• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak czerpać z pomorskich ziół i roślin leczniczych?

Piotr Kallalas
17 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
- Z roślinnych surowców leczniczych powinniśmy korzystać, opierając się na specjalistycznej wiedzy, której udzielić powinien farmaceuta - mówi dr Loretta Pobłocka-Olech. - Z roślinnych surowców leczniczych powinniśmy korzystać, opierając się na specjalistycznej wiedzy, której udzielić powinien farmaceuta - mówi dr Loretta Pobłocka-Olech.

- Potrzeba obszernej wiedzy, aby prawidłowo zebrać, wysuszyć i wykorzystać dany surowiec roślinny. Po pierwsze musimy prawidłowo zidentyfikować gatunek, z którego pozyskamy surowiec, odróżnić od gatunków (np. rumianek) lub odmian (np. mięta) podobnych. Następnie w zależności od rodzaju surowca - liść, kwiat, ziele, kora, korzeń itp. zebrać w odpowiednim okresie i prawidłowo wysuszyć, aby zachować na odpowiednim poziomie zawartość związków aktywnych - mówi dr Loretta Pobłocka-Olech, adiunkt w Katedrze i Zakładzie Farmakognozji, opiekun Ogrodu Roślin Leczniczych GUMed. Rozmawialiśmy o ziołach i roślinach leczniczych, badaniach prowadzonych przez gdańskich naukowców i o tym, jak kupować produkty pochodzenia roślinnego.



Czy zbierasz zioła i rośliny lecznicze?

Mało osób zdaje sobie sprawę z istnienia ogrodu botanicznego w samym sercu miasta. Dlaczego powstał właśnie w tym miejscu?

Istnienie ogrodów botanicznych przy wydziałach farmaceutycznych jest naturalnym procesem - służy edukacji studentów farmacji oraz uprawie roślin wykorzystywanych podczas ćwiczeń laboratoryjnych i do badań naukowych. Związane jest też z historią tej nauki - przez tysiąclecia w celu leczenia chorób człowiek wykorzystywał jedynie środki pochodzenia naturalnego, które w większości do dziś stosuje się w medycynie konwencjonalnej. W toku nauczania przedmiotów Farmakognozja i Leki pochodzenia naturalnego studenci poznają lecznicze surowce pochodzenia roślinnego, zdobywają wiedzę o ich chemizmie, działaniu farmakologicznym i zastosowaniu oraz uczą się ich rozpoznawania i oceny jakości.

Liść mięty pobudza trawienie, koszyczek rumianku działa przeciwzapalnie, kwiatostan kocanek pobudza wydzielanie żółci, liść borówki brusznicy i ziele wrzosu posiadają właściwości dezynfekujące drogi moczowe, natomiast liść szałwii służy leczeniu infekcji gardła i skóry.
Spotkamy tu więc jedynie rośliny, które służą poprawie zdrowia?

W kolekcjach Ogrodu Roślin Leczniczych GUMed gromadzimy głównie gatunki wykorzystywane w lecznictwie bądź mające potencjał leczniczy. Ponadto podziwiać można liczne okazy roślin ozdobnych oraz interesujących z botanicznego punktu widzenia, łącznie 1,5 tys. gatunków i odmian. Przeważają oczywiście nasze rodzime rośliny, natomiast z racji łagodniejszego klimatu z powodzeniem udało nam się zaaklimatyzować rośliny z Azji oraz północnej Ameryki i Afryki. Spośród roślin leczniczych warto zwrócić uwagę na różne gatunki naparstnic, tarczyc czy jeżówek oraz bogate kolekcje gatunków z rodziny Jasnotowatych (np. mięta, szałwia, melisa), Selerowatych (np. arcydzięgiel, koper, kminek), Astrowatych (np. rumianek, ostropest, karczoch). Szereg tych roślin jest składnikiem leków roślinnych, suplementów diety i wyrobów medycznych obecnych na polskim rynku farmaceutycznym.

  • - Na pewno najważniejszą wskazówką jest poszukiwanie wyrobów o statusie produktów leczniczych - nawet jeśli mamy na myśli herbaty ziołowe. Produkt leczniczy przed wprowadzeniem na rynek objęty jest szeregiem badań, począwszy od identyfikacji surowca, z którego zostanie przygotowany, poprzez oznaczenie głównych związków czynnych, na ocenie zanieczyszczeń kończąc - mówi dr Loretta Pobłocka-Olech.
  • - Na pewno najważniejszą wskazówką jest poszukiwanie wyrobów o statusie produktów leczniczych - nawet jeśli mamy na myśli herbaty ziołowe. Produkt leczniczy przed wprowadzeniem na rynek objęty jest szeregiem badań, począwszy od identyfikacji surowca, z którego zostanie przygotowany, poprzez oznaczenie głównych związków czynnych, na ocenie zanieczyszczeń kończąc - mówi dr Loretta Pobłocka-Olech.
  • - Na pewno najważniejszą wskazówką jest poszukiwanie wyrobów o statusie produktów leczniczych - nawet jeśli mamy na myśli herbaty ziołowe. Produkt leczniczy przed wprowadzeniem na rynek objęty jest szeregiem badań, począwszy od identyfikacji surowca, z którego zostanie przygotowany, poprzez oznaczenie głównych związków czynnych, na ocenie zanieczyszczeń kończąc - mówi dr Loretta Pobłocka-Olech.
Mam wrażenie, że w ostatnim czasie obserwujemy rosnącą popularność technik zielarskich preparatów ziołowych i zapotrzebowanie na produkty naturalne.

To prawda, obserwujemy coraz większe zainteresowanie fitoterapią. Prawidłowe stosowanie roślinnych surowców leczniczych ma szczególne znaczenie w profilaktyce i we wczesnym etapie rozwoju chorób. Na podstawie konsultacji z farmaceutą leki roślinne mogą być stosowane równolegle z lekami syntetycznymi, ale nie należy samodzielnie rezygnować z leków przepisywanych przez lekarzy.

Wiele osób próbuje się jednak leczyć na własną rękę.

Takie postępowanie może być niebezpieczne dla zdrowia danej osoby. Ważne jest, aby wiedzę na temat możliwości leczniczego zastosowania danej rośliny czerpać z rzetelnych, profesjonalnych źródeł. W internecie czy niektórych pozycjach prasowych znajdziemy mnóstwo informacji dotyczących właściwości i zastosowania roślin w leczeniu chorób, ale ta wiedza często nie jest właściwa. Szereg osób określa się zielarzami i ekspertami czy wręcz terapeutami, próbując sprzedać pewne produkty, a w istocie nie mają profesjonalnej wiedzy. W związku z tym ważna jest edukacja społeczeństwa w tym zakresie, w ramach której w okresie przed pandemią organizowaliśmy corocznie Dni Otwarte Ogrodu Roślin Leczniczych GUMed, aby dotrzeć z wiedzą naukową do szerszego grona odbiorców.

Z bluszczu wykorzystujemy liść, który ma działanie rozkurczowe na mięśnie oskrzeli i jest stosowany w suchym, oskrzelowym kaszlu. Korzeń jeżówki purpurowej zwiększa odporność, a oleje z wiesiołka czy ogórecznika są stosowane w profilaktyce miażdżycy (obniżają poziom cholesterolu) i stanach zapalnych skóry.
Dlaczego przygotowywanie i stosowanie leków roślinnych jest tak skomplikowane?

Potrzeba obszernej wiedzy, aby prawidłowo zebrać, wysuszyć i wykorzystać dany surowiec roślinny. Po pierwsze musimy prawidłowo zidentyfikować gatunek, z którego pozyskamy surowiec, odróżnić od gatunków (np. rumianek) lub odmian (np. mięta) podobnych. Następnie w zależności od rodzaju surowca - liść, kwiat, ziele, kora, korzeń itp. zebrać w odpowiednim okresie i prawidłowo wysuszyć, aby zachować na odpowiednim poziomie zawartość związków aktywnych, a tym samym wartość leczniczą. Istnieje też szereg surowców roślinnych, które aby uzyskać oczekiwany efekt terapeutyczny lub uniknąć działań niepożądanych, powinny zostać przetworzone zgodnie z aktualną wiedzą, np. liść miłorzębu japońskiego czy owoc ostropestu plamistego.

Tu też można popełnić błędy?

Tak, częstym błędem jest zbiór niewłaściwego surowca, np. ziela zamiast liści, lub jego suszenie w miejscach nasłonecznionych, gdy w wielu przypadkach warunki te powinny być zacienione i przewiewne. Kolejne błędy to stosowanie nieodpowiednich postaci leku, np. naparów zamiast wyciągów. Dlatego kiedy nie mamy pełnej wiedzy, aby dokonać samodzielnego zbioru, chcąc nabyć najprostszą postać surowca roślinnego, jak zioła sypkie czy porcjowane (typu fix), warto korzystać z produktów leczniczych.

Czy możemy ufać produktom widniejącym na półkach sklepowych?

Na pewno najważniejszą wskazówką jest poszukiwanie wyrobów o statusie produktów leczniczych - nawet jeśli mamy na myśli herbaty ziołowe. Produkt leczniczy przed wprowadzeniem na rynek objęty jest szeregiem badań, począwszy od identyfikacji surowca, z którego zostanie przygotowany, poprzez oznaczenie głównych związków czynnych, na ocenie zanieczyszczeń kończąc.

Korzeń tarczycy bajkalskiej działa ochronnie na komórki wątroby, a liść morwy białej obniża poziom cukru we krwi. Ziele tymianku i korzeń pierwiosnki są stosowane jako wykrztuśne, a liść i korzeń prawoślazu przeciwkaszlowo.
Co z popularnymi suplementami?

Suplementy diety według obecnego prawodawstwa nie podlegają takim badaniom. Ocenia się jedynie ich czystość mikrobiologiczną. W związku z tym nie jesteśmy nawet pewni, czy dany preparat został sporządzony z właściwego surowca zebranego z odpowiedniej rośliny. Powinniśmy stosować produkty lecznicze, których warto szukać przede wszystkim w aptekach. Ponadto lepszym rozwiązaniem jest zakup nieporcjowanych produktów aniżeli w saszetkach.

Czy na Pomorzu możemy natrafić na trujące rośliny?

Owszem, występują, natomiast ryzyko zatrucia nie jest tak znaczne jak w przypadku grzybów, bo raczej nie są zbierane w celach spożywczych. Zatrucia takie w moim odczuciu dotyczą przede wszystkim dzieci, które niedopilnowane mogą spożyć atrakcyjne dla nich owoce. Takimi roślinami są m.in. pokrzyk wilcza jagoda, psianka słodkogórz czy konwalia majowa.

  • - Ryzyko zatrucia nie jest tak znaczne jak w przypadku grzybów, bo raczej nie są zbierane w celach spożywczych. Zatrucia takie w moim odczuciu dotyczą przede wszystkim dzieci, które niedopilnowane mogą spożyć atrakcyjne dla nich owoce - mówi dr Loretta Pobłocka-Olech.
  • Ogród Roślin Leczniczych GUMed.
Czy nauka o lekach pochodzenia roślinnego cały czas się rozwija?

Oczywiście, ten obszar wiedzy prężnie się rozwija. Obecnie dysponujemy szerokim wachlarzem metod analitycznych i testów oceny aktywności biologicznej, które umożliwiają szczegółowe rozpoznanie składu chemicznego surowców roślinnych oraz ocenę ich aktywności farmakologicznej. Nowoczesna fitoterapia opiera się na wiedzy z badań naukowych, ale wciąż pozostaje duży obszar wymagający rozwoju. Przede wszystkim istnieje potrzeba badań klinicznych potwierdzających tradycyjne zastosowanie wielu surowców roślinnych lub dokumentujących nowe wskazania. W naszej jednostce - Katedrze i Zakładzie Farmakognozji - staramy przyczynić się do rozwoju tej wiedzy, prowadząc badania fitochemiczne i oceniając aktywność biologiczną surowców roślinnych.

Czy z drzew również można pozyskiwać surowce lecznicze?

Oczywiście. Z sosny zwyczajnej i kosodrzewiny pozyskuje się wczesną wiosną pączki. Z pączków kosodrzewiny otrzymuje się olejek eteryczny wykorzystywany w maściach rozgrzewających, a z sosny zwyczajnej wyciągi stosowane w syropach przeciwkaszlowych. Kasztanowiec zwyczajny jest źródłem kilku surowców - wykorzystuje się owoc, korę i kwiaty. Największe znaczenie mają owoce, które posiadają właściwości uszczelniające naczynia krwionośne. Wykorzystuje się je w leczeniu choroby żylakowej czy obrzęków urazowych.

Z wierzby purpurowej pozyskuje się korę, ważny środek przeciwbólowy i przeciwreumatyczny, z głogu kwiatostan o działaniu nasercowym, a z miłorzębu liście usprawniające krążenie mózgowe. W naszym Ogrodzie znajduje się piękny okaz drzewa z charakterystyczną parasolowatą koroną - to perełkowiec japoński, którego kwiaty charakteryzuje wysoka zawartość rutyny, związku flawonoidowego wykorzystywanego w przemyśle farmaceutycznym m.in. w celu zapobiegania utlenianiu witaminy C.

- Powinnyśmy stosować produkty lecznicze, których warto szukać przede wszystkim w aptekach. Ponadto lepszym rozwiązaniem jest zakup nieporcjowanych produktów aniżeli w saszetkach - wskazuje dr Loretta Pobłocka-Olech.
- Powinnyśmy stosować produkty lecznicze, których warto szukać przede wszystkim w aptekach. Ponadto lepszym rozwiązaniem jest zakup nieporcjowanych produktów aniżeli w saszetkach - wskazuje dr Loretta Pobłocka-Olech.
Liczba roślin zielnych wykazujących działanie lecznicze jest praktycznie nieskończona?

Na pewno mówimy o ogromnym zbiorze. Przykładów jest wiele, liść mięty pobudza trawienie, koszyczek rumianku działa przeciwzapalnie, kwiatostan kocanek pobudza wydzielanie żółci, liść borówki brusznicy i ziele wrzosu mają właściwości dezynfekujące drogi moczowe, natomiast liść szałwii służy leczeniu infekcji gardła i skóry. Z bluszczu wykorzystujemy liść, który ma działanie rozkurczowe na mięśnie oskrzeli i jest stosowany w suchym, oskrzelowym kaszlu. Korzeń jeżówki purpurowej zwiększa odporność, a oleje z wiesiołka czy ogórecznika są stosowane w profilaktyce miażdżycy (obniżają poziom cholesterolu) i stanach zapalnych skóry. Korzeń tarczycy bajkalskiej działa ochronnie na komórki wątroby, a liść morwy białej obniża poziom cukru we krwi.

Ziele tymianku i korzeń pierwiosnki są stosowane jako wykrztuśne, a liść i korzeń prawoślazu przeciwkaszlowo. Liście bielunia dziędzierzawy służą do izolacji skopolaminy, której półsyntetyczne pochodne są stosowane jako substancje rozkurczowe w bólach spastycznych. Wszystkie te surowce są wykorzystywane przez przemysł farmaceutyczny i zielarski, których produkty możemy nabyć m.in. w aptekach. Natomiast, tak jak wspomniałam, z roślinnych surowców leczniczych powinniśmy korzystać, opierając się na specjalistycznej wiedzy, której udzielić powinien farmaceuta.

Ogród Roślin Leczniczych GUMed można zwiedzać od poniedziałku do piątku (godz. 9-14), a także wyjątkowo w sobotę, 18.09.2021 r., (godz. 9-15).

Wydarzenia

Jesienny spacer ziołowo-literacki z Barbarą Piórkowską

spacer

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (14)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Światowy Dzień Zdrowia

wykład

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Depresja poporodowa. Rozmowa z psycholożką Martą Zawadzką-Zboś

spotkanie, konsultacje

Najczęściej czytane