- 1 Liliana przez 5 lat była przykuta do łóżka bez diagnozy (21 opinii)
- 2 Średnio 169 dni czekania na rezonans magnetyczny na Pomorzu? (71 opinii)
- 3 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark
- 4 Te zabiegi musi wykonać każda 30- i 40-latka (45 opinii)
- 5 Szpital z rekordem zabiegów kardiologicznych (11 opinii)
- 6 Oddział Zakaźny dla dzieci przeniesiony na Zaspę (16 opinii)
Kochają podwójnie: o kobietach i mężczyznach biseksualnych
Pani Małgorzata ma 38 lat, a od 10 lat jest szczęśliwą mężatką. Bardzo kocha swojego męża i dzieci, pomimo tego, że podczas studiów doświadczyła też udanego, trzyletniego związku z kobietą. Niemożliwe? A jednak: osoby biseksualne w naszym społeczeństwie stanowią większą grupę niż homoseksualne.
Według norm zarówno medycznych, jak i psychologicznych, żadna orientacja seksualna nie jest zaburzeniem. Uznaje się ją najczęściej za cechę wrodzoną i niezmienną - naturalny element tożsamości i osobowości człowieka. Ani homoseksualizmu ani biseksualizmu nie leczy się, podobnie, jak nie sposób procedurami medycznymi czy psychoterapią "wyleczyć" heteroseksualności.
Proces odkrywania i rozumienia swojej orientacji seksualnej zazwyczaj rozpoczyna się jeszcze w dzieciństwie, ale najintensywniej przebiega w okresie dorastania. Z badań przeprowadzonych wśród homoseksualnych mężczyzn wynika, że niemal 50 proc. z nich pierwszy raz odczuło pociąg seksualny do innego mężczyzny między 13 a 16 rokiem życia. Aż 72 proc. homo- i biseksualnych mężczyzn było całkowicie pewnych swojej orientacji seksualnej przed ukończeniem 18 roku życia.
Wśród kobiet - lesbijek do uświadomienia sobie swojej orientacji seksualnej i pierwszych związków z kobietami dochodzi zazwyczaj nieco później niż u mężczyzn, ok. 20 roku życia.
Wielu nastolatków zastanawia się, czy fakt, że zakochali się w koledze/koleżance tej samej płci oznacza, że są i będą homoseksualni. Nie zawsze tak jest. Wielu ludzi w okresie dojrzewania miało incydentalne kontakty homoseksualne. Zarówno dorastającym chłopcom, jak i dziewczętom zdarza się całować i dotykać z osobą tej samej płci, są ciekawi swojej nagości, a nawet zakochują się w sobie. Wynika to z ciekawości i naturalnej potrzeby budowania swojej tożsamości na bazie prób i eksperymentów. Możliwe, że w dorosłym życiu osoby te będą jednak całkowicie heteroseksualne. O homoseksualizmie nie musi świadczyć również oglądanie zdjęć erotycznych i pornografii homoseksualnej, sny o seksie homoseksualnym, ani nawet zbliżenie intymne z osobą tej samej płci. Jest jednak również możliwe, że młodzieńcze fantazje i eksperymenty okażą się zwiastunem przyszłej orientacji homoseksualnej lub biseksualnej. O homoseksualizmie możemy mówić wtedy, kiedy osoba tej samej płci jest preferowanym partnerem i tylko osoba tej samej płci budzi pożądanie seksualne oraz uczucia romantyczne, potrzebę bliskości i intymności.
Również osoby, które jednoznacznie i z całą pewnością określają siebie jako homoseksualne wchodzą także w związki heteroseksualne. Dzieje się tak z różnych przyczyn. Część osób homoseksualnych postanawia ukrywać swoje preferencje z obawy przed odrzuceniem i brakiem tolerancji (w rodzinie, w pracy czy na ulicy). Tworzą związki z osobami płci przeciwnej i niekiedy są to relacje udane, gdy obie strony zaspokajają swoje potrzeby seksualne samodzielnie lub poza związkiem, a wobec siebie czują sympatię, szacunek i przywiązanie. Według badań prof. Izdebskiego wśród gejów powyżej 50 roku życia aż 90 proc. miało kontakty seksualne z kobietą. Wśród mężczyzn homo- i biseksualnych, którzy jednak preferują partnerów męskich, niemal 50 proc. miało w ciągu życia 2-5 partnerek - kobiet. Często jednak relacje te były jedynie eksperymentem, który potwierdzał orientację homoseksualną.
Niestety, istnieje duże ryzyko, że heteroseksualne małżeństwo, w którym jedno z partnerów było pewne swoich jednoznacznie homoseksualnych preferencji, rozpadnie się. Niekiedy przez długie lata homoseksualny mężczyzna trwa w małżeństwie. Szacuje się, że ok. 1/3 homoseksualnych mężczyzn zakłada rodziny (wśród nich są także ci, którzy nie wiedzą, że są homoseksualni, wypierają swoje potrzeby). Mężczyźni ci kochają swoje dzieci i poświęcają się opiece nad nimi, prowadzą z żoną zwyczajne życie towarzyskie, małżeński seks nie jest jednak dla nich atrakcyjny, unikają go. Część z nich postanawia wtedy prowadzić sekretne drugie życie, w którym spełni swoją potrzebę miłości do mężczyzny. Podobne sytuacje mają miejsce w rodzinach, w których żona jest lesbijką i odchodzi od męża do związku z inną kobietą. Ujawnienie homoseksualnego romansu jednego z małżonków jest dużym szokiem i kryzysem dla całej rodziny. Zazwyczaj prowadzi do rozwodu.
Według obecnych standardów żadna orientacja seksualna nie może być poddawana "leczeniu" przez psychologów, seksuologów ani psychiatrów. Są jednak sytuacje związane z orientacją seksualną, w których warto skorzystać z pomocy terapeutycznej. Najczęstszą z nich jest sytuacja, w której człowiek nie wie, jakiej jest orientacji - nie rozumie swoich potrzeb, nie potrafi odnaleźć się w żadnej grupie, wszystkie związki, które tworzy nie udają się i sprawiają mu cierpienie. Taka niepewność i niepokój co do własnej tożsamości może prowadzić do stanów lękowych, depresji, a nawet samobójstw. Częściej dotyczy nastolatków i osób młodych, ale również osób dorosłych. Celem psychoterapii jest pomoc w poszukiwaniach i odkryciu odpowiedzi na pytanie "kim jestem" - wsparcie w kształtowaniu tożsamości i dojrzałej osobowości.
Drugą sytuacją, w której należy skorzystać z pomocy psychologicznej jest, gdy osoba homoseksualna lub biseksualna nie akceptuje swojej orientacji seksualnej, zaprzecza jej i czuje nienawiść do samego siebie za to, jakie ma preferencje. Często dotyczy to osób pochodzących z tradycyjnych, religijnych rodzin, w których dziecko przejęło od rodziców jednoznacznie krytyczne poglądy wobec homoseksualizmu... po czym samo odkryło, że jest homoseksualne. Rodzi to ogromny dysonans i zagubienie. W tej sytuacji psychoterapeuta ma na celu zrozumienie przyczyn konfliktu, a także odkrycie rzeczywistych preferencji seksualnych oraz ich zaakceptowanie i takie wplecenie ich w życie, aby nie były źródłem cierpienia.
Z pewnością szczególnego wsparcia i pomocy potrzebują również te osoby, które czują się oszukane, ponieważ przez lata żyły z partnerem, który ukrywał przed nimi swoje homoseksualne preferencje.
O autorze
Justyna Piątkowska
psycholog, seksuolog, terapeuta.
Miejsca
Opinie (86) 6 zablokowanych
-
2018-10-14 19:49
co za problem
niech powie partnerowi i niech kontynuuje związek przecież to dwie domienne sfery
- 0 0
-
2013-06-30 22:11
BYC bi (1)
Zdrowe to kochac plec przeciwna.....taka natura
- 11 12
-
2016-03-26 16:33
I o to chodzi
Jesteś boska i jestem po twojej stroniem
- 0 0
-
2013-07-01 05:36
Jestem BI. (4)
Dzieki łasce Boga moge kochać każdą osobe na tej planecie, niezależnie od płci. Czysta forma miłości.
- 21 9
-
2016-03-26 16:28
Pipieram
Masz rację i to jest wspaniałe.
- 0 0
-
2013-07-01 18:55
czym innym jest miłość
czym innym dy..ie w do...e. Precz z dewiantami.
- 0 5
-
2013-07-01 08:35
(1)
A co z king kongiem,godzilla,alienem,predatorem,ufo-ludkiem itd.?
- 3 5
-
2013-07-01 17:39
Osobę napisałem.
Chyba dosyć logiczne.
- 4 0
-
2016-03-26 16:24
Bi, homo czy less jest czymś cudownym
- 0 0
-
2013-06-30 20:09
(1)
Przestańcie propagować dewiację bo stanie się czymś normalnym, ale o to w końcu chodzi.
- 108 122
-
2016-03-21 17:17
Hipokryzja
Gdyby twoje dziecko cierpiało z powodu że nie akceptuje siebie bo nie jest takie jakie chcesz. Gdyby cierpiało bo nie jest "normalne" gdyby cierpiało bo nie może być takie jak czuje że jest, to nazwał/łabyś je Dewiantem?
Bóg stworzył ludzi by cierpieli? Czy jedyne szczęście to bycie męczennikiem?- 0 0
-
2013-06-30 20:41
Rzygać mi się chce, jak czytam takie opowiastki. (4)
- 55 71
-
2015-10-10 03:43
stolec
- 0 0
-
2013-06-30 21:37
po co czytasz? (2)
zresztą nie sądzę, żebyś to przeczytał. Trochę za długie, prawda? ;)
- 18 15
-
2013-06-30 22:55
(1)
ironia na poziomie gimnazjalisty
- 14 11
-
2013-07-01 15:03
za to pierwsza opinia w tym wątku...
to faktycznie, studia doktoranckie z filologii
- 5 0
-
2015-03-11 22:58
Po co agresja
Jestem zdania że nie należy nikomu zaglądać do łóżka. Preferencje nie mają znaczenia.
- 3 0
-
2013-06-30 20:51
Skoro jest ich więcej niż homoseksualistów, (2)
to trzeba natychmiast zacząć walczyć o ich prawa! Np. o prawo do zawarcia dwóch małżeństw, i adopcję dzieci przez oba przy podziale praw rodzicielskich w dowolnym stosunku, np. 1/3-2/3.
- 49 31
-
2014-12-06 14:39
biseksualizm (możliwość zakochania się w osobie dowolnej płci) to nie to samo co poliamoryzm (zakochanie się w wielu osobach NA RAZ) czy poligamia.....
- 0 0
-
2013-07-01 16:52
...
Prawo zawarcia małżeństwa z ta sama płcią - owszem. Ale dwa małżeństwa to juz przegięcie. Jestem biseksualna i jeśli bd chciała wyjść za mąż czy ożenić się, powinnam wybrać tylko jedną osobę bez względu na płeć. Adoptowanie dzieci jednak to troche cięższa sprawa...
- 2 0
-
2013-06-30 20:14
(3)
Znów promocja nienormalności! W domu niech sobie są pedziami czy lesbami, ale na zewnątrz niech się nie afiszują! I oczekuję tolerancji dla moich granic tolerancji.
- 82 111
-
2014-02-26 20:36
do s.
haha ;) dobre sobie- 0 0
-
2013-06-30 20:46
(1)
Nienormalny to jesteś najwyraźniej Ty. Pewnie nawet nie masz pojęcia dlaczego tacy ludzie walczą o swoje prawa.
- 18 31
-
2013-07-01 09:54
Wymachując wibratorami na ulicy. Heterofoby :/
- 6 6
-
2013-07-04 21:07
:)
"Często dotyczy to osób pochodzących z tradycyjnych, religijnych rodzin, w których dziecko przejęło od rodziców jednoznacznie krytyczne poglądy wobec homoseksualizmu... po czym samo odkryło, że jest homoseksualne. Rodzi to ogromny dysonans i zagubienie."
Każdy człowiek jest grzeszny - czyli niedoskonały. Uświadomienie własnej niedoskonałości u osoby wyposażonej w tradycyjne, religijne wartości nie rodzi zagubienia lecz daje nadzieję, radość i równowagę, ale żeby to wiedzieć trzeba być stosownie wyposażonym, co w przypadku Pani Justyny nie ma miejsca.- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.