- 1 Liliana przez 5 lat była przykuta do łóżka bez diagnozy (32 opinie)
- 2 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark
- 3 Te zabiegi musi wykonać każda 30- i 40-latka (47 opinii)
- 4 Średnio 169 dni czekania na rezonans magnetyczny na Pomorzu? (86 opinii)
- 5 Szpital z rekordem zabiegów kardiologicznych (11 opinii)
- 6 Oddział Zakaźny dla dzieci przeniesiony na Zaspę (16 opinii)
Miała być Dua, wyszła lipa. Chaos na Open'erze - burza, ewakuacja, dezinformacja
Jak w czwartek nastąpił pogodowy cud, tak w piątek już nie można było liczyć na łaskę niebios. Nad Open'era po godz. 20 nadciągnęła burza, która zmusiła organizatorów do tego, aby po raz pierwszy w historii festiwalu ewakuować ludzi z terenu. Tak nagła decyzja spowodowała gigantyczny chaos organizacyjny i wściekłość wśród tych, którzy przyszli wyłącznie na ten jeden dzień.
Burza wstrzymała koncerty na Open'erze
Aktualizacja, godz. 06:00
Najnowszy komunikat Alter dotyczący wczorajszego załamania pogody i ewakuacji festiwalowiczów.
Szanowne Festiwalowiczki i Festiwalowicze.
W związku z bardzo trudną i niebezpieczną sytuacją pogodową, tymczasową ewakuacją, odwołaną częścią koncertów i zmianami w programie w dniu 1 lipca wszystkie osoby, które kupiły bilety jednodniowe na 1 lipca, karnety weekendowe oraz karnety 4-dniowe, otrzymają voucher, który będą mogły wykorzystać w ciągu najbliższych 3 lat od zakupu biletów na Open'era. Szczegóły podamy w przyszłym tygodniu. Za wszelkie niedogodności przepraszamy, ale bezpieczeństwo uczestników festiwalu jest najważniejsze.
Istnieje również druga możliwość (zamiast vouchera) - zamiana biletu jednodniowego z 1 lipca na bilet jednodniowy na sobotę, 2 lipca. Osoby, które posiadają opaskę na ręku i bilet na 1 lipca lub niezeskanowany bilet na 1 lipca, mogą wziąć udział w festiwalu w sobotę. W tym celu należy przyjść dziś (2 lipca) do punktów wymiany biletów na opaski na terenie festiwalu, zlokalizowanych przy wejściu głównym lub wejściu od strony Kosakowa.
Krótkie oświadczenie na swoje media społecznościowe wrzuciła też Dua Lipa. Wokalistka napisała, że czuje się ogromnie rozczarowana faktem, że jej występ nie doszedł do skutku, ale - jak stwierdziła - granie w takich warunkach było po prostu niebezpieczne. Dua Lipa zapowiedziała jednak powrót na Open'er Festival tak szybko, jak to tylko możliwe".
Gdyby stało się to w nocy, pewnie rozeszłoby się to po kościach. Niestety, ten moment nastąpił po godz. 20, kiedy wciąż trwał duży ruch wyłącznie w stronę Open'era. To spowodowało, że nie było autobusów powrotnych - ludzie stali w strugach deszczu, czekając na to, aby wrócić do centrum Gdyni. Wielu z nich po prostu udało się tam pieszo. Nie pomagali też pracownicy ochrony, którzy po prostu wyganiali ludzi z przystanków.
Festiwale muzyczne w Trójmieście
Trzeba przyznać, że Open'er powrócił z przytupem. Szkoda tylko, że w taki sposób. Tak absurdalnych warunków pogodowych nie było nigdy. Owszem - padało, wiało, było zimno. Nierzadko przez bite cztery dni. Jednak burzy o takim natężeniu nie pamiętam.
Organizatorzy musieli podjąć szybką decyzję. Patrząc na to, co się ostatecznie działo, wydaje się, że ewakuacja była może nieco pochopna. Tyle że gdyby nad teren imprezy nadciągnęło burzowe epicentrum, mogłoby dojść do tragedii. Tu nie było miejsca na półśrodki.
Do tego kilka tysięcy osób pod bramami festiwalu, które czekało na to, aby dalej się bawić. Pierwsze komunikaty były takie, że wszystko zostanie otwarte, kiedy burza się uspokoi. I tak faktycznie się stało. O 22:30 ponownie wpuszczono festiwalowiczów na teren. Tyle że przy okazji odwołano niemal wszystkie koncerty. Ci, którzy chcieli zobaczyć Dua Lipę, musieli obejść się smakiem. Management artystki podjął decyzję, że koncert nie dojdzie do skutku.
Na ten moment Alter Art nie wie, jak będzie wyglądała sprawa z ewentualnymi roszczeniami, aby zwrócić pieniądze czy zagwarantować jakieś inne zadośćuczynienie. Tyle że - ponownie - to sytuacja całkowicie losowa. Nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć z pogodą na imprezie plenerowej.
Co poza tym? Zostały dwa koncerty na Alter Stage, wznowiono działalność Beat Stage, a koncert Martina Garrixa początkowo zaplanowano na 2 w nocy. Jednak ostatecznie przełożono go na 1, więc jedynie pół godziny po planowanej pierwotnie godzinie. Chociaż tyle dobrego.
Co ciekawe i jednocześnie przerażające, Megan Thee Stalion i tak by nie wystąpiła. Bez względu na pogodę. Przed jej koncertem - jak donosi facebookowy profil Gdynia 112 - w okolice głównej sceny wbiegł nożownik. Sam został ranny. Na szczęście nikomu innemu nic się nie stało, ale sytuacja była naprawdę niebezpieczna. Jakim cudem doszło do tej sytuacji? To na pewno będzie wnikliwie wyjaśniane.
Aktualizacja, sobota, godz. 8:15.
W piątek wieczorem pojawiły się informacje o rzekomym wtargnięciu na jedną z festiwalowych scen mężczyzny z nożem. Informacje takie - wraz ze zdjęciem - podał facebookowy profil Gdynia 112, wspomniała o tym także jedna z artystek - Megan Thee Stalion.
Zwróciliśmy się do policji z prośbą o potwierdzenie tych informacji. Jak twierdzą przedstawiciele KWP, podczas festiwalu nie doszło ani do ataku nożownika, ani też do wtargnięcia na scenę osoby z nożem (choć ochrona festiwalu miała faktycznie znaleźć mały scyzoryk u jednej z osób wchodzących na teren Open'era).
Według policji zdjęcie opublikowane w mediach społecznościowych przedstawia z kolei ratowników udzielających pomocy osobie, która dostała ataku padaczki.
Ok. godz. 23, kiedy już na teren weszli ci, którzy czekali pod bramami, oraz mieszkańcy pola namiotowego, można było zauważyć wzmożony ruch w stronę festiwalu. Na Babie Doły podjeżdżały pełne autobusy, z których wylewało się morze spragnionych koncertów uczestników.
Czy można to było rozegrać inaczej? Na pewno. Wydaje się, że najrozsądniejszym wyjściem z sytuacji byłoby szybkie ogłoszenie, że trzeci dzień Open'era zostaje oficjalnie anulowany. To by na pewno usprawniło i uspokoiło sytuację (ale też na pewno ściągnęło masę prawnych kłopotów dla Alter Artu). A tak przeciąganie wszystkiego w czasie spowodowało, że ludzie zaczęli tracić cierpliwość. Całe to zamieszanie z pewnością psuje PR całej imprezy.
Tylko to była też sytuacja bezprecedensowa - dla wszystkich. Trochę stanę w obronie organizatorów, chociaż również uważam, że został popełniony szereg błędów. Jednak tak jak uczestnicy mogli czuć się zaskoczeni, tak oni mogli być wręcz spanikowani. To pierwsza taka sytuacja - nie dość, że musieli się zmierzyć z tym, aby nikomu nic się nie stało, to jeszcze trzeba było wziąć na barki dalsze organizacyjne losy wydarzenia.
Miejmy nadzieję, że w sobotę - ostatniego dnia festiwalu - już nie wydarzy się żadna przykra niespodzianka. Tym bardziej że na scenie mają pojawić się The Killers. Jeden z najbardziej wyczekiwanych zespołów w historii Open'era.
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2022-07-02 07:46
Mała dygresja (10)
Wieczorem pod oknami mojego domu przeszły tysiące zmokniętych, rozczarowanych i zapewne rozżalonych uczestników OF. Nic nie zostało zniszczone, śmieci na trawniku tyle co zwykle, kosze przy przystanku, szyby na miejscu, nie było pijackich chamski "stadionowych" zaśpiewów, i przysłowiowego "darcia mordy". Przykro mi, że pogoda popsuła Wam zabawę.
- 346 22
-
2022-07-04 09:26
Przez ciekawość, jakie znasz przysłowia o darciu mordy?
- 2 0
-
2022-07-02 19:28
To nie to samo
Co meczowy plebs
- 6 6
-
2022-07-02 17:49
Każda możliwa, tzn. otwarta klatka schodowa w okolicy zajęta. Wódka, krzyki, ale poza tym ok.
- 8 3
-
2022-07-02 17:42
. (2)
Bo uczestnicy openera zachowują się generalnie kulturalnie. Sama cena biletów odsiewa niektórych.
- 14 5
-
2022-07-02 20:26
(1)
I tak jesteście pajacami i menelami, tylko za nie swoje fundusze
- 4 11
-
2022-07-03 09:32
tak palenie fajek w autobusie i polewanie alkoholu to jest ok.
- 2 0
-
2022-07-02 13:17
(2)
Na koncert za ktory trzeba zaplacic kilkaset zlotych nie przyjezdza chołota.
Co innego gdyby to byla impreza darmowa "miejska"- 48 7
-
2022-07-02 14:13
(1)
Bycie hołotą, bądź nie, to nie nie jest kwestia finansów (zresztą często nie własnych, a rodziców) - to kwestia zachowania.
Zblazowana młodzież, która wydaje (często nie swoje) kilkaset złotych, zjeżdża się w jedno miejsce i zachowuje, jakby nie było niczego poza nią, to jest właśnie dzisiejsza hołota.- 27 15
-
2022-07-02 16:14
Oczywiście, ze finanse nie decydują o tym. Jednak prawda jest taka, ze imprezy darmowe przyciągają różnych ludzi i to zachowanie faktycznie potrafi być na niskim poziomie
- 11 3
-
2022-07-02 12:29
Nic nie zniszczyli
Bo byli zmęczeni i przemokli do skóry. Jak nie pada to sa jak szarancza
- 18 44
-
2022-07-02 05:18
Jak już podjęto decyzję o ewakuacji i wyganiano ludzi z terenu imprezy to trzeba było odwołać cały wieczór (5)
Bo co miała znaczyć "ewakuacja tymczasowa", nie wiadomo jak i gdzie (bo gdzie miało się przez jakiś czas pomieścić kilkanascie tysięcy ludzi skoro jedynym takim miejscem był teren imprezy). Na przystankach albo w okolicznych krzakach?
Niedługo po tym ogłoszeniu organizatorzy widocznie zreflektowali się, że to może nieśc dla nich przykreBo co miała znaczyć "ewakuacja tymczasowa", nie wiadomo jak i gdzie (bo gdzie miało się przez jakiś czas pomieścić kilkanascie tysięcy ludzi skoro jedynym takim miejscem był teren imprezy). Na przystankach albo w okolicznych krzakach?
Niedługo po tym ogłoszeniu organizatorzy widocznie zreflektowali się, że to może nieśc dla nich przykre konsekwencje finansowe więc odegrali cyrk pod nazwą wznawiamy imprezę żeby udawać, ze coś się jednak odbyło. To że cześc uczestników zdązyła się ewakuowac już bardzo skutecznie po całym trójmieście do swych domów nie miało znaczenia.
Tak więc z jednej strony słuszna decyzja podyktowana wzgledami bezpieczeństwa ale niedługo później coś zupełnie odwrotnego podyktowanego kasą. Pewnie wiele osób jest zawiedzionych nie tyle pogodą, na którą organizatorzy nie mieli wpływu ale tym co odstawili z ewakuacją a potem reanimacją imprezy tego wieczoru.- 223 11
-
2022-07-02 20:27
Plaża w Babich Dołach pomieści wszystkich penerow
- 7 0
-
2022-07-02 20:05
Nie rozumiem dlaczego wszyscy tu stosują podsumowanie tego wywalania ludzi jako ewakuację.
Ewakuacja to wywożenie ludzi i zwierząt z terenów zagrożonych w bezpieczne miejsce.
Tutaj było tylko wynoście się stąd (żeby przypadkiem nic się Wam nie stało na terenie festiwalu).- 12 0
-
2022-07-02 13:56
Przynajmniej coś im zaproponowali
Ci którzy byli wczoraj mogą przyjść dziś i dostaną vaucher na zakup biletu na przyszłe opener. Ja specjalnie kupiłem bilet na dziś na Chemical Brothers i tylko to mnie interesowało reszta jest bez znaczenia. Organizatorzy nie zaproponowali nic
- 11 1
-
2022-07-02 13:06
Ha, ha, ha (1)
Hajs musi się zgadzać.
- 9 1
-
2022-07-03 07:13
Zadziwiająca jest próbą usprawiedliwiania, że pogoda to przypadek losowy... Od rana alerty RCB, media informowały o ewakuacji obozów harcerskich i to jest ta niewiadoma. Redaktor pisze, że rozumie organizatorów - redaktor dostał wejściówkę... Redaktor pisze o niewiadomej - redaktor nie czytał własnego mldium, które informowało o zagrożeniu.
Zadziwiająca jest próbą usprawiedliwiania, że pogoda to przypadek losowy... Od rana alerty RCB, media informowały o ewakuacji obozów harcerskich i to jest ta niewiadoma. Redaktor pisze, że rozumie organizatorów - redaktor dostał wejściówkę... Redaktor pisze o niewiadomej - redaktor nie czytał własnego mldium, które informowało o zagrożeniu. Redaktor chce bronić organizatorów mimo tego, że uczestnicy zostali wyrzuceni z terenu festiwalu, a za bramami totalny chaos i cud, że tutaj nikomu nic się nie stało.
Organizator zupełnie nie był przygotowany na to co było. Naprawdę ani redaktor, ani organizator nie wiedzą co się stało w Suszku? Jakim ignorantem trzeba być by mimo ostrzeżeń RCB nie przygotować się na ewentualność ewakuacji i doprowadzić do takiego chaosu! Jakim ignorantem trzeba być by w takiej sytuacji bronić tak marnej organizacji / zabezpieczenia zdrowia i życia uczestników.- 7 0
-
2022-07-02 02:19
Mimo wszystko (30)
Chyba dobra decyzja, wyobraźcie sobie sytuacje kiedy nad Babimi Dołami pojawiłaby się jakaś superkomórkę burzowa i ktoś by zginął. Teraz wyobraźcie sobie jak wtedy by chciano zlinczować organizatorów.
- 539 24
-
2022-07-03 00:02
Dobra decyzja
Organizatorzy tylko pozbyli się ludzi z terenu imprezy,tłum szedł ulicą zieloną gdzie po obu stronach drogi na całej długości są drzewa i według ciebie na tej drodze podczas burzy byli bezpieczni???
- 0 1
-
2022-07-02 20:29
Może by w końcu zamknęli ten festyn i spokój by byl
- 1 0
-
2022-07-02 11:58
Problem jest jednak taki, że decyzja o ewakuacji została podjęta w ostatniej chwili, na 5-10 minut przed przyjściem burzy, która przecież od wielu godzin zmierzała w kierunku Trójmiasta. Skutkowało to tym, że największy pogodowy kataklizm nastąpił w momencie, kiedy i tak 90% uczestników nie zdążyło jeszcze opuścić terenu festiwalu. Czyli w zasadzie
Problem jest jednak taki, że decyzja o ewakuacji została podjęta w ostatniej chwili, na 5-10 minut przed przyjściem burzy, która przecież od wielu godzin zmierzała w kierunku Trójmiasta. Skutkowało to tym, że największy pogodowy kataklizm nastąpił w momencie, kiedy i tak 90% uczestników nie zdążyło jeszcze opuścić terenu festiwalu. Czyli w zasadzie gdyby doszło do jeszcze większych problemów z pogodą, to i tak tłum wciąż był na festiwalu, zbity w ogromną, idącą do bramek grupę. Czy to zwiększyło bezpieczeństwo uczestników? Trudno powiedzieć.
- 14 2
-
2022-07-02 11:27
Dokladnie. (4)
Oceniać po wszystkim to najłatwiej. Owszem na szczęście się nic nie stało ale jakby jednak było inaczej to byłyby same komentarze czemu nie odwołali. A że komunikacja miejska nie nadążała. No cóż dla nich to też była wyjątkowa sytuacja. Uwielbiam jak się tylko na wszystkich psy wiesza....
- 11 3
-
2022-07-02 17:59
Miasto nie miało planu takiej ewakuacji
Jeden wielki bajzel. Do Zielonej są alternatywne trasy dla autobusów, policja przy Estakadzie powinna ruchem kierować a nie setki pojazdów stały na światłach, żeby 4 z innego kierunku przejechały.
- 5 1
-
2022-07-02 12:14
A gdyby się stało za płotem, to organizator umywa ręce. (1)
Co za różnica, czy ktoś by ucierpiał/zginął na terenie imprezy, czy zaraz za płotem?
- 3 3
-
2022-07-02 15:04
Dla organizatora znacząca - jak między uczestnikiem, a przypadkowym przechodniem.
Jak między pogawędką z prokuratorem, a pogawędką z kumplami o zarobionej kasie.
- 4 0
-
2022-07-02 11:47
Analiza wsteczna, zawsze skuteczna
- 2 0
-
2022-07-02 10:45
Bardzo dobra.
- 0 1
-
2022-07-02 10:53
To jaka bedzie pogoda było wiadomo kilka dni wczesniej pokazywały to wszystkie instytuty meteorologiczne! (1)
Ale oni mieli to gdzies i zrezygnowali dopiero wtedy jak juz było za pózno!
- 5 9
-
2022-07-02 11:28
A wiesz dlaczego to się nazywa "prognoza pogody"?
Bo to prognoza, nie pewne informacje.
- 14 1
-
2022-07-02 10:05
Szkoda (3)
Że występ Sławomira też odwołali!
- 7 2
-
2022-07-02 12:12
Spokojnie, możesz oglądać Sławomira w TVPiS do woli. (2)
- 7 2
-
2022-07-02 20:34
Ale jakiego Sławomira?
- 0 0
-
2022-07-02 13:53
No tak...ale na takiej scenie ,napewno dal by czadu!!!
- 0 2
-
2022-07-02 09:19
No i lipa, taki tendencyjny artykuł a ludzie i tak uważają że decyzja słuszna.. (2)
- 5 9
-
2022-07-02 17:55
Klub dyskusyjny spod sklepu na Oruni? (1)
Czy kto?
- 2 3
-
2022-07-02 22:33
To też są ludzie. A dyskryminacja to coś bardzo niefajnego.
- 2 1
-
2022-07-02 08:49
Wtedy może już nigdy by tego nie zorganizowali
I byłby spokój
- 8 16
-
2022-07-02 08:35
I o to chodziło - moknijcie sobie, ale nie na naszym terenie. (3)
A teraz wyobraź sobie, że pod zwalonym drzewem na Zielonej giną uczestnicy festiwalu. I tu organizator umywa rączki, bo to nie na jego terenie.
- 36 22
-
2022-07-02 20:30
Hello yeah, aż żal, że tak nie było
- 0 0
-
2022-07-02 11:41
Człowieczku, skąd taka wizja - widać słoneczko przygrzało. (1)
- 1 13
-
2022-07-02 17:54
Wizje pioruna pod sceną,
Czy latające elementy sceny są prawdopodobne? Za płotem już nie....z resztą to nie sprawa organizatorów.
- 2 2
-
2022-07-02 07:59
Wiatr (1)
Albo jakby jakieś elementy scenografii spadły na tłum pod scena
- 44 0
-
2022-07-02 20:29
O to by mogło ciekawie wygladac
- 1 2
-
2022-07-02 06:26
Ktoś? Wiesz, co to napięcie krokowe ;) (4)
Ofiar mogły być setki. Przypomnij sobie ofiary krzyża na Giewonce.
- 43 23
-
2022-07-02 09:11
minusy świadczą o tym ile osób uważało w szkole na lekcjach fizyki, Mój kontakt ze szkolną fizyka zakończył się w 1973 roku (1)
ale pamiętam
- 15 7
-
2022-07-02 21:56
To powiedz mi jakim cudem
Bezpieczniej jest poza terenem festwalu bo przez pierwsze 30 minut po prostu wywalili ludzi i kazali iść piechota do Gdyni
- 6 1
-
2022-07-02 08:36
(1)
Akurat na Giewoncie to nie był efekt krokowy, tylko kilkanaście osób trzymało się za łańcuch wzdłuż szlaku
- 39 3
-
2022-07-02 10:03
Nie tylko. Poszkodowanych było ponad sto osób.
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.