• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak działa chirurgia dziecięca w Copernicusie po podziale zespołu?

Wioleta Stolarska
7 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Szpital im. Mikołaja Kopernika Copernicus w Gdańsku - dr n. med. Leszek Krzysztof Komasara z zespołem. Szpital im. Mikołaja Kopernika Copernicus w Gdańsku - dr n. med. Leszek Krzysztof Komasara z zespołem.

Po podziale zespołu lekarskiego Kliniki Chirurgii Dzieci i Młodzieży Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika pozostał Oddział Chirurgii i Urologii Dziecięcej, który od ponad miesiąca pracuje w znacznie zredukowanym składzie osobowym. - Największym w tej chwili problemem oddziału jest uzupełnienie zespołu lekarskiego, a szczególnie pielęgniarskiego, również na bloku operacyjnym, żeby zapewnić ciągłość opieki nad chirurgicznie chorym dzieckiem w zakresie operacji planowych, a szczególnie w zakresie, w którym nie działa Oddział Kliniczny, czyli pełnionego nieprzerwanie Ostrego Dyżuru Chirurgicznego w Oddziale oraz na SOR-ze i Centrum Urazowym dla Dzieci - mówi dr n. med. Leszek Komasara, nowy kierownik Oddziału Chirurgii i Urologii Dziecięcej w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika.



O tym, że Klinika Chirurgii Dzieci i Młodzieży działająca do tej pory w Szpitalu im. Kopernika została podzielona na dwa zespoły, wiadomo od kilku miesięcy, jednak dopiero w październiku rozpoczęły się faktyczne zmiany w jej funkcjonowaniu. Nowy Oddział Kliniczny, który powstał w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, ma siedzibę w nowej części Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, która została oddana do użytku jesienią. Planowany termin uruchomienia oddziału w pełnym wymiarze to jednak dopiero marzec 2022 r.

O następstwach podziału Kliniki, który znacząco wpłynął na funkcjonowanie działającej od wielu lat specjalistycznej Kliniki Chirurgii i Urologii Dziecięcej w naszym województwie, rozmawiamy z nowym kierownikiem Oddziału Chirurgii i Urologii Dziecięcej Szpitala im. Kopernika.

Przejął pan klinikę, w której tak naprawdę pracuje pan od początku?

Dr n. med. Leszek Krzysztof Komasara: Ze Szpitalem im. Kopernika oraz Kliniką Chirurgii Dziecięcej jestem związany od ponad 40 lat. Już w liceum, kiedy podjąłem decyzję o rozpoczęciu studiów medycznych, wiedziałem, że chcę zostać chirurgiem i pracować z dziećmi. Będąc na trzecim roku medycyny, w czasie stanu wojennego, zgłosiłem się do ówczesnego kierownika Kliniki, pana profesora Romualda Sztaby, oferując swoją skromną pomoc w tym trudnym okresie. Pan profesor zgodził się i tak zaczęła się moja przygoda z Chirurgią Dziecięcą.

W Szpitalu im. Mikołaja Kopernika zacząłem swoją prace i tu chciałbym ją zakończyć. Drugi, równie ważny dla mnie powód pozostania w Copernicusie to pielęgniarki i lekarze Oddziału Chirurgii Dziecięcej, Bloku Operacyjnego oraz Oddziału Intensywnej Opieki i Anestezjologii Dziecięcej, z którymi miałem zaszczyt od lat pracować. To bardzo doświadczony, profesjonalnie przygotowany do trudnej i bardzo ciężkiej fizycznie i psychicznie pracy, a przede wszystkim niezwykle życzliwy i oddany małym pacjentom zespół, z którym bardzo chciałem zostać i pracować.

Połowa zespołu lekarskiego pracującego wcześniej w Klinice, ale na kontraktach szpitalnych, została w budynku przy ul. Nowe Ogrody. W krótkim czasie okazało się jednak, że w następstwie podziału również połowa personelu pielęgniarskiego pracującego w Szpitalu zdecydowała się zrezygnować z pracy i przenieść do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Jak wygląda praca oddziału po takim podziale zespołu?

Obecnie w Oddziale Chirurgii i Urologii Dziecięcej pracuje ośmioro specjalistów z zakresu Chirurgii Dziecięcej, w tym dwóch z dodatkową specjalizacją z Urologii Dziecięcej, i dwoje z zakresu Chirurgii Plastycznej. Czworo lekarzy posiada tytuł naukowy doktora nauk medycznych. Mimo że doszło do podziału zespołu i mamy znaczne braki kadrowe, szczególnie w zakresie personelu pielęgniarskiego, udaje się nam, kosztem większego wysiłku, większej liczby dyżurów przypadających na lekarzy i pielęgniarki oraz znacznego ograniczenia liczby miejsc na oddziale zapewnić ciągłość opieki przede wszystkim nad dziećmi: po wypadkach komunikacyjnych, po urazach termicznych, z ostrymi schorzeniami narządów jamy brzusznej, klatki piersiowej i układu moczowego.

Należy w tym miejscu podkreślić, że grupa lekarzy i pielęgniarek, która przeszła do UCK, nie zajmuje się pracą w trybie ostrego dyżuru i w związku z tym w ich nowym miejscu pracy nie ma Oddziału Ratunkowego ani Izby Przyjęć przeznaczonych dla chorych wymagającej pilnej pomocy.

W ciągu ostatnich czterech tygodni odeszło z oddziału 17 pielęgniarek i 3 pielęgniarki instrumentariuszki z Bloku Operacyjnego, podając jako główne przyczyny odejścia lepsze warunki finansowe oraz możliwość rozwoju zawodowego w Oddziale Klinicznym. Skutek takich działań jest niestety jednoznaczny dla pracującego w trybie ostrym Oddziału - utrata 13 łóżek dla chorych i utrata jednej z dwóch działających do czasu podziału sal operacyjnych. Mam nadzieję, że ta bardzo zła dla małych pacjentów sytuacja jest sytuacją przejściową, ale na razie niestety realną. Taka sytuacja wpływa oczywiście niekorzystnie na możliwości leczenia setek dzieci z chorobami niewymagającymi pilnej interwencji, oczekujących w długich, często wieloletnich kolejkach na swoje zabiegi.

Priorytetem dla naszego Oddziału muszą być w tej sytuacji często bardzo złożone operacje rekonstrukcyjne u dzieci z wadami wrodzonymi narządów jamy brzusznej, układu moczowego i płciowego oraz operacje rekonstrukcyjne z zakresu chirurgii plastycznej, które należy wykonywać w tzw. trybie przyspieszonym z powodu zagrożenia zdrowia, a w dłuższym okresie nawet życia pacjenta.

Na oddziale pracuje dwóch chirurgów dziecięcych z dodatkową specjalizacją z urologii dziecięcej. Dzięki temu wykonujemy pełnoprofilowy zakres leczenia operacyjnego dzieci z wadami układu moczowego i narządów płciowych. Specjalizujemy się w korekcjach operacyjnych wad zaporowych układu moczowego, leczeniu spodziectwa oraz w skomplikowanych rekonstrukcjach dróg moczowych z wytwarzaniem, tzw. pęcherzy jelitowych pozwalających na osiągnięcie trzymania moczu i zabezpieczenie nerek przed ich postępującym uszkadzaniem u dzieci z najcięższymi wadami pęcherza moczowego. Są to unikatowe w skali kraju, często kilkunastogodzinne operacje.

Mamy również dwoje specjalistów z zakresu Chirurgii Dziecięcej i Chirurgii Plastycznej, którzy specjalizują się w operacyjnym leczeniu rozległych wrodzonych zniekształceń ciała wywołanych malformacjami naczyniowymi i olbrzymimi znamionami skóry. Zespół Chirurgów Plastycznych zajmuje się również kompleksowym leczeniem oparzeń u dzieci z ich wczesnym wycinaniem i przeszczepami skórnymi, oraz z leczeniem pooparzeniowych blizn przerostowych. W ramach pracowni laseroterapii wykonywane są m.in. zabiegi korygujące malformacje naczyniowe powłok ciała.

Leczenie operacyjne noworodków i niemowląt z wadami wrodzonymi w naszym oddziale, jak również działalność CUD zgodnie z powszechnie przyjętymi standardami oparte jest na współpracy z Oddziałem Intensywnej Opieki Medycznej dla Dzieci, który jest jedną z istotniejszych dla Szpitala im. Kopernika jednostek.

Dlatego chciałbym podziękować paniom pielęgniarkom, które zdecydowały się na dalszą pracę w naszym Oddziale, wiedząc, że w obecnej trudnej sytuacji kadrowej oddziału ich obecność i pomoc w opiece nad dzieckiem po ciężkim urazie czy po leczeniu operacyjnym jest nie tylko niezbędna, ale po prostu warunkuje realizację najistotniejszych zadań chirurgii dziecięcej w naszym województwie. W większości są to niezwykle doświadczone i oddane dzieciom pielęgniarki, które po latach pracy uważają ciężką fizycznie i obciążającą psychicznie pracę przy chorym dziecku za coś oczywistego, coś nierozerwalnie związanego z ich zawodem.

Ok. 5 lat temu udało wam się stworzyć CUD, czyli Centrum Urazowe dla Dzieci. Miejsce przeznaczone dla małych pacjentów po ciężkich urazach, gdzie pomocy medycznej udzielają najlepsi specjaliści. Czy zachodzące zmiany mogą wpłynąć na jego funkcjonowanie?

Utrzymanie działalności Centrum Urazowego dla Dzieci było naszym priorytetem, przede wszystkim dlatego że jest to jedyne tego typu centrum w województwie pomorskim, a specjalistyczna opieka nad dziećmi po ciężkich urazach czaszkowo-mózgowych, klatki piersiowej, jamy brzusznej, urazach wielonarządowych czy oparzeniach nie podlega negocjacjom. Przy podziale zespołu i ograniczeniu dostępu do sal operacyjnych kosztem utrzymania Centrum Urazowego dla Dzieci (czego być może do końca nie przewidziano) jest niestety ograniczenie możliwości wykonania operacji planowych i stopniowego zmniejszania kolejki oczekujących na nie dzieci.

Plany na najbliższy czas to przede wszystkim zwiększenie zespołu?

Niestety podział dla wszystkich szczęśliwy nie był. Oddział stracił znaczną część personelu, a tym samym możliwość położenia pacjentów na 36 łóżkach. Obecnie mamy ich tylko 23. Oczywiście chcielibyśmy zwiększyć liczbę łóżek do 28-30, ale jest to związane z możliwością zatrudnienia nowego personelu. Szczególnie zależy nam na zatrudnieniu pielęgniarek, gotowych na podjęcie ciężkiej, pełnej wyrzeczeń i nie najlepiej opłacanej pracy przy chorym chirurgicznie dziecku.

Naszym wielkim atutem pozwalającym pozytywnie myśleć o przyszłości Oddziału Chirurgii i Urologii Dziecięcej w Szpitalu im. Kopernika jest grupa młodych lekarzy - rezydentów, którzy świadomie wybrali tę specjalizację i pomimo złożonej sytuacji nadal uważają, że wybrali jedną z najpiękniejszych i najciekawszych specjalizacji w medycynie. Są to zdolni, pracowici, perspektywiczni młodzi ludzie, którzy po prostu chcą robić to, co robią. Swoją ciężką i żmudną w tym okresie lekarskiej kariery pracą bardzo nas wspierają. Widać, że są to ludzie z pasją, dla których liczba ciężkich dyżurów i wielogodzinna asysta do długich operacji nie stanowią problemu. Ze swojej strony staramy się przekazać im jak najwięcej wiedzy i umiejętności praktycznych i teoretycznych, ponieważ niezależność i decyzyjność, jak w przypadku każdego z nas, staną się kiedyś również ich udziałem i muszą być do tego kolejnego wyzwania dobrze przygotowani. Chciałbym, żeby jak najlepiej wykorzystali swój okres specjalizacyjny, z góry zakładając dobrą współpracę z Oddziałem Klinicznym w UCK, gdzie rezydenci będą odbywać staże kliniczne.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (30)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Opiekunie! Twoje zdrowie też jest ważne

warsztaty, spotkanie

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Najczęściej czytane