• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odszkodowanie za powikłania po szczepieniu. Dla kogo?

Dominika Smucerowicz
11 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Coraz bliżej powstania funduszu dla rodzin, które borykają się z powikłaniami poszczepiennymi. Coraz bliżej powstania funduszu dla rodzin, które borykają się z powikłaniami poszczepiennymi.

Po raz pierwszy o pomyśle usłyszeliśmy w maju w Gdańsku z ust samego ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła. Po kilku miesiącach o funduszu dla osób, u których wystąpiły niepożądane skutki szczepień wiadomo coraz więcej. Kto może liczyć na odszkodowanie finansowe i na jakich zasadach świadczenie będzie przyznawane?



Czy uważasz, że rodzice powinni płacić kary za uchylanie się od obowiązkowych szczepień ochronnych dziecka?

Fundusz, który najprawdopodobniej już od nowego roku będzie wypłacał rekompensaty za powikłania poszczepienne to z jednej strony ukłon w stronę rodziców wywiązujących się z obowiązku szczepień ochronnych dzieci, a z drugiej - próba uciszenia środowisk antyszczepionkowych.

Ministerstwo Zdrowia prace nad jego utworzeniem przekazało Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu (GIS). Pieniądze na odszkodowania mają pochodzić od wielkich koncernów farmaceutycznych, które zawarły umowę na dostawę szczepionek do przeprowadzenia obowiązkowych szczepień ochronnych.

- Projekt jest w fazie uzgodnień wewnętrznych w Ministerstwie Zdrowia, wkrótce powinien trafić do konsultacji społecznych - zapewnia Jan Bondar, rzecznik prasowy GIS.
Wypłacono 3,6 mln zł rekompensat po szczepieniach przeciw COVID-19 Wypłacono 3,6 mln zł rekompensat po szczepieniach przeciw COVID-19

Fundusz ma stanowić realną i szybką pomoc dla rodzin, które - np. w związku z hospitalizacją dziecka - potrzebują wsparcia.

- Dla wypłaty świadczeń nie jest konieczne wykazanie związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy produktem szczepionkowym konkretnego producenta a wystąpieniem objawów. Wystarczające jest, że dostępne badania epidemiologiczne wskazują na pewne, nawet niewielkie, prawdopodobieństwo takiego związku dla danej kategorii szczepionek - przekonuje Bondar. - Świadczenie kompensacyjne będzie przyznawane w trybie uproszczonego postępowania administracyjnego - jednak z udziałem opinii lekarza specjalisty dokonującego oceny przedłożonej dokumentacji lekarskiej. Lista objawów oraz czas ich wystąpienia od podania szczepionki określi rozporządzenie opracowane we współpracy z ekspertami w zakresie wakcynologii i pediatrii - dodaje.
Nie wiadomo dokładnie, jakiej wysokości będą świadczenia, ale górna granica rekompensaty może sięgać nawet 70 tys. zł.

Niewiele poszczepiennych powikłań

O konkretnych przypadkach niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) słyszy się niewiele. Szacuje się, że rocznie ciężka odmiana poszczepiennych powikłań obejmuje co najwyżej 20-30 przypadków, a to - jak wskazywał szef resortu zdrowia, zaledwie promil ogólnej liczby szczepionych.

Do objawów powikłań poszczepiennych zalicza się m.in. miejscowe zaczerwienienie, gorączkę czy grypę. Takie skutki uboczne najczęściej nie wymagają hospitalizacji. W przypadku wystąpienia ciężkich niepożądanych objawów chorobowych zachodzi poważne zagrożenie zdrowia, a nawet życia pacjenta.

Coraz więcej rodziców w Trójmieście uchyla się od obowiązkowych szczepień dzieci. Coraz więcej rodziców w Trójmieście uchyla się od obowiązkowych szczepień dzieci.
Rodzice coraz mniej chętnie szczepią dzieci w Trójmieście

Rodzice w obawie przed pogorszeniem stanu zdrowia dzieci coraz częściej świadomie unikają obowiązkowych szczepień ochronnych. Anna Obuchowska, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku zauważa, że z roku na rok unikających szczepień przybywa.

Pod koniec pierwszego półrocza 2017 roku łączna liczba dzieci w Trójmieście, które nie zostały szczepione z powodu niewyrażania zgody przez rodziców wzrosła do 1302. Najwięcej nieszczepionych dzieci jest w Gdańsku (733), w Gdyni obowiązkowego szczepienia nie wykonano u 458 dzieci, a w Sopocie liczba niezaszczepionych sięga 111.

Rodziców nie odstraszają nawet kary finansowe nakładane przez wojewodów na opiekunów, którzy nie szczepią swoich dzieci. Kara może wynieść od 500 zł do 10 tys. zł. W 2015 roku wojewoda pomorski nałożył 247 grzywien (urzędnicy nie potrafią wskazać łącznej kwoty - red.), w 2016 roku było ich 239 w łącznej wysokości 351 500 zł, w pierwszym kwartale 2017 roku podobnych grzywien nałożono 50 w wysokości 60 tys. zł.

Zakaz wstępu dla nieszczepionych

Rosnąca liczba nieszczepionych dzieci i brak skutecznego narzędzia do dyscyplinowania rodziców skłoniły niedawno Naczelną Izbę Lekarską do zaproponowania kontrowersyjnego rozwiązania. Miał polegać na konieczności przedłożenia przez rodziców zaświadczenia o zaszczepieniu dziecka przed przyjęciem do żłobka czy przedszkola. Inicjatywa nie spotkała się jednak z aprobatą m.in. resortu zdrowia.

- W systemie prawnym istnieją regulacje określające egzekwowanie obowiązku poddawania się szczepieniom. Kryterium uzależnienia przyjęcia dziecka do placówki - jak wskazano w odpowiedzi na apel Naczelnej Izby Lekarskiej - mogłoby budzić wątpliwości co do realizacji konstytucyjnej zasady równego dostępu do edukacji - podkreśla Milena Kruszewska, rzecznik prasowy Ministra Zdrowia.

Miejsca

Opinie (214) 4 zablokowane

  • (1)

    Wielka bzdura i oszustwo finansowe przez biotech .w stanach i Europie na odszkodowanie tylko 1osoby to od 4 do 11 MILIONOW !!! Traktora nas jak kraj trzeciego świata.

    • 4 1

    • Dowód, czy wiedza ziębity?

      • 0 0

  • stop

    Stop dla faszyzmu medycznego rodem z 3 rzeszy! Moje dziecko, moja odpowiedzialność i wychowanie! Jak się coś wydarzy z dzieckiem to państwo umywa ręce, a co do odszkodowania, to po powikłaniu poszczepiennym żadne pieniądze tego świata nie cofną tragedii dziecka i rodziców! Tylko wolny wybór!

    • 7 0

  • NOP

    Jestem rodzicem dziecka z NOP po BCG i na wlasnej skórze cała moja rodzina odczuła boleśnie powikłania. Nie jestem przeciwnikiem szczepień ale coś musi być w nich nie tak, skoro coraz więcej dzieci zostaje przez nie poszkodowanych a rodzice zostają sami z problemem i kosztami leczenia! Państwo nas zmusza do czegoś co możne powodować poważne skutki uboczne a potem nikt nie ponosi za to odpowiedzialność! To trzeba zmienić! Szczepionki w dzisiejszych osiągnięciach medycyny powinny już być bezpieczne a nie ryzykowne, wtedy rodzice będą znów chętnie sczepić, bo żaden rodzic nie chce źle dla swojego dziecka!

    • 9 0

  • Polacy!Jesteśmy drugiej kategorii! Decyduja o nas pod każdym wzgledem

    Ja myślę że jak to wejdzie to nopow w ogóle nie będzie... przy okazji zmienia trochę kwalifikacje coś wymyślą żeby ręce lekarzom "zwiazac". To tylko mydlenie oczu. A dzieci skrzywdzone potrzebują pieniędzy na rehabilitację. W moim mieście na terapię sensoryczna rodzice od 3 w nocy stoją pod przychodnia żeby się zapisać. Trzeba isc prywatnie. Rok się czeka do urologa. Trzeba iść prywatnie. Dobudowano kolejny oddział dzieciecy bo przecież nasze polskie dzieci na wszystko zaszczepione są tak bardzo zdrowe . I tak dalej. Kto ma chore dziecko to wie

    • 7 0

  • (1)

    Jezu idzcie juz na miesiecznice bo tego sie czytac nie da co tu wypisujecie. Herezje.

    • 10 15

    • W większości krajów nie ma obowiązku szczepień, np Niemcy przyjęli milion imigrantów i patrz nie ma epidemii plus 30mln niezaszczepionych Niemców. Aajjj herezje same herezje.

      • 4 0

  • (2)

    Ludzie, których dzieci ciężko nie zachorowaly po szczepieniu, nie są w stanie zrozumieć, ale też uwierzyć jak ciężkie mogą być powikłania poszczepienne. Rodzice są zostawieni sami sobie, nikt nie opłaca im leczenia, rzadko który lekarz powie prawdę. Powikłań poszczepiennych to nie 30 przypadków rocznie. Lekarze nie zgłaszają wystąpienia NOP do Sanepidu, bo potem są pociągani do odpowiedzialności, że źle zakwalifikowali do szczepienia. Z kolei lekarze, którzy rzetelnie informuja o możliwych powiklaniach, o których można przeczytać w chpl również mają problemy, bo potem rodzice rezygnują że szczepień. Sytuacja jest patologiczna, bo Sanepid jednocześnie kontroluje wyszczepialnosc i powikłania poszczepienne. W dniu 3 czerwca 2017 roku w Warszawie była manifestacja, w której wzięło udział ponad 10tys rodzin z dziećmi. Media przemilczaly to wydarzenie, albo informowały o obecności kilkuset osób. Dezinformacja jest na każdym polu i nie dziwcie się, że jest coraz więcej osób, które nie chcą szczepic dzieci, bo z powodu coraz większej liczby szczepień 5w1, 6w1 jest coraz więcej powikłań. I nie 30 rocznie, a kilka tysięcy rocznie.

    • 14 3

    • Nie trzeba mieć dziecka z NOP. Wystarczy zagłębić się trochę w temat i mieć trochę własnego rozumu. Niestety rodzice nie czytają, nie wiedzą, idą bo "tak trzeba" łykają wszystko jak młode pelikany. Szczepią dzieci z infekcją, osłabione, albo w czasie kiedy szaleją wirusy "bo lekarz mówił, że przeziębienie nie jest przeciwwskazaniem do szczepień". Krzykacze w większości nie mają zielonego pojęcia o czym piszą. Wystarczy poczytać komentarze na pierwszej stronie. Krzyk mózgowy po szczepieniu? Nie nie realne, matka idiotka. Padaczka poszczepienna? Też niemożliwe. A wystarczy zapytać lekarza neurologa, albo poczytać, ale po co skoro można pyskować na forum.

      • 2 1

    • ignorantom niestety nie przetłumaczysz

      • 2 0

  • To jest chore, że rodzic nie ma prawa decydowania o swoim dziecku.
    Szczepionki niosą ze sobą więcej szkód niż pożytku. Powikłań poszczepiennych jest cała masa, tylko wszyscy zamiatają to pod dywan. Sama wiem coś na ten temat, bo od 4 lat walczę o zgłoszenie NOP syna i jestem odsyłana od Sanepidu do lekarza...i nadal nie dostałam odpowiedzi czy NOP został zgłoszony. SKANDAL!!!!!!!!

    • 7 1

  • Rodzice powinni decydować o szczepieniu a nie państwo

    • 9 1

  • Jest ryzyko! ....wiec musi byc tez mozliwosc wyboru!

    • 9 0

  • NAWET 70 tys. - Takie rzeczy tylko w Polsce

    Śmieszy mnie ta kwota i dopisek nawet. Oczywiście zdrowe ludzkie, a tym bardziej własnego dziecka jest bezcenne, ale nie rozumiem jak można limitować z góry wysokość odszkodowania. Za ciężki NOP powinno się dostawać odszkodowania w milionach złotych przynajmniej, plus do tego dożywotnia renta. Jakoś w USA mogą wypłacać w mln usd, ale polakówów można robić w bambuko.

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Opiekunie! Twoje zdrowie też jest ważne

warsztaty, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane