• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koronawirus. Szpitale potrzebują maseczek, nawet tych bez atestu

Ewa Palińska
19 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • #ngosySZYJĄMASKI3city to lokalna akcja szycia masek ochronnych dla chętnych placówek w Trójmieście. W jej koordynację zaangażowały się gdańskie fundacje, które szycie mają w sercu.
  • #ngosySZYJĄMASKI3city to lokalna akcja szycia masek ochronnych dla chętnych placówek w Trójmieście. W jej koordynację zaangażowały się gdańskie fundacje, które szycie mają w sercu.
  • #ngosySZYJĄMASKI3city to lokalna akcja szycia masek ochronnych dla chętnych placówek w Trójmieście. W jej koordynację zaangażowały się gdańskie fundacje, które szycie mają w sercu.
  • #ngosySZYJĄMASKI3city to lokalna akcja szycia masek ochronnych dla chętnych placówek w Trójmieście. W jej koordynację zaangażowały się gdańskie fundacje, które szycie mają w sercu.
  • #ngosySZYJĄMASKI3city to lokalna akcja szycia masek ochronnych dla chętnych placówek w Trójmieście. W jej koordynację zaangażowały się gdańskie fundacje, które szycie mają w sercu.
  • #ngosySZYJĄMASKI3city to lokalna akcja szycia masek ochronnych dla chętnych placówek w Trójmieście. W jej koordynację zaangażowały się gdańskie fundacje, które szycie mają w sercu.

Koronawirus przenosi się drogą kropelkową. Na apel o szycie maseczek ochronnych dla szpitali odpowiedziało wiele osób. Swoją pomoc oferują też firmy odzieżowe. Maseczki tworzone w tzw. czynie społecznym nie mają jednak niezbędnych atestów i nie mogą zostać wykorzystane przez personel medyczny. Nie oznacza to jednak, że nie ma na nie zapotrzebowania, bo jest ogromne. Mogą być przecież wykorzystywane przez osoby pracujące na stanowiskach niemedycznych.



#ngosySZYJĄMASKI3city to lokalna akcja szycia masek ochronnych dla chętnych placówek w Trójmieście. W jej koordynację zaangażowały się gdańskie fundacje, które szycie mają w sercu.

Szyją maseczki dla trójmiejskich szpitali



- Szycie maseczek dla personelu medycznego ma kilka wymiarów - mówi Łukasz Wrycz-Rekowski z fundacji AID Ratunek, ratownik medyczny. - Jak zwykle pokazuje, jakie pokłady determinacji i solidarności drzemią w społeczeństwie, zaangażowanie pozwala zniwelować poczucie bezradności w obliczu pandemii. Same maseczki, w których przygotowaniu partycypuje fundacja, wykonywane są według norm przewidzianych dla masek medycznych z atestowanych materiałów - wyjaśnia.
Niestety sam fakt, że maseczki są tworzone z materiałów atestowanych, nie pozwala na ich zastosowanie w warunkach szpitalnych przez personel medyczny.

"Inicjatywa piękna, ale bezcelowa"?



Nie wszyscy do inicjatywy szycia maseczek podeszli entuzjastycznie. Sceptycznie ocenili ją w większości główni zainteresowani, a więc pracownicy medyczni.

- Inicjatywa szycia maseczek jest piękna i chwytająca za serce, ale bezcelowa - ocenia jedna z pielęgniarek pracujących w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. - Wszystkie maseczki, które powinien nosić personel medyczny, muszą być atestowane. Oczywiście to, że każdy szpital dysponuje środkami ochrony indywidualnej dla swoich pracowników, jest legendą miejską. Nasze zasoby się kończą. I - co gorsze - nie ma jak ich uzupełnić, bo hurtownie świecą pustkami. Dla szpitali to sytuacja patowa - podkreśla.

Zobacz, jak przebiega szycie maseczek dla szpitali

Kreatywne respektowanie przepisów



Choć maseczki, w których przygotowaniu partycypuje fundacja AID Ratunek, wykonywane są według norm przewidzianych dla masek medycznych z atestowanych materiałów, wymaganego atestu nie posiadają.

- Według zaleceń personel medyczny ma za zadanie korzystać ze środków ochrony osobistej możliwie dostępnych, dlatego przygotowanie takiej partii na pewno pomoże pracownikom medycznym - mówi Łukasz Wrycz-Rekowski.
W obliczu braku jakiejkolwiek alternatywy Spółka Copernicus postanowiła poszukać optymalnego rozwiązania, które zapewni bezpieczeństwo i nie będzie rażącym łamaniem obowiązujących przepisów.

- Maski są jednorazowego użytku. Planujemy je dezynfekować we własnym zakresie - mówi Katarzyna Brożek, rzecznik spółki Copernicus PL. - Nie wiemy, jak podczas takiej dezynfekcji zachowa się materiał, ale musimy spróbować wszystkiego. Hurtownie są puste. Chcielibyśmy kupić, ale zwyczajnie nie mamy skąd - przyznaje.

Szpital to nie tylko personel medyczny



Dopóki nie zmienią się przepisy i rząd nie wprowadzi przyspieszonej procedury certyfikacyjnej, maski szyte przez fundacje będzie stosował personel niemedyczny.

- Szyte przez wolontariuszy maseczki nie są ochronne, tylko higieniczne. I jako takie są wykorzystywane w szpitalach, które zgłaszają zapotrzebowanie - tłumaczy Karola Dwórznik z pracowni Koty na płoty, wiceprezes fundacji 3 Maliny.
Rzecznik spółki Copernicus przypomina natomiast, że w szpitalach pracuje nie tylko personel medyczny.

- Rejestratorzy, portierzy, ochroniarze czy ekipy sprzątające mogą z nich korzystać, mimo braku certyfikatu. A my im również chcemy zapewnić ochronę - mówi Katarzyna Brożek.
Na chwilę obecną masek szytych "w czynie społecznym" nie przyjmują: Szpitale Pomorskie (Szpital Morski, Szpital Wincentego a Paulo, Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, Szpital w Wejherowie) i Uniwersyteckie Centrum Kliniczne.

Do fundacji z prośbą o dostarczenie takich masek zwróciły się z Trójmiasta:

- Szpitale spółki Copernicus (Szpital św. Wojciecha, Mikołaja Kopernika, Wojewódzkie Centrum Onkologii)
- Szpital Dziecięcy Polanki
- Pomorskie Centrum Reumatologiczne
- Schronisko Brata Alberta koło gdańskie
- Hospicjum im. Dutkiewicza
- 7 Szpital Marynarki Wojennej
- Polski Komitet Pomocy Społecznej w Gdańsku
- Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy.

Koronawirus: jak się zachować, jeśli podejrzewamy zarażenie?

  • z podejrzeniem koronawirusa nigdy nie powinniśmy zgłaszać się do lekarza rodzinnego ani na szpitalne oddziały ratunkowe
  • w przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 590 lub telefonicznie skontaktować się z właściwą ze względu na miejsce zamieszkania/obecnego pobytu Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną

Stacje sanitarno-epidemiologiczne w Trójmieście:

Wojewódzka SSE w Gdańsku ul. Dębinki 4, tel. 605602195

Powiatowa SSE Gdańsk ul. Wałowa 27, tel. 698941776

Powiatowa SSE Gdynia ul. Starowiejska 50, tel. 605462480

Powiatowa SSE Sopot ul. Kościuszki 23, tel. 663399599

Graniczna SSE w Gdyni ul. Kontenerowa 69, tel. 608358721

Miejsca

Opinie (72) ponad 10 zablokowanych

  • (6)

    To szyć czy nie szyć bo na końcu artykułu była informacja ze szpitale nie przyjmują masek?

    • 10 3

    • (4)

      Jak w szpitalach będzie ZERO atestowanych maseczek, bo się skończą, to każdy będzie już miał w pupie atesty i będą używać cokolwiek będą mieć.

      • 19 0

      • Moze lepiej juz o tym pomyslec wczesniej? (3)

        To nie jest trudne do przewidzenia. Warto wyrzucac jednorazowki w dobie pandemii? No ale sa takie przepisy. Serio? Przepisy? Haahahahahahahaah

        • 2 3

        • (2)

          Tak, ponieważ jednorazówka w pewnym momencie staje się źródłem zakażenia. Nie da się jej wygotować.

          • 2 1

          • (1)

            Wszystko można wysterylizować. A gotowanie to nie jedyna metoda.

            • 1 1

            • Mam ozonator wielkości mikrofali do której wkłada się buty może to dałoby radę? Albo żelazko i para gorąca?

              • 0 1

    • Szyć, przecież jest lista jednostek, które przyjmują.

      • 2 0

  • ZUS Niech szyje (2)

    W dobie pracy zdalnej no i pozamykania placówek ZUS przed patentami proponuje aby wszechstronnie wykształcone ,dzielne i zaradne a w dodatku zawsze uśmiechnięte i służące pomocą pracownicze Zusu szyldy te maseczki informacyjne dodam iż ponad 20 lat place składki nie korzystając przy tym prawie wcale z państwowej służby zdrowia wiec maja duże nadwyżki budżetowe za które mogą kupić material na te maski

    • 46 6

    • I nieroby z UM

      Gdańsk dzieli się dobrem-to niech robią coś

      • 1 0

    • Co ty mozesz wiedzieć

      W FUS jest jedna wielka dziura. ZUS mimo nie przyjmowania petentów cały czas działa bo przecież trzeba obsłużyć całą gigantyczną falę zwolnień lekarskich, zasiłków opiekuńczych itp.
      Po drugie co ty masz do pracowników. To że system ubezpieczeń społecznych w Polsce działa jak działa to nie jest ich wina. Bez tych pracownic na starość nie miałbyś kompletnie nic!
      Okaż trochę szacunku ludziom, którzy w tym czasie nie mogą zostać w domach i muszą codziennie pracować po ty żebyśmy i Ty i ja mogli bezpiecznie siedzieć w domu.

      • 0 0

  • Tydzień pandemi i (2)

    Tydzień pandemi i masek już brakuje? A co będzie jak 20.000 ludzi się zarazi??? Paranoja...

    • 47 2

    • (1)

      Jak ludzie powykupywali, zanim szpitale zdążyły zamówić.

      • 1 2

      • Czyli zwykli ludzie byli bardziej przewidujacy od zarzadow szpitali? Serio?

        Lekarze nie wiedzieli co sie robi przed pandemia, zwykli ludzie wiedzieli. I bardzo dobrze, przetrwa przewidujacy.

        • 16 0

  • (2)

    Minister mówi, że wszystkiego jest w brud.

    • 32 3

    • a nie że jest brud?

      • 9 0

    • no jest ,,

      Kin Dzong Un też MÓWI że jest zaje,,,,,:)

      • 0 0

  • Nie wiem po co... (2)

    Przecież minister zdrowia mówił, że maseczki nie działają. Mogą tylko na krótko zabezpieczyć już chorego aby nie zarażał innych. Czyżby ngle zmienił zdanie...

    • 17 6

    • (1)

      Czego wy ludzie nie jesteście pojąć tymi swoimi móżdżkami? Zwykła maseczka chirurgiczna zabezpiecza innych przed noszącym ją. Stanowi pewną ochronę dla noszącego w kontakcie z chorym, ale nieznaczną. Służba zdrowia w kontakcie z zarażonymi nosi zupełnie inny sprzęt. Ty stosując się do zaleceń (myjąc ręce, nie dotykając twarzy, trzymając odpowiedni dystans) masz tak mikroskopijną szansę na zarażenie, że nie ma ona żadnego sensu, a w innych miejscach jest potrzebna.

      • 0 1

      • My ludzie nie rozumiemy tego co mówił minister

        Wróć do wywiadu z nim w RMF bo nie chce mi się tłumaczyć, jakąkolwiek formą życia jesteś

        • 0 0

  • Skoro juz na 1000% wiadomo ze zabraknie nam maseczek i rekawic... (3)

    ..jednorazowych. To wielkim nieporozumieniem i mega marnotrawstwem jest je wyrzucac. Sa wtedy stracone bezpowrotnie. Tutaj pomoglby tylko recykling i kwaranntanna. Bo skoro wirus na przedmiotach martwych jest zywy (aktywny) tylko jakies maksymalnie 4-5 dni, to czemu tych niby zuzytych maseczek nie podddac kwaranntannie 7 dni? A rekawiczki gumowe umyc w wodzie z mydlem albo alkoholem - podobno od razu zabija wirusa? Jakas jego otoczke? Nikt na to do tej pory nie wpadl? Jesli jest tu jakis lekarz niech mnie poprawi czy to wogole jest mozliwe. We Wloszech wszystkiego brakuje, bo zaczeli na masowa skale wszystko zgodnie z przepisami wyrzucac. Wszedzie wszystkiego brakuje - bo takie sa przepisy. Ale przepisy sa dla zwyklych czasow, a nie awaryjnych. Bo jesli za jakis czas wszystko sie skonczy, to jesli lekarz bedzie mial wybor leczyc bez maski i bez rekawic, czy w masce i rekawicach z tego "recyklingu" to co wybierze? Wlasnie umarl jakis lekarz we Wloszech bo zabraklo jednorazowych rekawiczek!!! Przeciez one sa z gumy, z lateksu, tego nie mozna zdezynfekowac? Serio? Podejrzewam ze mozna, ale sa inne przepisy. Wiec on nie umarl z braku rekawiczek tylko przez glupie, niezyciowe przepisy. Apeluje do wladz, naukowcow i lekarzy!!! Musimy jaknajszybciej uruchomic recykling "jednorazowych" srodkow bezpieczenstwa!!! Jaknajszybciej, bo juz brakuje!!!!

    • 23 8

    • Od paru godzin do 9 dni

      Panie kolego... Do tego to odpowiedni klimat( ciepły i wilgotny) dla bakterii... Te tak szybko nie znikną... Tutaj w Italii działa tak że bierzesz gaze i sobie sam robisz maskę. Od strony otwartej bierzesz folie na kanapki i do przodu.

      • 3 1

    • wyjaławiać

      maski CHYBA można wyjaławiać w temperaturze piekranikowej xD lub przy użyciu lamp UV no niech mnie ktoś poprawi

      • 0 0

    • można je sterylizować, choćby UV, albo np. ozonem - prosto i skutecznie.

      Problem jest taki że nie wolno.
      Pracownicy musieliby to robić samodzielnie, na własną rękę, z kategorycznym zakazem robienia tego ze strony pracodawcy (natomiast oczywiście może przymknąć oko).

      Natomiast formalnie nie ma żadnej możliwości ponownego użycia sprzętu jednorazowego (czy jakiegokolwiek postępowania niezgodnie z instrukcją użytkowania).

      • 0 0

  • A ja chcialem sprzedac do kopernika (6)

    Ponad 50 tys masek typu 2 i mnie zlali...to o co chodzi? Chyba jednak nie potrzebuja....

    • 8 13

    • Pewnie po 100 zł za maseczkę

      • 5 0

    • pochwal się jeszcze tylko , po ile je kupiłeś i po ile chciałes sprzedać.

      jw.

      • 3 0

    • Najpierw ukradłeś z magazynu szpitalnego, a teraz chcesz sprzedać z powrotem?

      • 2 1

    • bo oni chcieli za darmo a nie kupić miałeś zapłacić zus podatki i potem za darmo im oddać dostał byś uścisk dłoni prezesa a w razie wypadku koczowałbyś 4 godziny na korytarzu

      • 3 0

    • Za ile (1)

      Za ile 1000% więcej niż kosztwała 2 tygodnie temu.

      • 1 0

      • Podaj namiary.

        • 0 0

  • (1)

    Ja też chcę maseczkę

    • 0 0

    • Ogorkowa jest super, polecam

      • 1 0

  • Najważniejszy atest (1)

    Jak skończą nie te atestowane i nie będzie żadnych i i te bez atestu będą potrzebne

    • 11 1

    • No nie, bo co zjednoczona europa na to powie

      Trzeba dużo zapłacić i dostać certyfikat CE inaczej takie maseczki zabijają od razu.

      • 7 1

  • Co mają sugerować kciuki? Wszysto jest ok?

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Cierpisz z powodu fobii społecznej? Nie wiesz jak sobie pomóc?

konsultacje

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Najczęściej czytane