• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kosmetyki domowej roboty

Katarzyna Dziadul
23 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Wiele kosmetyków można przygotować samodzielnie, korzystając z naturalnych składników, które znajdują się w naszej kuchni Wiele kosmetyków można przygotować samodzielnie, korzystając z naturalnych składników, które znajdują się w naszej kuchni

Na sklepowych półkach aż roi się od maseczek i peelingów do twarzy oraz ciała. Kolorowe pudełka przyciągają swoim wyglądem, a producenci zapewniają o rewelacyjnych efektach działania specyfików. Panie, skuszone chęcią poprawy swojego wyglądu, skrzętnie kolekcjonują tubki i słoiczki. A może zamiast sztucznych wytworów można by zadbać o siebie wykorzystując to, co mamy na kuchennej półce? Jak się okazuje wiele kosmetyków można przygotować zupełnie samodzielnie!



Czy stosujesz kosmetyki domowej roboty?

Jak się okazuje, do pielęgnacji skóry twarzy i ciała można wykorzystać także różnego rodzaju mieszanki domowych składników. Jeśli umiejętnie je przygotujemy i będziemy stosować trzymając się kilku zasad, skóra na pewno nam się odwdzięczy. Dodatkowo należy pamiętać, że jeśli zastosujemy naturalne składniki, przygotowany przez nas kosmetyk będzie pozbawiony jakichkolwiek konserwantów. Oto kilka wskazówek, które warto zapamiętać.

Ciało
Z kosmetykami do ciała możemy eksperymentować w miarę swobodnie. Na własną rękę można przygotować np. peeling na bazie kawy, która jest świetnym antyoksydantem i doskonale oczyszcza skórę z toksyn. Dodatkowym atutem kawy jest jej działanie antycellulitowe. Łatwo zauważyć, że wiele kosmetyków, które mają pomóc w walce z cellulitem zawierają właśnie kawowy ekstrakt.

Wykonanie peelingu jest bardzo proste. Potrzebne są do tego koniecznie zmielone ziarenka kawy, które zostaną nam na dnie szklanki lub w ekspresie po przygotowaniu napoju. Kawę wystarczy wymieszać z odrobiną żelu do kąpieli tak, aby konsystencja przypominała peeling znany nam se sklepowej półki. Tak przygotowany peeling wcieramy w skórę i masujemy okrężnymi ruchami. Już po chwili będzie widać efekty - skóra stanie się napięta i wygładzona.

- Do złuszczania naskórka na ciele można wykorzystać nie tylko kawę, ale i zmielone łupinki orzechów lub pestki owoców - mówi Martyna Michnik, kosmetyczka. - Poza tym sól morska jest dobra do wykonywania peelingu stóp, a cukier stosujemy do skóry na dłoniach.

Jeśli chodzi o dłonie, o tej porze roku bardzo dobrze jest przygotować sobie zabieg własnej, domowej roboty. Przygotowujemy kąpiel w ciepłej wodzie z cytryną i kilkoma kroplami parafiny (w aptece zapłacimy za nią około 2 złotych). Moczymy w niej obie dłonie. Następnie zabieramy się za zrobienie peelingu. Mieszamy brązowy cukier i miód. Wymagana konsystencja to taka, która przypomina masło do ciała. Po przygotowaniu mieszanki masujemy suchą, spierzchniętą skórę.

Po zmyciu peelingu przychodzi czas na maskę z siemienia lnianego. Mieszamy garść siemienia ze szklanką mleka, a kiedy już zgęstniej, nakładamy na dłoń. Wkładamy rękę do foliowego woreczka śniadaniowego i okrywamy ręcznikiem, żeby substancje lepiej się wchłaniały. Tak samo robimy z drugą dłonią. Po 15 minutach zmywamy i obficie kremujemy ręce. Zabieg możemy zastosować również na stopy.

Twarz
Jako doskonały zabieg na twarz zalecana jest maska z awokado. Ten owoc ma ogromną ilość witamin i sprzyja odżywieniu skóry po zimie. Wykorzystujemy mięsisty środek awokado i nakładamy grubą warstwę na skórę twarzy. Zmywamy po 10 - 15 minutach. Dobrym pomysłem może być też kuracja odżywiająca ze startej marchewki (potartej na najdrobniejszych oczkach), która poprawia koloryt skóry albo maska z drożdży, które mają właściwości oczyszczające.

- Warto przed nałożeniem każdej maseczki domowej roboty zrobić sobie próbę uczuleniową - dodaje Martyna Michnik. - Nakładamy maseczkę na przedramię na 15 minut, a następnie sprawdzamy, czy nie ma zaczerwienienia. Osoby ze skórą wrażliwą nie powinny same przygotowywać kosmetyków do twarzy. Może to być ewentualnie delikatna maślanka czy otręby pszenne, które mają właściwości łagodzące, jednak i w tym przypadku trzeba zastosować próbę uczuleniową. .

Jeśli chodzi o twarz, peelingi domowej roboty nie są zalecane. W tym celu najlepiej zastosować peeling kupny, np. enzymatyczny, który jest odpowiedni do każdego typu cery, także wrażliwej. Nie chodzi tu jedynie o reakcję alergiczną, ale możliwość łatwego podrażnienia skóry.

Jak stosować?
Stosowanie kosmetyków ze sklepowej półki jest dosyć proste, ponieważ na opakowaniu możemy znaleźć informacje o przeznaczeniu i zasadach stosowania czy przechowywania. Z maseczkami domowej roboty jest nieco inaczej, jednak szybko można dojść do wprawy.

Kosmetyki domowej roboty stosujemy maksymalnie raz na dwa tygodnie, a kuracja powinna składać się z trzech - czterech zastosowań. Dodatkowo za każdym razem stosujemy nową mieszankę, ponieważ produkty domowej roboty nie zawierają konserwantów a ich trwałość to maksymalnie dwanaście godzin.

Opinie (18) 6 zablokowanych

  • może

    "Murarz domy buduje, krawiec szyje ubrania...."

    • 2 7

  • Uważam, że takie naturalne kosmetyki są o niebo lepsze od często szkodliwych kosmetyków kupnych, którre często są wzmacniane megachemią.

    • 20 3

  • tylko natura (1)

    te gotowe, nawet apteczne to sama chemia; przepełnione są szkodliwymi parabenami w roli konserwantów,robione na bazie produktów przemiany ropy naftowej (parafina,oleje mineralne,wazelina,euceryna); z bardzo szkodliwy glikolem propylenowym, SLS czy SLES w szamponach i mydłach, szkodliwe filtry i wiele innych - to sama chemia niszcząca naszą skórę; czytajcie składy kosmetyków, a sami się przekonacie

    • 11 6

    • dla odmiany przeczytaj sobie skład produktów spożywczych...

      kosmetyki przynajmniej w większości nie przenikają przez skórę...

      • 0 3

  • i tak najlepsze jest ziele kolumbijskie

    • 2 7

  • Natura to też sama chemia :) (1)

    Niektóre kosmetyki można przyrządzić w domu np peeling czy prostą maskę ale niestety nikt na własną rękę nie jest w stanie wyizolować substancji aktywnych zawartych w minerałach, roślinach czy tkankach zwierzęcych. Poza tym dużo składników kosmetyków jest poza naszym zasięgiem (np. egzotyczne rośliny)

    A co do wypowiedzi odnośnie natury.... Jak się tak Pani chemią fascynuje to powinna Pani mieć świadomość że "natura" to taka sama chemia a wiedza na temat kosmetologii nie ogranicza się już do kremu nivea. Wiedziała pani że oleje z fast foodów po smażeniu frytek są ponownie przetwarzane miedzy innymi do produkcji kosmetyków? Nie jest to odosobniony przypadek gdyż nawet drogie i dobre marki korzystają z recyklingu i nie ma czego się bać czy brzydzić ponieważ taka produkcja jest ekologiczna i przeprowadzana pod ścisłą kontrolą. Ropa naftowa i wszystkie wymienione przez panią substancje występują w naturze.
    Czytać składy owszem! Po to aby przekonać się czy płacimy za zawartość kremu czy za jego opakowanie i czy nie jest testowany na zwierzętach!

    Wszystkie zaś ograniczone i zacofane poglądy proszę zachowajcie dla siebie i nie straszcie ludzi jeżeli nie macie żadnej wiedzy w dziedzinie chemii czy kosmetologii.

    • 16 9

    • pier@#$%icie hipolicie

      jesteś siostrą Joanny Muchy?

      • 0 1

  • ale buta (1)

    mgr Kosmetolog przez duże K się napisał; a wiedza na poziomie k albo i mniej; kobieto, ludzie maja wyszukiwarkę i umieją czytać, poczytaj sobie dr Różańskiego, któremu wiedzą nie dorównujesz do pięt i od niego się ucz, a nie ze swojej pseudo kosmetycznej uczelni sponsorowanej przez koncerny farmaceutyczne

    • 3 21

    • drogi/droga Olo

      Widzę że umiesz jedynie obrażać i szafować nazwiskami ludzi którzy na pewno sobie tego nie życzą a już na pewno nie w tego pokroju wypowiedzi.
      dr Różański jest osobą wybitną i ma rację w swoich pracach. Sądzę jednak że to że mogę się od takich ludzi wiele nauczyć nie umniejsza mojej wiedzy. Szkoła zaś którą kończyłam jest jednym z wydziałów uniwersytetu medycznego.

      Pragnę zwrócić uwagę że w podanym źródle ( jest mowa o skrajnych przypadkach a wymienione substancje są we wszystkim co nas otacza. Czyli od dziś nie myjemy ciała, włosów, zębów, nie sprzątamy w domu, nie jemy, nie pijemy, i broń cię panie Boże nie używamy zasypki dla dzieci po ich przewinięciu bo jest (O ZGROZO!) na bazie talku!
      Niestety przed życiem nie uciekniemy ale zauważ że jeżeli którakolwiek z tych substancji występuje już w kosmetykach to jest prawie na końcu co oznacza znikomą ich ilość ponieważ substancje są podawane według % zawartości w produkcie. Bez tych składników zaś twoja pasta do zębów czy kremik staje się jednorazowa i niezdatna do przechowywania. Już widzę jak wszyscy co rano przed pójściem do pracy łapiemy za moździerz i kręcimy własnej produkcji pastę do zębów, krem do twarzy, pracowicie mieszamy szampon do włosów a wolną ręką ubijamy jeszcze masło na śniadanie!

      Skoro masz już swoją wyszukiwarkę to nabierz trochę wiedzy o świecie zamiast bezmyślnie pyskować.

      • 0 0

  • (1)

    a czemu niema nic jak zrobić krem na rozstępy po ciąży, albo antyperspirant skoro to też sama "chemia" jak autorka to mówi, a kawa to jaka taka z ogródka przy bloku czy też taka chemiczna z Ameryki Południowej ? A awokado to też z ogródka czy takie co płynęło ponad miesiąc statkiem z np Meksyku i się nie zepsuło (ciekawe od czego ? )

    • 5 4

    • odp

      rozstępów nie da się usunąć kremem (przykro mi że cię oszukali)
      antyperspirant możesz zrobić jak masz w domu laboratorium
      kawy nie wyhodujesz w naszym klimacie
      a jak ci się awokado z importu nie podoba to jedz nasze polskie ziemniaki

      twój wybór ale w tym temacie istnieje tylko mniejsze i większe zło bo nie ma już czysto ekologicznych rzeczy na tym świecie

      • 1 0

  • takie domowe sposoby urozmaicają nasza kosmetykę ciała i twarzy :)

    • 3 0

  • to co zjesz to wymalujesz na twarzy (1)

    i to jest prawda! nie jem mięsa żadnego od lat, mam 60 lat i ani jednej zmarszczki

    • 5 6

    • W na mózgu również gładź?

      • 2 4

  • Kupne mydło już nam zbrzydło

    Ostatnio znalazłam na fb informację o warsztatach z kosmetyków naturalnych, organizowanych przez dziewczyny z 3flos. Oprócz prezentacji sprawdzonych i szybkich przepisów, każdy z uczestników będzie miał okazję wykonać własne kosmetyki.
    Szczegółowy opis warsztatów podaje poniżej, może kogoś to zainteresuje.

    Warsztaty Kupne mydło już nam zbrzydło to wyjątkowa okazja na przygotowanie własnego pudełka SPA, pełnego kosmetyków naturalnych. Proponujemy kilka miłych chwil, które na zawsze zmienią Twoje spojrzenie na świat kosmetyków i własną kuchnię. Wszystko to w miłej, kameralnej atmosferze i pod naszą solidną opieką.

    Nasze przepisy to sprawdzone receptury, oparte na szeroko dostępnych oraz tanich darach natury i produktach kuchennych. Każdy z uczestników będzie miał okazję samodzielnie wykonać kosmetyki naturalne (m. in. ziołowych mydeł, babeczek z kremem, czyli musujących kul do kąpieli, a także czekoladowego masełka do ust). Wszystkie kosmetyki, które przygotują uczestnicy zostaną elegancko zapakowane i przekazane do przetestowania we własnym łazienkowym SPA.

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Z psychodietetyczką przy herbacie

spotkanie

IV Gdańskie Dni Zdrowia

spotkanie, konferencja

Najczęściej czytane