• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Moje dziecko jest homoseksualistą

Justyna Piątkowska
25 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Większość młodych ludzi wyjawia swoją homoseksualną orientację w wieku nastoletnim, po okresie dojrzewania, wchodząc w okres wczesnej dorosłości. Czas odkrywania i ujawniania seksualności może wiązać się z silnym stresem, nadmierną nerwowością lub depresyjnością. Większość młodych ludzi wyjawia swoją homoseksualną orientację w wieku nastoletnim, po okresie dojrzewania, wchodząc w okres wczesnej dorosłości. Czas odkrywania i ujawniania seksualności może wiązać się z silnym stresem, nadmierną nerwowością lub depresyjnością.

Przyjęło się, że orientacja seksualna jest predyspozycją wrodzoną i zazwyczaj stałą. Co zrobić, kiedy odkrywamy w sobie lub u kogoś z bliskich orientację homoseksualną?



Z takim problemem zwróciła się do nas jedna z czytelniczek. Moje nastoletnie dziecko wyznało mi, że jest homoseksualistą. Co mogę zrobić?

Zobacz kontrowersyjny wykład amerykańskiego psychologa o homoseksualistach.

Orientacja seksualna - to znaczy preferowanie wybranej płci, jako potencjalnych partnerów romantycznych i seksualnych - jest elementem tożsamości każdego człowieka. Obecnie uważa się, że orientacja seksualna jest najprawdopodobniej predyspozycją wrodzoną (rzadziej nabytą na drodze istotnych życiowych doświadczeń) i stałą w ciągu życia.
Większość młodych ludzi wyjawia swoją homoseksualną orientację w wieku nastoletnim, po okresie dojrzewania, wchodząc w okres wczesnej dorosłości. Pewność co do swojej orientacji nieco szybciej osiągają chłopcy - o kilka lat później dziewczęta.

Jak zareagował(a)byś, gdyby twoje dziecko wyznało ci, że jest homoseksualistą?

Kiedy w rodzinie dochodzi do wyznania orientacji homoseksualnej, zazwyczaj nie jest to "chwilowa fanaberia", jak często podejrzewają rodzice. Młodzi ludzie, obserwujący u siebie fascynacje homoseksualne, dzielą się swoimi refleksjami ze znajomi, przyjaciółmi, rodzeństwem. Zazwyczaj nawiązują również kontakt ze środowiskiem homoseksualnym - np. na internetowych forach. Rozmowa z osobami o podobnych doświadczeniach poszukiwania prawdy o sobie jest dużym wsparciem. Kiedy młody człowiek decyduje się na rozmowę z rodzicami, najczęściej jest już całkowicie pewny odnalezienia swojej orientacji seksualnej.

Przyjęcie tego wyznania jest dla większości rodziców niełatwą próbą. Pierwszą reakcją często są zaskoczenie, zakłopotanie, niedowierzanie. Warto powstrzymać się od krytyki i zarzutów, nie próbować podważać czy lekceważyć argumentów dziecka. Okres odkrywania i ujawniania swojej seksualności może wiązać się z silnym stresem, nadmierną nerwowością lub depresyjnością. Młody człowiek, czując, że przynależy do grupy stygmatyzowanej i odrzucanej, staje się bardziej wyczulony na atak otoczenia (również rodziny) i podatny na zranienie. Podczas rodzinnych kłótni może dojść do gwałtownych reakcji.

Rolą rodziców, stających przed podobnym wyzwaniem jest, na ile to możliwe, okazywanie zrozumienia, ciepła i wsparcia - bezwarunkowej miłości do dziecka.

Czy możliwa jest zmiana orientacji seksualnej?

Wciąż pojawiają się organizacje i specjaliści, którzy oferują terapię prowadzącą do zmiany orientacji seksualnej - zazwyczaj "wyleczenia" homoseksualizmu i stania się osobą heteroseksualną. Jak dotąd żadne badania naukowe nie potwierdziły, aby na skutek celowej manipulacji czy jakiejkolwiek formy terapii możliwa była trwała zmiana orientacji seksualnej. Niejednokrotnie demaskowano pozorne sukcesy psychoterapii, na skutek której homoseksualni mężczyźni wchodzili w związki z kobietami i zakładali rodziny. Po latach przyznawali oni, że decyzję o związku z kobietą podejmowali wbrew sobie i nigdy nie odnaleźli w tej relacji szczęścia. Stale towarzyszyły im również fantazje i potrzeby homoseksualne. Podobnie opowiadały o swoim życiu "po terapii" i związkach z mężczyznami homoseksualne kobiety.

Obserwuje się jednak, że w ciągu życia nastąpić może samoistna zmiana orientacji seksualnej. Przykładem mogą być historie kobiet i mężczyzn, którzy latami byli w pełni szczęśliwi w związkach z osobami płci odmiennej i nie zauważali u siebie żadnych potrzeb homoseksualnych. Podobna zmiana nastąpić może również w przeciwnym kierunku. Osoba wchodząca dotąd w związki zazwyczaj homoseksualne, może niespodziewanie zakochać się i szczęśliwie związać z osobą odmiennej płci.

Zjawisko "zmiany orientacji seksualnej" tłumaczyć można nieodkrytym dotąd biseksualizmem, czy też zmianami hormonalnymi albo doświadczeniem traumy o charakterze seksualnym. Tożsamość seksualna jest jednak zjawiskiem, którego nie można całkowicie zbadać, zmierzyć i opisać. Miłością kierują nie tylko biologiczny popęd i hormony, lecz przede wszystkim żywe emocje i szczere uczucia, które nierzadko bywają zaskakujące.

Jakiej pomocy może udzielić nam psychoterapeuta?

Tożsamość seksualna - homoseksualna czy biseksualna, podobnie jak heteroseksualna - sama w sobie nie jest zaburzeniem, które wymagałoby interwencji. Poważnym problemem może okazać się jednak orientacja niezaakceptowana, odrzucona i związany z tym konflikt wewnętrzny.

Wielu młodych ludzi odkrycie w sobie potrzeb homoseksualnych poczytuje jako przekleństwo i życiową tragedię. Sprzyjać temu może dorastanie w nietolerancyjnym środowisku, rygor w domu rodzinnym, silne schematy dotyczącego tradycyjnego podziału ról i obowiązków związanych z płcią. W tej sytuacji nieakceptowany, utrzymywany w tajemnicy homoseksualizm może stać się nawet przyczyną samobójstwa. Na drodze samoakceptacji pomocna może okazać się psychoterapia.

Również rodzina, w której pojawia się zaskakujące wyznanie homoseksualizmu, staje przed niełatwym zadaniem. Rodzice mogą czuć żal za utraconą wizją przyszłego życia syna lub córki, oddaleniu marzenia o ślubie i wnukach. Obawiają się, że orientacja stanie się przyczyną cierpienia dziecka - odrzucenia przez społeczeństwo, samotności. Terapia rodzinna pozwala ujawniać rodzinne stereotypy na temat płci, seksualności, ról małżeńskich, a także okazuje się cennym wsparciem w procesie wzajemnego poznawania się od nowa, pełnego zrozumienia i akceptacji.

O autorze

autor

Justyna Piątkowska

psycholog, seksuolog, terapeuta.

Miejsca

Opinie (342) ponad 50 zablokowanych

  • Kilkaset lat temu praktykowano naloty nocne (1)

    mające na celu piętnowanie sodomii i cudzołóstwa. Teraz to niewykonalne, ale wystarczy niedopuszczanie do manifestacji homoseksualizmu w przestrzeni publicznej poprzez np. parady równości , a publiczną deklaracje a-seksualizmu pozostawić osobą duchownym.

    • 9 6

    • zainwestuj w słownik, to Ci wyjdzie na dobre ;)

      • 4 2

  • "Wciąż pojawiają się organizacje i specjaliści, którzy oferują terapię prowadzącą do zmiany orientacji seksualnej - zazwyczaj

    skoro różni "eksperci" chcą leczyć osoby homoseksualne to może zajmą się również zjawiskiem heteroseksualności...mianowicie, niech spróbują osobę hetero leczyć aby zmieniła orientację seksualną. Zawsze śmieszy mnie mówienie o zmianie orientacji. Ja znam już wynik badań...odpowiedź: nie da się zmienić orientacji seksualnej. Tyle.

    • 9 3

  • woda na młyn z tym tematem:D

    • 8 0

  • Każdy homoseksualista zrodził się z heteroseksualnych rodziców... (2)

    czysta biologia...

    • 10 4

    • nikt się homo nie urodził

      • 6 9

    • olo hahah

      Nawet nie masz pojęcia ile homoseksualnych kobiet i mężczyzn ma dzieci!! Mnóstwo ludzi ukrywa się i żyje w heteroseksualnych związkach, ponieważ boją się ujawnić...

      • 2 2

  • Ja swoje dzieci wychowam bezstresowo w tym zakresie (2)

    Jak przyjdą do mnie z takim pomysłem powiem uczciwie żeby przestali palić głupa bo przyleję łopatą w łeb. A co u obcych ludzi, to już ich zmartwienie.

    • 14 11

    • No wlasnie,

      wychowujemy tak jak Nas wychowywano, Ciebie lali łopata, więc i Ty teraz będziesz lać. Powiem wiec krótko, nie chciałbym mieć Ciebie za rodzica.

      • 6 7

    • to wbrew pozorom bardzo zdrowe podejscie

      • 7 5

  • (3)

    Zauważyliście że tutaj są same głosy zwolenników homoseksualizmu, którzy ośmieszają nauki Kościoła, jeden szkaluje duchownych, oni wszyscy wzajemnie sobie potakują a obrońców tego Kościoła nie ma? Jak myślicie, dlaczego tak jest? Rozmawiałem z przyjacielem-katolikiem który tutaj był i ja wiem dlaczego jego tutaj "nie ma".

    • 8 10

    • Nikt, Kościoła nie ośmiesza, (1)

      to Kościół sam siebie ośmiesza. To właśnie Kościół jest siedliskiem "sodomy i gomory", wystarczy posłuchać, popatrzeć, poczytać, sięgnąć pamięcią do historii i wyciągnąć wnioski. Ale i tak wiem, że nikt tego nie zrobi, a tylko bez zastanowienia będzie stawiać "-". Dla mnie nie będzie to nic nowego.

      • 4 7

      • Tutaj nie chodzi o twoją opinię tylko o fakt że ci którzy mają opinię inną od twojej zostali z dyskusji wykluczeni.

        • 4 3

    • Obrońcy są, ale jest ich dużo mniej, poza tym ciężko się dyskutuje z ewidentną propagandą, argument nie ma szans z rozentuzjazmowanym "tłumem". Z resztą Kościół przetrwał już nie takie prześladowania, przetrwa i to.

      • 2 3

  • smutna prawda

    już dawno skończyła się walka o tolerancję teraz mamy jawne propagowanie i nachalny lobbing.

    • 11 6

  • PRZYJĘŁO SIE ????????????????????????? (2)

    tego określenia używa sie jeszcze tylko w Polsce, Pakistanie i niektórych krajach afryki-gratuluję ,ten kraj jest skazany na wieczną głupote i potepienie

    • 10 4

    • to termin ogrodniczy

      może redaktor działkowiec ?

      • 3 0

    • Sprawdź na Gógle Maps gdzie leży wyzwolona Holandia

      i udaj się tam czym prędzej. Wszyscy beda szczęśliwi z Toba na czele.

      • 2 6

  • klub 69 sopot. ulica kościuszki. (9)

    pelno gejow i lesbijek, geje, napakowani łysole, na ulicy byś nie powiedział że to gej a jednak? dziewczyny laski jakich mało w tutejszych klubach, są też nastki i starsze panie liżące się na parkiecie, pełno skinhedów ktrórzy również ze sobą się zabawiają i innych grup społecznych. idzcie tam zobaczyć to się przekonacie.i jest pokoj ciemnosci gdzie mozna kogos od tyłu albo ktos ci robi dobrze. (takie nie pisane zasady)

    • 12 0

    • homoseksualisci czy geje? (1)

      • 1 2

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Od homoseksualizmu do pedofili bardzo blisko. (2)

      Dlaczego tyle wypadków molestowania dzieci przez księży, bo tam jest wielu homoseksualistów.

      To jest postępująca choroba.

      • 4 13

      • (1)

        oddziel homoseksualizm od pedofilii bo chyba nie rozumiesz różnicy między jednym a drugim.

        • 2 2

        • zboczenie to zboczenie i nie ma nad czym dyskutować

          • 1 1

    • ty idz odwiedzic ten klub, bos slepy (2)

      gdzie ty tam widziales napakowanych i łysych gejów? wiekszosc gejów to chudzielce, obrane w rurki z kolczykami w brwi, a dziewczyny są grube, zaniedbane, ubrane przewaznie w dzinsy i meskie koszule flanelowe, ostrzyzone na punka lub innego swira

      • 3 6

      • (1)

        Nigdy tam nie byłeś, ale musisz się wypowiedzieć, co?

        • 5 2

        • popieram. człowiek nie wie i udaje, że wszystkie rozumy pozjadał. Co do klubu 69 zazwyczaj stały skład, który potrafi dobrze się bawić. Według "ponadheteryków" osoby homoseksualne, które tam przychodzą za przeproszeniem pieprzą się na parkiecie a wcale tak nie jest. Najpierw nauczcie się liczyć do 10 a później próbujcie dodawać.

          • 2 1

    • a ty wiesz, co się dzieje w klubach "hetero"? ta sama sodomia i gomoria ;)

      • 5 0

  • Nie ma zadnej "homofobii"

    maja to do siebie, ze lubia kazdego kto ich nielubi nazywac "homofobem", kryptogejem...
    Nie wina normalnych ludzi, ze jestescie zboczeni.
    Homofobie wymysliliscie wy.
    Tak jak Kaczynski (wasz kolega gej tak na marginesie) wymyslil zamach w smolensku, tak jak kosciol wymyslil szatana...

    • 4 16

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Zostań dawcą szpiku

imprezy i akcje charytatywne

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Cierpisz z powodu fobii społecznej? Nie wiesz jak sobie pomóc?

konsultacje

Najczęściej czytane