- 1 Zakwas z buraków. Warto po niego sięgać? (18 opinii)
- 2 Homeopatia powinna być w aptece? (80 opinii)
- 3 Darmowe podpaski w szkołach i urzędach (431 opinii)
- 4 "Jedynkę" na porodówce zarezerwujesz? (111 opinii)
- 5 Pół miliona podpisów pod "Tak dla In Vitro" (762 opinie)
- 6 Zmiana czasu z soboty na niedzielę (249 opinii)
Jak zachęcić dziecko do zdrowego odżywiania?
Otyłość jest jedną z chorób cywilizacyjnych, która coraz częściej dotyka dzieci. By jej zapobiegać, niezmiernie ważne jest kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych u najmłodszych. Zachęcanie kilkulatków do jedzenia warzyw nie należy jednak do najprostszych zadań. Jak przekonać dziecko do zdrowego jedzenia?
- To wtedy mamy szansę wprowadzić wiele różnorodnych, zdrowych produktów. Często już na tym etapie rodzice zrażają się, bo ich dziecko wypluło pomidora czy rzuciło buraczkiem. Warto jednak pamiętać, że dla dziecka moment rozszerzenia diety to po prostu zabawa i chociaż nam się wydaje, że nasze dziecko już nigdy nie zje pomidora, bo go wypluło i go nie lubi, to może akurat miało taki dzień? Warto ten sam produkt podać dziecku kilka razy i to na wiele sposobów - mówi Klaudia Pieniążek, dietetyk z przychodni Medyczna Gdynia .
Wytrwałość rodziców polegająca na konsekwentnym serwowaniu dzieciom warzyw, owoców czy innych zdrowych produktów pod różną postacią może w dłuższej perspektywie przekonać je do prawidłowego żywienia. Chociaż zdrowe nawyki warto budować już od rozszerzania diety, to nawet jeśli okres niemowlęcy już minął, warto pokazywać dziecku nowe smaki.

- Dzieci są różne. Jedne z chęcią próbują nowe smaki, inne jedzą tylko te najprostsze i dobrze znane. Jestem przekonana, że aby dziecko z biegiem czasu nabierało zdrowych nawyków żywieniowych, to rodzice, a także osoby, które są w najbliższej relacji z dzieckiem, powinny dawać przykład. Nawet jeśli dziecko nie tknie pomidora, brokuła czy ogórka, to warto, aby rodzic jadł codziennie coś zdrowego, ponieważ dziecko na to patrzy, zaprzyjaźnia się z danym produktem i może nadejść dzień, kiedy będzie chciało spróbować - tłumaczy Dominika Dietrich, dietetyk medyczny z Akademii Skutecznej Diety.
Jeśli my, jako dorośli, bazujemy na produktach wysoko przetworzonych, słodyczach i niezdrowych przekąskach, nie oczekujmy, że nasze dzieci ze smakiem będą sięgać po kalafiora czy paprykę.
Metoda małych kroków
Jeśli wdrażanie zdrowych nawyków rozpoczęliśmy dość późno lub dziecko przechodzi okres buntu, warto "przemycać" do codziennego menu zdrowe produkty tak, by dziecko się nie zorientowało, serwując mu przykładowo ciasto marchewkowe, dodając do obiadu własnoręcznie przygotowany sos pomidorowy czy przygotowując placki warzywne. Z czasem warto jednak iść o krok dalej.
Wspólne gotowanie
Podstawą zdrowego żywienia u dzieci jest wspólne przygotowywanie odpowiednio zbilansowanych posiłków zawsze wtedy, gdy jest ku temu okazja. To idealny sposób na oswajanie najmłodszych z zapachem i wyglądem warzyw. Nawet jeśli dziecko od razu nie będzie miało ochoty spróbować danego produktu, nie traćmy nadziei - może to przyjść dopiero z czasem.
- Gdy brakuje nam czasu na wspólne gotowanie z dzieckiem, można zapisać dziecko na warsztaty kulinarne, które jako dietetyk mam okazję prowadzić kilka razy w miesiącu. Wspólne gotowanie niesamowicie rozwija dzieci kulinarnie i żywieniowo - przekonuje Klaudia Pieniążek.
Świadome zakupy
Dzieci są bacznymi obserwatorami, dlatego kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych nie powinno się ograniczać do samego spożywania posiłków czy gotowania. Dobry przykład powinniśmy im dawać także podczas zakupów. Trudno wyobrazić sobie lepszą okazję do pokazywania różnych warzyw i owoców, tłumaczenia skąd pochodzą i w jaki sposób rosną. Starsze dzieci mogą zaciekawić także informacje o tym, dlaczego warto sięgać po dany produkt.
Zadbaj o regularność
Warto wprowadzić nawyk regularności spożywania posiłków. Mały organizm wymaga dostarczania energii, którą wydatkuje przez cały dzień.
- Przy zbyt długich przerwach między posiłkami może dochodzić do znacznego spadku poziomu glukozy we krwi, co wpływa na zmniejszenie zdolności koncentracji i wydolności fizycznej oraz zwiększenie rozdrażnienia u dziecka - mówi Pola Lipian, studentka studiów I stopnia w Wyższej Szkole Zdrowia na kierunku dietetyka.
Unikaj rozpraszaczy
W żywieniu dzieci i budowaniu ich świadomości w trakcie posiłków ważna jest także ich uwaga, dlatego warto wyeliminować wszelkie rozpraszacze.
- Dzieci łatwo się rozpraszają, stąd chcąc zachęcić dziecko do zdrowego sposobu odżywiania, zadbaj również o rutynę i spokój w czasie posiłku. Wyłącz telewizor i spędź kilkanaście minut na jedzeniu. Sztuka uważności nauczy dziecko przyszłych prawidłowych postaw i emocji skojarzonych z jedzeniem w trakcie ekspozycji na nowe doświadczenia - mówi Maria Cichecka z Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku.
Wszystko w granicach rozsądku
Chociaż każdego dnia warto przekonywać dzieci do poznawania nowych, zdrowych smaków, to pamiętajmy, że najmłodsi, tak jak i dorośli, mają prawo nie lubić jakiegoś produktu. Nie zmuszajmy ich za wszelką cenę, by jadło marchewkę, jeśli znacznie chętniej sięga po paprykę.
- Jeśli jednak dziecko nie lubi wszystkich warzyw i prawie wszystkich owoców, a to one powinny w diecie królować, to coś jest nie tak i na pewnym etapie budowania nawyków żywieniowych popełniliśmy błąd. W tej sytuacji warto zgłosić się do dietetyka, żeby sprawdzić, czy dziecko nie cierpi na neofobię żywieniową lub inne zaburzenia odżywiania - dodaje Klaudia Pieniążek.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-08 11:40
do 20 roku zycia jadłem wszystko jak leci, czipsy popjane kolą
kebaby na zmiane z zapiekankami, kfc, macdonaldy, botniki, całe litry soków, w końcu stwierdziłem, że to bez sensu i teraz nic z tych rzeczy nie jem, tylko warzywa, owoce świeże, mięso chude, owsianki (kiedyś nie lubiłem), sałaty, z wiekiem przyjdzie refleksja jak nie to trudno
- 17 1
-
2023-02-09 01:59
Wystarczy pilnować babcie
Nie dość, że wpychają w dziecko słodkie rzeczy, to jeszcze jest ich dużo. A jak ktoś woli poświęcić zdrowie dziecka, aby babci nie było przykro, to już jest patologiczne.
- 10 2
-
2023-02-08 22:44
Rano tłusto, boczek, jajka z majonezem, (1)
Albo jajeczniczca na maśle albo boczku, trochę ziarnistego chleba do tego. A wieczorem owsianka. Rano tłuste śniadanie długo trzyma i nie ma uczucia ciężkości w przeciweństwie do zjedzenia tłustego na noc, a wieczorem owsianka jest lekka, pożywna i jelita mają co przepychać przez noc, żeby rano zdrowo skorzystać z toalety. Do tego seria głębokich oddechów wieczorem i zdrowie murowane. W ciągu dnia wszytko dozwolone, ale ranek i wieczór tylko w ten sposób . Pozdrawiam
- 6 2
-
2023-02-09 01:58
te oddechy to w trakcie toalety rozumiem?
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.