystkich otrzymujących renty (żeby wyłapać oszustów) i zlikwidować KRUS!
        Każdy rząd postępował w kwestii zdrowia podobnie nieudolnie.

        • 7 1

    • co za bzdura

      limity były dużo wcześniej niż powstanie PO. żaden rząd nie zrobił w tej kwestii należycie dużo i nie zrobi jeśli my obywatele nie otworzymy oczu na realne problemy i nie zaczniemy konsekwentnie wymagać! Zamiast każdą próbę dyskusji upolityczniać i w konsekwencji prowadzić ją do zakończenia kłótnią. To jest na rękę każdej grupie politycznej. Jeśli my nie zmienimy podejścia to kolejni po Donaldzie będą bardzo podobni.

      • 7 1

  • Jassem 300. (3)

    Bierze 300 zł za wizytę prywatnie w Swissmedzie.
    Skromności życzę.

    • 23 4

    • Dawno temu.. (1)

      w 1996 roku p.Profesor przyjmował pacjentów prywatnie vis a via dworca
      we Wrzeszczu,w wynajętym M1. Jeden raz w tygodniu jedną godzinę.
      W przedpokoju siedzieli zdesperowani ludzie(ja między nimi)każdy upewniał
      się co chwilkę, czy aby koperta się nie zapodziała.
      Wierzyłem,że dając zyskuję nadzieję.
      Dzisiaj wiem,że Jassem jest człowiekiem nikczemnym.

      • 17 0

      • Niestety muszę potwierdzić, słyszałam takie hstorie od wielu osób - akurat o tym lekarzu.

        • 1 0

    • Żeby jeszcze za te 300 coś doradził ?! Bierze 300 - pogada niewiele więcej niż wikipedia i mówi aby przyjść powtórnie..znowu za 300 !

      • 13 1

  • Moja żona miała podejrzenie jakiegoś paskudztwa potrzebny był rezonans (2)

    latałem po każdym szpitalu był grudzień wszędzie czerwiec przyszłego roku w wojewódzkim marzec. Swissmed 2 dni później 800 zł. Sprywatyzować trzeba służbę zdrowia bo coraz więcej wydaję na bezpłatne leczenie.

    • 5 2

    • No tak, bo przecież jest tylko taki wybór - zrobić rezonans w Gdańsku albo płacić 800 zł.. bo w Tczewie, Pile, Bydgoszczy nie ma rezonansu ;).

      • 0 0

    • jakiegoś paskudztwa...

      800 zł ? Pomyśl przez sekundę co byłoby gdyby ?
      Ja to przeżyłem.Skup się na własnym szczęściu i olej tych złodziei.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Z psychodietetyczką przy herbacie

spotkanie

Cykl interwencji z psychologiem o uzależnieniach cyfrowych | spotkania dla szkół

wykład, spotkanie

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane