• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejka na onkologii - pacjenci umawiani co 5 min. Lekarz przyjmował poza godzinami pracy

Piotr Kallalas
10 czerwca 2024, godz. 08:00 
Opinie (65)
Szpital w Wejherowie zapewnia, że była to jednostkowa sytuacja. Szpital w Wejherowie zapewnia, że była to jednostkowa sytuacja.

Pacjenci onkologiczni wejherowskiej Poradni Onkologicznej musieli czekać kilka godzin na przyjęcie do lekarza, który i tak konsultował chorych po godzinach pracy. Szpital umawia pacjentów na wizyty co 5 minut. - Z uwagi na małą liczbę lekarzy specjalistów onkologów dostępnych na rynku pracy chcemy mimo wszystko przyjmować jak największą liczbę pacjentów wymagających wsparcia onkologicznego - tłumaczy szpital.



Jak długo zdarzyło ci się czekać na lekarza?

Kolejki w poradniach onkologicznych to niestety smutna rzeczywistość wielu szpitali. W ostatnim czasie otrzymaliśmy zgłoszenie od męża pacjentki, która miesiąc czekała na konsultację onkologiczną w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie. Na miejscu okazało się jednak, że jest kilkugodzinne opóźnienie, a chorzy będą przyjmowani już wręcz po ustalonych godzinach.

- Wizyta została umówiona na 17:45. Żona stawiła się o czasie, wiedząc, że za każdym razem jest okołogodzinne opóźnienie, więc wiedziała, że do domu wróci po 19. Co ciekawe, na stronie szpitala podane jest, że poradnia przyjmuje pacjentów max. do godz 18 i to tylko w niektóre dni. Pracować miała do godz 17:00. Skąd więc rejestracja na 17:45 - nie wiadomo. W kolejce czekało kilkanaście pacjentek i opóźnienie na wejściu wynosiło 1 godzinę i 20 minut. W okolicy godz. 19 pan doktor miłym głosem oznajmił czekającym, że rozpoczęła się przerwa techniczna, która potrwa od pół godziny do nawet 1,5 godziny. Nigdy nie wiadomo ile - opisuje Pan Marcin.
Gdyńskie lądowisko otwarte. Gdyńskie lądowisko otwarte. "Zgłaszam pełną gotowość"

Rejestracja pacjentek na tę samą godzinę?



Onkolog zapewnił pacjentów, że pomimo że teoretycznie zakończył już pracę, to jednak przyjmie wszystkich pacjentów.

- Dodatkowo mówił, że zgłaszał już ten problem dyrekcji, ale bez efektu. W końcu dowiedzieliśmy się, że opóźnienia, które zawsze mają miejsce, wynikają z tego, że rejestracja rejestruje pacjentki onkologiczne co 5 minut i on nie jest w stanie ich obsłużyć w tak krótkim czasie. I rzeczywiście wczoraj okazało się, że są 3 panie, które są zarejestrowane na tę samą godzinę - opisuje Pan Marcin.
Rodzina opisuje, że wszystkie pacjentki były wdzięczne lekarzowi, który był empatyczny, ale zaznacza, że tak nie powinien działać system rejestracji i przyjmowania pacjentów.

- Lekarz był miły i kompetentny, ale jak taki ktoś z ogromnym doświadczeniem może pracować w takich warunkach, jakie stwarza mu do pracy szpital w Wejherowie ? Jak długo ten lekarz tam wytrzyma? - dopytuje Pan Marcin.
Sypią się kary za brak szczepień dzieci. Na Pomorzu 305 grzywien w rok Sypią się kary za brak szczepień dzieci. Na Pomorzu 305 grzywien w rok

Lekarz spóźnił się do poradni?



O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli Szpitali Pomorskich, którzy tłumaczą, że ta konkretna sytuacja miała charakter incydentalny i była związana ze spóźnieniem.

- W tym konkretnie dniu, ze względu na trudności wynikające z przyczyn niezależnych - zatorów drogowych, lekarz przyjechał do pracy później. Z uwagi na szacunek do naszych pacjentów przyjął wszystkie osoby w tym dniu zapisane. W tym dniu również o godz. 19:00 system, w którym wpisywane są wszystkie dane pacjenta, był zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami aktualizowany, stąd też chwilowa przerwa w przyjmowaniu pacjentów - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
Z drugiej jednak strony przedstawiciele szpitala przyznają, że placówka przyjmuje dużą liczbę pacjentów, a także boryka się z brakami kadrowymi, które dotykają oddziały onkologiczne w Polsce. Szpital potwierdził również, że pacjenci są umawiani co 5 minut.

- Poradnia Onkologiczna w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie przyjmuje każdego dnia co najmniej kilkudziesięciu pacjentów. Z uwagi na małą liczbę lekarzy specjalistów onkologów dostępnych na rynku pracy chcemy mimo wszystko przyjmować jak największą liczbę pacjentów wymagających wsparcia onkologicznego - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich. - Dlatego pacjenci są umawiani co 5 minut, ale każdy z nich jest konsultowany profesjonalnie. Czasami pacjent przychodzi tylko z bardzo krótką wizytą w celu wypisania np. recepty, inni natomiast przebywają w gabinecie dłużej. Nie jest jednak możliwe, by pacjenci byli umawiani na tę samą godzinę.

Szpital przeprasza



- Poradnia Onkologiczna w szpitalu w Wejherowie cieszy się dużym zaufaniem naszych pacjentów. Mamy świadomość, że czasem mogą zdarzyć się nieprzewidziane losowe sytuacje wydłużające pobyt pacjenta, które mogą wpłynąć na niezadowolenie części z nich. Już teraz przepraszamy za tę sytuację, mając nadzieję, że nie będzie się ona powtarzać - dodaje rzecznik Szpitali Pomorskich.

Miejsca

Opinie (65) 3 zablokowane

  • Lekarze blokują konkurencję, a minister na ogół z ich kliki, to podtrzymuje

    do tego nie potrafią w necie lub sms podać info co się dziej, żenada

    • 6 4

  • Opinia wyróżniona

    Tak jest wszędzie. Leczę się w WCO- tam zawsze są umówione 3 pacjentki na tę samą godzinę. I ja nie mam żalu- jestem wdzięczna rejestratorkom i przede wszystkim lekarzom, że dzień w dzień zostają po godzinach, żeby przyjąć wszystkie pacjentki, które tego potrzebują

    • 46 1

  • "Pacjentów na onkologi umawiają co 5 min."

    Boże widzisz i nie grzmisz...

    • 4 2

  • No ale budujmy CPK i nową operę w Gdańsku (1)

    Bo służba zdrowia w cudownym stanie nie trzeba inwestować

    • 4 3

    • a na złom wojskowy wiecej z budżetu się przeznacza !

      • 0 0

  • Poprawcie literówkę

    w "zajawce" - teraz jest "onkologi".

    • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    No super tlumaczenie, to wszystko przez lekarza który się spóźnił ale tak, umawiamy pacjentów co 5 minut. Czyli gościu spóźnił się pewnie 20 minut. A to, że tyle samo opóźnienia robił na każdych kolejnych dwoch pacjentach to "szczegół" :D

    • 36 2

  • patologia w przychodni onkologicznej w Redłowie (1)

    byłem tam kilka razy z moją schorowaną mamą. Za każdym razem przyjeżdzaliśmy na umówioną godzinę i okazywało się, żę lekarz robi sobie w godzinach pracy śniadanie - i nie przyjmuje umówionych na konkretne godziny pacjentóœ. To wyjątkowo chamskie zachowanie lekarza i dowód pogardy z jaką są traktowani pacjenci. Podkreślam lekarka je śniadanie ( circa 1 godzinę ) w godzinach, w których ma przyjmować pacjentów. Obsuwa się cały grafik....

    • 0 8

    • A ty jesz śniadanie? Pracowałaś? Pracujesz? Masz przerwy?

      • 2 2

  • Była pacjentka

    Opóźnienia są nagminnie. Chodziłam do onkologów do tego szpitala przez kilka lat.
    W zeszłym roku miałam przeprowadzkę do innego miasta. Trzymało mnie w Wejherowie tylko badanie USG piersi na które czekałam półtora roku. Pani radiolog była tak uprzejma że od razu dała mi wynik bym nie musiała jeszcze do onkologa bezsensu biegać po wynik, który i tak był wiadomy po badaniu. A szpital na siłę zaczął wydzwaniać najpierw do mnie, potem do mojej mamy (!) i na siłę wcisnęli mnie na wizytę. Efekt - zmarnowane 1,5h moje i zmarnowane miejsce dla kogoś, kto bardziej potrzebował porady.

    • 1 1

  • Nie ma pieniędzy na zatrudnienie lekarzy bo musimy utrzymać patologię w czarnych sukienkach. (2)

    Płacimy na ich utrzymanie, na rezydencje i utrzymanie pałaców, oddajemy nieruchomości za darmo, płacimy im emerytury chociaż nie odprowadzają składek, leczymy w najlepszych klinikach za darmo i jeszcze płacimy im za to żeby niszczyli psychikę naszych dzieci! Koszty utrzymania tej czarnej mafii idą w miliardy złotych! wiele istnień można byłoby ocalić za te pieniądze!!!

    • 2 6

    • normalni to wiedzą

      katolicy nie zrozumieją. Katolik to jest stan umysłu. Dodajmy upośledzonego.

      • 2 2

    • dlatego czaskowski buduje w Warszawie wielkie centrum islamskie z kolejnym meczetem

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Taka jest rzeczywistosc onkologii

    Kilku pacjentow na ta sama godzine, conajmniej godzinne Kilku pacjentow na ta sama godzine,opóźnienie godzinne podczas przyjmowania pacjentów i do tego kopiowane wyniki badań tomografii bo brak radiologów. Wyzyty zwykle kilka minut, bo lekarz nie ma na wiecej czasu. To smutne, co będzie dalej. Choruje juz kilka lat i jest coraz gorzej. Strach kazdego roku coraz wiekszy bo opieka coraz gorsza i nikt sie tym tak naprawdę nie przejmuje. Ciesz sie, że cie wogole przyjmuja. Taka jest smutna refleksja.

    • 14 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Misy i Gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Niedzielna pobudka z Thera Wellness

150 zł
zajęcia rekreacyjne, trening, joga

Najczęściej czytane