Odwiedzając wakacyjne zakątki, próbujemy lokalnej kuchni, poznajemy nową kulturę, podziwiamy nowe miejsca. To również świetna okazja, by poznać właściwości lokalnych kosmetyków i skorzystać z popularnych zabiegów upiększających.
Gabinety kosmetyczne
ceramikę albo rękodzieło
12%
przyprawy, lokalne smakołyki
75%
lokalnie wyrabiane oryginalne kosmetyki
6%
Z każdych wakacji przywozimy pamiątki. Różnie z nimi potem bywa - giną w czeluściach piwnicy, oddajemy je komuś albo wyrzucamy, uznając w pewnym momencie, że były kupione nie do końca rozsądnie. Może tym razem warto zmienić wakacyjne nawyki i odwiedzając lokalne sklepiki, kupić regionalny kosmetyk? Taki drobiazg to też niezły pomysł na prezent.
Czytaj też:
Pielęgnacja twarzy w zależności od wieku. Jak powinny dbać o nią 40-latki i 50-latki?
Bułgaria słynąca z róż
W tym kraju, w Dolinie Róż, hodowane są róże damasceńskie, z których powstają olejki - bez grama składników chemicznych. Świetnie nadają się do pielęgnacji cery: zarówno suchej, naczynkowej, jak i dojrzałej oraz podrażnionej.
Olejek różany ma doskonałe właściwości nawilżające oraz łagodzące, a także skutecznie działa przeciwzmarszczkowo. Dzięki licznym badaniom dowiedziono, że olejek różany może również obniżać poziom kortyzolu, co łagodzi fizjologiczne objawy stresu, takie jak przyspieszone bicie serca, podwyższone ciśnienie krwi, pocenie się. Ma także zastosowanie w łagodzeniu objawów menopauzy, w tym uderzenia gorąca, niepokoju, nocnych potów i obniżenia libido.
Jakie zabiegi wypróbować: Niewiele krajów, nie tylko w Europie, ale i na świecie, może konkurować z Bułgarią, jeśli chodzi o obfitość i różnorodność złóż termalnych. Ich liczba w kraju jest drugą co do wielkości w Europie. Do tej pory odkryto i zbadano tu ponad 600 źródeł mineralnych, z których ponad 80 proc. ma właściwości lecznicze i temperaturę wody od 20 do 101°C. W Bułgarii są dostępne wszystkie znane zabiegi lecznicze i rekreacyjne - terapia błotna, chromoterapia, talasoterapia, aromaterapia, masaże. Stosuje się tu maseczki i okłady z mikronizowanych pestek winogron i wytłoków, ekstraktów z czerwonego wina i liści winorośli, które regenerują i wzmacniają tkanki. Popularne są również masaże olejkiem winogronowym, które zmiękczają i odżywiają skórę dzięki zawartości antyoksydantów.
Chorwacja - gąbki i produkty na bazie kocanki piaskowej
W tym pięknym kraju powodzeniem cieszą się
naturalne gąbki morskie, które wydobywa się tam od 1522 r.. Gąbki pobudzają krążenie krwi, wygładzają skórę podczas mycia i sprawiają, że skóra lepiej wchłania substancje z aplikowanych kosmetyków. Poza gąbkami Chorwacja słynie z produktów na bazie kocanki piaskowej, które wspomagają walkę z rozstępami, bliznami oraz trądzikiem. Kto odwiedzi wyspę Hvar, powinien sprawić sobie kosmetyk na bazie
lawendy, z której słynie wyspa, albo nabyć czysty olejek lawendowy. Można go dodawać do codziennie stosowanych kosmetyków - wzmocni ich działanie i zadziała aromaterapeutycznie.
Jakie zabiegi wypróbować: Chorwacja słynie z mineralnych źródeł leczniczych. Kto zatem planuje odwiedzić lokalne spa, może skorzystać z jej naturalnych środków terapeutycznych. Ośrodki słynące z zabiegów na bazie terapeutycznych źródeł mineralnych i termalnych mieszczą się m.in. w takich miejscowościach, jak: Ivanic Grad, Topusko, Daruvar, Lipik, Bizovac, Vela Luka, Šibenik, Duga Uvala, Hvar oraz Makarska, Opatija, Crikvenica oraz Veli Lošinj. Dzięki unikalnemu składowi wody termalnej, wzbogaconej o 13 różnych minerałów, i siarki oraz efektowi terapeutycznego leczniczego błota czas regeneracji jest tu nawet trzy razy krótszy niż zwykle.
Czytaj także:
Jak urządzić domowe spa?
Grecy wiedzą, jak wytwarzać kosmetyki na bazie oliwy
Greckie kosmetyki słyną z delikatności, skuteczności, ale przede wszystkim z ich naturalnego i dobroczynnego dla skóry składnika, jakim jest oliwa z oliwek.
Kosmetyki na bazie oliwy są wytwarzane według tradycyjnych receptur, a te najpopularniejsze to mydła, płyny do kąpieli, balsamy, szampony i kremy. Oliwa z oliwek nawilża i zmiękcza skórę, a dodatkowo działa ochronnie i zapobiega przesuszeniu. Do kosmetyków na bazie oliwy dodawane są również olejki z pomarańczy, które mają właściwości energetyzujące i ujędrniające, ekstrakty różane o działaniu przeciwstarzeniowym oraz lawendowe, które uspokajają i łagodzą podrażnienia. Często spotykanym składnikiem jest również popularny w Grecji miód, który regeneruje i nawilża. Z kolei w produktach dla mężczyzn często obecne są greckie zioła, takie jak rozmaryn, szałwia, mięta czy oregano - mają działanie antybakteryjne, przeciwzapalnie oraz odświeżające.
Jakie zabiegi wypróbować: Będąc w Grecji, warto skorzystać z masaży na bazie greckich ziół, koziego mleka oraz oczywiście oliwy z oliwek. Greckie spa słynie także z aromaterapeutycznych zabiegów na twarz oraz talassoterapii i refleksologii.
Czytaj także:
Czekolada, mleko, miód - pyszne składniki dla urody
Jak na zabiegi, to tylko w Hiszpanii
Słoneczna Hiszpania to nie tylko chorizo, paella, tapasy i Gaudi. Kto myśli o nietypowej, ale praktycznej pamiątce, powinien zainwestować w kosmetyki na bazie
aloesu. Mają one działanie przeciwzapalne, łagodzące, zwiększające elastyczność i jędrność skóry, a także działają odżywczo na cebulki włosów.
Jakie zabiegi wypróbować: Będąc na wakacjach w Hiszpanii warto wykąpać się w leczniczych błotach oraz solance, co działa odmładzająco i wspomaga leczenie chorób skóry. W Laguna Rosa, naturalnym parku w miejscowości Torrevieja, każdy może skorzystać z upiększających i zdrowotnych kąpieli błotnych i solankowych. Błoto laguny zawiera m.in. magnez, krzemionkę, siarkę, potas, wapń i wiele innych, cennych składników mineralnych, działa na skórę kojąco, czyni ją gładką i delikatną. Ponadto leczy - kurację nim poleca się osobom, które mają wszelkiego rodzaju problemy dermatologiczne - trądzik, łuszczyca itp.
Czytaj także:
Aloes dla zdrowia i urody. Kiedy warto go stosować?
Co wybrać w Tunezji?
Kosmetyki z
olejkiem jaśminowym są niezwykle popularne w Tunezji, a zastosowanie takiego olejku jest niezwykle szerokie: wykorzystuje się go do pielęgnacji skóry i włosów, kąpieli, masażu, a także w celach zapachowych. Z kolei pozyskiwany ze skórek pomarańczy
olejek bergamotowy można przywieźć z Tunezji w czystej postaci albo jako składnik mydeł czy perfum. Olejek bergamotowy ma również działanie uspokajające, antydepresyjnie, tonizujące i antyseptyczne - idealnie nadaje się jako dodatek do kąpieli.
Olejek z czarnuszki, który kupimy w Tunezji, jest nazywany eliksirem młodości. Wygładza zmarszczki, a także uelastycznia i wygładza skórę twarzy. Doskonale wpływa też na trądzik oraz łuszczycę. Ponadto niweluje łupież, ogranicza wypadanie włosów oraz wygładza je i nadaje im piękny połysk. Arabski proszek do malowania oczu, czyli
khol, to idealny kosmetyk dla kobiet, u których występują reakcje alergiczne po kosmetykach mających w składzie domieszki ołowiu czy rtęci. Z kolei
henna, naturalny barwnik wytwarzany z liści i pędów lawsonii bezbronnej, warto przywieźć z Tunezji nie tylko po to, aby stosować go do przyciemnienia rzęs, włosów i brwi, ale również do ozdabiania dłoni i stóp egzotycznymi wzorami.
Jakie zabiegi wypróbować: W Tunezji niezwykle popularna jest talasoterapia i balneologia. Na turystów czekają baseny termalne, hammamy, ale także energetyzujące masaże na bazie olejku jaśminowego i ziół. W Tunezji popularne są również zabiegi na twarz i ciało oparte na olejku z pestek opuncji. Tunezja słynie także z peelingów i maseczek z pachnącej gliny - te rytuały są wykonywane we wnętrzach łaźni.
Turcja - czyli pachnące upominki
Pachnącym upominkiem przywiezionym z Turcji i wartym grzechu będzie z pewnością
czarne mydło (savon noir). Ciemnobrunatne, o zapachu oliwek i olejku różano-eukaliptusowego zawiera dużo witaminy E, dzięki czemu mydło nie wysusza skóry i jednocześnie działa na ciało jak enzymatyczny peeling. Z Turcji warto również przywieźć
perfumy - nie mówimy tu jednak o produktach imitujących francuskie perfumy, ale o oryginalnych, orientalnych perfumach w olejku, z których słynie ten kraj.
Jakie zabiegi wypróbować: Będąc w Turcji warto wygospodarować m.in. dwie godziny i spędzić je w łaźni, czyli hammamie. Rytuał w łaźni zazwyczaj składa się z seansu w saunie, zimnego prysznica, masażu rękawicami w marmurowej łaźni kąpielowej, mycia skóry specjalnym mydłem oraz masażu całego ciała. Ostatni element może być zastosowany na dwa sposoby: zwykły, czyli wykonywany na sucho, albo z zastosowaniem aromatycznych olejków oraz olejów (np. arganowego). Masaż pobudza organizm do wydzielania endorfin, głęboko odpręża, wycisza i pozostawia w znakomitej formie. Ponadto wspomaga regenerację organizmu zmęczonego pracą umysłową i wysiłkiem fizycznym, zmniejsza napięcie nerwowe, rozluźnia mięśnie i stawy.
Czytaj także:
Masaż - nie tylko relaks, ale i ulga w bólu
Pamiątka znad Morza Martwego
Kto wybiera się na wakacje do Izraela, powinien skorzystać z tamtejszych naturalnych
kosmetyków z Morza Martwego i przywieźć takie ze sobą do domu. Właściwości lecznicze Morza Martwego są znane od tysięcy lat - jest ono bogate w sole, magnez, wapń, potas i brom. To z tego powodu zlokalizowane w dolinie syryjsko-afrykańskiej Morze Martwe od dawna jest źródłem składników produktów do pielęgnacji skóry, zwłaszcza kojących zapalną skórę. Udowodniono, że czarne błoto, wzbogacone minerałami, które jest wydobywane na brzegach Morza Martwego, jest stosowane nie tylko w kosmetykach, ale również używane w trakcie zabiegów na ciało. Ponadto błoto zawiera bardzo niską liczbę bakterii i ma właściwości przeciwdrobnoustrojowe.
Jakie zabiegi wypróbować: Poza kąpielami w błocie Morza Martwego i korzystaniem z zabiegów na ciało na bazie błota (działają wygładzająco i ujędrniająco), będąc w Izraelu, warto skorzystać z egzotycznego zabiegu, jakim jest masaż wężami. To masaż typowo relaksacyjny, stosowany przy użyciu kilku węży niejadowitych, który poprawia samopoczucie na cały dzień. Zabieg pozwala pozbyć się na chwilę bólu kręgosłupa, mięśni i stawów, ponadto według Izraelczyków wspomaga również leczenie bólów migrenowych.
Marokańskie oleje
Ten afrykański kraj słynie z
oleju arganowego. Tłoczony ręcznie w manufakturach jest podstawą wielu produkowanych w Maroku kosmetyków i uznawany za najbardziej drogocenny na świecie. Powstaje z owoców arganii żelaznej i nazywany jest "płynnym złotem Maroka", a do wyprodukowania jednego litra olejku tłoczonego na zimno potrzeba ok. 30-35 kg owoców. Jest niezwykle bogaty w niezbędne kwasy tłuszczowe oraz witaminę E, dlatego ma wszechstronne zastosowanie - sprawdza się jako naturalna odżywka do włosów, skuteczne nawilżenie ciała i regeneracja skóry twarzy. Walczy z suchością i szorstkością, zwalcza blizny, zmarszczki, a nawet pozwala zlikwidować przetłuszczanie się skóry.
Jakie zabiegi wypróbować: W Maroku, podobnie jak w innych arabskich krajach, najpopularniejszym zabiegiem jest łaźnia, czyli hammam. Rytuał to kolejno: umycie ciała mydłem arganowym lub oliwkowym, intensywny peeling wykonany za pomocą rękawicy, a na koniec gorąca maska na ciało z marokańskiej glinki ghassoul. Ten gorący zabieg sprawia, że skóra jest supermiękka, dzięki usunięciu z niej martwego naskórka. W najbardziej luksusowej łaźni sesję kończy nawilżenie skóry czystym olejem arganowym lub masaż całego ciała. Dodatkiem, który sprawia, że pobyt w hammanie jest kompletny, jest gorąca i słodka herbata miętowa, która w Maroku obniża temperaturę ciała i pozwala przetrwać panujące tam upały.
Czytaj także:
Jak przetrwać upały? Porad udziela ekspert Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy