• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

NFZ rusza z profilaktyką w kiosku. Sprawdź swoje parametry i ryzyko rozwoju chorób

Piotr Kallalas
3 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W kiosku możemy między innymi zbadać ciśnienie tętnicze czy uzyskać pomiar BMI. W kiosku możemy między innymi zbadać ciśnienie tętnicze czy uzyskać pomiar BMI.

Otyłość wynikająca z ograniczenia ruchu i złych nawyków żywieniowych staje się kolejną konsekwencją walki z pandemią. Modyfikacja stylu życia spowodowana obawą przed zakażeniem na dalszy tor zepchnęła dbanie o formę fizyczną czy pilnowanie diety. Dlatego NFZ otwiera specjalne kioski profilaktyczne, w których przebadamy swój organizm pod kątem ryzyka zachorowania na szereg groźnych chorób.



Czy korzystasz z badań profilaktycznych?

W Polsce co czwarta osoba ma problem z otyłością, a ponad połowa boryka się z nadwagą. Problemy z nadmierną wagą ze względu na swoją powszechność są uznawane za chorobę cywilizacyjną, która skraca życie, pogarsza jego komfort, a także doprowadza do niepełnosprawności. Wszyscy zdają sobie sprawę z powagi sytuacji, jednak bardzo często brak czasu połączony ze złymi nawykami czy zwykłym lenistwem wykluczają jakąkolwiek możliwość działania.

Ile jest ważne skierowanie na badania?



Zmiana stylu życia jest jeszcze trudniejsza w czasie pandemii, kiedy zdecydowanie ograniczyliśmy wszelkie pozadomowe aktywności, a obecna praca zdalna redukuje niektórym wszelki ruch. Badania pokazują, że tylko w pierwszych miesiącach walki z COVID-19 prawie 30 proc. Polaków zwiększyło masę ciała, co w kolejnych latach z pewnością odbije się na naszym zdrowiu.

Czytaj też: Zbadaj swoje jądra w UCK. Darmowe badania do końca grudnia

  • W kiosku otrzymamy wydruk z wynikami badań.
  • Po badaniu otrzymamy wydruk z wynikami badań i będziemy mieć możliwość porozmawiania ze specjalistami.

Teraz zbadasz się w kiosku



Narodowy Fundusz Zdrowia stara się zorganizować ten pierwszy krok, który popchnie do zmiany stylu życia. W siedzibie pomorskiego oddziału przy ul. Podwale Staromiejskie 69Mapka powstał kiosk profilaktyczny, który pozwala zupełnie anonimowo wykonać podstawowe pomiary:
  • wzrostu,
  • masy ciała,
  • indeksu masy ciała, czyli BMI,
  • składu ciała,
  • ciśnienia tętniczego krwi.

- To podstawowe pomiary medyczne niezbędne do oceny ryzyka zachorowania na choroby cywilizacyjne. Analiza składu ciała pozwala poznać poziom tkanki tłuszczowej, mięśniowej oraz zawartości wody w organizmie. Pomiar ciśnienia tętniczego krwi ma pomóc w wykryciu nadciśnienia tętniczego, które bezpośrednio lub pośrednio jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów w Polsce - mówi Mariusz Szymański, rzecznik prasowy pomorskiego oddziału NFZ
Po pomiarze otrzymamy specjalny wydruk z podsumowaniem badania. W razie potrzeby na miejscu będziemy mogli uzyskać również konsultację w temacie profilaktyki.

- Profesjonalni doradcy służą ponadto na miejscu pomocą przy analizie wyników pomiarów i zachęcają do udziału w programach profilaktycznych NFZ lub skorzystania z bezpłatnych diet od Funduszu - informuje Mariusz Szymański.
Korzystanie z kiosku i poradnictwa jest możliwe po wcześniejszym umówieniu się - poprzez formularz na stronie internetowej lub poprzez Telefoniczną Informację Pacjenta - nr 800 190 590. Co ciekawe, w razie wolnych terminów także pacjenci załatwiający swoje sprawy w oddziale będą mogli skorzystać z szybkich badań profilaktycznych. Kiosk będzie czynny od poniedziałku do piątku - w godzinach 9:00-12:30 i 13:00-15:30.

Miejsca

Opinie (33)

  • (1)

    Fikcja. Pozorowane działanie. Leczyć a nie udawać

    • 64 1

    • Kto ma leczyć?

      Przecież polityka PiSu to "Niech jadom".

      • 7 4

  • (7)

    Kiedy lekarze zaczną leczyć czyli oglądać pacjenta, osłuchiwać, zaglądać w gardło, prowadzić realny wywiad zgodnie ze sztuką medyczną a nie wysyłać tylko na test? Kiedy ten absurd się skończy?

    • 63 4

    • (1)

      mnie ostatnio lekarka osluchala

      • 1 1

      • to cud. generalnie mają pacjentów tam gdzie rząd nas ma.

        • 2 1

    • (4)

      Ja w tym roku zmienilem 2x pediatre. Dwoch bylo tak wystraszonych, ze z czymkolwiek sie przyszlo to od razu wysylali na testy na jedynie sluszna chorobe. W koncu skonczylo sie tym, ze z corka wyladowalismy w szpitalu bo zamiast byc leczona to jezdzilismy z nia na testy a w tym czasie jej stan sie pogarszal. Wykreslilem tez z listy jednego prywatnego pediatre, ktory na poczatku pandemii przestal jezdzic do dzieci z goraczka i kaszlem.

      • 9 1

      • Tak trzymaj! (1)

        Będzie łatwiej o termin u odpowiedzialnego lekarza, dla normalnych ludzi :)

        • 1 2

        • Odpowiedzialny lekarz

          Który boi się chorego pacjenta??

          • 2 1

      • (1)

        Popuścileś tak po prostu tym lekarzom?

        • 0 1

        • popuścił w majty o schował sie do piwnicy ze strachu przed szczepieniem

          • 0 1

  • Poważnie pomyślałem... (2)

    że szczepienie covidowe będzie można w każdym kiosku zrobić.

    • 29 3

    • Ja ostatnie miałem u stomatodolga więc do kiosku już niedaleko.

      • 6 1

    • Pewnie niedługo w kiosku ruchu.

      • 0 0

  • (6)

    BMI kto to w ogóle używa tak nie miarodajnego wzoru? Ja mają kratę na brzuchu wychodzi mi wynik że mam nadwagę.

    • 14 6

    • (2)

      Przecież tam masz także skład ciała z podanym składem procentowym tłuszczu/mięśni. Jak ci wyjdzie że masz tłuszczu w normie, a BMI powyżej normy i świadomość rzeczonej kraty, to nie trzeba być geniuszem, żeby się domyślić, że to nie jest otyłość.

      • 3 3

      • (1)

        Badanie składu ciała to skomplikowana sprawa, wymaga USG albo tomografu i dużo czasu specjalisty który zajmie się przeskanowaniem całego człowieka, zebraniem wyników i przeliczeniem co i jak.

        Wątpię czy oni wykonują takie badanie - raczej będzie się to odbywać na zasadzie wróżbity który będzie podawał skład ciała na podstawie układu linii na dłoni.

        • 0 2

        • Nie wiem czy wiesz, ale między wróżeniem z ręki i tomografią, są jeszcze analizatory do pomiaru składu ciała na zasadzie oporu (np. Tanita).

          • 0 0

    • A ilu facetow ma kaloryfer na brzuchu? Wiekszosc tacha bojlery, to wtedy i BMI jest dobrym wskaznikiem, jesli zmotywuje do zrzucenia wagi i zdrowszego stylu zycia.

      • 1 1

    • (1)

      Zależy jeszcze którego wzoru używasz.

      Trafił się kiedyś jakiś analfabeta matematyczny który nie wiedział jak się zmienia objętość przy zmianie długości i zachowaniu proporcji, przez to wymyślił sobie wzór całkowicie bezsensowny w którym objętość to kwadrat wysokości, a potem jemu podobni ten sam błąd po nim powielali, dlatego wychodziły im bzdury.

      Chcesz liczyć BMI pamiętaj, że objętość jest proporcjonalna do sześcianu wysokości.
      Wzrost trzeba podnosić do 3 potęgi aby było można go porównać z wagą wzorcową.

      Poza tym nie ma czegoś takiego jak nadwaga - ze wzoru na BMI może być najwyżej niedowaga gdy ktoś jest zbyt lekki dla danego wzrostu.
      Gdy liczba jest duża to zupełnie o niczym nie świadczy, nie ma górnego limitu prawidłowej wagi. Im człowiek bardziej umięśniony tym cięższy a nie ma czegoś takiego jak człowiek za mocno umięśniony.

      O tym czy ktoś jest otyły nie decyduje jego waga tylko brak kondycji fizycznej.
      Chcesz wiedzieć czy wszytko w porządku z twoją kondycją to zmierz sobie czas potrzebny do wbiegnięcia po schodach na dziesiąte piętro.
      Ewentualnie jak ktoś chce mierzyć ludzkie ciało a nie kondycję to może porównać obwód pasa i wzrost - w ten sposób łatwo można ustalić czy ktoś jest za gruby albo za chudy.
      Pamiętać należy przy tym że nie trzeba być grubym aby być otyłym, osoba która nie jest grupa też możne być otyła.

      • 0 1

      • O tym czy ktoś jest otyły stanowi ilość tkanki tłuszczowej, a nie kondycja fizyczna czy waga. Widziałeś kiedyś zawodników sumo?

        • 0 1

  • Strata pieniędzy... (1)

    Parametry, które bada dobra waga, taka za stówkę. Plus ciśnienie pierwszy lepszy.
    Rozumiem badania krwi, albo jakieś USG.
    I już widzę te zalecenia... Więcej warzyw i owoców, mniej tłuszczu...
    Usługi to nie Jezus - to się musi opłacać. Nie chodzi o to by za miliony uratować 1 osobę, 1 istnienie. Chodzi o to by za rozsądne pieniądze uratować tylu ludzi, by ostatecznie profilaktyka była tańsza niż leczenie. Ilu ludzi zbada wzrost i wagę i ciśnienie? I ilu z tych co z ciekawości pójdą zastosuje się do zaleceń...? Moim zdaniem strata pieniędzy.

    • 43 0

    • Jaki przeciętny Polak wyda stówę na wagę łazienkową?

      • 2 2

  • Może by tak leczyć zaczęli?

    • 19 1

  • Wydmuszki zamiast rozwiązań (2)

    Prawie wszystkie te pomiary większość osób może zrobić w domu. I co z tego? Co z prawdziwym leczeniem? Wszyscy wiemy, ile czeka się w kolejce do specjalisty. I jak to wygląda w szpitalach. Pracuję, płacę podatki. Nie chcę żyć w strachu, że w momencie, kiedy będę potrzebował poważnej pomocy medycznej, nie zostanie mi udzielona, bo nie będzie: ludzi, sprzętu, miejsca na oddziale. Pomiar BMI mi nie pomoże.

    • 48 2

    • To jest profilaktyka, a nie leczenie. Żadna profilaktyka cię nie uleczy, bo profilaktyka ma zapobiegać chorobom. Stosuje się ją "przed" zanim człowiek zachoruje, a nie "po".
      Wiesz ilu pacjentów słyszy u lekarza "gdyby pan przyszedł wcześniej", "gdyby pani przyszła wcześniej"... W wielu przypadkach nadwaga sprzyja rozwojowi chorób, a wbrew pozorom ludzie często nie zdają sobie sprawy, że mają nadwagę lub zmierzają w jej kierunku.

      • 3 1

    • Leczenie otyłości ?

      No właśnie bardziej skuteczna jest profilaktyka, a do tego polega na tym samym ( nie licząc skrajności w postaci operacji bariatrycznych): mniej kalorii przyjętych, więcej zużytych. Nie ma od tego odstępstw. Tzw. otyłości złożone to leki i choroby powodujące wzrost apetytu, nie tkanki tłuszczowej jako takiej, nie ma substancji ani choroby, która generowałoby masę bez dostarczenia energii- to przeczy fizyce.

      • 0 0

  • A nadmiarowe zgony same się robią..

    • 15 1

  • Czy ktos ich z tego kiedys rozliczy....

    Nie ma w tej opiece zdrowotnej pieniędzy na podstawowe rzeczy, białe miasteczko walczy o godność.... A tu setki tysięcy na coś takiego.... ??????? zaczepiliby za to kilka miast na hpv np.

    • 18 2

  • Modyfikacja stylu życia spowodowana obawą przed zakażeniem na dalszy tor zepchnęła dbanie o formę fizyczną czy pilnowanie diety.

    Większej bzdury dawno nie słyszałem. Jedynej rzeczy jakiej się obawiam, to w obecnym szaleństwie złapanie kontuzji. Dawno już się pogodziłem, że wtedy tylko prywatne leczenie.

    • 9 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Najczęściej czytane